AgusiaP Posted January 6, 2011 Posted January 6, 2011 Moje słoneczko kochane bądź szczęśliwy w nowym domku :loveu::loveu::loveu:
Panca Posted January 6, 2011 Posted January 6, 2011 dawno mnie tu nie bylo i jak weszlam to oslupialam....:))))))))MalgosMalgos po raz kolejny uratowala psia kaleke...czapki z glow dobra kobieto!!!:-*** poplakalam sie....Promyk w domu stalym...co za cudowny poczatek roku..teraz pora na Alwarko
AgusiaP Posted January 6, 2011 Posted January 6, 2011 Tak Koleńka w DS Promyczek w DS teraz kolej na Alwarko :lol:
martka1982 Posted January 6, 2011 Author Posted January 6, 2011 kochana morda! widac ze troche zagubiony ale poczatki zawsze sa trudne dowiem sie czy maja rtg i poprosze aby przeslali na Twojego maila malgos
Akrum Posted January 7, 2011 Posted January 7, 2011 Powodzenia w nowym domku Promyczku kochany :) Szczęścia i długiego radosnego życia ci życzę :)
Ada-jeje Posted January 7, 2011 Posted January 7, 2011 Sa nowe fotki Promyczka :loveu:i jego kolegi, przeslalam do martki, napewno wstawi na watek.
feliksik Posted January 7, 2011 Posted January 7, 2011 a czy będziemy mieli informacje na bieżąco z domku co będzie się działo z Promysiem?
__Lara Posted January 7, 2011 Posted January 7, 2011 Powodzenia Promyczku, bądź szczęśliwy :D :D :D :D :D
Ada-jeje Posted January 7, 2011 Posted January 7, 2011 Jak bedzie cos nowego, dzialo sie w zyciu Promyka, zmiany w jego leczeniu, to napewno beda te informacje na watku.
diuna_wro Posted January 7, 2011 Posted January 7, 2011 [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images38.fotosik.pl/505/72f295122cd50a10.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images45.fotosik.pl/513/8398bc85b3c613ac.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images39.fotosik.pl/507/267724bd58ba770e.jpg[/IMG][/URL] na tym zdjęciu widzę, że przykurcze są już bardzo zaawansowane. To chyba ostatni dzwonek na rehablitację, oby nie za późno...
coronaaj Posted January 7, 2011 Posted January 7, 2011 :-o[quote name='MalgosMalgos']Komu przeslac zdjecia? Nie umiem wstawic, mam na normalnym mailu, moge wyslac na inny normalny ( poza dogomania) W nowym domku Promyczka sa 2 pieski i kot. To dom wspoplracujacy z niemieckim TOZ, nowa pani Promyczka jest na wczesniejszej rencie z zawodu pracownik przychodni weterynaryjnej i rehabilitantka.[/QUOTE] :loveu::loveu:To lepszego domeczki dla Promyczka nie trzeba...bedzie rehabilitacja bo pani doswiadczona ..super!!! Fotka Promyczka w wozeczku kapitalna...:-o
diuna_wro Posted January 7, 2011 Posted January 7, 2011 ten piesek, z ktorym Promyczek jest na wozeczku to Chicco, [B]do[/B] niedawna rowniez nie mogacy chodzic [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images35.fotosik.pl/347/fb8ad276d66557cc.jpg[/IMG][/URL]
diuna_wro Posted January 7, 2011 Posted January 7, 2011 jeśli dobrze rozumiem niemiecki, to Promyczek zwany jest teraz Sanny (chyba od ang. Sunny - słoneczny)
MalgosMalgos Posted January 7, 2011 Posted January 7, 2011 Dziewczyniska drogie! Kazdy z domkow jest dobierany indywidualnie, w zaleznosci od potrzeb psiny i kwalifikacji ludzi. Ja nigdy nie wysylam pieskow w ciemno, z potencjalnych kandydatow na domki sa, w godzinach pracy przy komputerze i przy pomocy niemieckich naprawde specjalistow, po wszechstronnych kontrolach, wybierane te najlepsze... Staram sie naprawde najlepiej jak tylko moge.. Kazdy z wyadoptowanych przeze mnie wozeczkowcow ma zaplecze w postaci Fundacji ( u kazdego inna, do wgladu w kazdej chwili ), ktora finansuje koszty leczenia. Z tych *ciezszych* przypadkow: 1. Sparalizowany seter Bursztyn, schronisko Ostroda, w DS przy wspolpracy 4Animals 2.Tiger z rozwalona do kosci lapa, schronisko Oborniki Wlkpl., w DS przy wspolpracy Tierfreunde Niederbayern ( malutka Fundacja z konca swiata na Bawarii, ktora 6 godzin po apelu o pomoc przyslala mi pod dom karetke, oplacila wszystkie koszty leczenia Tigera w klinice w Berlinie i przejela do adopcji ) 3.Sparalizowana Demi, schronisko Ostroda, przebywa na rehabilitacji w klinice Schweda dzieki Fundacji STRAY 4. sparalizowany mini Reksio z Gliwic, DS w Duisburgu w objeciach Fundacji Samojede in Not 5. Promyczek - Fundacja PRO HUND Berlin, w DS, w fachowych raczkach dypl. rehabilitantki Sandry
MalgosMalgos Posted January 7, 2011 Posted January 7, 2011 Promyczek jest Promyczek vel Scheini od Sonnenschein niem.Promyczek Sanny to jest skrot imienia Sandra, nowa Pani Promyczka
diuna_wro Posted January 7, 2011 Posted January 7, 2011 [quote name='MalgosMalgos']Promyczek jest Promyczek vel Scheini od Sonnenschein niem.Promyczek Sanny to jest skrot imienia Sandra, nowa Pani Promyczka[/QUOTE] niemiecki nie jest moją mocną stroną:oops::oops:
martka1982 Posted January 7, 2011 Author Posted January 7, 2011 to ja mam jeszcze te: [IMG]http://img838.imageshack.us/img838/6510/16432017559113914848410.jpg[/IMG] [IMG]http://img641.imageshack.us/img641/2229/16837617554663915293410.jpg[/IMG] [IMG]http://img545.imageshack.us/img545/267/16712617559117581514710.jpg[/IMG]
Panca Posted January 7, 2011 Posted January 7, 2011 [quote name='MalgosMalgos']Dziewczyniska drogie! Kazdy z domkow jest dobierany indywidualnie, w zaleznosci od potrzeb psiny i kwalifikacji ludzi. Ja nigdy nie wysylam pieskow w ciemno, z potencjalnych kandydatow na domki sa, w godzinach pracy przy komputerze i przy pomocy niemieckich naprawde specjalistow, po wszechstronnych kontrolach, wybierane te najlepsze... Staram sie naprawde najlepiej jak tylko moge.. Kazdy z wyadoptowanych przeze mnie wozeczkowcow ma zaplecze w postaci Fundacji ( u kazdego inna, do wgladu w kazdej chwili ), ktora finansuje koszty leczenia. Z tych *ciezszych* przypadkow: 1. Sparalizowany seter Bursztyn, schronisko Ostroda, w DS przy wspolpracy 4Animals 2.Tiger z rozwalona do kosci lapa, schronisko Oborniki Wlkpl., w DS przy wspolpracy Tierfreunde Niederbayern ( malutka Fundacja z konca swiata na Bawarii, ktora 6 godzin po apelu o pomoc przyslala mi pod dom karetke, oplacila wszystkie koszty leczenia Tigera w klinice w Berlinie i przejela do adopcji ) 3.Sparalizowana Demi, schronisko Ostroda, przebywa na rehabilitacji w klinice Schweda dzieki Fundacji STRAY 4. sparalizowany mini Reksio z Gliwic, DS w Duisburgu w objeciach Fundacji Samojede in Not 5. Promyczek - Fundacja PRO HUND Berlin, w DS, w fachowych raczkach dypl. rehabilitantki Sandry[/QUOTE] slow podziwu mi naprawde brak..bardzo dziekuje za zdjecia Promyka na maila, mialam je wrzucic na dogo ale widze ze dziewczyny juz wykonaly ta dobra robote:)
MalgosMalgos Posted January 7, 2011 Posted January 7, 2011 [URL="http://www.facebook.com/photo.php?pid=386212&id=100000927977195"][IMG]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash1/hs773.ash1/166315_175966322444299_100000927977195_386211_4396924_n.jpg[/IMG][/URL]swiezo wykapany Promyczek w nowym obiecanym lozeczku, wszystko pod kolor w brazie
MalgosMalgos Posted January 7, 2011 Posted January 7, 2011 [URL="http://www.facebook.com/photo.php?pid=385594&id=100000927977195"][IMG]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash1/hs760.ash1/165177_175855472455384_100000927977195_385593_2852366_n.jpg[/IMG][/URL]
MalgosMalgos Posted January 7, 2011 Posted January 7, 2011 Poszukuje pilnie: balsamu szostakowicza? sprayu ze srebrem i opatrunkow hydrokoloidowych albo zelowych Jesli ktos ma dojscie - u nas sa cholernie drogie Po kapieli okazalo sie , ze Promyczek ma brzydkie kolanko.. [URL="http://www.facebook.com/photo.php?pid=384043&id=100000927977195"][IMG]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs1365.snc4/163748_175591115815153_100000927977195_384042_5615712_n.jpg[/IMG][/URL]
Akrum Posted January 7, 2011 Posted January 7, 2011 wiecie co, aż się popłakałam jak zobaczyłam zdjęcia z nowego domku Promyczka... taka radość, wzruszające zdjęcia...
MalgosMalgos Posted January 8, 2011 Posted January 8, 2011 Plastry hydrokoloidowe na kolanko mam dostalam 4 sztuki od znajomej, a Mysza 1 obiecala przyslac paczuszke. Dziekuje Myszko! Balsam przysle moja siostra jak najpredzej. I dziekuje Magda! Potrzebowalismy tylko na teraz, bo od lutego Fundacja uruchamia przelew staly na Promyczka. MalgosMalgos
martka1982 Posted January 8, 2011 Author Posted January 8, 2011 Niestety takich urazów doznawał również podczas spacerów.zawsze staraliśmy się,żeby przebywał tylko na trawie, wtedy było ok. na nóżkach widać z pewnością u niego stare blizny, właśnie po takich rankach.
Nadziejka Posted January 8, 2011 Posted January 8, 2011 [FONT=Arial Black][COLOR=olive]Promyniu cudny ja sie raduje sercem i chce wierzyc ze to wszystko nie sen , ze masz postokroc naprawde cudny domus , ktory ciebie pokochal na zawsze:iloveyou::thumbs::thumbs:[COLOR=navy] ................ a terz pytanko moje maluczkie - czy mopge prosic skromnie o jakies wiesci o sparalizowanym Bursztynku- seterze? niema nic od ponad poltora roku ...:crazyeye:[/COLOR][/COLOR][/FONT]
Recommended Posts