Ada-jeje Posted May 28, 2009 Posted May 28, 2009 Wybacz blaki moja bezposrednosc, ale Shirka byla karna i posluszna sunia, na poczatku chcieliscie jej nieba przychylic za jej poniewierke, chcieliscie jej wynagrodzic, a ona to wykorzystala chcac dowodzic dzis w stadzie. Prosze Cie jeszcze raz, naprawienie tego nie wymaga wiele czasu ale konsekwencji. Quote
blaki24 Posted June 2, 2009 Posted June 2, 2009 Niestety trenowalam z siostra i odsylalam Shirke na miejsce wynagrodzilam jej to ze zostala i jak dochodzilam do drzwi to ona byla juz kolo mnie albo predzej kolo dzrzwi niz ja ;/ i tak po kilka razy i caly czas jak otwieralam dzrzwi i mowilam zostan na miejscu to lezala ale jak tylko znikałam z pola widzenia to leciala jak szalona i wskakiwala i lipa z tego wszytkiego dopiero jak sie krzyknie to idzie i siedzi a nieraz i to nie pomaga... dzisiaj by znow stratowala olka i zwalila by kolezanki dziecko ze schodow bo sie tak cieszy ta radosc jej jest coraz bardziej nieobliczalna i wymyka sie to z pod kontroli niewiem moze to ze meza niema w domu juz sama niewiem co robic z jej nieobliczalna radoscia. Quote
blaki24 Posted June 2, 2009 Posted June 2, 2009 Ade wiem ze musze trenowac ale nieraz juz niemama cierpliwosci bo jak wkolko to samo robi ignoruje ja i znajomi tez sie nie witaja z psem i zwracaja uwagi na nia ale ona wejdzie na tapczan albo zaczepia nosem albo wlazi beszczelnie na kogos taka nachalna jest ale robi jak mnie niema w pokoju jak jestem to stara sie lezec na miejscu albo lezy gdzies na podlodze.No jak bym Piotrek w domu to tego nie robila naszczescie wraca 27 to moze Shira sie ogarnie bo robi masakre i co jeszcze robi to caly czas jest glodna ile dostanie to zje i tak jest glodna dziecia z reki tez wyciagnie i beszczelnie zje ze smieci tez wyjada resztki i rozwala przytym smieci to teraz kosz jest na stole jak wychodze poprostu Shira oszalala przechodzi sama siebie zreszta nie tylko ona bo Olek tez jest malym :evil_lol: Quote
Ada-jeje Posted June 2, 2009 Posted June 2, 2009 Blaki nieobecnosc meza ma na to tez wplyw bo Shira, od pirwszej chwili przylgnela do niego, czy takie jej zachowanie mialo miejsce rowniez jak maz byl w domu :crazyeye: Piszesz ze trzeba na nia poniesc glos, to normalne ja tez pozawalam swojemu przywitac gosci a pozniej kaze isc na miejsce, jezeli nie skutkuje normalny ton to tez podnosze glos. Ignoruj ja mniej glaszcz a chwal tylko za to jak cos zrobi prawidlowo. Juz wczesniej pisala tez rufusowa, nie tylko Ty ale rowniez Twoje kolezanki kore przychodza, powinny ja ignorowac i nie witac sie z nia.:shake: Chroncie tylko swoje dzieci przed jej cialem. Jak zauwazy ze nie zwraca sie na nia uwagi odpusci sobie. Blaki poprawa nie nastapi po jednym lub kilku razach treningu, na poprawe trzeba troche poczekac. Quote
fiefiurka Posted July 3, 2009 Posted July 3, 2009 Hej hej, co tam słychać u Shirki? jak sobie z nią radzisz Blaki? pzdr Quote
Ada-jeje Posted July 4, 2009 Posted July 4, 2009 Kurcze przy tym sajgonie jaki jest wokol mnie, zapominam zadzwonic do blaki :oops: Quote
blaki24 Posted July 7, 2009 Posted July 7, 2009 Witam Shirka ogarneła sie jak tylko wrócił maz tak pies sie zmienil. Walczymy jeszcze z jej niewychowanym witaniem gosci z tym jest masakra robi caly czas to samo jest nachalna, ale z tym moze tez sie ogarnie :cool3: Quote
Ulaa Posted July 7, 2009 Author Posted July 7, 2009 Trzymam kciuki za pozytywny rozwoj sprawy :) Quote
Ada-jeje Posted July 7, 2009 Posted July 7, 2009 Blaki zycze powodzenia, :loveu: obiecuje ze naprawde zadzwonie zeby przekazac kilka rad, nawet troche ostrych dla Shirki, dzis o Tobie i Shirce rozmawialma z Ula i napewno telepatia sklonila cie do napisania nowych wiadomosci. :loveu: Quote
fiefiurka Posted July 7, 2009 Posted July 7, 2009 Dobrze to słyszeć:) swoja drogą chyba większośc osób posiadajacych pupili ma z tym samym problem. Grunt że wróciły Ci chęci i wiara:cool3: Quote
Ada-jeje Posted July 14, 2009 Posted July 14, 2009 Udalo sie zdobyc kilka minut i porozmawiac z blaki, uff :loveu: powoli wszystko wraca do normy, jednak Shira potrzebuje pana :mad: no i na szczescie nie przewraca juz malego Olka, nawet potrafi go bronic przed menelami :evil_lol: Quote
fioneczka Posted November 4, 2009 Posted November 4, 2009 co u Shirki ???? ktoś ma kontakt z blaki ??? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.