Bzikowa Posted October 30, 2009 Posted October 30, 2009 Evelynka - brawo :):klacz: Jak widać chcieć to móc a jak już kilka osób pisało to czy pies jest rasowy czy nie nie ma w tym przypadku znaczenia, takie miękkie westiki - baranki zdarzają się - niestety - coraz częściej też pośród piesków rasowych.. :p A dbać trzeba o każdego tak samo! Quote
Trufel Posted March 2, 2010 Posted March 2, 2010 [quote name='MargaretS']Po trymowaniu przejezdza sie nieraz maszynka w celu nie skrocenia a wyrownania siersci i robi sie to nie dotykajac maszynka skory. Jezdzi sie jedynie po wierchu tak aby wyrownac ewentualne sterczace wloski. Typowe golenie oczywiscie nie mialo by kompletnie sensu, rownie dobrze moznaby nie trymowac ;)[/QUOTE] Mam pytanie odnośnie przejechania maszynką po wierzchu w celu skrócenia sierści, jakim ostrzem powinnam to zrobić? Nie mam duzego doswiadczenia w westami, a niestety ostatnio przyszedl do mnie maluch 7 miesieczny i mial tyle podszerstka, ze nic z przetrymowania prawie nie bylo widac, był puchaty starszliwie, wygladał jak kula włosów. Czy w takim wypadku użycie maszynki jest uzasadnione? Czy może powinnam się trochę wspomóc trymerem hakowym? Choć słyszałam, że trymerem hakowym nie powinno się robic westów. Quote
Evelynkaa Posted March 17, 2010 Posted March 17, 2010 Użycie maszynki tylko pogorszy stan tego puchu... jeśli jest dużo podszerstka a włos jest miękki to jak najbardziej możesz użyć trymera hakowego...sama takie grabki używam. Co rozumiesz pod pojęciem przetrymowania???? Bo o ile mi wiadomo to westiki się trymuje a nie przetrymowywuje.........i w żadnym wypadku użycie maszynki nie jest uzasadnnione, Westy się trymuje i koniec!!!!! Trufel jesteś groomerem/ką? Jeśli tak to powinieneś/aś wiedzieć jak wygląda wzorzec rasy i jak się go robi. A że Westik jest puchaty to tylko znak że trzeba trochę więcej pracy poświęcić i więcej skasować.... Quote
Bejkowa Posted October 15, 2011 Posted October 15, 2011 Dziewczyny , a jakimi trymerami trymujecie ? :lol: I czym posypujecie sierść ? Ja dotychczas posypywałam szamponem suchym , i znacznie lepiej mi sie trymowało niż bez użycia.I jeszcze mam takie pytanie . Muszę kupić degażówki , a że jestem amatorem , co najwyżej trymuję swojego i koleżanki to muszę mieć degażówki , to czy te degażówki się nadają ? [url]http://allegro.pl/trixie-nozyczki-degazowki-dwustronne-18cm-2355-i1871083827.html[/url] Quote
Evelynkaa Posted October 17, 2011 Posted October 17, 2011 NIe raczej nie...jeśli trymer z trixie jest do bani to degażówki też będą. Lepiej dołóż raz tyle i kup najtańsze z lepszych np na stronie germapolu, jednostronne lub dwu: [url]http://germapol.istore.pl/pl,product,2094757,artero,degazowki,dwustronne,6,cali.html[/url] [url]http://germapol.istore.pl/pl,product,2094764,artero,degazowki,jednostronne,6,cali.html[/url] Quote
Bejkowa Posted October 17, 2011 Posted October 17, 2011 Cześć Evelynnka ! :multi: Uważam Cię za guru :p w sprawie trymowania , no ogólnie pielęgnacji Westie ;) Kupuję trymer , ale nie wiem jaki dokładnie , pomożesz ?:razz: Quote
Evelynkaa Posted October 17, 2011 Posted October 17, 2011 Oj nie tylko nie guru...żaden tam ze mnie guru :P ja po prostu przeszłam tą samą drogę co Ty :) i trzymam mocno kciuki za powodzenie. Co do trymera to Ci już gdzieś pisałam że to zależy od człowieka bo każdemu co innego pasuje i trymer najlepiej samemu wypróbować. Może pojedz gdzieś na wystawę i zobacz sobie na stoiskach albo podejdz do jakiegoś hodowcy może ci pokaże swoje i sobie wypróbuj. Ja już pisałam że dobre są hauptnery, ale mam też w domu taki no name kupiony też na wystawie chyba za 30 zł i też mi się nim super robi. W ogóle to spróbuj sobie najpierw paluszkami potrymować :P Quote
Bejkowa Posted October 18, 2011 Posted October 18, 2011 Trymuję palcami :lol: , ale i tak kolejny ( bo mam już jednego marsa ) trymer chcę kupić. I właśnie chyba kupię Hauptera :p Pokażesz jakieś zdjęcia po trymowaniu Twojego psiaka ( przepraszam , ale nie pamiętam jak się wabi ) Quote
Evelynkaa Posted October 18, 2011 Posted October 18, 2011 No mogę Ci takie stare wstawić bo teraz to mam szczeniaczka (Alex) :D i pozbyliśmy się waty [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-ply8GVnNnaE/TZjdINWJ2fI/AAAAAAAACiw/mjXTYyMbVc8/s640/DSC_7419.JPG[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-3KjYNZXhwNM/Tam3M-CYPKI/AAAAAAAACko/TiDuPzjhCJQ/s640/DSC_7715.JPG[/IMG] Quote
Bejkowa Posted October 19, 2011 Posted October 19, 2011 Jaka piękna główka :multi: , cały piękny . Ile przeciętnie go trymujesz ? :razz: Quote
Evelynkaa Posted October 19, 2011 Posted October 19, 2011 Dziękuję Cockermaniaczka i Glaria. Co do czasu no cóż chyba nie liczę. Staram się go robić raz na miesiąc po trochu a co dwa miesiące podcinanie łapek główki. Podcinanie uszek i przestrzeni międzypalcowych co tydzień-dwa. Teraz oczywiście nie podcinam łapek tylko trymuję. Ale zdarza mi się że od tak raz na tydzień go dorwę i przez 20 min wyrwę garść włosów :P Ale taki pełny trimming z podcinaniem i w ogóle to trwał u nas nawet 4 godziny ;/ a to dlatego że ja robię go dość specyficznie bo na leżąco i powoli bo ten włos jednak nie wychodzi tak łatwo jak u szorściaków :) Quote
Cockermaniaczka Posted October 19, 2011 Posted October 19, 2011 A glowe tez trymujesz?Stosujesz jakis lakier/puder ze ona tak stoi czy po prostu wlos jest taki ze chryzantema sie trzyma sama?Nie moge sie na patrzec na taka glowe:)Mi takie cos nie chca wychodzic...Moze tez dlatego ze wieszosc westow to waciaki;/ Quote
Evelynkaa Posted October 19, 2011 Posted October 19, 2011 Na zdjęciu oczywiście wszystko jest natapirowane :P Choć alex ma tak gęsty włos że nawet jak nie natapirowany to chryzantemka była bardzo ładna. Teraz już tych włosów nie ma, zostały wyrwane wszystkie i rośnie drucik, jak urośnie w miarę to pokażę na razie nie ma co :) No i mój chwyt marketingowy to po kąpieli, o ile ona musi być stosuję puder dla poprawy jakości włosa, staje on się wtedy bardziej szorstki i nie chwyta tak brudu. Quote
Bejkowa Posted October 19, 2011 Posted October 19, 2011 Moja mama jest zafascynowana Alexem.Mówi " a gdzie ona mieszka , to może by cię poduczyła " :p . A najbardziej mówi że główka jest cudna ! Też tak sądzę jakby co :razz: Ja dorywam swoją codziennie i skupię 15 minut , ale o wiele , wiele gorzej od Twojego wygląda :placz: Co ile , i w jakim szamponie ( może i odżywce ) go kąpiesz ? Quote
Evelynkaa Posted October 19, 2011 Posted October 19, 2011 Miło mi to słyszeć. Mieszkam w Tychach i chętnie mogę pomóc i coś doradzić :) Szampon najlepiej dla szorstkowłosych i odżywkę też jakąś mam z psh lub hery ale na mokre włosy po osuszeniu ręcznikiem posypuję mu łapki sukienkę i główkę pudrem, rozczesuję i dopiero suszę. Dzięki temu włos zostaje prosty, nie kołtuni się i nie chwyta tak szybko brudu. Ja kąpię trochę częściej niż powinno się np. sunię bo mój sobie obsikuje sukienkę, ale staram się wtedy prać tylko łapki sukienkę i troszkę główki, zazwyczaj grzbiet zostawiam bo po kąpieli każdy włos sterczy w inną stronę. Bez grzbietu kąpię go może raz na miesiąc bądź dwa miesiące a całego chyba raz na pół roku maxymalnie. Quote
Bejkowa Posted October 20, 2011 Posted October 20, 2011 Ja generalnie kąpię Beję całą raz na dwa miesiące.Ja używam Hery dla białej sierści najpierw i później nakładam też Championa dla szorstkiej , i włosy nie sterczą , bynajmniej nie zaobserwowałam takiego zjawiska :p Też chyba obkupię Bejce w szampon i odżywkę z PSH :evil_lol: Quote
Pieseczkowo Posted October 20, 2011 Posted October 20, 2011 Jesli ona ma db włos to w sumie możesz uzywac kazego szamponu a po prostu po kapieli ja wysuszyc modelując na szczotce i juz :) Ja swojego jak musze np. wykapac po wystawie uzywam szamponu nawilzajacego by juz włosów nie meczyc kolejny raz wystawowym szamponem. Szkół wiele-kazdy powinien wybrać te ktora mu pasuje :) Quote
Bejkowa Posted October 21, 2011 Posted October 21, 2011 Pieseczkowo - ja na razie mam Championa dla szorstkiej , i Hery dla białej .Hery może być , ale Champion , nie nawidzę zapachu tego szamponu :placz: Najprawdopodobniej kupię z PSH , lub dr.Seidla HIPO :p Quote
Pieseczkowo Posted October 21, 2011 Posted October 21, 2011 Decyzja nalezy do Ciebie :) ja tylko tak wtracilam swoje 3 grosze jak bylo o szamponach :) Quote
Bejkowa Posted October 22, 2011 Posted October 22, 2011 Pieseczkowo - jak często pierzesz Kleksa ? :razz: I co ile trymujesz ? Quote
Pieseczkowo Posted October 22, 2011 Posted October 22, 2011 Kleksa bardzo żadko. Przeważnie na tydzien przed wystawa. Wystaw nie mamy czesto,wiec pewnie wyjdzie max.2,3 razy na kilka miesiecy a poźniej spokoj na pol roku. Czasem gdy jest juz bardzo brudny to idzie do wanny. Z trymowaniem Kleksa jest różnie. Staram się to robic nie rzadziej niz 2-3 miesiace bo potem jego wlos po trymowaniu jest bardzo brzydki,ale to juz ze wzgledu na sama jego fakture. Quote
Pieseczkowo Posted October 22, 2011 Posted October 22, 2011 Oczywiście :) Jednak myslę by może jakoś tak nie zawalać wątku to jak masz jakies glebsze pytania to kieruj na pv :) Ja zawsze chętnie odpowiem i pomogę na miare moich skromny możliwości :P Quote
Bejkowa Posted November 6, 2011 Posted November 6, 2011 Mam takie pytanie , po ilu dniach od kąpania mogę zacząć już trymować ? I jeśli dobrze trymuje mi się sierść po kąpieli , to mogę trymować ? Czy nie , bo np włos się złamnie czy coś w tym stylu ?:placz: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.