Onbrti Posted July 3, 2016 Share Posted July 3, 2016 Przeczytałam wszystkie wątki o nuzycy ale nie znalazłam nic co mi pomogło w wyleczeniu mojego psa. Mam ON samca w wieku 1,5 roku od grudnia 2015 borykam sie z wyleczeniem uogolnionej młodzieńczej postaci nuzycy. Od poczatku: na antybiotyku jest praktycznie non stop bo caly czas świąd który mu towarzyszy powoduje drapanie się a w skutek tego zakażenie skóry które trzeba leczyć. Miał robione badanie czy jest wrażliwy na iwermektyne z którego wyszło że na szczęście nie jest wrażliwy i można mu ją podać. Zostala podana iwermektyna i od połowy marca do końca kwietnia było super-zero drapania krost ran itp. Potem znowu nawrót zakażenia skóry i podawanie antybiotyku. W międzyczasie zrobiłam badania na tarczyce i test skriningowy na alergię. Z tarczyca jest ok a w alergii wyszło że jest uczulony na wszystko tj. Trawy, drzewa,krzewy,roztocza. Z przyczyn finansowych nie jestem w stanie go odczulic więc narazie jest podawana Clemastyna - lek przeciwswiadowy niesterydowy w dużej dawce, już raz zmieniany na wyższą ze względu na brak reakcji. I nadal pies się drapie i robi sobie po prostu dziury w ciele. Oczywiście w trakcie tego wszystkiego jest kapany minimum raz w tygodniu, ma obroże Preventic, a nowe ogniska nuzenca i nowe krosty i rany nadal się pojawiają. Czy mógłby ktoś polecić jakiegoś dobrego dermatologa w Polsce u którego był z podobnym przypadkiem i zostało zrobione/zastosowane coś co doprowadziło do wyleczenia lub choćby poprawienia komfortu życia psa? Z wszystkich rad będę niezmiernie zadowolona. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.