myszki do adopcji juz w nowych domkach:)

[Betbet]

Hmmmm a ja w Wielkanoc zapoznałam moje myszy z kuternogą brata. Kapitalnie się dogadywały i buszowały w jednej klatce.
Gdybym miała pewność, że to samiczki to jedną mogłabym wziąć, bo tej bratowej smutno samej. ale znajdźcie transport ze Śląska do Świnoujścia:O
Jak one z oswojeniem? Bo tamta to troche dzikuska. Przydałaby się jakaś spokojniejsza;)

[mineralna_]

Tak, to na pewno baby, mieszkają z moją narazie ;)
Jesteśmy na etapie oswajania, na początku dziewczyny bardzo się bały, ale teraz już jedzą mi z ręki, i to dosłownie :lol:

Ew. przesyłka konduktorska ;)

[mineralna_]

2 myszki pilnie szukają domów, jedna jest oddzielona ma świerzb i jak wyzdrowieje też będzie do adopcji ;)
No, dogomaniacy! Nikt nie chce ślicznych myszek? :cool3: Powiem tylko że baby są bardzo fajne, jak wsadzam rękę do klatki zaraz się na nią pchają :)

[*anusia&ajlu*]

a ja troszke wiadomosci o moich gryzonkach:loveu:

[IMG]http://i7.instantgallery.pl/a/an/anusiaiajlu/2305a2a67265162faed955b5140d0f20157197.jpg[/IMG]
rude i wesole ze sobie biegaja poza klatka, ostatnio zmienily lokum na bardziej przestronne bo sie dziabaly o kolowrotek:evil_lol: no a teraz juz maja duuza klateczke wiecej wybiegu no i co wazne dla nich 2kolowrotki i sie skonczyly awantury, dziewczynki teraz cichutko bez zadnych sprzeczek sie chowaja:loveu:

[IMG]http://i8.instantgallery.pl/a/an/anusiaiajlu/7e692b9e538adca3b01794ce3dc5803e157198.jpg[/IMG]
tu myszolki malutkie, troszke spasione bo codziennie zebraja na klatce o kawalek chlebka


no i jutro z nami zamieszka Edzia, chomiczka z watku z dogomanii:loveu:

[*anusia&ajlu*]

:-(u mnie jedna myszka chora:-( eh starosc nie radosc, ma narosl kolo pyszczka i przedniej lapki, biega normalnie po kolowrotku, je normalnie, tylko nie przychodzi do reki bo to ta najbardziej niesmiala, mamusia i druga siostrzyczka dobrze.

Betbet a ja u ciebie myszki ze zdrowiem?

zapraszam do galerii tam troche zdjec gryzoni

[Betbet]

Hej anusia!

Jejku, przykro słyszeć, że myszalek chory:( Faktycznie, najmłodsze to one nie są choć po moich jeszcze wieku nie widać. Zdrowe, mam nadzieję. Biegają, jedzą, szaleją. Pozostały takimi myszolami "nienaręcznymi". Jakoś się z tym pogodziłam i dałam sobie spokój z oswajaniem za wszelką cenę. Tak im dobrze we dwie, że chyba mnie nie potrzebują:)

[IMG]http://img10.imageshack.us/img10/118/dsc05204h.jpg[/IMG]
[IMG]http://img39.imageshack.us/img39/8706/dsc05209p.jpg[/IMG]
[IMG]http://img39.imageshack.us/img39/1825/dsc05207v.jpg[/IMG]

[Nuna96]

czy wszystkie myszy znalazły dom?
Bo juz sie pogubilam...

[Betbet]

tak, tylko chyba wlascicielka wątku nie zmienila tytulu...

[pucka69]

Te akurat znalazły - ale są nowe - chyba z 50 - z interwencji we Wrocławiu - i one szukają domków!
[url]http://www.dogomania.pl/forum/f1207/pilne-interwencja-w-pseudohodowli-bardzo-duzo-zwierzat-do-adopcji-173200/[/url]

[*anusia&ajlu*]

Betbet ale dobrze maja u ciebie:loveu: sliczne sa
u mnie mamusia tez dobrze chociaz wszystkie szaleja po kolowrotku:p apetyt tez dobry maja, zwlaszcza mamusia, sie podtuczyla troszke i widac ze jest starsza, ale pozata narosla u niesmialej myszki jest wszystko ok, narazie sie nie meczy, ale szkoda ze tak szybko zachorowala


a te myszki z interwencji sa przecudne, tyle mialam juz gryzoni w domu, ale dlugowlosej myszy jeszcze nie widzilam, napewno jakas "rasowa":roll:

[ulvhedinn]

A ja mam 18 sztuk do rozdania. Poza dwójką wszystko to młodzież. W tym 11 3-tygodniowych smarkaczy i ich szanowna mamusia- podrzucone mi na wycieraczkę, wrrrrrr!!!
Białe, zdrowe, kontaktowe.

[fufu]

[quote name='ulvhedinn']A ja mam 18 sztuk do rozdania. Poza dwójką wszystko to młodzież. W tym 11 3-tygodniowych smarkaczy i ich szanowna mamusia- podrzucone mi na wycieraczkę, wrrrrrr!!!
Białe, zdrowe, kontaktowe.[/QUOTE]

Same białaski są?

[ulvhedinn]

Same śnieżynki.