natalia&borys Posted June 14, 2007 Posted June 14, 2007 Dziękuje za wszyteki miłe komentarze :loveu: Właśnie wykompałam Boryska , bo przygotowujemy sie do wystawy :-( (troche sie boje , bo ocenia nas pani Yolanda Nagler Magal) A Borysek biega teraz i ociera sie o wszytsko , bo próbuje sie wysuszyć :eviltong:
bursztynki Posted June 14, 2007 Posted June 14, 2007 :razz: Powinnas czesząc go suszyć lekko włos ,aby nie był zbyt kręcony:razz:
natalia&borys Posted June 14, 2007 Posted June 14, 2007 [quote name='bursztynki']:razz: Powinnas czesząc go suszyć lekko włos ,aby nie był zbyt kręcony:razz:[/quote] Ale jak suszyliśmy mu włosy suszarką to miał popalone końcówki i.. nie miał wogóle kręconych włosów , tylko proste jak cotonik:roll: A jak zostawiam , aby same wyschły to mają takie lekkie fale ( ale nie loczki):loveu:
natalia&borys Posted June 14, 2007 Posted June 14, 2007 zapraszam do Foto Bloga Boryska : [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=6115442#post6115442[/URL] :p
bursztynki Posted June 14, 2007 Posted June 14, 2007 [quote name='natalia&borys']Ale jak suszyliśmy mu włosy suszarką to miał popalone końcówki i.. nie miał wogóle kręconych włosów , tylko proste jak cotonik:roll: A jak zostawiam , aby same wyschły to mają takie lekkie fale ( ale nie loczki):loveu:[/quote] Na zdjęciu z medalem ,wygląda jak by mu się mocno falowały,ale może tylko tak mi sie wydaje.Ja zawsze lekko susze na chłodnym nawiewie,ale jesli Borysek miał popalone końcówki,to faktycznie lepiej niech same schną.Powodzenia w Szczecinie....może się spotkamy ;)
Sabina02 Posted June 14, 2007 Posted June 14, 2007 Wiesz, ja swoich nie wystawiam, wiec nie mam sie czym pochwalic...:roll: Ale u nich wszystko dobrze, dzieki. Ostatnio je scielam na lato, wiec sa znow krotkowlose... Wkrotce porobie im fotki... :lol: Dalej mnie niepokoi noga Dejzuni... Bylam u weta, sprawadzal nozke, robil przeswietlenie - i nic nie wykazalo...:niewiem: Przy nacisku reka na lapke, nie wyrywa sie i nie wyglada zeby ja bolalo. Wet nie mogl stwierdzic co sie dzieje, a z ta noga coraz gorzej - dawniej tylko jak szla to podskakiwala, a teraz jak biega to tylko na trzech lapach, ta czwarta ma podkulona do gory.... Co jej moze byc?????????????:placz: :placz: :placz: :placz: :placz: Dejuznia jak robi sii, to staje pionowo na przednich lapach i sika idac tak pionem. Moze ma poprostu takie jakies dziwne tiki, juz sama nie wiem. :niewiem:
natalia&borys Posted June 15, 2007 Posted June 15, 2007 [quote name='Sabina02']Wiesz, ja swoich nie wystawiam, wiec nie mam sie czym pochwalic...:roll: Ale u nich wszystko dobrze, dzieki. Ostatnio je scielam na lato, wiec sa znow krotkowlose... Wkrotce porobie im fotki... :lol: Dalej mnie niepokoi noga Dejzuni... Bylam u weta, sprawadzal nozke, robil przeswietlenie - i nic nie wykazalo...:niewiem: Przy nacisku reka na lapke, nie wyrywa sie i nie wyglada zeby ja bolalo. Wet nie mogl stwierdzic co sie dzieje, a z ta noga coraz gorzej - dawniej tylko jak szla to podskakiwala, a teraz jak biega to tylko na trzech lapach, ta czwarta ma podkulona do gory.... Co jej moze byc?????????????:placz: :placz: :placz: :placz: :placz: Dejuznia jak robi sii, to staje pionowo na przednich lapach i sika idac tak pionem. Moze ma poprostu takie jakies dziwne tiki, juz sama nie wiem. :niewiem:[/quote] Boryskowi też jednego dnia cos w nodze przeskoczyło i nie mógł sie położyc , tylko chodził taki zgarbiony i piszczał , ale pojechalismy z nim do wet-a i dostał zastrzyk , chwile popiszczał , potem cały dzien spał i pod wieczór juz było OK.Normalnie biegał skakał.. A moze Dejzi poprostu źle skoczyła , albo coś.. Borys czasami jak próbuje skoczyc na łóżko to uderzy łapką o bok łózka , ale zazwyczaj nic mu od tego nie jest.
Cezus80 Posted June 15, 2007 Posted June 15, 2007 Sabinko a byliscie u zwykłego weta czy u chirurga??? Proponuję wizytę u chirurga ortopedy, może to jakies zapalenie stawów albo tak jak u ludzi skręciała "kostkę" popytaj wsród ludzi może polecą ci jakiegoś fachowca do spraw chirurgi. I nie martw się napewno wszystko będzie dobrze.A jak z apetytem i temperaturką ok???
Sabina02 Posted June 15, 2007 Posted June 15, 2007 [quote name='Cezus80']Sabinko a byliscie u zwykłego weta czy u chirurga??? Proponuję wizytę u chirurga ortopedy, może to jakies zapalenie stawów albo tak jak u ludzi skręciała "kostkę" popytaj wsród ludzi może polecą ci jakiegoś fachowca do spraw chirurgi. I nie martw się napewno wszystko będzie dobrze.A jak z apetytem i temperaturką ok???[/quote] Bylam u zwyklego weta, ale bardzo dobrego. Daisy dostala leki przeciwzapalne. Miala tez przeswietlenie nogi (nawet kilka przeswietlen)... Wszystko wydaje sie byc ok. Apetyt ma, goraczki nie ma... Nie piszczy (nawet przy dotyku, lub gdy uzywa tej lapki)... To juz sie dzieje od jakis 3 miesiecy...:shake:
bursztynki Posted June 15, 2007 Posted June 15, 2007 No kurcze co jest z tą łapką,nic nie pisałas i myslałam że juz jest dobrze...Naprawde dzina sprawa, moja Gala jak robi siusiu to tez na dwóch przednich staje ,a tlnie w górze,ale to jej widzimisie:p :loveu: .Ale nie kuleje.Moze faktycznie zwichneła łapke w kostce,albo naderwała ściegno,ale to by bolała ,sama nie wiem co poradzić:shake: :placz: biedna dziewczynka.Jak porobisz fotki to przyślij, ja tez dwie hawanki obciełam ,a reszta z włoskami zługimi szaleje.Sabinko Całuski dla hawanek:loveu: :loveu:
Cezus80 Posted June 15, 2007 Posted June 15, 2007 Sabinko a może spróbuj skonsultowac jej przypaed z innym lekarzem,wiesz to może byc tak jak u ludzi jeden lekarz powie że to nic a inny który może już kiedyś miał taki przypadek coś doradzi. Ja 2 -msc temu prawie znalałam się na stole operacyjnym a na szczęście poszłam do innego lekarza i okazało się że to nic takiego i żyję nadal ,bez cięcia ;) naprawdę proponuję odwiedzić chirurga ale koniecznie ortopedę oni często spotykają się z kulawiznami i tego typu rzeczami może on coś pomoże a napewno nie zaszkodzi. To trochę za długo 3 miesiące przy zapaleniu dawno by jej przeszło. Naprawdę ,wydasz może trochę kasy bo oni niestey dość drogo sie cenią ( przynajmniej tu w Polsce) ale może pomogą ;) życzymy zdrówka i gorąco pozdrawiamy wszystkie hawańczyki i ich właścicieli ;)
Sabina02 Posted June 15, 2007 Posted June 15, 2007 Cezus80, ciesze sie ze jestes zdrowa i ze obeszlo sie bez cięcia!
Sabina02 Posted June 15, 2007 Posted June 15, 2007 Dziekuje Wam za cieple slowa! Niedlugo ide z moimi hawankami na profilaktyczne badania, to poprosze weta o skierowanie do specialisty... Tu tez specialisci sa baaaardzo drodzy (mieszkam w USA), ale zdrowie moich suniek jest warte wszystkich pieniedzy! Iwonko, to juz wiem po kim Daisy ma to suisianie na przednich lapkach...;)
natalia&borys Posted June 16, 2007 Posted June 16, 2007 właśnie wróciliśmyz Szczecina. nie było tak źle .. Chociaż ,ze sędzina taka niezbyt miła była , ale przeżyliśmy. Lokata: I:multi: Medal:złoto:multi: Ocena: doskonała:multi: Tytuły : brak:eviltong: Niestety opis został napisany nieczytelnie jedyne co moge sie doczytać to : 10-mies. młody samiec, w rozwoju , db. pigmentacja, ładne ciemne oczy , zgryz norzycowy , ciało potrzebuje rozwoju , przod powinien być bardzije rozwinięty , poprawne katowanie tylne,W RUCHU KRZYZUJE PRZEDNIE ŁAPY*:multi: *juz po raz drugi napisano nam o tych łapkach.. Zależy mi na tym ,żeby poprawnie je stawiał.. Ale nie wiem , czy mozę znacie jakieś ćwiczenia na to , albo coś ?? Prosze o pomoc.:-( Jesteśmy baaaardzo dumni :multi::multi: Kupiłam mu nową karme : Eagle Pack
ewa5000 Posted June 17, 2007 Posted June 17, 2007 Moje gratulacje Borysek to piękny psiaczek:):):) zobaczcie jak Bafusiowi włoski urosły od ostatniego strzyżenia [URL]http://www.dogomania.pl/gallery/pic38351.html[/URL] Pozdrawiam serdecznie Ewa
bursztynki Posted June 17, 2007 Posted June 17, 2007 [quote name='natalia&borys']właśnie wróciliśmyz Szczecina. nie było tak źle .. Chociaż ,ze sędzina taka niezbyt miła była , ale przeżyliśmy. Lokata: I:multi: Medal:złoto:multi: Ocena: doskonała:multi: Tytuły : brak:eviltong: Niestety opis został napisany nieczytelnie jedyne co moge sie doczytać to : 10-mies. młody samiec, w rozwoju , db. pigmentacja, ładne ciemne oczy , zgryz norzycowy , ciało potrzebuje rozwoju , przod powinien być bardzije rozwinięty , poprawne katowanie tylne,W RUCHU KRZYZUJE PRZEDNIE ŁAPY*:multi: *juz po raz drugi napisano nam o tych łapkach.. Zależy mi na tym ,żeby poprawnie je stawiał.. Ale nie wiem , czy mozę znacie jakieś ćwiczenia na to , albo coś ?? Prosze o pomoc.:-( Jesteśmy baaaardzo dumni :multi::multi: Kupiłam mu nową karme : Eagle Pack[/quote] Gratulujemy, z tego co wiem ta sedzina jest bardzo wymagająca i czesto daje tylko oceny bardzo dobre,wiec poszło Wam naprawde super!!!!:multi: :multi: :multi: :multi:
natalia&borys Posted June 17, 2007 Posted June 17, 2007 Dziękuje za gratulacje :loveu: Tak szczerze , to mnie Bafinek bardziej podoba sie taki zarośnięty :loveu:
bursztynki Posted June 18, 2007 Posted June 18, 2007 Ja tez wole zarośnięte hawanczyki:razz: Ale Bafi był ślicznie obcięty i tez mi sie podobał:loveu:
natalia&borys Posted June 18, 2007 Posted June 18, 2007 Borys ma obcinane tylko włosy przy łapkach i miedzy poduszeczkami , aby mu nic nie przeszkadzało :lol: Zreszta na wystawy nie mozna go obciachać.. A jak to jest z ścinaniem grzywki ?? Hawańczyki na wystawach tez moga mieć grzywke sciętą??
ewa5000 Posted June 18, 2007 Posted June 18, 2007 Mi osobiście podobają się najbardziej hawańczyki 4 m-czne, są po prostu boskie:):):) Ogólnie psy ostrzyżone wydają się takie bardzo wypielęgnowane i ten pierwszy m-c po strzyżeniu Bafuś właśnie tak wyglądał. Teraz oczki mu już zarosły i niestety czasem zabawka przemknie obok niego a on stoi i nie widzi:) Nawet gdyby musiał być na łyso ogolony to by mi nie przeszkadzało bo wystarczy że usiądzie na tylnich łapkach , uszko podniesie w górę i łapkami naprzemian prosi o zabawę-rozpływam się, cała nasza rodzina go pokochała zresztą z wzajemnością:):):) Włoski zostały skrócone w celach higienicznych(suchy włos ze skłonnością do plątania), choć widzę że teraz mu rośnie już lepszy włos(na długości np 5cm plącze się na końcówkach ok 2cm., wczesniej plątały się od skóry). Kończy mi się właśnie szampon i odżywka i koniecznie muszę spróbować czegoś innego , może uda mi się trafić jeszcze lepsze specyfiki. Pozdrawiam
natalia&borys Posted June 18, 2007 Posted June 18, 2007 [quote name='ewa5000'] niestety czasem zabawka przemknie obok niego a on stoi i nie widzi:) :):):)[/quote] Borysek też tak ma :evil_lol: A jeśli chodzi o kosmetyki ( szmpony , odżywki etc. ) to mogę osobiscie polecic Bio-Groom . Testowaliśmy juz szampony Amerykanskiej firmy Ring5 , ale Bio - groom zdał lepiej egzamin :evil_lol: Kupiłam mu też Beaphar , ale jeszcze nie wypróbowaliśmy ..A wy czego używacie do pielęgnacji piesków??:cool3:
echo Posted June 19, 2007 Posted June 19, 2007 Czy mogę w wakacje obejrzeć hodowlę "Białe Bursztynki"? Do tej pory nie mogą się moje panie zdecydować czy kupimy cottona, czy hawańczyka (koniecznie białego)? Ciekawe jak prezentują się one w naturze? To jest chyba jedyna, hodowla w Polsce posiadjąca zarówno cotton de tulear jak i hawańczyki? Bardzo chciałbym je porównać. Proszę o odpowiedź, choćby na priv.
Recommended Posts