Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 2.8k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Teraz będzie troszke o Fredziu-Zgredziu:cool3: Fredzia znalazłam w czerwcu tego roku,właściwie to Miś go znalał-na polach w trawie po pas.Szkielecik w panice uciekający przed najmniejszym szelestem,musiałam biec za nim po tych trawskach spory kawałek a kiedy udało mi się go w końcu złapać próbował gryzć taki był przerażony:shake: Zawinełam go w swetr i wziełam do domu,narada i do weternarza.Kosteczki można było gołym okiem policzć,siedział tylko i w ogóle sie nie ruszał,uszka po sobie,cały spięty.Lekarz ocenił go na mniej więcej 15 lat,Fredzio jest całkiem niewidomy,jednego oczka w ogóle nie ma,ropa się mu z tych oczu lała,nie ma też ząbków z przodu;takiego staruszka kaleke ktoś wyrzucił:-( Na początku było ciężko,to był taki autystyczny piesek,nie ruszał sie prawie w ogóle,na jedzenie tylko sie rzucał i pochłaniał,do tego rozwolnienie więc i po pare razy dziennie podłoga do mycia:roll: Ale z czasem zaczeło być coraz lepiej,zrobił sie żywy,zaczął sie interesować otoczeniem,człowiekiem i resztą psiarni.Poznał rozkład pomieszczeń w domu i topografie podwórka,tylko zbierał na spacerkach co mu pod pysk wpadło zdechła myszka,ptaszek-pyszności (pewnie tak jadł jak sie błąkał).Potem miał okres jak sie mi na Misia rzucał:evil_lol: warczał wskakiwał na niego przednimi łapami i tak śmiesznie sie jeżył.Po wyperswadowaniu mu takich zapędów można powiedzieć,że zapanowała zgoda wprawdzie nie jest to przyjażń ale tolerują sie wzajemnie.Aktualnie Fredzio biega skacze szczeka jak by miał z 10 lat maksymalnie,zaczyna wybrzydzać przy jedzeniu-kurczak tak ryżyk nie:evil_lol: fenomenalnie obiera kości z mięska mnie zostaje zabrać jedynie lśniącą czystą kosteczke nie wiem jak on to robi bez zębów,cieszy sie jak słyszy człowieka,szczeka na obcych jak wchodzą do domu.Boi sie niestety mężczyzn,zanim sie go pogłaszcze trzeba do niego zagadać żeby sie nie przestraszył,i nie umie jeść z miski,mam wrażenie że sie jej boi:-o
[IMG]http://img205.imageshack.us/img205/7427/p6296582aq4.jpg[/IMG]

[IMG]http://img154.imageshack.us/img154/8225/p6296580ua9.jpg[/IMG]
Taki jest maleńki
[IMG]http://img352.imageshack.us/img352/9412/p6296609lb6.jpg[/IMG]

Posted

Takie cudo odwiedziło nas w weekend niestety aparat akurat wyjechał:roll:
[IMG]http://img151.imageshack.us/img151/2453/zdjcie016te8.jpg[/IMG]

[IMG]http://img223.imageshack.us/img223/9447/zdjcie024hs5.jpg[/IMG]

[IMG]http://img151.imageshack.us/img151/8201/zdjcie031yc4.jpg[/IMG]

[IMG]http://img223.imageshack.us/img223/2653/zdjcie025zs1.jpg[/IMG]

[IMG]http://img151.imageshack.us/img151/926/zdjcie032ym9.jpg[/IMG]

Posted

Zastrzele:angryy: Ja jej kurczaczki gotuje skórki obieram ryżki odmierzam a ta małpa mi krupnik wyżarła:angryy: teraz sraka:angryy: brzuch jak beka:angryy::wallbash::2gunfire:
Oddam pieska za darmo komu?:angryy:

Posted

Marzenie sie spełni w maju:multi::multi:
Musiałam pół nocy czyjś brzuch smarować no bo przecież boli:roll: to trzeba na kogoś wlezć i domagać sie współczucia nie:roll: i na kogo sie wchodzi no proste wybiera sie ofiare która na drugi dzień idzie do pracy:evil_lol:
To winowajczyni udająca aniołka
[IMG]http://img359.imageshack.us/img359/1996/pa073012km4.jpg[/IMG]

Posted

Witam :) W końcu i tu trafiliśmy :)

Jak sobie psy z kotami radzą? Współpracują, czy gonią koty? A skąd w ogóle taką masę zwierzaków masz?

Posted

Witam:multi:
Hmmm...skąd tak dużo:roll: samo sie nazbierało:eviltong: Koty od sąsiadów,żółw w spadku od brata,Ziuty zrobiło mi sie żal i kupiłam,pracowałam na nią całe dwa miesiące w barze mając 15 lat:cool3:Miś to synek Ziuty,Lamcia to taki piesek bardziej mojej mam niż mój,dostała ją od swojej znajomej,Fredzia znalazłam w czerwcu no i tak sie nazbierało:niewiem::siara:w maju jak wszystko pójdzie dobrze będzie jeszcze bullinek:loveu:
Z kotami różnie,staram sie nie ingerować i jakoś sie dogadują,zgrzyty są tylko między Ziutą i koteczką bo to takie indywidualności z rogami.Ostatnio lecze oczko Lamci bo ją kotecek pazurkiem trafił:roll:Ogólnie są wzloty i upadki jak to w życiu:evil_lol:

Posted

Obronne:eviltong: Jak ktoś wejdzie nie proszony na podwórko to po nogach sie póżniej smaruje:diabloti: Jakiś czas temu wszedł nam bernardyn,zrobił dziure z sąsiedniej posesji,zaczął sie oczywiście pisk i wrzask,jak wybiegłam to Miś już znikał w jego paszczy:roll: a Ziuta gdzieś tam koło ogona mu latała.I co sie okazało,ano że pogryzła go w najbardziej nieodpowiednie miejsce jakie mogła siegnąć:evil_lol:

Posted

[quote name='groszek83']Obronne:eviltong: Jak ktoś wejdzie nie proszony na podwórko to po nogach sie póżniej smaruje:diabloti: Jakiś czas temu wszedł nam bernardyn,zrobił dziure z sąsiedniej posesji,zaczął sie oczywiście pisk i wrzask,jak wybiegłam to Miś już znikał w jego paszczy:roll: a Ziuta gdzieś tam koło ogona mu latała.I co sie okazało,ano że pogryzła go w najbardziej nieodpowiednie miejsce jakie mogła siegnąć:evil_lol:[/quote]

jaka wytresowana:diabloti:

Posted

[quote name='groszek83']Ona do dzisiaj w tamtych okolicach Misia lubi lizać:oops::evil_lol: może faktycznie mam suke erotomanke:diabloti:[/quote]

Fialka mi też mizia Vadira, a jak potem on na nią skacze, to ona go gryzie ;)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...