Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='bico']a biedna bico, że podrzuciła chętnego do allegro cegiełkowego ihabe, Larze, to już przez nikogo niekochana?:eviltong:
żartuję:cool3:
dobrze, że jest ktoś chętny na zrobienie tego allegro, bo kaska się Gufiakowi przyda:multi: Serdecznie dziękujemy:loveu:

gdzie to stale deklaracje, cholerka?:-([/quote]

tylko prosze dajcie mi instrukcje najlepiej na priva jak zrobic to allegro cegielkowe:-o, dzis jestem zakrecona jutrzejsza wyprawa ale w czwartek juz sie za to zabiore:oops:

  • Replies 1.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='ihabe']Ja chętnie zrobię allegro cegiełkowe tylko ktoś musi mnie na mailu przeszkolić i podać dokładne info:multi:[/quote]

ihabe, na PW zaraz napiszę Ci instrukcję (obsługi :eviltong:) ;)

Posted

[quote name='bico']a biedna bico, że podrzuciła chętnego do allegro cegiełkowego ihabe, Larze, to już przez nikogo niekochana?:eviltong:
żartuję:cool3:
dobrze, że jest ktoś chętny na zrobienie tego allegro, bo kaska się Gufiakowi przyda:multi: Serdecznie dziękujemy:loveu:

gdzie to stale deklaracje, cholerka?:-([/quote]

Kochana bico :loveu::loveu::loveu: gdyby nie ona to ja bym o tylu rzeczach na dogo nie wiedziała :loveu::loveu::loveu:

Mówię całkiem poważnie :)

Instrukcja do ihabe wysłana :p

Posted

[quote name='__Lara']Kochana bico :loveu::loveu::loveu: gdyby nie ona to ja bym o tylu rzeczach na dogo nie wiedziała :loveu::loveu::loveu:

Mówię całkiem poważnie :)[/quote]

no i nawet mnie tu ktoś kocha;):wink:

Fajnie, że będzie to allegro cegiełkowe:multi:

Posted

bico ozywiscie ,ze my cie tu kochamy dzieki tobie rowniez w ogromnej mierze jak i dzieki kazdemu na tym watku nasz gufis jedzie jutro po lepsze zycie!!:))nadal zbieramy deklaracje!!!

Posted

[quote name='clo']bico ozywiscie ,ze my cie tu kochamy dzieki tobie rowniez w ogromnej mierze jak i dzieki kazdemu na tym watku nasz gufis jedzie jutro po lepsze zycie!!:))nadal zbieramy deklaracje!!![/quote]

wiem, wiem clo:loveu: tylko się trochę droczyłam, gufiak mi użyczył tu miejsca i pozwolił:cool3:;) ale już nie będę, obiecuję;)

a co ma być jutro? gufi naprawdę gdzieś jedzie?:razz:

Posted

[quote name='stokrotka']Jedzie do Mori do hoteliku.[/quote]

Serio?:crazyeye: To wspaniale, tylko brak większej części deklaracji stałych:roll:
Aj, ciotki, to niespodziankę nam tu zrobiłyście:multi:;)

Posted

faktycznie, stronę wcześniej była mowa o hoteliku, ale jakoś to mi umknęło:oops: mam "pietra" co do deklaracji, ale ja to zawsze panikarka jestem:oops:

Posted

mam juz wiesci do iwonki:gufis juz u mori!! podobno jak wysiadl z samochodu to nie mogl chyba chlopak uwierzyc we wlasne szczescie..pewnie pierwszy spacer od pobytu w schronielatal,obsikiwal i podobno pysio mu sie smial)na wieczor jest umowiony do weterynarza bo nie jeste niestety w dobrym stanie nasz dziadzius((ale dowiemy sie co i jak wieczorem..bedzie trzeba dziadzia wesprzec finansowo..ale zostal wreszcie porzadnie obfotografowanya co do rudzi to podobno jak podjechali do mori to jak uslyszala psy to nie chciala wyjsc ale jak juz wyszla to nie chciala za to wrocic do samochoduiwonka poznala tez nasza korunie chudzine)a teraz jedzie juz z wtulona w siebie rudzia w dalsza droge po lepsze zycie czyli do domku rudzi:))
_____

Posted

[quote name='clo']mam juz wiesci do iwonki:gufis juz u mori!! podobno jak wysiadl z samochodu to nie mogl chyba chlopak uwierzyc we wlasne szczescie..pewnie pierwszy spacer od pobytu w schronielatal,obsikiwal i podobno pysio mu sie smial)[/quote]

To dobre wieści:multi::multi::multi:
Gufisiowi się pycholek kochany śmiał:multi: aż się łezka w oko kręci:oops:
Gufiś nasz kochany:loveu:

jezu, jak my damy rade z finansami?, jak jeszcze nie ma deklaracji stałych a weta trzeba będzie opłacić:roll: mam stracha:oops:

Posted

[quote name='clo']mam juz wiesci do iwonki:gufis juz u mori!! podobno jak wysiadl z samochodu to nie mogl chyba chlopak uwierzyc we wlasne szczescie..pewnie pierwszy spacer od pobytu w schronielatal,obsikiwal i podobno pysio mu sie smial)na wieczor jest umowiony do weterynarza bo nie jeste niestety w dobrym stanie nasz dziadzius((ale dowiemy sie co i jak wieczorem..bedzie trzeba dziadzia wesprzec finansowo..ale zostal wreszcie porzadnie obfotografowanya co do rudzi to podobno jak podjechali do mori to jak uslyszala psy to nie chciala wyjsc ale jak juz wyszla to nie chciala za to wrocic do samochoduiwonka poznala tez nasza korunie chudzine)a teraz jedzie juz z wtulona w siebie rudzia w dalsza droge po lepsze zycie czyli do domku rudzi:))
_____[/quote]

No to czekamy z niecierpliwością na foty i dalsze relacje. To wspaniale, że Gufiś teraz będzie miał już tylko lepiej.

Posted

[quote name='clo']super zuzia dziekujemy!!narazie na weta iwonka kochana zostawila dla gufisia 150zl!!:loveu:[/quote]

Ojej to musimy jakoś oddać Iwonce, bo Ona już wcześniej wpłaciła 150 zł na Gufisia - ale spokojnie, uzbieramy


Tak się cieszę, że już jest na miejscu:multi:

Posted

może i jest Gufisiem, ale daleko odbiega od zdjęć.Może naprawdę jego historia jest prawdziwa tylko zdjęcia są innego psa, albo zdjęcia są tak niedobre.
Gufi według zaswiadczenia o szczepieniu przeciw wsciekliznie ma 17 lat.
Najwazniejsze jest to, że Gufi ma nowotwór odbytu, jest to kalafiorowata narośl i nie wiadomo czy nie ma jej w srodku jelita grubego.
Jest umowiony na zabieg na jutro na godzine 12, jednak jeżeli nie usuniemy tej narosli to przyznam sie szczerze nie wiem jak to bedzie, gufi siadajac załatwiajac sie ciagle ja uraza i ciagle leci mu z niej krew, wyglada to i nieestetycznie i nie wiadomo, czy mu to nie przeszkadza.
Faktem jest iz z racji jego wieku nie jest pewne czy przezyje narkozę.
Proszę sie wypowiedziec i zdecydowac co z Gufim.
Moim skromnym zdaniem mozemy zaryzykowac i zrobic mu ten zabieg, brzydko pisząc jeżeli przezyje bedzie ok, jezeli nie będziemy chociaz wiedziałysmy, że cos robimy.
Nie bede mu robic badania nerek aby jeszcze powiekszac koszty.
Nie wiem, prosze sie zastanowic i zdecydowac co robimy z Gufim.
Watpie równiez aby Gufi znalazł dom, może po zabiegu predzej.
Jest to pies ze swoimi nawykami, postura przypominajacy baseta z glowa onka.
Proszę sie zastanowic i zdecydowac co z Gufim.

Posted

[quote name='Moria']Najwazniejsze jest to, że Gufi ma nowotwór odbytu, jest to kalafiorowata narośl i nie wiadomo czy nie ma jej w srodku jelita grubego.Jest umowiony na zabieg na jutro na godzine 12, jednak jeżeli nie usuniemy tej narosli to przyznam sie szczerze nie wiem jak to bedzie, gufi siadajac załatwiajac sie ciagle ja uraza i ciagle leci mu z niej krew, wyglada to i nieestetycznie i nie wiadomo, czy mu to nie przeszkadza.[/quote]

Biedny Gufi :placz: :placz: A miało być tak dobrze............

Posted

moria dziekuje,ze napisalas.dziewczyny musimy podjac decyzje do rana co z dziadeczkiem bo moria nie moze zostac z tym sama..ja nigdy na zywo gufiaka nie widzialam ale tez zastanawia mnie dlaczego zarowno iwona jak i moria uwazaja,ze o kompletnie inny pies niz na zdjeciach.i czemu ktos mu wpisal ze ma 17lat?!:crazyeye:skoro ma 10..ja nie wiem czy gufis przezyje zabieg..nigdy nie mialam psa z nowotworem i to w tym wieku..ale mysle,ze trzeba sprobowac bo jesli to wyglada tak jak moria mowi wierze jej na slowo to rak i tak malego moze zniszczyc:(

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...