Jump to content
Dogomania

Wejście smoka!


Klaudysiaczek

Recommended Posts

Moja też nie cierpiała psów, do nie których jeszcze nie pała radością, gdy je widzi. Takie wspomnienie z dzieciństwa, kiedy chorowała, to taki szczeniak- spaniel chciał się z nią pobawić, ale trącąc łapą nie chcący ją przewrócił, no, a ją wszystko wtedy bolało i trzymała się z daleka od psów. Potem spotkaliśmy bardzo miłą panią z Tiną - czarnym, niewielkim kundelkiem, chodząca łagodność. No i chodziłyśmy razem, Czika powoli przekonywała się, potem do naszego grona dołączył sznaucer, potem spaniel i jakoś udało nam się, żeby tolerowała chociaż psy, a z nie którymi to nawet się bawi. Ale dużych nadal nie lubi - szczególnie labków. Takze wspomnienie:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 119
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[CENTER]Ha! Aż muszę się pochwalić! :oops:
Dzisiaj jak zwykle wyszliśmy na dłuugi spacer do parku. Zamiast przekonywać Dragona jakie to psy mogą być wspaniale, postanowiłam iść za radą i po prostu ignorować spotkane czworonogi.
Na pierwszy ogień poszedł jamnik z jakimś ''puszkiem''. Dragon spojrzał na nich obojętnie, sam szybko wrócił do niuchania. Pochwała.
Druga próba; spacerowaliśmy dalej spokojnie, aż tu nagle zza krzaków wychodzi pani z wózkiem i czekoladowym labradorem. Schodzę na trawnik, kilka metrów dalej. Dragon uważnie przyglądał się labkowi, aż do momentu, w którym wyjęłam smakołyki. Usiadł i wpatrywał się we mnie jak zaczarowany. Pies odszedł zignorowany. Look na odchodzącego psa i znów na mnie - pochwała.
Następnie widzę haszczaka. Odchodzimy na trawnik kilka metrów dalej, tak jak poprzednio. Dragon zastygł, cicho warczy. Odciągam go, wyjmuję smakołyk, każę usiąść. Znowu się słucha. Look na oddalający się obiekt zainteresowań i spojrzenie na moją osobę. Pochwała.
I ostatnie podejście na spacerze: podleciał do nas biały pudel. Oboje machają ogonami, więc daję im się obwąchać, chwytając mocniej jednocześnie smycz - przygotowana na najgorsze. Ale nie było najgorszego. Ładnie się przywitali i pudelek odszedł, do teraz nie wiem czy spotkaliśmy psa czy sukę... Oczywiście pochwała.

A teraz napiszcie, co robię źle? Bo zawsze coś mi nie wychodzi do końca :razz:.
Nie wiem dokładnie dlaczego Dragon okazał się być taki uważny. To chyba ta wyczerpująca pogoda działa tak na niego. Upał jednak sprzyja :p.
[/CENTER]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='C&B']Moja też nie cierpiała psów, do nie których jeszcze nie pała radością, gdy je widzi. Takie wspomnienie z dzieciństwa, kiedy chorowała, to taki szczeniak- spaniel chciał się z nią pobawić, ale trącąc łapą nie chcący ją przewrócił, no, a ją wszystko wtedy bolało i trzymała się z daleka od psów. Potem spotkaliśmy bardzo miłą panią z Tiną - czarnym, niewielkim kundelkiem, chodząca łagodność. No i chodziłyśmy razem, Czika powoli przekonywała się, potem do naszego grona dołączył sznaucer, potem spaniel i jakoś udało nam się, żeby tolerowała chociaż psy, a z nie którymi to nawet się bawi. Ale dużych nadal nie lubi - szczególnie labków. Takze wspomnienie:evil_lol:[/quote]
Te przykre wspomnienia są najgorsze... :shake:
Moja bliska koleżanka ma pieska, shih-tzu imieniem Lucky. Odbyliśmy już wszyscy pierwszy spacer... Nasze psy, jak to mężczyźni, trochę powarczeli na siebie, ale po krótkiej chwili bawili się w najlepsze. Także kontakty z miniaturkami są na poziomie, tylko ostatnio Drago ujadał na spotkanego westa. A tak to spokój :)

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Comic Sans MS][COLOR=#ff8c00]Dzień dooobry poniedziałkowe [/COLOR][/FONT][URL="http://www.sweetim.com/s.asp?im=gen&lpver=3&ref=10"][FONT=Comic Sans MS][COLOR=#ff8c00][IMG]http://cdn.content.sweetim.com/sim/cpie/emoticons/00020154.gif[/IMG][/COLOR][/FONT][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[CENTER]Jesteśmy, jesteśmy.
Ostatnio dużo się działo, Drago znów miał nieprzyjemne spotkanie z haszczakiem spuszczonym ze smyczy, ale nie chciałabym o tym wspominać.
Wczoraj natomiast byliśmy na spacerku z Adą i Megi - nie zabrałam aparatu, bo nie byłam pewna czy to dobry pomysł jak na pierwsze spotkanie. I co się okazało? Hm, Dragon był bardziej zainteresowany patykiem niż nową koleżanką :roll:.

[IMG]http://img197.imageshack.us/img197/7514/dsc01131s.jpg[/IMG]

[IMG]http://img39.imageshack.us/img39/183/dsc01132l.jpg[/IMG]

[IMG]http://img150.imageshack.us/img150/9162/dsc01133z.jpg[/IMG]

[IMG]http://img268.imageshack.us/img268/8833/dsc01136a.jpg[/IMG]

[IMG]http://img528.imageshack.us/img528/1531/dsc01137d.jpg[/IMG]

C.D.N.
[/CENTER]

Link to comment
Share on other sites

[CENTER][IMG]http://img523.imageshack.us/img523/8198/dsc01138u.jpg[/IMG]

[IMG]http://img523.imageshack.us/img523/6727/dsc01148g.jpg[/IMG]

Zabawka Dragoniastego :diabloti:

[IMG]http://img198.imageshack.us/img198/2780/dsc01149tlq.jpg[/IMG]

[IMG]http://img30.imageshack.us/img30/5043/dsc01151btm.jpg[/IMG]

[IMG]http://img440.imageshack.us/img440/5993/dsc01152.jpg[/IMG]

Zajrzę jeszcze do balkonowych, czy dałam wszystkie - może zostały resztki, w co wątpię. :shake:
[/CENTER]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Alba1986'][URL]http://img440.imageshack.us/img440/5993/dsc01152.jpg[/URL] Dragon jest śliczny:loveu::loveu:
Jakieś postępy w kontaktach z psami?[/quote]
Dzięki :oops:.
Z tymi małymi dobrze sobie radzi, jak na razie żadnych większych konfliktów. Co do dużych - widać, że naprawdę się boi. Z jednej strony chciałby się pobawić, przywitać, ale strach bierze górę. Oczywiście jest za dużym dominantem, aby sygnalizować postawę uległą czy coś w tym stylu, dlatego szczeka, powarkuje, a kiedy widzi haszczaka to od razu zmienia kierunek i szybkim marszem ucieka jak najdalej. Chyba, że ten jest już blisko - wtedy po prostu panikuje. :-(

Link to comment
Share on other sites

jezuniu, słodka minka! :loveu: -> [url]http://img440.imageshack.us/img440/5993/dsc01152.jpg[/url]

hm. mojej kumpeli pies - Muffi ciagle jest atakowany przez wilczura którego właściciele nie umieją dopilnować a ten potem dostaje i ta nienawisć się zwiększa... :shake: i Muffi również, jak Go widzi ucieka jak najdalej, wybałusza gały. :<

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...