Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Witam, chciałam zasięgnąć rady, ponieważ martwie się o sunię..
Otóż czytała wiele że Bordery skakać(frisbee,agility..) mogą dopiero po ukończeniu roku a najlepiej wogóle 15 mies.zycia.. Ale.. moja sunia jest nioezwykle zywotna i kiedy tylko nadejdzie okazja to skacze, czesto nawet kiedy okazji nie ma- wtedy sama jej szuka. Skacze przez sofy, krzesla, schody, niskie taborety etc. i to nie z MOJEJ motywacji a swojej WLASNEJ.. Czy takie "skoki" mogą być niebezpieczne?? Dodam że są to całkiem wysokie skoki bo np mała potrafi wskoczyc na sofę wyskości kolan- a ma 2,5 mies.! Pozatym chodzi regularnie po schodach- czy to też może mieć wpływ na jej stawy ?

Posted

generalnie nie powinno sie psa zachecac do skokow i szalenstw,nie forsowac ruchu .Szczeniak sam sobie reguluje ilosc jaka mu potrzebna.Mysle ze skoro skacze sama z siebie to nic jej nie bedzie-co zrobisz,przeciez nie zamkniesz jej w klatce.Schody to gorsza sprawa,ja bym znosila-jesli bordery maja sklonnosc do dysplazji.Swojego molosa znosilam z 5 pietra do 6 miesiecy ,potem juz na szczescie zamieszkalismy w domu .

Posted

Ja też mam bordera (17 miesięcy), więc wiem, o co chodzi ;)
Co do schodów - nie powinna dużo po nich chodzić. Nosiłabym (i nosiłam, choć oczywiście zdarzało się, że Nex sama sobie wchodziła i schodziła) do 6 miesiąca życia jeżeli to możliwe, a najlepiej, żeby mała ich unikała.
Tak, rzeczywiście, pełne wysokości hopek w agility czy pewne ewolucje we frisbee psy powinny wykonywać dopiero po skończeniu czasem nawet 18 miesięcy (jeżeli chodzi o regularne treningi). Cóż, nie uchronisz młodego BC przed każdym skokiem, ale jednak należy pilnować. Nie chodzi tu o jakąś skrajną przesadę "Ojej, on przeskoczył przez próg! Jedziemy na RTG stawów do weta!" ;) .
Ogólnie rzecz biorąc szczeniak (czyli pies w okresie wzrostu) każdej rasy powinien unikać skoków, ogromnych wysiłków itd. Zawsze może się to odbić na jego zdrowiu.

Posted

Dzięki:p
Właśnie z tymi schodami jeswt o tyle problem, że są to schody w domu- więc suczysko skacze po nich ile chce:mad:
Wiem ze jest możliwość założenia jakichś płotków tylko że to sa schody używane reglarnie i czesto- zreszta sunia"mieszka" w moim pokoju na pietrze i plotki musialby byc naq gorze i na dole, pozatym byloby to dosc uciazliwe dla pozostalych domownikow;/ Staram sie ja wnosci tylko mala czasemk sie wymknie i sama poleci na górę..
Własnie w klatce tez trzymać nie zamierzam ;) ale może przywiąże jej pustaki do łapek-co by się od ziemi nie odrywała :diabloti::diabloti::eviltong:

  • 1 month later...
Posted

[quote name='metaxa']plotki musialby byc naq gorze i na dole, pozatym byloby to dosc uciazliwe dla pozostalych domownikow;/[/quote]
No to niech tam będą. Cóż, jak się bierze takiego psa, to trzeba się z tym liczyć...

Szczeniak wyrośnie, zdrowie zostanie, a domownicy trochę mogą się pomęczyć... :]

  • 2 months later...
Posted

Ja mojego BC nie nosze, też mam schody w domku, poprostu nie zmuszam go do żadnego wysiłku, skoków ani wspinania się po schodach, ale jeśli sam ma ochote wejść - to proszę bardzo. Myślę, że mu to nie zaszkodzi, dysplazja nie jest czymś co mozna nabyć, tylko jest dziedziczna, a to oznacza, że mozna jedynie odwlec jej pojawienie się. Oczywiście mam na mysli nie to, że nie należy zapobiegać, ale że nie należy z tym moim zdaniem przesadzać..

Posted

[quote name='nateenanu'], dysplazja nie jest czymś co mozna nabyć, tylko jest dziedziczna, a to oznacza, że mozna jedynie odwlec jej pojawienie się. .[/quote]
I tutaj się mylisz...Kiedyś sądzono że dysplazja to tylko i wyłącznie choroba genetyczna i tak jest ale tylko w jakiś 70%...W tej chwili mówi się to tzw.środowiskowej,czyli nabytej wywołanej przez złe odżywanie,zły dobór ruchu,przeciążenia etc. Więcej na w/w:

Dr.med.wet.Stefan Jung
tłumaczenie:W.Ziemecki
konsultacja:dr.hab J.Siembieda
"(...)O ile poprzednio uważało się, że HD jest problemem uwarunkowanym genetycznie, to dzisiaj okazało się, że tworzenie się HD jest warunkowane przez co najmniej jeszcze jeden kompleks tematyczny: przez (złe) odżywianie psa! Niezbyt fizjologiczny sposób poruszania się (np. sport ze skakaniem przez przeszkody) wydaje się odgrywać rolę podrzędną. Trwają kontrowersyjne dyskusje w jakim procencie dany kompleks tematyczny wpływa na tworzenie się HD. Autorzy Hazewinkel i Wiegand dają czynnikowi genetycznemu 20 do 50 procent, zatem inne czynniki mogą warunkować 50 do 80 procent."

[B]inne:[/B]

Dokładny mechanizm powstawania nie został w pełni poznany, ale przyjmuje się, że w 70% decydują geny, a w 30% środowisko
Czynniki środowiskowe (zewnętrzne) potęgują predyspozycje genetyczne.

Zaliczamy do nich:

nieprawidłowe żywienie i za szybki wzrost - karma zbyt bogata w energię i zbyt dużo wapnia doprowadza do opóźnienia rozwoju więzadeł, torebek stawowych i muskulatury w stosunku do szkieletu. U młodych zwierząt więzadła i torebki stawowe są bardzo podatne na rozciąganie. Brak dostatecznego wsparcia ze strony mięśni pogłębia rozluźnienie stawu. Psy z silnie rozwiniętą muskulaturą zadu są mniej podatne na dysplazję. Psy, u których udział tkanki tłuszczowej wynosi 5-10% m.c. (psy krępe, limfatyczne, o słabo wyodrębnionych mięśniach i luźnej skórze) chorują częściej niż psy, u których udział tkanki tłuszczowej wynosi 1-2% m.c. (psy o wyraźnie zarysowanych mięśniach i przylegającej skórze)
przetrenowanie psa - intensywne biegi, skoki, a zwłaszcza gwałtowne ruchy przy aportowaniu doprowadzają do znacznych przeciążeń w obrębie stawów
urazy biodra.

Posted

A to przepraszam :) nie wiedziałam. Dobrze, że jest ktoś kto sledzi nowinki :multi:
Mimo to, po przeczytaniu dochodzę do wniosku, że co prawda nie przesadzam z profilaktyką, ale jednak spełniam pewne okreslone warunki przytoczone w tym tekście - dbam o odpowiednią dietę, suplementację, zapewnienie odpowiedniej ilości ruchu, nie prowokuję psa do skoków. Zmartwiły mnie tylko te przeciążenia przy aporcie, bo mały uwielbia frisbee i z ogromnym zapałem podchodzi do aportowania - z zapałem o wiele większym niż konieczny do złapania talerzyka turlającego się po ziemi :shake:

Posted

[quote name='nateenanu']A[B] to przepraszam :) nie wiedziałam. Dobrze, że jest ktoś kto sledzi nowinki :multi:[/B]
Mimo to, po przeczytaniu dochodzę do wniosku, że co prawda nie przesadzam z profilaktyką, ale jednak spełniam pewne okreslone warunki przytoczone w tym tekście - dbam o odpowiednią dietę, suplementację, zapewnienie odpowiedniej ilości ruchu, nie prowokuję psa do skoków. Zmartwiły mnie tylko te przeciążenia przy aporcie, bo mały uwielbia frisbee i z ogromnym zapałem podchodzi do aportowania - z zapałem o wiele większym niż konieczny do złapania talerzyka turlającego się po ziemi :shake:[/quote]
Nie ma za co przepraszać;)a w temacie siedziałam niestety z przymusu-moja rotteczka miała bardzo poważną dysplazję i szukałam wszystkiego na ten temat:roll:

Ja jestem za wczesną diagnostyką więc mojego ONka prześwietliłam jak miał ciut ponad dwa miesiące-łapeczki czyściutkie.Genetyczna dysplazja wykluczona,natomiast mimo wszystko bardzo na niego uważam;co jednak nie znaczy że jest ciągle na smyczy i wychodzi na 3 minuty przed blok;)owczarek to jednak owczarek;)Znosze i wnosze go po schodach,zabraniam nadmiernego skakania(jak wyskoczy raz czy dwa za patykiem w górę to tragedii nie ma),chodzi i biega tyle ile on chce a w ramach większej dawki ruchu zabieram go nad wode gdzie potrafi pływac nieraz i godzinami;).Jest przede wszystkim na suchym,dostaje też galaretke z rapek i preparaty na stawy

Posted

[quote name='asiunia']I tutaj się mylisz...Kiedyś sądzono że dysplazja to tylko i wyłącznie choroba genetyczna i tak jest ale tylko w jakiś 70%...W tej chwili mówi się to tzw.środowiskowej,czyli nabytej wywołanej przez złe odżywanie,zły dobór ruchu,przeciążenia etc. Więcej na w/w:

[/quote]

[quote name='asiunia']I tutaj się mylisz...Kiedyś sądzono że dysplazja to tylko i wyłącznie choroba genetyczna i tak jest ale tylko w jakiś 70%...W tej chwili mówi się to tzw.środowiskowej,czyli nabytej wywołanej przez złe odżywanie,zły dobór ruchu,przeciążenia etc. Więcej na w/w:
[/quote]

Raczej to były wczesniejsze badania. Najnowsze dowodzą ze pies musi byc obciązony genetycznie.
I dopiero pod wpływem środowiska, żywienia ujawnia sie dysplazja.
[url=http://www.psyimy.pl/weterynaria/Ortopedia/340,Mozliwe_obiektywne_rozwiazanie_problemu_preselekcji_fenotypow_miednicy_psow_obciazonych_genetycznie_dysplazja_stawow_biodrowych/]Psy, pies, rasy psów, hodowle psów w Polsce - PsyiMy.pl[/url]

[url=http://www.dysplazja.com/viewtopic.php?t=103]www.dysplazja.com :: Zobacz temat - Artykul dr Adama Janickiego na temat dysplazji[/url]

Pytanie nr 1 i odpowiedz dr JAnickiego

[url=http://www.dysplazja.com/viewtopic.php?t=11]www.dysplazja.com :: Zobacz temat - Dr A. M. Janicki o dysplazji. Odpowiedzi na pytania forumow.[/url]

Posted

[quote name='LALUNA']Raczej to były wczesniejsze badania. Najnowsze dowodzą ze pies musi byc obciązony genetycznie.
I dopiero pod wpływem środowiska, żywienia ujawnia sie dysplazja.
[URL="http://www.psyimy.pl/weterynaria/Ortopedia/340,Mozliwe_obiektywne_rozwiazanie_problemu_preselekcji_fenotypow_miednicy_psow_obciazonych_genetycznie_dysplazja_stawow_biodrowych/"]Psy, pies, rasy psów, hodowle psów w Polsce - PsyiMy.pl[/URL]

[URL="http://www.dysplazja.com/viewtopic.php?t=103"]www.dysplazja.com :: Zobacz temat - Artykul dr Adama Janickiego na temat dysplazji[/URL]

Pytanie nr 1 i odpowiedz dr JAnickiego

[URL="http://www.dysplazja.com/viewtopic.php?t=11"]www.dysplazja.com :: Zobacz temat - Dr A. M. Janicki o dysplazji. Odpowiedzi na pytania forumow.[/URL][/quote]
Na ten temat rozmawiałam z dr hab. Siembiedą nie więcej niż 2 miesiące temu(czyli niedawno)-był zdania o dwoistości powstawania dysplazji,jednak oczywiscie dana rasa musi mieć do tego predyspozycje.

Posted

[QUOTE]
był zdania o dwoistości powstawania dysplazji,jednak oczywiscie dana rasa musi mieć do tego predyspozycje.
[/QUOTE]
NIe chodzi o rase. Ale o osobniki które sa obciażone w liniach. Innymi słowy osobnik który nie jest obciazony nie bedzie jej miec. Co najwyzej moze miec przez złe żywienie niedobory żywieniowe, krzywice itp.
U osobnik który jest obciążony możemy pogłębić dysplazje. Pamiętajmy że dysplazja moze wychodzic jedynie na rtg a pies nie dawac objawów dysplazji. Co nie znaczy ze ja nie ma. Jednak nadmierna eksploatacja, zle żywienie takiego osobnika sprawi ze szybko ujawnia sie objawy zewnętrzne dysplazji

Posted

[quote name='LALUNA'][B]NIe chodzi o rase. Ale o osobniki które sa obciażone w liniach[/B]. Innymi słowy osobnik który nie jest obciazony nie bedzie jej miec. Co najwyzej moze miec przez złe żywienie niedobory żywieniowe, krzywice itp.
U osobnik który jest obciążony możemy pogłębić dysplazje. Pamiętajmy że dysplazja moze wychodzic jedynie na rtg a pies nie dawac objawów dysplazji. Co nie znaczy ze ja nie ma. Jednak nadmierna eksploatacja, zle żywienie takiego osobnika sprawi ze szybko ujawnia sie objawy zewnętrzne dysplazji[/quote]
A czy jedno nie wynika z drugiego?jeżeli rasa jest obciążona predyspozycjami do dysplazji to konkretna linia również;)Nie słyszałam nigdy o dysplazji u np.maltańczyka,a niestety co 4 ONek ma:roll:

Posted

[QUOTE]
A czy jedno nie wynika z drugiego?jeżeli rasa jest obciążona predyspozycjami do dysplazji to konkretna linia również;-)Nie słyszałam nigdy o dysplazji u np.maltańczyka,a niestety co 4 ONek ma:roll:
[/QUOTE]
Nie, bo obciążenie rasowy dotyczy ogólnego stwierdzenia ze w tej rasie pojawiaja sie częsciej osobniki z dysplazja. Jednak mogą być też osobniki wolne w liniach od dysplazkji i wtedy ta dysplazja sie nie pojawi.
Mówiac o obciażonym genetycznie osobniku to taki u którego w końcu ta dysplazja i tak sie pojawi. Pytanie tylko w jakim zakresie i kiedy.
Środowisko moze ja przyspieszyc albo opóźnić.

[QUOTE]Uważa się niezmiennie, że obciążone dysplazją stawów biodrowych psy rodzą się ze stawami zdrowymi (cyt. za 1). Obowiązuje hipoteza (2,3), [B]że w wyniku nieznanych mechanizmów[SIZE=3] sterowanych genetycznie[/SIZE][/B] [B]pojawiają się początkowo zaburzenia w obrębie tkanki łącznej (torebka stawowa, więzadło głowy kości udowej, mięśnie obręczy miednicznej)[/B].Dopiero te zaburzenia prowadzą do niewłaściwego rozkładu sił przenoszonych na staw i są przyczyną pojawiania się inkogruencji (niedopasowania). Przyjmowana jest także hipoteza (4), że HD jest procesem dynamicznym a wszystkie aspekty choroby zależą od czasu, w którym są oceniane oraz, że możliwe jest oddzielenie dysplazji miednicy (dotyczącej nieprawidłowości panewek) od dysplazji kości udowej. Dysplazję kości udowej charakteryzują anormalności w długości, inklinacji i antewersji szyjki kości udowej, prowadzące do nierównego obciążania powierzchni stawowej, niedopasowania stawu i rozciągania torebki stawowej(5).
[/QUOTE]

Posted

Zdrowe podejście :) też staramy się w miarę mozliwości pływać :D oba psiaki uwielbiają morze i wszelkie rzeczki! U małego genetyczna też wykluczona, chociaż zamierzam zrobić jeszcze niedługo RTX w celu upewnienia się, u kundelka - może też zrobię, jest spory - chociaż już odchudzony, bardzo duzo skacze za frisbee bo to jego żywioł - także jemu tez podaję suplementy i galaretę, żeby na starośc nie było problemów.

Posted

[quote name='Ajrisz']Wykluczona ? W jaki sposob ? Robiles badania genetyczne ?[/QUOTE]

"Robiłaś" jeśli już. Nie, wykluczam tą opcję na podstawie tego, że rodzice nie mieli, byli badani bla bla bla . . . Skrót myslowy poprostu, ale widze, że jak ktos chce się czepic to się czepi :lol:

Posted

[QUOTE]
Nie, wykluczam tą opcję na podstawie tego, że rodzice nie mieli, byli badani bla bla bla . . .
[/QUOTE]
To nie tak.
Jezeli rodzice byli czysci to jest duże prawdopodbieństwo ze dzieci też będą bez dysplazji. Jednak nie ma 100% pewnosci, dlatego że trzebaby mieć przeswietlonych wszystkich przodków a kiedys sie tego nie robiło.
No i pewnie zostaje jeszcze 1% na przypadek genetyczny ze cos tam niespodziewanego się pokaże jak to w nieprzewidywalnej genetyce.
Wiec tak naprawdę wykluczyć mozna dopiero po przeswietleniu.

Posted

[quote name='LALUNA']To nie tak.
Jezeli rodzice byli czysci to jest duże prawdopodbieństwo ze dzieci też będą bez dysplazji. Jednak nie ma 100% pewnosci, dlatego że trzebaby mieć przeswietlonych wszystkich przodków a kiedys sie tego nie robiło.
No i pewnie zostaje jeszcze 1% na przypadek genetyczny ze cos tam niespodziewanego się pokaże jak to w nieprzewidywalnej genetyce.
Wiec tak naprawdę wykluczyć mozna dopiero po przeswietleniu.[/QUOTE]

Niefortunnie się wyraziłam, ale wiadomo o co mi chodzi - że szczenie jest po przebadanych rodzicach, z pewnego źródła, przodkowie też byli badani, nieobciążeni dysplazją... :) oczywiście zawsze istnieje jakieś "ale" stąd profilaktyka, żeby niczego nie zaniedbać :)

Posted

[QUOTE]Skrót myslowy poprostu, ale widze, że jak ktos chce się czepic to się czepi[/QUOTE]

Nie chce sie czepiac, po prostu prostuje to co napisalas.
Nawet jezeli rodzice sa przebadani na dysplazje, to nie ma pewnosci, iz szczeniak nie zachoruje na to schorzenie. Ot, i wszystko. I tu nie chodzi o sama profilaktyke, ruch, przeciwskazania. Dysplazja jest choroba genetyczna, moze posiadac ja pies, ktory ma przebadanych rodzicow, dziadkow, nigdy nie cwiczyl, nie uprawial sportu a genetyka i tak zrobila swoje. Bylo wiele takich przypadkow, gdzie po zdrowych rodzicach pojawilo sie dotkniete ta choroba potomstwo.

Posted

[quote name='Ajrisz']Nie chce sie czepiac, po prostu prostuje to co napisalas.
Nawet jezeli rodzice sa przebadani na dysplazje, to nie ma pewnosci, iz szczeniak nie zachoruje na to schorzenie. Ot, i wszystko. I tu nie chodzi o sama profilaktyke, ruch, przeciwskazania. Dysplazja jest choroba genetyczna, moze posiadac ja pies, ktory ma przebadanych rodzicow, dziadkow, nigdy nie cwiczyl, nie uprawial sportu a genetyka i tak zrobila swoje. Bylo wiele takich przypadkow, gdzie po zdrowych rodzicach pojawilo sie dotkniete ta choroba potomstwo.[/QUOTE]

Dobrze, dzieki za wyjasnienie ;)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...