rotek_ Posted November 11, 2009 Share Posted November 11, 2009 [IMG]http://images48.fotosik.pl/224/cf594820c177d17a.jpg[/IMG] zdjęcie robiła Wiwi robione wieczorem więc bardzo kiepskiej jakości a psy powychodziły jak sobotóry ZOMBI:evil_lol: Lisio jest w boksie najmniejszych psów i jak widać jest sporo mniejszy od kolegów Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ingrid44 Posted November 11, 2009 Share Posted November 11, 2009 Czy juz cos wiadomo z transportem ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ingrid44 Posted November 12, 2009 Share Posted November 12, 2009 :bigcool::bigcool::bigcool:Lisku pakuj sie-jutro jedziesz do domku do Katowic Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kako80 Posted November 13, 2009 Share Posted November 13, 2009 no niestety nie mam dla Was dobrych wieści.. lisek w drodze do katowic w transporterku był bardzo grzeczny, podobno w ogóle się nie ruszał, ani nie piszczał. mąż jechał z małym sam, ja byłam już w katowicach. nowy Pan liska czekał na małego na parkingu, wszystko szło pięknie.. niestety w momencie, w którym panowie otworzyli transporterek żeby zapiąć smycz, mały zwiał.. podobno początkowo nie uciekł daleko ale nie chciał podejść, jak ja dojechałam na miejsce, mały już uciekał po całym terenie, goniliśmy go we trójke, przez godzine..niestety, jak to pies był szybszy, mieliśmy na dzieje, że jak się zmęczy da się złapać, ale jego przerażenie sięgnęło zenitu i nic z tego nie wyszło, ostatecznie musieliśmy z mężem jechać do pracy, Pan został na posterunku ale nie wiem z jakim skutkiem, pewnie marnym. obiecałam na jutro przygotować ogłoszenia do rozwieszenia w okolicy, czy mogę dostać na maila jakieś dobrej jakości zdjęcie psa ( [email][email protected][/email] ) ? mój mąż przeżywa traumę, nie chce nawet myśleć co przeżywa lisek, mogę mieć tylko nadzieję, że da się komuś złapać, i że nic mu się złego nie stanie. Pan mieszka w tej dzielnicy, w której psiak zwiał, ale nie wiadomo, czy będzie się chłopak miejsca trzymał, czy zawędruje dalej, w końcu nie zna terenu..nic.. eh, strasznie przykra sprawa..biedny mały..bardzo nam przykro.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ingrid44 Posted November 13, 2009 Share Posted November 13, 2009 Moj Boze,to straszne. Tyle Lisek jechal i zwial. Mam nadzieje ze Pan nie zrezygnuje z poszukiwan. Prosimy o jakiekolwiek wiadomosci . Bardzo to przykre. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rotek_ Posted November 13, 2009 Share Posted November 13, 2009 jeśli ktoś powiedział że 13 piątek jest pechowy .....MIAŁ DUUUŻO RACJI:shake: od rano popsuły i posmuźniały mi się wszystkie autobusy, ledwo zdąrzyłam na wyjazd do wrocka po Siigmę nie dzwoniła jej pani więc sunia pojechała do schroniska nadal bez domu Lisek pojechał do katowic i zwiał jego pan czatował 2,5 godziny zanim go złapał cały czas byliśmy w kontakcie tel tzn najpierw go złapał ale lisek wyrwał się z obroży potem kazałam mu ze smyczy zrobić pentelkę i powoli karmić Liska około 16-17.00 lisek był już złapany Nie wiem czy jego własciel tez nie przeklinał tego dnia, chociaz przynam przez tel był b. miły i uprzejmy:crazyeye: na szczęście wieczorem dostaliśmy wspaniałego sms'a "Dziękujemy za Liska jest kochany" i czego można tutaj sobie życzyć więcej:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kako80 Posted November 13, 2009 Share Posted November 13, 2009 odetchnęliśmy z meżem z ulgą! super! bardzo sie cieszymy, ze lisek już w domu! wspaniale! czyli jednak 13ty piątek jest dobrą datą! UF! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ingrid44 Posted November 13, 2009 Share Posted November 13, 2009 Ufffffffffff, kamien spadl mi z serca. Tak sie martwilam. Lisek juz w domku :multi::multi::multi: To niesamowite ze Pani nie zadzwonila o Sigme. Co za koszmar. Tylko niepotrzebnie dzwonila.Ktos inny pewnie by ja wzial z tego ogloszenia. Co za ludzie. Nie bede sie tu brzydko wyrazac bo mnie zbanuja. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_ogonek_ Posted November 20, 2009 Author Share Posted November 20, 2009 [quote name='kako80']odetchnęliśmy z meżem z ulgą! super! bardzo sie cieszymy, ze lisek już w domu! wspaniale! czyli jednak 13ty piątek jest dobrą datą! UF![/QUOTE] nie tyle pechową, co przygodową ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.