tvoyasmoca Posted August 22, 2004 Posted August 22, 2004 Z tego co mi wiadomo, w niektórych krajach rodezjany pracują jako psy użytkowe w ratownictwie... Napiszcie proszę czy macie jakieś wieści albo informacje na ten temat. Czy taka bomba energetyczna może się dobrze realizować w takiej pracy? W niuchaniu są świetne, więc może jako psy poszukiwawcze?? POzdrawiam :P Quote
jovka Posted August 22, 2004 Posted August 22, 2004 Myślę, że dużo więcej dowiesz się zadając to pytanie na Psach użytkowych, ta część Forum odwiedzania jest umiarkowanie ;) często... Quote
tvoyasmoca Posted August 23, 2004 Author Posted August 23, 2004 Myślę, że dużo więcej dowiesz się zadając to pytanie na Psach użytkowych, ta część Forum odwiedzania jest umiarkowanie ;) często... w sumie racja..... :lol: Quote
Agnieszka_Bolero Posted November 20, 2004 Posted November 20, 2004 cześć! Trochę czasu już minęło od zamieszczenia pytania, ale chciałam na nie odpowiedzieć :D Rhodezjany są z powodzeniem używane przez policję jako psy szukające narkotyków i tropiące. Używane są również do szukania ludzi, ponieważ potrzebują kontaktu z ludźmi i bardzo lubią ich towarzystwo świetnie się nadają do ich szukania. Quote
Zeliika Posted November 25, 2004 Posted November 25, 2004 Ja ze swoim zaczelam zabawe w tropienie. Na razie "tropimy" pudelko z nagrodami, ale Daksiowi straszna frajde sprawia ta zabawa. Dodam, ze aportowanie czy zabawa zabawkami nigdy nie byla jego hobby, a szukanie na prawde go ekscytuje. Quote
Agnieszka_Bolero Posted November 25, 2004 Posted November 25, 2004 No proszę, widać bliskie pokrewieństwo :D Bolero też specjalnie nie lubi aportować, ale znajdywanie przedmiotów i ludzi idzie mu całkiem nieźle :lol: Najbardziej lubi wyszukiwać w trawie porozrzucane kawałeczki serka :wink: a jego radości nie ma końca gdy znajdzie moją mamę, która czasem chowa się za tujkami albo za domem :D Quote
Zeliika Posted November 25, 2004 Posted November 25, 2004 O! To juz prawdziwe poszukiwanie zaginionych osob! :wink: Quote
PATIszon Posted November 26, 2004 Posted November 26, 2004 No proszę, widać bliskie pokrewieństwo :D Bolero też specjalnie nie lubi aportować Kurcze, to ciekawe z kim spokrewniona jest Kenia w trakim razie. Ona moglaby aportowac caly dzien. :hmmmm: Quote
Zeliika Posted November 26, 2004 Posted November 26, 2004 Moze to jest ten przypadek potwierdzajacy regule? :wink: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.