Dziaba Posted October 24, 2008 Share Posted October 24, 2008 Witam, od kilku dni mam 8 miesięczną suczkę Lune. Do tej pory, u poprzedniego właściciela była trzymana w kojcu, i widzę że teraz nie chętnie wchodzi do domu. Nie wiem czy może w takich temperaturach przebywać na dworze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bartek1208 Posted October 24, 2008 Share Posted October 24, 2008 malamuty do dosyc wytrzymale psy i bardzo czesto preferują przebywanie na dworze niz domu. W końcu są dosyc odporne na niskie temperatury i warunki klimatyczne. Pamietaj jednak ze jakies schronienie musi miec- chociazby przed deszczem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dziaba Posted October 27, 2008 Author Share Posted October 27, 2008 Bartku, a może wiesz czym dla malamutki buda powinna być w zimie wyścielona. Niestety nie znam sie zbytnio na tej rasie. Przygarnelismy Lunę aby nie trafiła do schroniska, a jeteśmy już posiadaczami owczrka niem., no ale jednak te psy bardzo się różnią;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ela i Luna Posted October 28, 2008 Share Posted October 28, 2008 Najlepszą wyściółką jest sucha słoma. Sierśc psa ma przyjemny zapach, słoma nie gromadzi wilgoci, latem chłodzi a zimą dobrze magazynuje ciepło. Należy tylko pamiętac o systematycznej wymianie. P.S Moja malamutka też ma na imię Luna :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dziaba Posted October 28, 2008 Author Share Posted October 28, 2008 Takie imie wymyślił jej ostatni właściciel, ale niestety ona słabo na nie reaguje, chyba za duzo czasu spędzała w kojcu:shake:. Mam nadzieję że szybko uda nam się doprowadzić żeby odżyła. Na razie jak czytałam to forum to widziałam że młode malamutki to rozrabiaki a nasza jest strasznie spokojna, i jest zupełnym przeciwieństwem naszego wilczura który ma chyba ADHD. To co się zgadza z ich charakterm to tylko to że lubi polować i trzeba w lesie jej pilnować.:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ela i Luna Posted October 28, 2008 Share Posted October 28, 2008 Moja Luna czasami kiedy ją wołam , udaje że nie słyszy. Kiedy coś ją zainteresuje lub nie ma ochoty podejśc, to po prostu nie przychodzi. Dobry sposób to miec przy sobie jakieś super smakołyki i za każdym razem kiedy pies podejdzie na zawołanie - taki smakołyk podac. To trochę polepszy sytuację. Jeśli chodzi o charakter, to Luna też nie jest rozrabiaką. Nie kopie wielkich dziur (oczywiście kilka mniejszych wykopała), nie zdewastowała mieszkania ani podwórka. Najbardziej dokuczliwa cecha to instynkt łowiecki. Niestety u Luny bardzo silny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dziaba Posted October 28, 2008 Author Share Posted October 28, 2008 Mam jeszcze jedno pytanie, jak szkolić malamuta? Mam tylko dświadczenie w szkoleniu owczarka niem, a ztego co przeczytałam wiem, ze szkolenie z kolczatką u malamuta nie skutkuje wręcz można psa skrzywdzić, więc co robić? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ela i Luna Posted October 28, 2008 Share Posted October 28, 2008 Niestety nie potrafię Ci doradzic w kwestii szkolenia. Poszukaj na stronie klubu malamuta. Ja nie potrafiłam odpowiednio wyszkolic Luny. Cwiczyłam przychodzenie na zawołanie, proste polecenia typu siad, podaj łapę, leżec, zostań. Szkolenie z klikerem nie wypaliło, bo Luna bała się tego odgłosu (a może ja nie potrafiłam dobrze przeprowadzic tego szkolenia). Najlepsze sa smakołyki i wszystkie metody zachęcania i nagradzania. Siłą nie wiele można uzyskac od malamuta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dziaba Posted October 28, 2008 Author Share Posted October 28, 2008 No właśnie tak mi sie coś o uszy obiło że siła nic tu nie pomoże. Niestety na forum klubu malamuta nie umiem się dostać. Zrejestrowałam się, dostałam odpowiedź i mam czekać na akceptację administratora, ale niestety czekam już tydzień i nic. Moja Luna też lubi kopać dołki, a jak się w to daja razem z Argiem, to wychodzą całkiem wielkie dziury. Tak instynkt łowiecki ogromny. Mam ją kilka dni, a zdążyła już w lesie upolować łasicę, nie wspominając o pogoniach za bażantami i kuropatwami:roll: Czy to psisko na zdjęciu to twoja Luna? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ela i Luna Posted October 28, 2008 Share Posted October 28, 2008 Niestety kury, kaczki, gołębie, bażanty i koty :( też są celem polowań Luny. Ma już kilka-naście istnień na sumieniu :shake: W awatarze mam portret Luny narysowany przez jedną z użytkowniczek dogomanii :) Gdzieś w temacie "Alaskan malamut - fotki naszych pociech" są zdjęcia Luny ale nie potrafie powiedziec na której stronie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dziaba Posted October 28, 2008 Author Share Posted October 28, 2008 Jest piękna, nasza Luna przy twojej wygląda marniutko, mam nadzieję że też kiedyś będzie taka ładna:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ela i Luna Posted October 29, 2008 Share Posted October 29, 2008 W imieniu Luny dziękuję za komplement ;) Twoja Luna jest bardzo młodziutka. Z czasem nabierze ciałka i mięśni. Moja psinka też miała taki czas, kiedy wygladała jak "szczurek z mąki". Jeśli masz możliwośc wstaw kilka fotek Twojej pociechy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dziaba Posted October 29, 2008 Author Share Posted October 29, 2008 Oczywiście postaram sie wstawić kilka fotek wieczorkiem jak mąż wróci z pracy, bo to on głownie robi zdjęcia naszym psinom. Jeszcze pytanko, jak karcisz Lunę jeśli jest niegrzeczna? Jak wrzucić zdjęcia na forum? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ela i Luna Posted October 29, 2008 Share Posted October 29, 2008 Jeśli chodzi o karcenie za niewłaściwe zachowanie to najlepiej działa podniesiony głos - "Luna nie wolno!' "zostaw" itp. Czasami dobrze psa odizolowac na chwilę - np zostawic w innym pokoju. Przemocą nic nie da się zdziałac. Ja już zauważyłam, że kiedy Luna upoluje jakieś biedne zwierzątko, to tak jakby wiedziała że źle zrobiła - staje się wtedy bardzo potulna, za wszelką cenę chce bym ją pogłaskała, uszy składa po sobie, wchodzi w swój ulubiony kąt i patrzy się na mnie tym swoim niewinnym wzrokiem... :roll: Jeśli chodzi o fotki to należy umieścic je na jakiejś stronie np [URL="http://www.photobucket.com"]www.photobucket.com[/URL] lub [URL="http://www.fotosik.pl"]www.fotosik.pl[/URL] lub innej i wkleic podane na stronie linki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karjo2 Posted October 31, 2008 Share Posted October 31, 2008 Dziaba, zafundujcie suni linke treningowa 10 -20 m., by nie polowala ( w koncu nie musi zywic sie sama z lasu) i zeby ktos z lesnikow jej nie odstrzelil. Moze ktos z was zacznie z nia biegac, jezdzic na rowerze? Mloda za pare miesiecy moze stanowic fajny zaprzeg z onkiem ;). Szkolenia robcie jak juz troche sie wyzyje ruchowo, mozna uczyc od podstawowych komend do sztuczek typu czolganie, tropienie itp., zawsze na smaka, po dobroci. Mamuta utluczesz a nic nie wymusisz, sposobem, inteligentnie przechytrzyc zawsze sie uda :evil_lol:. I moze czas pomyslec, by nie bylo szczeniat miksow? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dziaba Posted October 31, 2008 Author Share Posted October 31, 2008 Tak już myślimy o jej sterylizacji, tym bardziej że oba nasze psy są bez rodowodu. Jednak poprzedni właściciel chyba troszkę zaniedbał szczepienia, bo miała tylko jedno ogólne, więc wterynarz stwierdziła że najpierw musimy ją na wszystko zaszczepić, łącznie z wścieklizną a dopiero potem wysterylizować. Jeszcze pytanko, czy Luna już tej zimy da rade pociągnąć sanki z 6-latkiem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karjo2 Posted November 1, 2008 Share Posted November 1, 2008 Spokojnie da rade, jednak ze wzgledu na to, ze to pies rodzinny, ma zyc dlugo i szczesliwie, nie wyczynowiec na kilka sezonow, to proponowalabym odczekanie z obciazeniem do co najmniej roku, 14 miesiecy. Moze tez ciagnac " na niby" - ktos z Was bedzie obok tez ciagnal. Juz mozecie ja uczyc ciagniecia, polecen (kierunki, ruszenie, stoj) na szelkach zaprzegowych, lince i czyms lekkim przywiazanym z tylu. Powodzenia! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dziaba Posted January 5, 2009 Author Share Posted January 5, 2009 W końcu spadł śnieg i Lunka przeszczęśliwa. Najchętniej całe dnie siedziałaby na dworze i tarzała się w śniegu. Wczoraj ciągneła z niewielkiej górki naszego syna, oczywiście na prostej trzba było jej pomagać ale mieliśmy wszyscy frajde:multi:. Niestety pod górke musiałam wciągać wszystkich osobiście.:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dziaba Posted January 5, 2009 Author Share Posted January 5, 2009 Jeszcze pytanko, czy to już pora na linienie u malamutów? bo moja Nuśka już garsściami gubi kłaki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karjo2 Posted January 5, 2009 Share Posted January 5, 2009 No bo szpice linieja 2 razy do roku, 2x po 6 miesiecy :evil_lol:. A tak na serio, roznie psy linieja, nie ma reguly. Nie za wczesnie ja obciazasz sankami z 6-latkiem, ma dopiero jakies 10 miesiecy, czy sie myle? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dziaba Posted January 5, 2009 Author Share Posted January 5, 2009 Tak, ma 10 miesięcy, no właśnie ciągneła sanki tylko z górki, ja starałam się dotrzymać jej tempa, ale nie było to łatwe, potem ja brałam sie za ciągnięcie a ona uradowana biegała obok nas. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.