nie chce sikać na dworze

[kasiara]

Sęk w tym że on czasami mnie nabiera i po prostu chce sobie chwile pobrykać :D

[sheltomaniak]

Hehehe skąd ja to znam:P

[coztego]

[quote name='kasiara']Sęk w tym że on czasami mnie nabiera i po prostu chce sobie chwile pobrykać :D[/quote]
Wiem :lol:
Ale póki co, musisz mu ulegać, żeby wiedział, ze zawsze jak poprosi to wyjdzie. Za kilka miesięcy podrośnie, będzie dłużej wytrzymywał i Ty będziesz mogła go dłużej przetrzymać i nei ulegać jego zachciankom 8)

Moja suka raczej nei piszczy, kiedy chce wyjść, tylko robi się niespokojna, ziewa, kręci się w kółko... Wtedy wiem, ze musi wyjść. Ale czasem odgrywa taki teatr tuż po powrocie ze spaceru, bo np. widzi, że ja gdzieś wychodzę. Więc udaje, ze musi koniecznie wyjść ze mną 8)

[kasiara]

Dzieki za rady :D W tej chwili własnie chyba poprosił mojego TZ-ta bo w mieszkaniu cisza :wink: Dobrze że jeszcze mam tz-ta do pomocy/a tak sie bronił przed kupnem psa, a argumentem było wychodzenie na dwór/ Teraz jest pod urokiem Budynia i nawet nie protestuje :wink:

[kasiara]

Iwłasnie przyszli a Budyń sie od razu zesikal na podloge :-?