Przemek64 Posted December 30, 2020 Share Posted December 30, 2020 Od 3 dni mam szczeniaka Bandogda - 4 miesiące. Przez pierwsze dwa dni wychodząc na dwór był wystraszony ale szedł powiedzmy w miarę normalnie stanął, popatrzył i ruszył. Dziś rano wziąłem go na spacer tyle co wyszedł z domku to się zaparł i nie chciał iść dalej. Nie pomogło pogłaskanie, bał się czegoś. Po chwili ruszył, zaś stanął i tak kilka razy. Spacer trwał może 5 minut aż usiadł i już dalej nie chciał iść więc zawróciłem to zaczął biec w kierunku domu. W domu już normalny, szczęśliwy. Po 3 godzinach praktycznie to samo. W domu to szaleje, pełen energii i nie widać po nim strachu ale uśmiech ze swojego życia :) ale wychodząc na dwór widać ewidentnie że się boi Jakieś pomysły? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.