AleksandraJ Posted November 27, 2018 Share Posted November 27, 2018 Witam Od 1.5 miesiaca staram sie znalezc powod dla ktorego moja adoptowana rok temu 12 latnia ONka choruje. Objawy zaczyly sie od posikiwania sie podczas snu. Nie byly to kropelki tylko pelne siku i tylko jak spala. Od tego czasu zrobilismy szereg badan, najpierw mowiono nam ze to nerki bo test lakmusowy moczu wskazal niski ciezar moczu 1015, krew i bialko. Krew w normie poza mocznikiem. Nastepnie wykonano szerszy zakres badan, ponownie krew i mocz (skany w zalaczniku), powiedziano nam ze ciezar wlasciwy moczu porannego znowu byl niski 1010/1015. Mocznik wysoki ale niby zaawarnsowane testy na chorobe nerek SDMA wyszly w normie (jak dla mnie to sa na granicy wysokiego poziomu). Testy kortyzolowe na chorobe Cushinga w normie. Przeszukujac internet i majac slowa veta ze niby to nie jest ok, zapytalam czy to moze byc nietrzymanie moczu po strylizacji. Ona zaprzeczyla ale jako ze psa nie lecza a on sika pod siebie zapytalam czy zaszkodzi jej jesli sprobujemy, powiedziala ze nie wiec wdrozylismy Propalin 3 x dziennie po 0.5ml (pies 26kg). Od tego czasu nie posiusiuje juz ale nadal pije jak smok - miedzy 3 a 4 litry na dobe. Do tego od tygodnia zaczelo jej bardzo ale to bardzo smierdziec z pyska (zeby miala czyszczone a to jest inny rodzaj zapachu) jakby rybi/fekaliowy smrod. Budzi mnie w nocy miedzy 2/3 bo pije tak glosno i tak dlugo. Martwie sie bo niby badania wg. Veta sa ok ale jednak objawy sa i ten wysoki mocznik. Jezeli ktos moglby podzielic sie doswiadczeniem, rzucic pomysl zebysmy wiedzieli co robic czy moze martwimy sie bez powodu. Dodam ze je ok i jest aktywna. Bede Wam niezmiernie wdzieczna za pomysly/uwagi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.