basia Posted July 9, 2003 Share Posted July 9, 2003 Mam pytanie do tych z was, którzy mają dla swoich husky i nie tylko kojce. Czy dezynfekujecie je czymś, jak i jak często to robicie? Ja sprzątam kojec prawie co sobotę, pomimo że psy spędzają w nim tylko noce. Od czasu do czasu czyszcze go karcher'er, ale nie potrafie wyzbyć się charakterystycznego psiego zapachu. Jak wy radzicie sobie z porządkami w kojcu czy w ogóle w psim otoczeniu? Prosze podzielcie się swoimi spostrzeżeniami :wink: basia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosia Posted July 9, 2003 Share Posted July 9, 2003 I się nie pozbędziesz. Co masz w tych kojcach jako podłoże? Drewno? Beton? Żwirek? Bo ja też mam kojce, ale moje nie śmierdzą. Gosia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiosna Posted July 9, 2003 Share Posted July 9, 2003 ja mam kojce niektore z podloga drewniana, dwa 'nowe' sa z plytkami betonowymi. na poczatku tam smierdzialo [wtedy byly tylko te drewniane] ale zawsze sprzatam jak jest brudno [psy tam czasem sie zalatwiaja] i w zasadzie nie smierdzi. myje je jak mam przyplyw weny tworczej - raz, mozxe dwa do roku - takas szczotka - biore weza z woda i czyszcze je po prostu. teraz juz tam nie smierdzi. [smierdzi kurasmi bo 20m dalej jest wieeelki kurnik.. ;pp] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia Posted July 9, 2003 Author Share Posted July 9, 2003 Dzięki za odpowiedzi :) Podłoga jest z płyt chodnikowych. Nie wiem czy to dobrze czy źle, bo kiedyś czytałam, że psy nie powinny leżeć na betonie :-? Właśnie aby tego uniknąć jest też tam taka drewniana paleta, na której psy czasami śpią. A niczym ich nie dezynfekujecie? Jak byłam w schronisku to śmierdziało jakimiś chemicznymi środkami i właściciele mówili, że to tak po dezynfekcji. Im to robi jakaś firma i nie wiadomo czym :-? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiosna Posted July 9, 2003 Share Posted July 9, 2003 ja mam wlasnie w tych 2 nowych tez z plyt chodnikowych. zadnej chemii Ci nie polecam, bo pies jednak je tez z ziemii [jakies miesko czy cos] albo chociaz lezy a pozniej pies wylizuje to z siersci.. moze i sa jakies srodki ' nieszkodliwe' ale dobrze to one na psa nigdy nie wplyna.. ja myje kiojce sama woda. mozesz uzywac np plynu do naczyn, albo czegos w tym stylu, ale zawsze nawet jask to spluczesz to wsiaknie w ziemie obok kojca.. a haskacze to przexciez nie pudelki ze musza miec sterylnie czysto.. ;))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia Posted July 10, 2003 Author Share Posted July 10, 2003 Zaraz tam sterylnie :lol: Tak jak mówisz czasami jedzą coś z ziemi, no i pozostają tłuste plamy albo jakieś resztki, w których mogą rozwijać się zarazki i bakterie. Czystą wodą trudno to zmyć, ale faktycznie ciepła woda + płyn do mycia naczyń i szczotka powinny pomóc. W końcu płyn nie może im (psom) zaszkodzić. A jeszcze jedno :) Budy też jakoś czyścisz? Ja jedynie powierzchownie, tak aby zapach psa pozostał, bo to w końcu jego buda :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiosna Posted July 11, 2003 Share Posted July 11, 2003 tez, znaczy zamiatam je. na zime byla tam sloma, bo psiaki byly w zeszlym roku golone i jeszcze siersc nie byla odrosnieta do konca.. maja tam tez dosc duzo siersci bo teraz sie lenia.. i siersc im zostawiam. maja miekko ;)) teraz ebde miala szczeniaczki, wiec musze jeszcze w tym tyg zrobic akcje sprzatania kojcow, zwlaszcza bude i kojec Akiki, dac jej duzo swiezej slomki.. ;)) juz sie nie moge doczekac ;)))0 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia Posted July 12, 2003 Author Share Posted July 12, 2003 wiosna, gratuluje!!! Nieśmiało podnoszę łapkę i proszę o zdjęcia szczeniaczków jeśli będziesz robiła :D Dzięki za wskazówki odnośnie kojca. Już chyba wszystko wiem :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tj Posted July 12, 2003 Share Posted July 12, 2003 u mnie podloga jest narazie z podestow z desek. codzienne sprzatanie ogranicza sie do pozbierana odchodow. raz w miesiacu dokladne wymycie myjka cisnieniowa i ciepla woda to wystarcza. w przyszlosci posadzka betonowa lecz zadaszona i ze scianami polpelnnymi co by beton no oodawal za duzo zima.... a budki na podwyzszeniu i pies nie spi na betonie jak zimno a jak goraco to beton chlodzi . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiosna Posted July 12, 2003 Share Posted July 12, 2003 dzieki ;) fotki bede robic na pewno, juz mam 2 filmy ;pp jeszcze 8 dni.. [no.. albo 9..] ;pp hiiii :))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaYooK Posted July 23, 2003 Share Posted July 23, 2003 ELO!!! ja jestem w trakcie budowy kojcy... ale podloga bedzie wylana z betonu i pomalowana polimerytowa posadzka czy cos w tym stylu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosia Posted July 23, 2003 Share Posted July 23, 2003 Ja bym Was przestrzegała raczej przed wylewką z betonu- szczególnie, jeśli pies ma tam mieszkać. A co za tym idzie- załatwiać się. Po pewnym czasie beton tak przesiąka zapachem moczu, że jest nie do umycia, a i pies nie pachnie. Nieco innym, choć podobnym rozwiązaniem, jest podsypka ze żwiru, na to płyty betonowe- ażurowe, takie, jak na podjazdy, a między kratkami też żwirek drobny. Takie kojce widziałam w Niemczech i Norwegii i tam nie śmierdziało. A beton capi strasznie... Gosia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaYooK Posted July 23, 2003 Share Posted July 23, 2003 ELO!!!! ja mam taka konstrukcje zwir na to wylewam warstwe okolo 15 cm betonu a pozniej to pomaluje ta posadzka i na to jeszcze wysypie mala warstewke drobnych kamieni do tego sciany kojca 3m bedzie z okraglakow drewnianych i 1m siatki przy wejscu do kojca... zobaczymy jak to bedzie z tym przejmowaniem zapachu psiego przez beton za jakis czas.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaYooK Posted July 23, 2003 Share Posted July 23, 2003 ELO!!! a tak przy okazji bo nie bede tworzyl nowego tematu by sie czegos dowiedziec... a jakiej wysokosci macie ogrodzenie wokol kojca??? ***mam nadzieje ze nie odbiegam od tematu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nat Posted July 23, 2003 Share Posted July 23, 2003 ja tez mam kojec, ale Aqua nie zalatwia sie w nim, chociaz spedza tam noce i czasem kawalki dnia (jesli gdzies jedziemy). Polowa jest z betonu pomalowanego na jakis ciemny (blizej nie okreslony ;) kolor, a polowa jest z drewna. w tej drewnianej polowie jest tez buda. Jesli cokolwiek jest tam do sprzatania, to kawalki porozrzucanego jedzenia.. ogolnie jest czysto. i nie smierdzi ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaYooK Posted July 23, 2003 Share Posted July 23, 2003 ELO!!! Nat mozna wiedziec jakie wysokie masz ogrodzenie?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nat Posted July 23, 2003 Share Posted July 23, 2003 na oko 2m. Ale Aqua nawet nie patrzy "do gory" by uciekac. Jakos nigdy nie probowala uciekac stamtad, chyba nie jest jej tam az tak zle ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia Posted July 24, 2003 Author Share Posted July 24, 2003 Ceik kojec ma zadaszony, a wysokość siatki to jakieś 2 m. Zauważyłam jednak, że Ceik bez problemu jakby tylko chciał potrafi przeskoczyć tej wysokości siatkę :( Ogrodzenie w ogrodzie gdzie najczęściej przebywa ma 2.5m i skos, zwany przeze mnie zasiekami. Jak dotąd to jedyna rzecz, która zatrzymuje Ceika przed wyjściem. :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nat Posted July 24, 2003 Share Posted July 24, 2003 u mnie raczej sa podkopy ;) co rusz jakas nowa dziura pod plotem ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiosna Posted July 25, 2003 Share Posted July 25, 2003 hmm.. no wiec u mnie tylko jeden pies kombinuje jak tu uciec, a to i tak rzadko. maja dosc duzy teren do biegania, siatka naokolo jest pleciona, nie spawana [zdararzalo si eze ja wlasnie ta suczka 'rozpracowala'], i ma jakies 150cm + zagiete do srodka 'cos' - linki druciane, ktore w sumie tylko teoretycznie uniemozliwiaja psu ucieczke. najfajniejsze jest to ze drzwi kojca sa drewniane i cale jakies takkie.. hmm.. powiedzmy niestabilne.. ;p a moje psiaki to nie rusza.. jak sa wybiegane to spia, a jak nie to za** po kojcu ;)) widac trafilam na 'dobre typy'.. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaYooK Posted July 25, 2003 Share Posted July 25, 2003 ELO!!! na moje psy jestem bardzo zdziwiony poniewaz Atos i PaYooK umieja skakc przez plot a na podworku narazie mam brame o wysokosci 1.90 moze nawet mniej a za plotem pelno pokus np. krowy lub zajace biegajace po polu ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiosna Posted July 25, 2003 Share Posted July 25, 2003 jeden z moich wskakuje na jakies 3m okno.. a z kojca nie wyskakuje ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaYooK Posted July 25, 2003 Share Posted July 25, 2003 ELO!!!! ogrodzenie najlepiej zakonczyc siatka pod katem 45 stopni do wewnatrz wybiegu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiosna Posted July 25, 2003 Share Posted July 25, 2003 nom tak mam wlasnie te druty :) ale to glownie chyba na psychike opsiaka dziala ;)) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KamilK Posted January 18, 2017 Share Posted January 18, 2017 Dnia 9.07.2003 o 09:31, basia napisał: Mam pytanie do tych z was, którzy mają dla swoich husky i nie tylko kojce. Czy dezynfekujecie je czymś, jak i jak często to robicie? Ja sprzątam kojec prawie co sobotę, pomimo że psy spędzają w nim tylko noce. Od czasu do czasu czyszcze go karcher'er, ale nie potrafie wyzbyć się charakterystycznego psiego zapachu. Jak wy radzicie sobie z porządkami w kojcu czy w ogóle w psim otoczeniu? Prosze podzielcie się swoimi spostrzeżeniami :wink: basia Basia: A próbowałaś użyć virkon s:http://www.fermo.pl/produkt-1699-preparat-dezynfekcyjny-virkon-s-w-saszetce-200g.html? możesz tym myć kosz, miski, prać koce. Ja go najczęściej używam raz w miesiącu. Jeśli chodzi o zapach, to jest trochę mniej intensywny, ale raczej nie pozbędziesz się go do końca. Wiosna - a może spróbuj jakimś pastuchem? U mnie akurat pies się nie podkopuje ani nie skacze na siatkę, ale moi znajomi mają kundelka - owczarka i bardzo na to narzekali. Z tego co wiem to potem założyli jakieś niewidzialne ogrodzenie, mogę się dowiedzieć więcej? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.