Doda_ Posted May 9, 2010 Posted May 9, 2010 fizio już przelałam, jutro powinny dojść bo mamy taki sam bank :) i proszę o potwierdzenie. z bazarku uzbierało się 160 zł - podzieliłam na 4 pieski - Gufi, Homar, Węgielek i kot Vincent. Quote
Moria Posted May 10, 2010 Posted May 10, 2010 U Gufiaczka pomalutku, ciezko ale jakoś jeszcze nasz Gufiś daje sobie radę. Pozdrawiamy. Quote
fizia Posted May 10, 2010 Author Posted May 10, 2010 Trzymaj się Gufiaczku!! Pozdrawiamy!! Przyszło 40 zł od Dody - bardzo dziękujemy!!! Quote
bico Posted May 10, 2010 Posted May 10, 2010 [quote name='fizia'] Bico - tak, serdeczne dzięki, już są pieniążki na koncie Pisałam o tym kilka postów wyżej, ale napisałam od Anny, bo nie bylam pewna czy to od Ciebie :) a takie imię było w przelewie[/QUOTE] na drugie imię mam Anna:evil_lol: a tam tylko samo Anna i nazwisko jest podane? bo może oni nie podają mojego pierwszego imienia, a to ciekawe:hmmmm::evil_lol::D Quote
fizia Posted May 11, 2010 Author Posted May 11, 2010 Oj tak, sa 2 imiona tylko w takiej kolejności podane, że wydawało mi się, że Anna jest pierwsze :) Quote
fizia Posted May 12, 2010 Author Posted May 12, 2010 [B]szukamy transportu[/B] do Krakowa z Jamrozowizny koło Częstochowy- z tego samego schroniska, w którym był Gufi Jakby ktoś coś słyszał o kimś, kto jedzie na takiej trasie, to proszę o wiadomość To jest Wiwa [URL="http://krakow.gumtree.pl/c-Zwierzaki-psy-szczenieta-WIWA-przepiekna-mloda-mini-wilczyca-W0QQAdIdZ204152022#"][IMG]http://img1.classistatic.com/cps/kj/100510/143r6/238938d_19.jpeg[/IMG][/URL] Quote
fizia Posted May 13, 2010 Author Posted May 13, 2010 Mam nadzieję, ze Gufi mi wybaczy to spamowanie... Ale bardzo proszę, zaglądnijcie do suni z tego samego schroniska - amstafowatej Lenki Kocha ludzi, a ma problemy zdrowotne - nie może utrzymać równowagi Wszelka pomoc na wagę złota... [URL="http://www.dogomania.pl/threads/185428-LENA-w-typie-AMSTAFA-błaga-o-pomoc!!-ZABURZENIA-NEUROLOGICZNE-wielka-miłość-do-ludzi?p=14662197#post14662197"][COLOR=#4444ff]http://www.dogomania.pl/threads/1854...7#post14662197[/COLOR][/URL] Lenka [URL="http://i41.tinypic.com/4s1irr.jpg"][IMG]http://i41.tinypic.com/4s1irr.jpg[/IMG][/URL] Quote
fizia Posted May 14, 2010 Author Posted May 14, 2010 Mam nadzieję, że u Was więcej słonka, bo w Krakowie pogoda do kitu... Quote
kora78 Posted May 14, 2010 Posted May 14, 2010 [url]http://www.dogomania.pl/threads/185431-Energiczna-Heidi-po-przejściach-prosi-o-grosik-na-hotel?p=14667550#post14667550[/url] zapraszam na wątek suni zabranej na dt i znów porzuconej. nie dajmy jej wrócić do schronu, zbieramy na tabiutki hotelik. ak niewiele potrzeba! teraz sunia śpi u mnie w ogrodzie pod stołem Quote
bico Posted May 19, 2010 Posted May 19, 2010 [quote name='Moria']Mokro, zimno, deszczowo i nieprzyjemnie.[/QUOTE] eeeech....jak wszędzie:( Quote
fizia Posted May 19, 2010 Author Posted May 19, 2010 A w krakowskim schronisku ewakuacja... Wał przeciwpowodziowy nie wyrztymał...:( Ale całe szcęście prawie wszystkie psy już wywiezione Quote
madcat1981 Posted May 19, 2010 Posted May 19, 2010 U mnie słoneczko i 20 stopni :-) Ale wstyd się przyznać, gdy wiadomo, co się na południu dzieje :oops: Prześladuje mnie obraz mokrego kotka, który rozpaczliwie wspinał się w wodzie na ścianę zalanego domu... może też zwróciliście na to uwagę w telewizyjnych relacjach :sad: Gufiaczku, buziaki ciotka wysyła :loveu: Quote
bico Posted May 19, 2010 Posted May 19, 2010 [quote name='fizia']A w krakowskim schronisku ewakuacja... Wał przeciwpowodziowy nie wyrztymał...:( Ale całe szcęście prawie wszystkie psy już wywiezione[/QUOTE] widziałam akcję w tv....dobrze, że się udało ocalić psiaki, wolontariusze stanęli na wysokości zadania i zwykli, życzliwi zwierzakom mieszkańcy Krakowa również:) ale za to ta powódź na Wiśle, Odrze i innych rzekach i rzeczkach to istny horror i tragedia ludzi i zwierząt w Polsce:( foto i relacje z Sandomierza mnie zszokowały:-o:shake::-( Soema jest na dogo z Sandomierza...aż się boję jak tam w jej rodzinnym domku teraz jest...:roll: Quote
bico Posted May 19, 2010 Posted May 19, 2010 [quote name='madcat1981'] Prześladuje mnie obraz mokrego kotka, który rozpaczliwie wspinał się w wodzie na ścianę zalanego domu... może też zwróciliście na to uwagę w telewizyjnych relacjach :sad:[/QUOTE] heh...myślimy widzę o tym samym:-( zwierzę było w takiej desperacji, że pływało i pazurami chciało się wspiąć po pionowej ścianie budynku...:-o mogła bym zatytułować tą relację - "Nikt nie chce umierać":-( Na szczęście kotka uratowali strażacy!:multi: No ale ile zwierząt - psów, kotów, zwierząt dzikich i gospodarskich zginęło w mękach...wolę nie myśleć:placz::placz::placz: Choć widziałam, że jak były ewakuacje, to ludzie z pupilami do łódek wsiadali, nie zostawiali ich na pastwę losu, były psy koty, nawet wąż...tam gdzie był czas na spokojną ewakuację...a tam gdzie tego czasu nie było....:shake: np. Sandomierz, woda przerwała wał. Śmigłowiec wojskowy MI-8 pasami ludzi, każdego osobno, podbierał z dachów...tak sobie myślałam...po psa by się nie wrócili...małego psa czy kota można by na siłę, na upartego na rękach w górę brać...a większy pies...??:-( dosłownie mi słabo na myśl o czymś takim, bo ja bym swojego labka nie dała rady utrzymać, a nawet podnieść w górę, a tu jeszcze lecieć....zresztą byłby tak przerażony hukiem, wodą...ratownicy by zdecydowali, że muszą ratować ludzi...a pies by został na dachu:placz::placz::placz: Wolała bym zostać tam razem z nim, bo widok psa prześladował by mnie do końca życia i nie mogła bym sobie tego wybaczyć:shake: Quote
sonikowa Posted May 20, 2010 Posted May 20, 2010 Powiem ci Bico na pocieszenie, ze moj maż był w Czechahc podczas ich poprzedniej powodzi i stało się dokładnie tak jak mówiśz, ewakuowani ludzie zostawili na dachu psa...I wrocili po niego po tygodniu, przeżył i czekał. Ale nie życzę nikomu takich decyzji. Naszego niufa też pewnie nikt nie zgodziłby się zabierać :-( Quote
__Lara Posted May 20, 2010 Posted May 20, 2010 [B]bico[/B], ja też nie mogę przestać myśleć o tych biednych zwierzętach, zwłaszcza tych większych, których nie da się wziąć "pod pachę".... :( oczywiście w tv nic nie mówią o zwierzętach, albo mało co... Quote
Moria Posted May 20, 2010 Posted May 20, 2010 Jednak pokazuja, że ratują tez i zwierzęta. U nas od dwoch dni slonko, aż wstyd. Quote
__Lara Posted May 20, 2010 Posted May 20, 2010 [quote name='Moria']Jednak pokazuja, że ratują tez i zwierzęta. U nas od dwoch dni slonko, aż wstyd.[/QUOTE] Żeby tak na południu wyszło! U nas nie pada na szczęście, ale pochmurno cały czas. Quote
bico Posted May 21, 2010 Posted May 21, 2010 [quote name='sonikowa']Powiem ci Bico na pocieszenie, ze moj maż był w Czechahc podczas ich poprzedniej powodzi i stało się dokładnie tak jak mówiśz, ewakuowani ludzie zostawili na dachu psa...I wrocili po niego po tygodniu, przeżył i czekał. Ale nie życzę nikomu takich decyzji. Naszego niufa też pewnie nikt nie zgodziłby się zabierać :-([/QUOTE] w domu na mnie krzyczą, że histeryzuje, ale ja nie mogę się uspokoić:-( te wieści mnie dobijają - koszmar ludzi i zwierząt:-( i cały czas myślę co by się działo, gdyby taka woda nas ogarniała i moje psy - no jak nic, takich dużych psów nikt by zabrać nie chciał...ja bym nie mogła z tym żyć...jakbym psa zostawiła i już go więcj nie zobaczyła:shake::-( no ale są i tacy, co to nawet psa z łańcucha nie uwolnią:placz: z 1997 r. prześladuje mnie do tej pory, a teraz mocniej odżył, obraz [B]słonia[/B] z zoo chyba w Pradze...był na dużym wybiegu betonowym w dole, taka niecka betonowa...powódź...woda tam się wlała błyskawicznie...słoń oszalały ze strachu...próbował się wspiąć po betonie, po gołym betonie...stawał na dwóch nogach...utopił się...nikt mu nie był w stanie pomóc, bo nie przypuszczano, że woda tam się wedrze....:-( [B]a tutaj - dogomanka straciła cały dom i dobytek, nawet nie wiem czy ma do czego wrócić:-(:-(:-( była DT dla wielu psów...są bezpieczne...na szczęście, ale jej dom...:-( [url]http://www.dogomania.pl/threads/176574-ALMA-pi%C4%99kna-m%C5%82oda-zamojszczanka-a-la-dalmat-wy%C5%BCe%C5%82-czeka-na-dom-w-DT[/url] [/B] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.