Galeria zawsze uśmiechniętego yorka Lucky'ego :)

[Karolina.]

[quote name='laurin']Cześć Karolinko :)
Ale dużo zdjęć widzę :D
ząbki czym wybielacie ? [URL]http://i736.photobucket.com/albums/xx1/K-arolina/Lucky/DSC_2161.jpg?t=1276894162[/URL] ;)
A TO JEST CUDNE!! [URL]http://i736.photobucket.com/albums/xx1/K-arolina/Lucky/DSC_2056.jpg?t=1276693322[/URL] :)[/QUOTE]

Cześć Aniu :)
Zębów niczym nie wybielamy, jedynie psikamy odpowiednim preparatem coby się kamień na zębach nie tworzył ;)

[quote name='Infortune.']Ile zdjęć, chyba pomyliłam galeria... :mdleje:
Ślizny ten Twój Lucky! :loveu:[/QUOTE]

No, sama się sobie dziwie że tyle zdjęć wstawiam :diabloti: Ale już mi się kończą, a nowych nie ma kiedy robić, więc sobie odpoczniecie :cool1:

Dzięki ;)

[quote name='Pestka'][URL]http://i736.photobucket.com/albums/xx1/K-arolina/Lucky/DSC_2161.jpg?t=1276894162[/URL]
Kocham go :loveu::loveu::loveu::loveu:
To jeden z moich ulubionych yorków, [SIZE=1]a jest ich naprawdę mało :diabloti:[/SIZE][/QUOTE]

Oj, to teraz nam walnęłaś komplementa :oops: Lucky bardzo dziękuje :loveu:
[SIZE=1]Być może kiedyś kiedyś, np. w przyszłym roku będzie szansa, że go zobaczysz :p[/SIZE]

[quote name='*kleo*']Kasia z ust mi to wyjęła :p

Cześć Karola :)[/QUOTE]

:oops:

Cześć Klaudia!


No to teraz... ostatnie z tej serii...

Pokażę Wam jaki skoczek jest z Lakusia :lol:

[IMG]http://i736.photobucket.com/albums/xx1/K-arolina/Lucky/DSC_2187.jpg?t=1277033491[/IMG]

[IMG]http://i736.photobucket.com/albums/xx1/K-arolina/Lucky/DSC_2186.jpg?t=1277033517[/IMG]
Przygotowanie do skoku
[IMG]http://i736.photobucket.com/albums/xx1/K-arolina/Lucky/DSC_2183.jpg?t=1277033531[/IMG]

[IMG]http://i736.photobucket.com/albums/xx1/K-arolina/Lucky/DSC_2175.jpg[/IMG]

[IMG]http://i736.photobucket.com/albums/xx1/K-arolina/Lucky/DSC_2191.jpg[/IMG]

Zdjęcia nieostre, ale nie umiem zadzierać jednej ręki wysoko w górze jednocześnie trzymając "zdobycz", do tego kucając trzymać ciężki aparat w jednej dłoni i wycelować ostrością w psa, który w każdej chwili może wpaść ci na owy aparat :diabloti:

I nie patrzeć na to że Lucky zarośnięty jest... wczoraj było SPA, i podwozie zostało doprowadzone w miarę do ładu ;)

[chrupcia]

[url]http://i736.photobucket.com/albums/xx1/K-arolina/Lucky/DSC_2187.jpg?t=1277033491[/url] - ale Lucky świetnie skacze!:)

Cześć Karolina:)

[Infortune.]

No, no, tak samo dziś skakały psy na DCDC :evil_lol: Skoczny psiak z niego! :)

A jakiego płynu używanie na zębiska?

[dysia-u]

[url]http://i736.photobucket.com/albums/xx1/K-arolina/Lucky/DSC_2175.jpg[/url]
łłłłooo żesz tyyyy

[Daga&Maks]

jaki skoczek z niego :D no to teraz na zawody :cool3:

[Connected]

[URL]http://i736.photobucket.com/albums/xx1/K-arolina/Lucky/DSC_2186.jpg?t=1277033517[/URL]

świetne masz te zdjęcia !

[*kleo*]

[URL]http://i736.photobucket.com/albums/xx1/K-arolina/Lucky/DSC_2175.jpg[/URL] tutaj to wygląda jakby się zębami o ten pręt złapał :evil_lol:

Gracja też dziś robiła takie hopki za piłką (aż byłam w szoku ;)) i kilka razy się wpakowała na mnie :eviltong:

[SIZE=1]Też jestem ciekawa co to za płyn na zęby :cool3:[/SIZE]

[karkakarka]

[url]http://i736.photobucket.com/albums/xx1/K-arolina/Lucky/DSC_2191.jpg[/url] szok! ale zdjęcia :)

[url]http://i736.photobucket.com/albums/xx1/K-arolina/Lucky/DSC_2175.jpg[/url] faktycznie jakby miał kija w pycholku :)

ps podpisuję się pod dziewczynami, że Lakuś ma taką gębulę, że jak się na niego patrzy to człowiek się uśmiecha :loveu:

[*Jot*]

Cześć Karola :multi:
Ale miałam do nadrobienia :crazyeye:
Wszystkie zdjęcia świetne,z Luckiego skoczek niesamowity.:crazyeye: :loveu:

[url]http://i736.photobucket.com/albums/xx1/K-arolina/Lucky/DSC_2117.jpg?t=1276894057[/url] baaaardzo mi się ta foteczka podoba :loveu::loveu::loveu:

[Marzena*]

[URL]http://i736.photobucket.com/albums/xx1/K-arolina/Lucky/DSC_2175.jpg[/URL] szok jak on skacze :crazyeye::crazyeye::crazyeye:

[URL]http://i736.photobucket.com/albums/xx1/K-arolina/Lucky/DSC_2161.jpg?t=1276894162[/URL] śliczna fota :loveu::loveu::loveu:

[Doti1986]

[url]http://i736.photobucket.com/albums/xx1/K-arolina/Lucky/DSC_2175.jpg[/url] tan to ma jumpa:)

[laurin]

[COLOR=Pink]A przecież ja wiem że nie wybielacie:eviltong:[/COLOR]

Cześć:lol:

Ale skoczek z Niego:crazyeye:

[Karolina.]

[SIZE=1]musiałam usunąć Wasze emotki [/SIZE]

[quote name='chrupcia'][URL]http://i736.photobucket.com/albums/xx1/K-arolina/Lucky/DSC_2187.jpg?t=1277033491[/URL] - ale Lucky świetnie skacze!:)

Cześć Karolina[/QUOTE]

No, on jest bardzo skoczny, z czego się cieszę :loveu:

Cześć Kasiu!

[quote name='Infortune.']No, no, tak samo dziś skakały psy na DCDC Skoczny psiak z niego!

A jakiego płynu używanie na zębiska?[/QUOTE]

[quote name='*kleo*'][URL]http://i736.photobucket.com/albums/xx1/K-arolina/Lucky/DSC_2175.jpg[/URL] tutaj to wygląda jakby się zębami o ten pręt złapał

Gracja też dziś robiła takie hopki za piłką (aż byłam w szoku ) i kilka razy się wpakowała na mnie

[SIZE=1]Też jestem ciekawa co to za płyn na zęby [/SIZE][/QUOTE]

[B]Deodent[/B] się zwie :) Na różnych stronach różne "dawkowanie" tego jest, ale jako że my mieliśmy usuwany kamień w styczniu czy lutym, to nam wet zalecił abyśmy psikali tym raz w tygodniu, tak zapobiegawczo. Jeśli pies już ma kamień to trzeba chyba 2/3 razy w tygodniu używać. Mówił, że jeśli pies by się bał bezpośrednio z butelki psiukania do zębów, to można najpierw na wacik psiknąć, a potem tym wacikiem smarować zębiska. Ja albo przemywam wacikiem, albo myję ręce, psikam sobie na palce, i palcami czyszczę zeby ;) Bo Lucky tak nie ucieka, a inaczej się wyrywa...

[quote name='dysia-u'][URL]http://i736.photobucket.com/albums/xx1/K-arolina/Lucky/DSC_2175.jpg[/URL]
łłłłooo żesz tyyyy[/QUOTE]

:lol:

[quote name='Daga & Maks']jaki skoczek z niego no to teraz na zawody [/QUOTE]

A wiesz, chciałabym, ale raz, że nie mamy gdzie trenować, w pobliżu nas nie ma żadnego klubu, a poza tym Lucky nie mógł by się skupić przy tyylu ludziach i psach, więc to raczej nie dla nas ;)

[quote name='Connected'][URL]http://i736.photobucket.com/albums/xx1/K-arolina/Lucky/DSC_2186.jpg?t=1277033517[/URL]

świetne masz te zdjęcia ![/QUOTE]

Dzięki :)


[quote name='karkakarka'][URL]http://i736.photobucket.com/albums/xx1/K-arolina/Lucky/DSC_2191.jpg[/URL] [COLOR=Red][B]szok! ale zdjęcia [/B][/COLOR]

[URL]http://i736.photobucket.com/albums/xx1/K-arolina/Lucky/DSC_2175.jpg[/URL] faktycznie jakby miał kija w pycholku

[COLOR=Green][B]ps podpisuję się pod dziewczynami, że Lakuś ma taką gębulę, że jak się na niego patrzy to człowiek się uśmiecha [/B][/COLOR][/QUOTE]
[COLOR=Red]
Aż takie złe? :evil_lol:[/COLOR]
[COLOR=DarkGreen]
Miło mi to słyszeć :)
[/COLOR]

[quote name='jot11']Cześć Karola
Ale miałam do nadrobienia
Wszystkie zdjęcia świetne,z Luckiego skoczek niesamowity.

[URL]http://i736.photobucket.com/albums/xx1/K-arolina/Lucky/DSC_2117.jpg?t=1276894057[/URL] baaaardzo mi się ta foteczka podoba [/QUOTE]

Dzięki Jolu :) :loveu:

[quote name='Viky i Ja'][URL]http://i736.photobucket.com/albums/xx1/K-arolina/Lucky/DSC_2175.jpg[/URL] szok jak on skacze

[URL]http://i736.photobucket.com/albums/xx1/K-arolina/Lucky/DSC_2161.jpg?t=1276894162[/URL] śliczna fota [/QUOTE]

[quote name='laurin'][COLOR=Pink]A przecież ja wiem że nie wybielacie:eviltong:[/COLOR]

Cześć:lol:

Ale skoczek z Niego:crazyeye:[/QUOTE]

[COLOR=Pink]Hihi, no domyślam się, ale tak sobie napisałam o tym płynie :lol:

[COLOR=Black]Cześć Aniu :)[/COLOR]


[/COLOR] [quote name='Doti1986'][URL]http://i736.photobucket.com/albums/xx1/K-arolina/Lucky/DSC_2175.jpg[/URL] tan to ma jumpa[/QUOTE]

Oj ma :lol: Jak coś bardzo chce, to żadna wysokość nie jest dla niego przeszkodą, co mnie nie raz przyprawia niemal o zawał serca :roll: :lol: Raz zostawiłam jedzenie na biurku, przy biurku stało krzesło od komputera, wyszłam gdzieś na chwilę - wracam, a tu Lucky siedzi na krześle i zabiera się do mojego jedzenia :-o Sam tam skubany wskoczył prosto z podłogi, a krzesło przecież wysokie jest...

On to w ogóle ma takie hobby skoczno-wspinaczkowe. Ostatnio chciał zobaczyć co się dzieje za oknem, więc wspiął się na plecak...
[URL]http://desmond.yfrog.com/Himg411/scaled.php?tn=0&server=411&filename=p6170447.jpg&xsize=640&ysize=640[/URL] :p
***

Cześć dziewczyny :multi:
Dowiedziałam się wczoraj, że jednak będę miała czerwony pasek [na świadectwie] :mdleje: :grins:
Poza tym... właśnie sobie siedzę i jem koktajl truskawkowy :loveu: I agrest jedliśmy dzisiaj z Lucky'm :p A poza tym to nic nowego, siedzimy w domu i się wakacjujemy :lol:
Pogoda średnia, więc na dłuższe spacery zbytnio nie ma chęci, ale w zamian bawimy się z psim kolegą, co skutecznie rozładowuje energię Lucky'ego ;)

Kwiatuszki ;)

[IMG]http://img85.imageshack.us/img85/5062/dsc1992.jpg[/IMG]

[chrupcia]

Cześć Karolina:) ja dzisiaj mojemu Jazziowi dałam kawałek truskawki:) smakowały mu i domagał sie więcej, ale nie dałam, bo po ostatnim strachu co mi narobił to sie bałam.

Co do skakania na krzesło, jak czesze Jazzia po kąpieli to mam go na biurku takim gdzie wszystkie kosmetyki i takie tam, no i ono wysokie jak normalne biurko, a Jazz nie lubi czesanka to postanowił skoczyc z tego biurka i....... skoczył widziałam jak leci to mi serce stanęło, ale nic sie na szczęście nie stało.... jeszcze chyba przez nikogo nie najadłam sie tyle strachu co przez niego w 2miesiące ;)

[Karolina.]

Lucky w ogóle przepada za owocami/warzywami :) Nawet mam zdjęcie jak Lucky buszuje pod drzewkami agrestowymi, szuka tych owoców które spadły, i je próbuje jeść :lol: :evil_lol: [SIZE=1][COLOR=DarkGreen]nie patrzeć na chwasty, bo przy agreście są one niemiłosierne :roll: a jakoś nie ma chętnych do ogarnięcia tego :roll: :lol:[/COLOR][/SIZE]

[IMG]http://img229.imageshack.us/img229/5184/dsc2074.jpg[/IMG]


Słuchajcie dziewczyny zamówiłam sobie kilka zdjęć w takim formacie większym, w tym Lakusia, i jak przyjdą to mam w planach zapakować je w antyramy i powiesić na ścianie w pokoju :) Aż jestem ciekawa jak to wyjdzie ;)

[karkakarka]

Gratulacje czeronego paska :loveu:

w odpowiedzi na posta -[COLOR=Red] nie jest złe - SUPER!
[COLOR=Black]http://desmond.yfrog.com/Himg411/scaled.php?tn=0&server=411&filename=p6170447.jpg&xsize=640&ysize=640 Z Lakuśia to mały spryciarz :evil_lol: ciekawe czy coś widział z tego plecaka hehe

No i daj znać jak przyjdą e większe zdjęcia - jak wyszły. A w jakim rozmiarze wzięłaś?
[/COLOR][/COLOR]

[*Jot*]

[IMG]http://emoty.blox.pl/resource/23_134_5.gif[/IMG] Wiedziałam Karola,że będziesz miała pasek na świadectwie. [IMG]http://emoty.blox.pl/resource/23_129_8.gif[/IMG]

[COLOR="#00ff00"]Chociaż ja zwsze powtarzam mojej córce ,że jak nie będzie miała paska na świadectwie to w domu na Nią też pasek czeka....[/COLOR] [IMG]http://emoty.blox.pl/resource/takaemotka.gif[/IMG]

Agrest lubię więc się poczęstowałam.Chwasty mi nie przeszkadzały.:diabloti:

No to jeszcze raz [IMG]http://emoty.blox.pl/resource/23_130_2.gif[/IMG]

[*kleo*]

Gratulejszyn :multi: [SIZE=1]
i tak wiedziałam, że będziesz miała ten pasek ;)

[SIZE=2]A moje dziołchy za owocami tak niekoniecznie, Tina tylko się trzęsie jak widzi pomarańcze czy grejfruty, a tak to nie przepadają.[/SIZE]
[/SIZE]

[Daga&Maks]

gratuluję świadectwa :)

Maks ogólnie za owocami i warzywami nie przepada, ma tylko swoje kilka wybranych które je

[karkakarka]

No i co ja tu zaglądam a odpowiedzi jeszcze nie dostałam :p

[iwa63]

Witamy i paseczka gratulujemy :)

[Karolina.]

[quote name='karkakarka']Gratulacje czeronego paska :loveu:

w odpowiedzi na posta -[COLOR=Red] nie jest złe - SUPER!
[COLOR=Black]http://desmond.yfrog.com/Himg411/scaled.php?tn=0&server=411&filename=p6170447.jpg&xsize=640&ysize=640 Z Lakuśia to mały spryciarz :evil_lol: ciekawe czy coś widział z tego plecaka hehe

No i daj znać jak przyjdą e większe zdjęcia - jak wyszły. A w jakim rozmiarze wzięłaś?
[/COLOR][/COLOR][/QUOTE]

Dziękuję :Rose:

No właśnie trochę się frustrował, bo niezbyt wiele tam widział, tylko słyszał szczekanie kolegów :lol:

yyy... 20x30cm... czyli takie A4 mniej więcej :cool3: Ale jeszcze nie przyszły.



[quote name='jot11'][IMG]http://emoty.blox.pl/resource/23_134_5.gif[/IMG] Wiedziałam Karola,że będziesz miała pasek na świadectwie. [IMG]http://emoty.blox.pl/resource/23_129_8.gif[/IMG]

[COLOR=#00ff00]Chociaż ja zwsze powtarzam mojej córce ,że jak nie będzie miała paska na świadectwie to w domu na Nią też pasek czeka....[/COLOR] [IMG]http://emoty.blox.pl/resource/takaemotka.gif[/IMG]

Agrest lubię więc się poczęstowałam.Chwasty mi nie przeszkadzały.:diabloti:

No to jeszcze raz [IMG]http://emoty.blox.pl/resource/23_130_2.gif[/IMG][/QUOTE]

Haha, Jolu, no tak, pasek zawsze będzie, więc nie ma się co martwić :evil_lol: Jak nie na świadectwie to.... gdzie indziej :diabloti:

A proszę brać się częstować :p U nas agrest naturalnie rośnie bez chemikaliów i tym podobnych więc samo zdrowie :p

[quote name='*kleo*']Gratulejszyn :multi: [SIZE=1]
i tak wiedziałam, że będziesz miała ten pasek ;)

[SIZE=2]A moje dziołchy za owocami tak niekoniecznie, Tina tylko się trzęsie jak widzi pomarańcze czy grejfruty, a tak to nie przepadają.[/SIZE]
[/SIZE][/QUOTE]


Dziękować :oops:

O, co do cytrusów, to mi przypomniałaś - dzisiaj oglądałam sobie "It's me or the dog", no i tam mówili właśnie że yorki mają żołądki wielkości połowy mandarynki :lol:

[quote name='Daga & Maks']gratuluję świadectwa :)

Maks ogólnie za owocami i warzywami nie przepada, ma tylko swoje kilka wybranych które je[/QUOTE]

dzięki ;)

[quote name='karkakarka']No i co ja tu zaglądam a odpowiedzi jeszcze nie dostałam :p[/QUOTE]

A już odpowiedziałam :razz:

[quote name='iwa63']Witamy i paseczka gratulujemy :)[/QUOTE]

Witamy i dziękujemy :)

[*kleo*]

[quote name='Karolina&Lucky']O, co do cytrusów, to mi przypomniałaś - dzisiaj oglądałam sobie "It's me or the dog", no i tam mówili właśnie że yorki mają żołądki wielkości połowy mandarynki :lol:[/QUOTE]
No co Ty? :crazyeye: To ja teraz nie wiem jak moje dziołchy mieszczą całą michę jedzenia w brzuchu, i to 2-3 razy dziennie :eviltong: Chyba, że to taka duuuuża mandarynka :evil_lol:

[Karolina.]

[quote name='*kleo*']No co Ty? :crazyeye: To ja teraz nie wiem jak moje dziołchy mieszczą całą michę jedzenia w brzuchu, i to 2-3 razy dziennie :eviltong: Chyba, że to taka duuuuża mandarynka :evil_lol:[/QUOTE]

A no właśnie ja też z deczka byłam zdziwiona :lol:

Oglądasz ten program? Ja te nowe odcinki oglądam na TVN style, ale te starsze są też do obejrzenia w internecie. Tu masz ten odcinek z yorkiem: [URL]http://vod.onet.pl/ja-albo-moj-pies,ja-albo-moj-pies,1591,2,1604,odcinek.html[/URL] . Metody Victorii są naprawdę fajne, ja szczególnie na początku dużo się od niej nauczyłam, ale i teraz czasami mnie coś zaskoczy (np. to o żołądku ;)). Ona stosuje fajne pozytywne metody, bez żadnego bicia czy tym podobnych.

Inna sprawa że ci ludzie to w ogóle przerażają mnie w niektórych odcinkach swoją wiedzą (a raczej niewiedzą) o psach :roll: Niektórzy nawet nie wiedzą że trzeba wyjść z psem na spacer :roll:

A ten odcinek o yorku to też... je to psisko ze stołu... rządzi wszystkimi. (swoją drogą to ja nie rozumiem tego faceta który nie mógł usiąść na kanapie. Tak na zdrowy rozum, to normalny facet wziął by zrzucił psa z kanapy i po sprawie (nie popieram tego oczywiście, bo to by nie rozwiązało problemu, ale bądźmy szczerzy: jaki polski facet wezwałby psią treserkę, bo nie może siąść na kanapie przez małego jorczka :diabloti:)... a ten się cacka, macha rękami, i nie wiadomo co jeszcze :lol: Chociaż właśnie może to i lepiej że tak się zachowuje, niż by miał bić tego psiaka... ale wiadomo jakie są realia w większości domów ;) Albo że pies chce się z tym facetem bawić przez 4 godz... to facet taaak ma dosyć, ale się bawi :razz: Który polski facet bawiłby się z pieskiem przez 4godz, bo piesek chce :diabloti: Tak uogólniam może, ale dla mnie to zabawne jest że ten facet pomimo że ma dosyć, to twardo szarpie się tym kaloszem przez 4godz, zamiast zająć się swoimi sprawami ;)

Ale wiadomo że to z przymrużeniem oka trzeba trochę traktować ;) :)

Jednak warto oglądać ten program dla samej Victorii, bo odwala naprawdę kawał dobrej roboty moim zdaniem :p

[*kleo*]

Raz czy dwa widziałam jak byłam w domu, bo w Olsztynie nie łapie mi TVN Style :shake:
Kiedyś trafiłam na jakiś odcinek, gdzie kilka chi sterroryzowało buldoga angielskiego.

A co do ludzi to ich (nie)wiedza jest nieraz obłędna, aż się słabo robi. Najczęściej - z racji zawodu mamy - słyszę, że piesek zaniedbany, bo nie daje się czesać i gryzie albo też piszczy. A pieski są cwane i wiedzą, że jak zęby wystawią albo zapiszczą, to od razu są puszczane :diabloti:

Albo kiedyś mieliśmy takiego delikwenta, co wlazł rodzince na głowę do tego stopnia, że jak kobieta przeszła koło niego jak spał, to dostała takiego strzała w nogę, że się na szyciu znalazła. Właściciele bali się nawet własnemu psu kaganiec założyć :roll:

Jakby mnie któryś z moich psów nie chciał wpuścić na kanapę, to sorry Winnetou, ale wyfrunąłby z niej szybciej niż by zdążył mrugnąć. :diabloti: