Spacer w kierunku parku z siusiumajtkiem:):):)?

[miska]

Witam!Wkrotce dowioze moja sliczna(bedzie miala 2miesie) ,ale poki co musze sama zrozumiec sciezki ,ktorymi bede musiala przeprowadzic mala i grozna;):loveu:
Chodzi moi mili o spacer z moja pieknoscia w kierunku parku(oddalony o 5min),jak winna wygladac nasza droga bez siusiu(ze strony suni);) przd parkiem:):):):):)
-czy na poczatku winnam ja brac na rece i dopiero postawiac w parku?
-czy powinanm z nia biedz w kierunku parku?
-czy.....no wlasnie co?

[ewa2909]

[quote name='miska']Witam!Wkrotce dowioze moja sliczna(bedzie miala 2miesie) ,ale poki co musze sama zrozumiec sciezki ,ktorymi bede musiala przeprowadzic mala i grozna;):loveu:
Chodzi moi mili o spacer z moja pieknoscia w kierunku parku(oddalony o 5min),jak winna wygladac nasza droga bez siusiu(ze strony suni);) przd parkiem:):):):):)
-czy na poczatku winnam ja brac na rece i dopiero postawiac w parku?
-czy powinanm z nia biedz w kierunku parku?
-czy.....no wlasnie co?[/quote]
Jeżeli sunia nie będzie miała wszystkich szczepiń i nie będzie po kwarantannie to nie wolno z nią wychodzic na dwór
Nierozumiem dlaczego nie może zrobić siusiu przed wejściem do parku?.
Czy będziesz miała czas i ochote wychodzić z nią nawet 20 razy dziennie w nocy i w dzień do parku?????
Jeżeli piesek sie rzeczywiście przyzwyczai do załatwiania w parku to będziesz miała potem problem,bo nieraz się zdarza i dorosłemu pieskowi że zachce mu się w nocy i co wtedy????Też pójdziesz do parku.

[karjo2]

Skoro to raptem 5 minut, to dlaczego nie uczyc od razu korzystania tylko z parku ?
Na razie maluszka raczej na rece, potem, gdy podrosnie, mozecie szybkim krokiem pognac w strone zieleniny. Z czasem sunia zalapie, ze potrzeby "niesie" sie na trawe.
Ewa, dlaczego to takie zle, lepiej, zeby obsikiwac po drodze samochody i murki, nawet przy tak malej odleglosci?

[miska]

hmmm....poki co dzieki:)

[ewa2909]

[quote name='karjo2']Skoro to raptem 5 minut, to dlaczego nie uczyc od razu korzystania tylko z parku ?
Na razie maluszka raczej na rece, potem, gdy podrosnie, mozecie szybkim krokiem pognac w strone zieleniny. Z czasem sunia zalapie, ze potrzeby "niesie" sie na trawe.
Ewa, dlaczego to takie zle, lepiej, zeby obsikiwac po drodze samochody i murki, nawet przy tak malej odleglosci?[/quote]
Ja wcale nie mówie że złe,ale nie wieże że za każdym sikaniem zachce sie Wam wychodzić do parku:shake:.
Ja również mam park pod blokiem i nie wyobrażam sobie żeby wychodzić z nimi z10 razy do parku.No chyba że ktoś nie ma nic innego do pracy.
Ja nie mówie o samochodach i murkach ale pod każdym domem czy blokiem jest kawałek zieleniny.
Jeżeli robią kupke na trawce pod blokiem to po nich sprzątam.

[Darianna]

mój gdzie narobi tam sprzątam. pod blokiem, czy też dalej - nie ma różnicy. Teraz pełno śniegu, więc się nie orientuje szczeniak, gdzie trawa a gdzie chodnik - ale gdzie nie zrobi to sprzątam, więc lokalizacją kup się nie przejmuję... Jak zacznie być widoczny chodnik, a on będzie wolał jego od trawki - wtedy się zacznę martwić i kombinować

pozdrawia właścicielka 3miesięcznego szalonego szkraba :diabloti:

ps. ja kwarantannę ograniczyłam do pilnowania i nie stykania się z innymi psami. w domu go całodobowo nie trzymałam... a mieszkam w bloku.

[miska]

Dzieki !!!:lol: