Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[COLOR=purple]Cześć Dziewczyny :multi: [/COLOR]
[COLOR=purple][/COLOR]
[COLOR=purple][/COLOR]
[COLOR=purple]Dawno tutaj do Was nie zaglądałam, ale to dlatego, że cały czas jestem zajęta wstawianiem zdjęć oskarcia w jego galerii na DOGO i później nie mogę juz z niczym zdazyc. Oczywiscie bardzo Was zapraszam do obejrzenia sneznych szalenstw Oskarcia[/COLOR] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=15868&page=213"]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=15868&page=213[/URL]

[COLOR=purple]Przez moją ponad tygodniową nieobecność na dogo miałam spore zaległosci u Was dziewczynki, ale z miłą chęcia je nadrobiłam i pięknych zdjęc się naogladałam :loveu: :loveu: Ale Wam slicznie rosną te pociechy. Kazdej zyczymy z Oskarciem samych sukcesów medalowych :lol: :lol: [/COLOR]

  • Replies 5.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Daga :multi: Właśnie się zastanawiałam, gdzieś ty się podziewała. Wskoczyłam na galerię Oskara, ja tak lubie oglądac jego fotki. Po 1. profesja, po 2. zawsze ślicznie ozdobione i po 3. i najważniejsze, prześliczny piesek :loveu: A wiesz, ta twoja "kofana fotka" jest boska! Daga, a ten kumpel co go targa po schodach to wygląda jak... maltańczyk! :evil_lol:

Posted

No to kilka słów o wczorajszej wystawie w Bydgoszczy. Sama organizacja ... koszmar. Ścisk, brudno, ludzie się deptali, dziadostwo na potęgę. Nel dostała w.o. i III m. Paskuda nie chciała sie dac obejrzeć na stole. Może byłoby ok, gdyby nie asystentka, która pchała się z rękoma do każdego psa, jakoś tak bez wyczucia. No a pies przecież od razu może się stresować, co było widać u wielu z nich. Za to pięknie poszła 4 koła wpatrzona we mnie :multi:
[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img130.imageshack.us/img130/9457/dsc01078a9nm.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img131.imageshack.us/img131/7286/dsc01079a7ay.jpg[/IMG][/URL]
A w ogóle to zauważam że to stres dla niej. Ona by się chciała bawić, tyle pieskó, a z nikim "pogadać" nie może, ona tego nie rozumie :-(

Posted

[QUOTE]Ona by się chciała bawić, tyle pieskó, a z nikim "pogadać" nie może, ona tego nie rozumie :-(
[/QUOTE]

Cierpliwości zrozumie !:-o Jest zbyt ładna, żebyś zrezygnowała z wystaw.
Przed Wami wiele sukcesów !!! :multi: i to trzeba mieć na względzie :cool2:


:Rose: dobrego nigdy za wiele

Posted

No Alutka, dziękuje za miłe słowa pocieszenia :D Patrzę na nią dzisiaj jaka radosna, biega, bawi się, normalnie uśmiech na mordce :lol: a tam taka zdezorientowana była. Oby więc zrozumiała szybko :roll:

Posted

Och Nelcia :loveu: Żałuję że nie mogłam jej na żywo obejrzeć :placz:

[B]Cockerku[/B] - to prawda, jeszcze dużooo sukcesów przed Wami !!! :lol:

Posted

[quote name='bognik']Och Nelcia :loveu: Żałuję że nie mogłam jej na żywo obejrzeć [/quote]
Zobaczysz, zobaczysz, pewnie jeszcze nie raz :razz:

A co do sukcesów... dla mnie najważniejsze żeby mnie się podobała,a jakie tam sukcesy odniesie lub nie, to juz mniej ważne. Ech, ja to chyba nie mam takiego bakcyla wystawowego :lol:

Posted

:ylsuper: [quote name='Cockerek']No to kilka słów o wczorajszej wystawie w Bydgoszczy. Sama organizacja ... koszmar. Ścisk, brudno, ludzie się deptali, dziadostwo na potęgę. Nel dostała w.o. i III m. Paskuda nie chciała sie dac obejrzeć na stole. Może byłoby ok, gdyby nie asystentka, która pchała się z rękoma do każdego psa, jakoś tak bez wyczucia. No a pies przecież od razu może się stresować, co było widać u wielu z nich. Za to pięknie poszła 4 koła wpatrzona we mnie :multi:

A w ogóle to zauważam że to stres dla niej. Ona by się chciała bawić, tyle pieskó, a z nikim "pogadać" nie może, ona tego nie rozumie :-([/quote]

Tak Martynko, po wystawie pozostał niesmak itd.
Asystentka miała więcej do powiedzenia niż sędzia, a z delikatnością to nadawała się do oceny krów a nie małych, delikatnych piesków.
Dużo by pisać, ale to takie niesmaczne, że szok :stormy-sad:

Nie przejmuj się, oby więcej takiego cyrku na kółkach nie było.
Nel dała obejrzeć się na stole, ale Pani sędzi,a nie jakiejś p.... asystetce, do której należało decydujące zdanie. Inne psy mogły pozwolić sobie na wiele więcej,
ale przykra rzeczywistość:
Co wolno wojewodzie, to nie tobie....
:evil_lol:
Olać to, grunt to świetna zabawa

Posted

No świetna zabawa to juz dla mnie nie była, widzieć jak mi psa szarpie za łeb. No ale cóż... :shake: Ciekawi mnie kto to był, ta asystenka :roll: Aniu, a tu juz przebolałaś?

Posted

Wczoraj na spokojnie obejrzałam film z całej wystawy.
I jedna rzecz mnie ciekawi. Dlaczego ta ów sympatyczna asystentak z łapami pchala się tylko no naszych psów :evil_lol:
Ja jestem zadowolona z Milki, ładnie się pokazała, nie uciekała z ringu jak co niektórzy, nie skakała.... dostała dosk., miejsce I i czego więcej chcieć, no może CWC.
Ale sympatyczna Pani uznała, że pies gubi się na ringu :lol: ,
a ja się i tak cieszę, ze na ringu, a nie poza ringiem jak co niektórzy.
Może to była wystawa psow cyrkowych....:roll:

Posted

No asystentkę na pewno miło nie będę wspominać i z dala od niej na kolejnych wystawach :mad: W sumie to skutecznie potrafi człowieka zniechęcić, nie wiem, może o to jej chodziło :roll: Pyta mnie cos sędzina, ja jej odpowiadam, ona pyta się asystentki "co?" a ta jej na to "pierdu pierdu hahaha" :mad: Tylko zęby zaciskałam żeby niczego głupiego jej nie powiedzieć. Ja tam z Nelci tez zadowolona jestem, moje kochane słoneczko :loveu:

Posted

[quote name='Cockerek']No asystentkę na pewno miło nie będę wspominać i z dala od niej na kolejnych wystawach :mad: W sumie to skutecznie potrafi człowieka zniechęcić, nie wiem, może o to jej chodziło :roll: Pyta mnie cos sędzina, ja jej odpowiadam, ona pyta się asystentki "co?" a ta jej na to "pierdu pierdu hahaha" :mad: Tylko zęby zaciskałam żeby niczego głupiego jej nie powiedzieć. Ja tam z Nelci tez zadowolona jestem, moje kochane słoneczko :loveu:[/quote]widze cocerek że nie tylko ty masz takie odczucia po tej wystawie:angryy: Podzielam twoje spostrzeżenia.Ta asystentka to śedzina pani Kozlowska(z tego co sie dowiedzialam na buldozkach).Bardzo lubie wystawy ale po tej wystawie odechciewa sie jezdzic.A komentarzy tej pani....szkoda gadac:diabloti: I to pada z ust milosnika pieskow:shake: Cocerek wystawiaj .Tylko jest mi przykro ze ciebie na samym poczatku spotyka taka wystawa.

Posted

[b]Lonka[/b], ja to tam jeszcze przeżyję :roll: ale wiesz, pies może być zniechęcony. W sumie sama w szoku byłam, bo na poprzedniej wysatwie sędzia mógł z Nelą robić wszytsko. A ta stała jak posąg. A ta asystentka jak do niej doskoczyła, to pies się wystraszył i po zawodach :roll: Nie wiem dlaczego ona tak zdominowała to sędziowanie :shake: A tam dobra, szkoda gadać. Aniu, to my juz tę sędzinę tak z dala... :cool1:

Posted

[quote name='Cockerek'][B]Lonka[/B], ja to tam jeszcze przeżyję :roll: ale wiesz, pies może być zniechęcony. W sumie sama w szoku byłam, bo na poprzedniej wysatwie sędzia mógł z Nelą robić wszytsko. A ta stała jak posąg. A ta asystentka jak do niej doskoczyła, to pies się wystraszył i po zawodach :roll: Nie wiem dlaczego ona tak zdominowała to sędziowanie :shake: A tam dobra, szkoda gadać. Aniu, to my juz tę sędzinę tak z dala... :cool1:[/quote]Cocerek romiem ciebie.Zeby ty jeszcze slyszalas komentarzy tej pani asystentki to wlos sie jezy.:angryy: Brak szacunku dla wystawcow.Chyba w tym wszystkim chodzi o to aby zniechecic nas wystawiac pieski.Bo wlasciwie nie wiem jak tlumaczyc takie zachowanie:shake:

Posted

[quote name='lonka']Cocerek romiem ciebie.Zeby ty jeszcze slyszalas komentarzy tej pani asystentki to wlos sie jezy.:angryy: Brak szacunku dla wystawcow.Chyba w tym wszystkim chodzi o to aby zniechecic nas wystawiac pieski.Bo wlasciwie nie wiem jak tlumaczyc takie zachowanie:shake:[/quote]
Wystarczy mi to jej tłumaczenie które osobiście usłyszałam :mad: A z tym zniechęcienie... tylko to bez sensu, przecież dzięki wystawcom ma robotę no kasę w końcu dostaje.

Posted

[quote name='Cockerek']Wystarczy mi to jej tłumaczenie które osobiście usłyszałam :mad: A z tym zniechęcienie... tylko to bez sensu, przecież dzięki wystawcom ma robotę no kasę w końcu dostaje.[/quote]Cocerku jedynym zacheceniem jest to że sa wspaniali sedziowi znajace sie na naszych rasach,przedstawiajace wysoka kulture,tworzace wspaniala atmosfere na ringu,szanujce wystawcow i td...nie koniecznie wygrywalam u tych sedziow albo jeszcze sie nie wystawialam(a w przyszlosci bardzo bym chciala poznac ich opinije).Ale nie chcialam by aby dochodzilo do absurdu i prosilo sie o podawanie asystenta sedziego.:shake:

Posted

[quote name='lonka']nie koniecznie wygrywalam u tych sedziow albo jeszcze sie nie wystawialam[/quote]
Mnie tam tez wcale o wygrywanie nie chodzi. To ma byc dobra zabawa, dla mnie wystawa to nie biznes, nie musze się ścigać itp. Ale co jak co, ma to być fair play a nie takie tam byle co, bo tego nie "zniese" ;)

Posted

[quote name='Cockerek']No to kilka słów o wczorajszej wystawie w Bydgoszczy. Sama organizacja ... koszmar. Ścisk, brudno, ludzie się deptali, dziadostwo na potęgę. Nel dostała w.o. i III m. Paskuda nie chciała sie dac obejrzeć na stole. Może byłoby ok, gdyby nie asystentka, która pchała się z rękoma do każdego psa, jakoś tak bez wyczucia. No a pies przecież od razu może się stresować, co było widać u wielu z nich. Za to pięknie poszła 4 koła wpatrzona we mnie :multi:
[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img130.imageshack.us/img130/9457/dsc01078a9nm.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img131.imageshack.us/img131/7286/dsc01079a7ay.jpg[/IMG][/URL]
A w ogóle to zauważam że to stres dla niej. Ona by się chciała bawić, tyle pieskó, a z nikim "pogadać" nie może, ona tego nie rozumie :-([/quote]

Martynko... nie było mnie tu ostatnio... nie wiedziałam o tej nestępnej wystawie...
co do Nelci... z jednej strony jest sliczna i trzeba sie nią pochwalić na wystawach :) przeciez to nic złego... (a wręcz przeciwnie) ale jak psiulek tego nie lubi... kurde sama nie wiem...
a teraz inna sprawa... sorry może to głupie pytanie :oops: ... ale czy ona nie mogłaby sie pobawic z innymi pieksmi troszkę? "Pogadać" ja powiedziałaś?

Posted

Niestety Aniu, nie może. Na wystawie ma się zaprezentować. To nie jest plac zabaw :shake: Pies ma stać, iść za/z właścicielem itd, a nie bawić się z innymi psami.

Posted

rozumiem... szkoda...
ja sie tak własnie zastanawiam wiesz/wiecie... że napewno chce rasowego maltana... z rodowodem itd... ale nie wiem co do tych wystaw... czy to mi potrzebne do szczescia... poza tym tak strasznie podobają mi sie maltanczyki takie troszkę ostrzyżone...:loveu:

Posted

No Ania, mnie również, te ostrzyżone i te z długim włosem, każde maja swój urok. Ale patrzę na Nel i po prostu nie potrafiłabym obciąć jej kłaczków :shake: chyba bym sie popłakała. Choc wiem, że pewnie i tak by fajnie wyglądała.

Posted

witam wszystkich forumowiczówmam wielka prosbe o udzielenie porady w sprawie usówania zacieków wokół oczów pieskajestem posiadaczka 8 shih tzu który podobnie jak maltańczyki ma okolice oczu białe pojawiły sie zacieki walcze z nimi oddawna uzywałam preparatu HEREGO I słyszałam ze jest jakis sposób z kwasem borowym w aptece dostalam borasol 3% i kupiłam proszek moze ktos to uzywał albo zna inne sposoby usówania zacieków??zastanawiam sie nad kupnem mydełka JSB ale sa rózne opinie???pozdrawiamwstawiam fotke figi widac zacieki

[url]http://images1.fotosik.pl/9/51gu2d7e0w6ito7o.jpg[/URL]

Posted

Na te zacieki to ja też ręce rozkładam. Nel nie ma może bardzo mocnych, ale jednak ma. Kwas borny czy borowy (bo ponoć jest różnica, choć aptekarki się upierają że nie ma) chyba niewiele pomagają. Mocniejszych kosmetycznych rzeczy nie uzywałam i tez się własnie zastanawiam, bo zdania są podzielone. Lada dzień mam dostać żel all system, ale cudów się nie spodziewam. Ja sobie tak myślę, po prostu jednemu psu leci więcej a drugiemu mniej łez i to wszytsko też od kanalików zależy. Ale przemywanie koniecznie codziennie, nawet po kilka razy.

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...