Aiste Posted January 5, 2009 Share Posted January 5, 2009 Witam Serdecznie. Jestem szczęśliwą posiadaczką grzywki naguska. Maluszek ma dwa miesiące.Próbuję różnych dań.Na początku ugotowałam kurczaczka z warzywami i ryżem ale tylko skubnął i nic,na drugi dzień podałam saszetkę gotowej karmy no to zjadł ale dzisiaj już nie chciał.No to ugotowałam wołowinkę z makaronem i warzywami a on tylko ociupinkę i resztę zostawił :placz: :placz: :placz:. Próbowałam z suchą ale dla niego to chyba za twarde. Nie mam już pojęcia co mogę mu podać aby miał wreszcie brzuszek pełen. I jeszcze jedno. Czy takiego malucha można już kąpać? I czy u tej rasy występują pchły bo mój coś tak się trochę podgryza jakby miał ale ja ich jakoś nie widzę. Pozdrawiam serdecznie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agama Posted January 5, 2009 Share Posted January 5, 2009 co on jadl w hodowli,a sucha karma to tylko rozmoczona,mnie sie wydaje ,ze to albo stres albo co innego jadl wczesniej,skontaktuj sie z domkiem w ktorym sie urodzil Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aiste Posted January 5, 2009 Author Share Posted January 5, 2009 Witam. Maluch w hodowli miał podawaną suchą karmę i pani mówiła że jadł. A stes to chyba nie bo szaleje z moim synkiem i paróweczkę też zjadł ale przecież tylko tym nie będzie żył bo potrzebuje do rozwoju innych składników. A nie chciałabym mu zaszkodzić. A może mleczko mu przegotować i podać z bułeczką? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Śnieżynka Posted January 5, 2009 Share Posted January 5, 2009 [quote name='Aiste']Witam. Maluch w hodowli miał podawaną suchą karmę i pani mówiła że jadł. A stes to chyba nie bo szaleje z moim synkiem i paróweczkę też zjadł ale przecież tylko tym nie będzie żył bo potrzebuje do rozwoju innych składników. A nie chciałabym mu zaszkodzić. A może mleczko mu przegotować i podać z bułeczką?[/quote] Pokaż jakiego masz maluszka :) a co do jedzenia... miałam ten sam problem a raczej mam dalej, a pies 2,5 letni... Po pierwsze jak zaczniesz już teraz go dokarmiać to się nie dziw, że maluch nie je... a tak szczerze to zobacz jak był odrobaczany... a dobra metoda ale dużo osób na nią krzyczy to suche troszkę namoczyć i karmić malucha podczas zabawy :D jako nagródki :D a jak nie suche to właśnie gotowane mięcho pokrojone w kostkę... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maga18 Posted January 6, 2009 Share Posted January 6, 2009 Hej! :) Jedyne co Ci moge poradzic to nie dokarmiaj go! Jak zaczniesz karmic malucha z reki to w przyszlosci sam juz nie zje... wiem cos o tym bo mam takiego rozpieszczonego grzywka w domu :angryy: Nigdy wiecej takiego bledu nie zrobie... nie chce jesc? To nie, miska w gore i koniec. Pies powinien miec swoje godziny jedzenia - wtedy stawiasz miske, nie je to po ok 15 min zabierasz i dajesz dopiero o nst porze karmienia. Nie bój sie, na pewno sie nie zaglodzi i jak nabierze ochoty to zje wszystko :) Ja swoje karmie kurczakiem z ryzem i warzywami, czasami zamiast kurczaka daje żołądki lub inne podroby. I karma to dodatek do tego. Co do kąpania to jak najbardziej już mozesz, zadbaj tylko by w łazience bylo cieplo i malca wypusc jak juz bedzie suchy. Na poczatek mozesz kapac go w szampionie dla niemowląt np. Johnsson & Johnsson. Pchełki moze miec, ale nie sądze... niby gdzie mialyby siedziec? ;) Moze po prostu skorka go swedzi? Golasy powinno sie kapac 1 raz w tygodniu, w przeciwnym razie moze dostac wyprysków - i skoro piszę już o nich to wiedz, ze grzywki wraz ze wzrostem, w okresie dojrzewania dostaja troche pryszczy, ktore same mijaja, jest to chyba taki psi-trądzik :lol: Nie kazdy grzywek ma taki pryszczaty okres, ale wiekszosc niestety tak :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aiste Posted January 6, 2009 Author Share Posted January 6, 2009 Witam.Dziękuję serdecznie za wszystkie porady, dostałam również ponownie porady od hodowcy i się trochę uspokoiłam . Maluszek dzisiaj już zjadł i połowę saszetki i małą miseczkę mięska gotowanego :multi:. Więc już nie panikuję ale mało brakowało abym go z ręki zaczeła karmić . Pozdrawiam ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KITKA I EBRA Posted April 19, 2009 Share Posted April 19, 2009 Mały 3/4 tyg. jak ma małe zabki i jak śmierdzi ropą z pyszczka to dobre jest surowe mięso oczywiście kurczak.Trochę starszy 4/5 tyg. zmoczone wodą chrupki.Tak jest też dobrze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agama Posted April 19, 2009 Share Posted April 19, 2009 zupelnie nie rozumiem Twojego postu:crazyeye:surowy kurczaczek z salmonella,co to znaczy ten zapach ropy z pyszczydla,nigdy z czyms takim sie nie spotkalam uswiadom mnie w tej kwestii Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magdola Posted April 20, 2009 Share Posted April 20, 2009 [quote name='Agama']zupelnie nie rozumiem Twojego postu:crazyeye:surowy kurczaczek z salmonella,co to znaczy ten zapach ropy z pyszczydla,nigdy z czyms takim sie nie spotkalam uswiadom mnie w tej kwestii[/quote] Co do tego kurczaka to też bym się chętnie dowiedziała, ale co do tego zapachu to prawda, że może "śmierdzieć". Przechodzimy to właśnie i w ciągu tygodnia mała gubiła po 1 ząbku dziennie i strasznie krwawiła pojawił się taki straszny zapach fuuu:shake: i po nieudanych próbach dawania jakichś gryzaczków i smakołyków z dodatkiem czegoś zielonego (zapomniałam jak to się nazywa ale są takie gryzaki w zielonym kolorze) poszłyśmy do weta. I okazało sie że ten zapach to albo jedzonko fermentuje albo to od tego ząbkowania (pani doktor nam to wyłumaczyła ale ja chyba pokręcę, więc nie będę powtarzać). Dostałyśmy takie tableteczki do przyklejania na dziąsełka i po 3 dniach problem ziknął :) Mam nadzieję, że to nie karma:evil_lol: bo staram się nie oszczędzać na jedzeniu...:mad:. Zapomniałam dodać, że przez ten czas mała prawie nic nie jadła a jeśli już to jakieś papki albo super rozdrobnione, bo dziąsła bolały. Ale chcyba będziemy podawać jakieś witaminki bo podejrzewam, że czegoś ma za mało. Pomimo, że jest najedzona, to na dworze zamienia sie w odkurzacz i "wąchacz" i pochłania prawie wszystko...:crazyeye: czego oczywiście my nie zauważymy... Podajecie jakieś witaminki waszym ulubieńcom?. Ja na razie tylko gammolen ale myślę nad czymś jeszcze...:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agama Posted April 20, 2009 Share Posted April 20, 2009 Dziekuja za odpowiedz, ale tyle szczenkow wychowalam i z czyms takim sie nie spotkalam,owszem z pyszczydla moze byc nieprzyjemny zapach ale u starych psow,ostatnio uzebienie zmieniala moja charciczka,spi ze mna na poduszce i tez zapachu nie bylo,aczkolwiek ona zmieniala uzebienie przez 2 miesiace,a nie codziennie jeden zabek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maga18 Posted April 20, 2009 Share Posted April 20, 2009 aaaaaaaaaa nie dawaj jej tego zielonego!!!!!! to jest bardzo szkoldliwe, wiele psów po tym przeszło za tęczowy most!!! tu o tym wiecej [url=http://improvehomelife.com/greenies.html]Greenies[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magdola Posted April 21, 2009 Share Posted April 21, 2009 [quote name='maga18']aaaaaaaaaa nie dawaj jej tego zielonego!!!!!! to jest bardzo szkoldliwe, wiele psów po tym przeszło za tęczowy most!!! tu o tym wiecej [URL="http://improvehomelife.com/greenies.html"]Greenies[/URL][/quote] O BOSHE!!! To co zostało to poszlo do śmieci ale jedno zjadła :placz: Mam nadzieję, że wszystko będzie ok:placz: :shake: Dziękuję :crazyeye: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Joanna Karasiewicz Posted April 22, 2009 Share Posted April 22, 2009 Ceść! Albo sie nie wczytałam gdzieś albo nie mogę skojarzyć Twojego pieska. Jeśli chodzi o witaminki to nasz dostawał jak był mały witaminy firmy Beapher. Jeśli chodzi o dziąsła to nasz też nic nie chciał jeśc dlatego karme mu rozmaczaliśmy albo mój maz w trosce o małego latał do sklepu i gerberki kupował malcowi. Jak tylko wymienił ząbki jadł wszystko i szalał z kostkami gryzakami i innymi przekąskami. Śmierdzieć z pyska mu raczej nie śmierdziało mimo że miał zapalenie dziaseł przy wymianie. Dużo sie z nim bawiliśmy takie lekkie szarpanie pluszaków co pomogło w szybszym wylatywaniu ząbków. Do gryzienia na ząbki sa takie paseczki Orozyme, zapobiegaja kamieniowi ale jeśli to szczeniak to jeszcze ma czas nasz dopiero jak skończył rok zaczął paseczki dostawać a tak kupowaliśmy mu na zabki takie paluszki firmy Purina z natką bardzo to lubił teraz juz nie chętnie to je. To chyba tyle Pozdrawiam :lol: [B][SIZE=2][/SIZE] [/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.