Andzia_G Posted September 18, 2006 Posted September 18, 2006 [quote name='yoasia']Cześć Andzia G :p :p :p ile Twinki ma miesięcy ?? śliczny jest :p a te czerwone oczka to znaczy, że co ? że na tych białkach ma takie czerwone żyłki ? bo moja Zizka też ma takie i właśnie nie wiem co to jest :shake: ja też mam maltańczyka bez rodowodu i wcale nie uważam, że to jak dziecko bez miejsca zamieszkania itd jak napisała Nesjanka :eviltong: troszkę przesadziłaś ale mogę Cię zrozumieć zwłaszcza , że sama na wystawach szalejesz z Amiśką i wiem jakie masz zdanie na temat psów bez rodowodu ;) mi tam nie przeszkadza brak papierka :p[/quote] Witaj :lol: Twinki ma 3 m-ce. A oczka ma czerwone na białakch własnie takie żyłki. Dziś weterynarz- okulista myśle,że da ostatetczną diagnozę i opisze co i jak. Co do przesadzenie z tym dzieckiem bez miejsca zamieszkania to nawet takich komentarzy nie biorę pod uwagę, bo mogła sobie Nesjanka już odpuścić wiedząc że czytałam forum to wiem kto jakie ma zdanie na ten temat. Mi brak papierka nie przeszkadza. Pozdrawiam serdecznie
Nesjanna Posted September 18, 2006 Posted September 18, 2006 [quote name='AnnaM']ok... wstawiam obiecane zdiecia Judki... i dzis na pikniku Pedigree - "z psem za pan brat" [IMG]http://img108.imageshack.us/img108/7402/04lk9.jpg[/IMG] [IMG]http://img128.imageshack.us/img128/3289/03ea3.jpg[/IMG][/quote] :loveu::loveu::loveu::loveu::loveu: ona jest taka śliczna, że powinna się nazywać Cudka :crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye: piękne cudo - Aniu muszę kiedyś przywieźć Amiśkę i umówimy się na spacerek :razz::razz:
Nesjanna Posted September 18, 2006 Posted September 18, 2006 [quote name='yoasia']Cześć Andzia G :p :p :p ile Twinki ma miesięcy ?? śliczny jest :p a te czerwone oczka to znaczy, że co ? że na tych białkach ma takie czerwone żyłki ? bo moja Zizka też ma takie i właśnie nie wiem co to jest :shake: ja też mam maltańczyka bez rodowodu i wcale nie uważam, że to jak dziecko bez miejsca zamieszkania itd jak napisała Nesjanka :eviltong: troszkę przesadziłaś ale mogę Cię zrozumieć zwłaszcza , że sama na wystawach szalejesz z Amiśką i wiem jakie masz zdanie na temat psów bez rodowodu ;) mi tam nie przeszkadza brak papierka :p[/quote] [quote] Asiu, nie przeszkada bo ci się trafił akurat piesek bez wad. Ale jakbyś dostała taki feler jak mój Toffi niby spaniel... Pomijam fakt, że to jakiś zmieszany spaniel angielski z amerykańskim, ale zdrowie :roll: miał gronkowca, problemy z oczami, wątrobą, a teraz wyszła padaczka :-( Powiedziałam sobie: nigdy więcej psa bez papierów!!! Dlatego ciesz się naprawdę, że z pieskiem wszystko ok![/quote] i o tym właśnie mówię ! to co napisała Martyna zdarza się bardzo często - jeżeli nawet pies jest zdrowy - bo ktoś przejmował się zdrowiem wychowywanych szczeniąt (co nie jest regułą w przeciwieństwie do prawdziwego hodowcy - który musi pracować na swoją reputację) to często kojarzenie psów jest nie dobrane i szczenięta dziedziczą złe cechy . Psy z rodowdem są droższe (chociaż czasami nieznacznie np o 500zl. - a co to jest w porównaniu do całego życia psa) ale za to mają doskonałych rodziców, a tym samym jest ogromna szansa, że odziedziczą te najlepsze cechy, oczywiście z brzydkich psów może być ładny potomek ale chyba logiczne jest to, że z tych pięknych jest większa szansa ............ poza tym do mnie bardzo często ludzie dzwonią lub piszą pytając o jakieś rady - dziwnym zbiegiem okoliczności największe czasami nieodwracalne nazwijmy to niedoskonałości mają właśnie psy bez rodowodów ciekawe czemu ..............
Justa74 Posted September 18, 2006 Posted September 18, 2006 Hej, hej Postanowiłam się właczyć do tej dyskusji o rasowych i nierasowych psach. Oczywiste jest, że te z rodowodem będą bardziej zbliżone do "ideału" rasy, natomiast te bez rodowodu - no oczywiście to loteria, albo będa podobne, albo niekoniecznie. Najważniejsze chyba w tym wszystkim podejście nowego właściciela. Jeśli decyduje się na pieska bez rodowodu z całą świadomością tego, co go może spotkać, czyli tego że jego piesek w wieku dojrzalym może nie mieć zbyt wiele wspólnego z wybraną rasą - to wszystko w porządku. Najważniesze, żeby go dalej kochał i uważał za najlepszego przyjaciela. Gorzej, jeśli takiemu właścicielowi zależy wyłącznie na oszczędności i kupi szczeniaczka za np. 600 zł, a potem, jak się okaże że piesek nie jest taki, jakiego chciał, zostawi go gdzieś w lesie, albo w schronisku. Bo w koncu takie pieski nierodowodowe też zasługują na to, żeby mieć kochających ich właścicieli. A z kolei nie wiemy jaki los może spotkać takie pieski, jeśli nie znajdą nabywców. Wiem, wiem - popyt napędza podaż, ale przecież chodzi o zwierzęta już żyjące. Co się z nimi stanie, jeśli nikt ich nie kupi? A z drugiej strony może trzeba sobie zadać pytanie - skoro nie mam zamiaru brać udziału w wystawach, to może rzeczywiście nie decydować się na pieska z rodowodem, bo może taki piesek w rękach innego właściciela byłby ozdobą wielu wystaw? Napewno marzeniem hodowców psów rasowych jest to, żeby ich szczenięta zdobywały w przyszłości nagrody. Ja osobiście chciałabym mieć pieska z rodowodem i wystawiać go na wystawach. Ale dopiero mam zamiar przyjrzeć się takim wystawom z bliska. A jeśli już jesteśmy przy wystawach - czy ktoś wybiera sie ze swoim maltanczykiem na wystawę do Nowego Dworu 1 października? Pozdrawiam
AnnaM Posted September 18, 2006 Posted September 18, 2006 [quote name='Nesjanka']:loveu::loveu::loveu::loveu::loveu: ona jest taka śliczna, że powinna się nazywać Cudka :crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye: piękne cudo - Aniu muszę kiedyś przywieźć Amiśkę i umówimy się na spacerek :razz::razz:[/quote] strasznie mi milo to czytac... :) bardzo chetnie się spotkam... bierz Amisię pod pache i idziemy na spacerek :D
Cockerek Posted September 18, 2006 Posted September 18, 2006 No, ja się nie do końca zgodzę. Nie sądzę żeby ci, którzy kupują bez rodowodu byli w pełni świadomi różnicy (przynajmniej w znakomitej większości przypadków). A po drugie, jak wszystkie szczeniaki bez papierów zostaną bez problemu sprzedane, to zapewne właściciel suki dopuści ją kolejny raz. Pomijam tych, którzy dbają i opiekują się ciężarną suką i szczeniakami należycie, jednak znowu znaczna większość tych ludzi po prostu chce troszkę dorzucić do domowego budżetu (nie wspomnę już o oddawaniu 6-tyg. szczeniąt). Załóżmy że nawet ta suka ma rodowód ale z racji tego, że nie brała udziału w wystawach jej dzieci są bez papierów. Po pierwsze nie mamy pewności czy da ładne szczenięta tzn. mieszczące się we wzrocu (nikt z ekspertów, sędziów nie miał okazji zakwalifikować jej do rozrodu), a po drugie te szczenięta bardzo często dalej są rozmnażane i tak oto coraz bardziej odchodzimy od wzorcowego maltana, przynajmniej eksterierowo. Na allegro i innych portalach mnóstwo jest takich przykładów, oczywiście mówię o matkach bo same szczeniaki wszystkie są podobne. Aha, jeszcze jedna ważna rzecz. Nie każdy szczeniak z rodowodem nadaje się na wystawy, dlatego hodowca robi selekcję. Ci, którzy nie zamierzają wystawiać również w takiej hodowli znajdą przyjaciela dla siebie, bez poczucia winy że w innych rękach byłaby to gwiazda ringów ;) Hm, miało byc krótko a wyszedł mi referat :roll:
Nesjanna Posted September 18, 2006 Posted September 18, 2006 Martynka - brawo !!! - cała prawda !!!! mi to się nawet nie chce pisać i przekonywać inne osoby, wiem tylko, że ci bardziej myślący oraz ci którzy już raz się wpakowali w kłopoty - napewno najpierw dowiedzą się jak najwięcej o danej rasie iiiiiiii............. świadomie zdecydują się na psa z rodowodem - czego wszystkim życzę
Justa74 Posted September 18, 2006 Posted September 18, 2006 Oczywiście Cocerko masz rację, tylko wg mnie fakt, że komuś nie sprzedały się wszystkie szczenięta niekoniecznie zmusi go do rezygnacji z takiego sposobu "dorobienia się", tylko powiedzmy do opuszczenia ceny. A świat nie jest idealny i nie dojdzie do tego, że wszyscy będą kupować tylko pieski rodowodowe. Przyznam się, że jakiś czas też się nad takim zakupem zastanawiałam. Jeśli się człowiek jakimś tematem nie interesuje, to sobie tak właśnie kombinuje - po co wydawać 2000, skoro mogę mieć prawie to samo za 1000? A i tak nie będę jeździć na wystawy. To po co mi pies z rodowodem. I tak było dotąd, aż trafiłam na to forum. Odtąd marzy mi się taki wystawowy piesek (a z czasem może właśna hodowla?). Dlatego cierpliwie poczekam, najpierw odłoże sobie piediądze, a potem.... zobaczymy. Ale wracając do tematu - wydaje mi się, że cały problem polega na tym, że po prostu są rózni ludzie i różne pobudki nimi kierują. Niestety wielu jest oszustów i naciągaczy, stąd wiele problemów. A psy tu nie są niczemu winne, bo przecież one nie mają świadomości, czy są z rodowodem, czy bez.
Kassy Posted September 18, 2006 Posted September 18, 2006 Wydaje mi sie ze jest to problem nie do wyeliminowania,im bardziej popularna rasa tym wiecej znajdzie sie ludzi ktorzy beda chcieli na tym zarobic i od checi i zaangazowania tych ludzi zalezy czy zrobia to po najmniejszej lini oporu czy zabiora sie do tego z pelna odpowiedzialnoscia.Moze gdyby rozmnazanie psow ktore nie posiadaja na to zezwolenia bylo karalne sytuacja by sie poprawila.Ja tez posiadam psa bez rodowodu i nie jestem dumna z tego ze mniej lub bardziej swiadomie nakrecilam ta cala machine od poczatku.
Cockerek Posted September 18, 2006 Posted September 18, 2006 [quote name='Justa74']A świat nie jest idealny i nie dojdzie do tego, że wszyscy będą kupować tylko pieski rodowodowe.[/quote] Niestety :-( I dlatego zgadzam się z Kassy, niestety, że to problem nie do wyeliminowania. Wiecie co, to ja wam zaraz pokażę Nelkę na wczorajszej wystawie, chcecie? :lol: ........... I tak wam pokażę :lol: Tylko zmniejszę zdjęcia.
Justa74 Posted September 18, 2006 Posted September 18, 2006 No pokaż, pokaż, czekamy. I pochwal się, z tego co wiem, to dostała bardzo dobre noty. Ach - jeszcze raz ponowię pytanie: wybiera się ktoś do Nowego Dworu 1 października?
Cockerek Posted September 18, 2006 Posted September 18, 2006 Uwaga, dużo będzie :lol: W ogóle jak widać, ringi nie za konieczne z tym piaskiem i liśćmi. Za to kawałek dalej już ładna trawka. [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img179.imageshack.us/img179/9671/4akd6.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img178.imageshack.us/img178/2232/5aeq4.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img179.imageshack.us/img179/4189/2aha4.jpg[/IMG][/URL] Ten pucharek dla zw. rasy sponsorowała hodowla chihuahua o pięknej nazwie "Dogomania" :p Cieszymy się że trafił do nas :D [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img178.imageshack.us/img178/1971/1abd8.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img178.imageshack.us/img178/458/3aal3.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img178.imageshack.us/img178/51/6ail8.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img245.imageshack.us/img245/4901/7afc6.jpg[/IMG][/URL] :multi: :multi:
Kassy Posted September 18, 2006 Posted September 18, 2006 [B]Cockerek[/B] Z tego wszystkiego zapomnialam pogratulowac:):multi: [B]AnnaM[/B] Judka jest kochana!W tych oczkach mozna sie zakochac,anioleczek malutki hihi
Justa74 Posted September 18, 2006 Posted September 18, 2006 Ale ona śliczna. Gratuluję zwycięstwa Cocerko, napisz proszę ile mniej więcej zajmuje Ci codzienna pielęgnacja Nelci?
Kassy Posted September 18, 2006 Posted September 18, 2006 Nelcia prezentowala sie przepieknie!Podoba mi sie kontrast tych czarnych kokardek,oczek,czarnego noska ze snieznobialymi wloskami,bardzo elegancko:)Juz nie wspominajac o precyzji w wykonaniu kucykow:-o
Cockerek Posted September 18, 2006 Posted September 18, 2006 [quote name='Justa74']Ale ona śliczna. Gratuluję zwycięstwa Cocerko, napisz proszę ile mniej więcej zajmuje Ci codzienna pielęgnacja Nelci?[/quote] Dziękujemy :D Codziennie to czesanie, jakaś godzinka, no mniej więcej. A jak jest kąpiel to i dwie zlecą. Kucyki aż tak bardzo precezyjne nie są, ale i tak jest chyba dobrze, co? No a o elegancję też właśnie chodzi :razz: to w końcu piesek ozdobny :p i nie wyobrażam sobie wystawiać takiego np. w dresie :eviltong: Raz do Katowic jechaliśmy z noclegiem. Zapomniałam wziąć garnitur na przebranie. Rety, jak ja się nalatałam po sklepach za czarnym swetrem. I tak poszłam w dżinsach :shake: Źle się czułam :cool1:
Marca_Besi Posted September 18, 2006 Posted September 18, 2006 Martynko, gratulacje!! Nelka :loveu:!!! Śliczna sunia!! Aniu, ale Judy urosła. To już panienka!:loveu: Pamiętam jak była taka maleńka.
agara Posted September 18, 2006 Posted September 18, 2006 Ależ ta nelka ma śliczną szatę!! Gratuluję!:) A co do nierodowodowych psów.. hmm znam hodowczynie(maltanów) b, chwaloną przez wszystkich (ekhem), ma psy z rodowodem w ogóle super, mama ma championa, (ojciec też, dziadkowie) itd. a pieski są chore! (moze nie jeakoś strasznie, ale jednak) dodatkowo, hodowczyni zawszze wszystkicm mówi, że to jest ostatni piesek, i nie ma tak, że się jeździ od urodzenia pieska oglądać, wybierać... no i jeszcze to, że sprzedaje każdego psa po innej cenie (dajmy przykład - Kasia(to przykładowe imie!) i Marysia kupują suki, kasia w lipsu '06 a Marysia na poczatku wrzesnia '06, obu p. hodowczyni mówi, że ma ostatnią sunie (akurat suczki chciały) i kasi mówi, ze sprzeda po 2 900zł, a marysi że po 2 500zł... i co o tym sądzić? A i oczywiście, najpierw chciała jednej z nich wcisnąć starszą siostrę maltanki...) nie będę komentować.. a co do histori nie jest wymyslona, ale nie bd mówić skąd ją znam... może kiedyś:)
Cockerek Posted September 18, 2006 Posted September 18, 2006 Marcelinko :buzi: Dokłądnie tak, taka piękna panienka juz urosła. Chciałam sobie przypomnieć jak Nelcia wyglądała jak była taka mała. Dopiero zdjęcia pokazują jak się nasze pieski zmieniają. Ale mnie wzięło na sentymenty :p
Nesjanna Posted September 18, 2006 Posted September 18, 2006 [quote name='Cockerek'] Ten pucharek dla zw. rasy sponsorowała hodowla chihuahua o pięknej nazwie "Dogomania" :p Cieszymy się że trafił do nas :D [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img178.imageshack.us/img178/458/3aal3.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img245.imageshack.us/img245/4901/7afc6.jpg[/IMG][/URL] :multi: :multi:[/quote] miód - cud............ :crazyeye::crazyeye::crazyeye: a na marginesie [FONT=Lucida Sans Unicode][COLOR=Magenta][B][SIZE=4]OGROMNE GRATULACJE [/SIZE][/B][/COLOR][/FONT]
Cockerek Posted September 18, 2006 Posted September 18, 2006 Nesjanko dziękujemy :D A czemu tak :crazyeye: ? A ja dopiero na zdjęciach widzę jaka ona jest fajna :lol: Ale skromna jestem, ho ho :eviltong: A teraz skoczę sobie na twój portal Aguś :cool3:
Cockerek Posted September 18, 2006 Posted September 18, 2006 [B]Malta[/B] nie mam pojęcia o kim piszesz, ale to ciekawe :crazyeye: :crazyeye:
Nessti Posted September 18, 2006 Posted September 18, 2006 [quote name='Cockerek'] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img179.imageshack.us/img179/4189/2aha4.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img178.imageshack.us/img178/458/3aal3.jpg[/IMG][/URL] :multi: :multi:[/quote] boosskie stworzenie :loveu: :loveu: A mi to się najbardziej takie rozwiane zdjęcia podobają :cool3: Martyna [SIZE=3][COLOR=royalblue]GRATULACJE !!! [SIZE=2][COLOR=black]dla Nelki też :evil_lol: [/COLOR][/SIZE][/COLOR][/SIZE] :laola: [B]AnnoM[/B] Judka to pikna kobitka rośnie :cool3: :cool3: wymiziaj ją ode mnie :iloveyou: A co do psów z rodowodem czy bez, w 100 % zgadzam się z tą wypowiedzią Nesjanki : "wiem tylko, że ci bardziej myślący oraz ci którzy już raz się wpakowali w kłopoty - napewno najpierw dowiedzą się jak najwięcej o danej rasie iiiiiiii............. świadomie zdecydują się na psa z rodowodem - czego wszystkim życzę?" [SIZE=1]pozdrawiam;) [/SIZE]
Nesjanna Posted September 18, 2006 Posted September 18, 2006 [quote name='Cockerek']Nesjanko dziękujemy :D A czemu tak :crazyeye: ? A ja dopiero na zdjęciach widzę jaka ona jest fajna :lol: Ale skromna jestem, ho ho :eviltong: A teraz skoczę sobie na twój portal Aguś :cool3:[/quote] skacz skacz :multi::multi::multi:
yoasia Posted September 18, 2006 Posted September 18, 2006 czesc jej ta Nelcia to rzeczywiście cudo jest :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: a co do tych psów z rodowodem to ja mam jeszcze jedną historię i chyba juz tutaj o niej pisałam moja ciotka kupiła 3 msce temu suczkę Berneńczyka Z RODOWODEM !!! i co sie okazalo ? że sunia ma dysplazję stawów biodrowych oraz nieuleczalną chorobę skóry nużycę (czy jakos tak) no i powiedzcie mi teraz jakim cudem ta pani, ktora ma nota bene dosyc znaną hodowlę berneńczyków w Polsce zdobyła dla tych szczeniaków rodowody ?? także wiecie - rózne są przekręty i różnie to bywa i zgadzam sie z tym co piszecie tylko jeden argument mnie nie przekonuje a mianowicie taki że pieski bez rodowodu są chorowite, mają przeróżne wady itd to niestety do mnie nie przemawia i podpieram sie nie tylko ta jedną historią mojej ciotki bo takich przypadków znam niestety troszkę wiecej a wracając do meritum :p Zizka zostala dzisiaj po raz pierwszy sama na 8 godzin w domku :-( kurde caly dzien nie moglam sie w pracy skupic bo sie martwilam i co godzinke dzwonilam do sasiada a on chodzil pod drzwi i nasluchiwal i za kazdym razem mowil ze jest cisza :p no ale to co zastalam po powrocie to masakra :diabloti: takiego balaganu nie zrobila by nawet gromadka 4 letnich dzieciakow :eviltong: lacznie z tym, że papier toaletowy byl rozwleczony po calym mieszkaniu bo Zizka chciala swoje siuski poscierac :razz: no ale dziewczynka grzeczna jest i wie, że po sobie sprzątać należy:multi: aha i przez 8 godzin tylko 2 razy siku zrobiła a jak wróciłam to od razu pobiegłysmy na polko i biedulka dolecieć nie mogła tak jej się kupkę chciało :oops: już Myszka wie, ze w domku kupki niet :p
Recommended Posts