anicho Posted September 14, 2008 Posted September 14, 2008 Witam, jestem tu nowa i na początku chciałam przeprosić za stworzenie nowego tematu, jednak te tematy, które by "pasowały były ostatnim razem edytowane w 2004, więc postanowiłam prosić byści zajrzeli do tego nowego:).. Za kilka dni w moim domu zagości młodziutka westka, ale już teraz chciałabym wiedzieć wszystko o trymowaniu. I mam jedno podstawowe pytanie: czy po wytrymowaniu westa, można jego "fryzurę" uformować dodatkowo norzyczkami? Z góry wszystkim ludziom dobrego serca:) i woli dziękuję za pomoc! Quote
mjola Posted September 23, 2008 Posted September 23, 2008 nie da się w kilku słowach powiedzieć o trymowanu, tego trzeba się powoli uczyć najlepiej poprosić hodowcę odbierająć szczniaczka by pokazał jak to się robi i jaki potrzebny jest sprzęt i po mału samemu próbować .... Do pierwszego trymowania nie potrzeba nawet grzebieni trymerskich, szczenięcą sierść najlepiej wyskubac palcami - zostawia się podszerstek skubiemy tylko właściwy włos, moim zdaniem do grzebienia szczenięca szata jest ona za "wiotka", niemniej trzeba psa czeasć i szczotkować systematycznie. Grzebienie najlepiej kupowac na wystawach, sklepy zoologoczne mają najczęciej nie zbyt szerką ofertę, w internecie mozna kukupić, ale raczej jak już się wie czego sie szuka. Polecam Ci książkę Pani Evy Błaszczyńskiej pt. "WESTIE" w niej jest bardzo dokładnie opisany sposob w jaki należy trymować białasa, ponadto wiele innych ciekawych porad. Quote
Bzikowa Posted September 23, 2008 Posted September 23, 2008 [quote name='mjola'] Polecam Ci książkę Pani Evy Błaszczyńskiej pt. "WESTIE" w niej jest bardzo dokładnie opisany sposob w jaki należy trymować białasa, ponadto wiele innych ciekawych porad.[/quote] podpisuję się pod tym. ;) Quote
kaskaSz Posted November 21, 2008 Posted November 21, 2008 6 grudnia mam umówioną wizytę na trymowanie z Foxim. Chciałabym go wykąpać przed tym, tj. tylko firankę, ale nie wiem czy tydzień przed to nie za wcześnie/ późno i czy sierść mu się przez tydzień ''zregeneruje'' żeby dobrze wychodziła podczas trymowania. W sumie to tej firanki się nie trymuje tak mocno, ale jednak mam wątpliwości. Mam nadzieję, że mi się przez tydzień nie ubrudzi tak, że będę musiała go kąpać później, bo brudnego też go nie zawioze. Boję się też tego, że Foxi mi się przeziębi po tym trymowaniu, więc chyba przez kilka dni będę nakładała mu ubranko- narzutę. Czy to dobry pomysł? Quote
Bzikowa Posted November 21, 2008 Posted November 21, 2008 Ja bym na Twoim miejscu nie kąpała przed trymowaniem, to absolutnie zbędne a może utrudnić skubanie. Możesz go wykąpać 'na sucho' w mące ziemniaczanej (z duuużą ilością mąki, polecam ;)) i bardzo dokładnie wyczesać. Quote
kaskaSz Posted November 21, 2008 Posted November 21, 2008 myślę, że 'umycie' na sucho nie wystarczy, bo on podsikuje firankę i robią mu się posklejane włosy, przez co go nie rozczesze... A może umyje go 2 tyg. przed? Quote
Bzikowa Posted November 21, 2008 Posted November 21, 2008 A myłaś psa kiedyś na sucho? To naprawdę daje super efekt (tylko tak jak mówię - dużo mąki ziemniaczanej, i najlepiej robić to w wannie ;)). Naprawdę polecam. Najwyżej, jak wg Ciebie efekt nie będzie wystarczający to wykąpiesz normalnie. I tyle. Poza tym groomerowi nie przeszkadza raczej to, że pies jest trochę zszarzały. Pies ma być po prostu rozczesany i nie mieć kołtunów, żeby nie tracić na to czasu na stoliku. Dlaczego nie rozczeszesz? Mój też się obsikuje notorycznie i jest uwalony na brzuchu ale dokładnie rozczesanie rozwiązuje sprawę. Quote
kaskaSz Posted November 21, 2008 Posted November 21, 2008 Myłam go w mące, ale potem trudno mi ją wyczesać, a poza tym lepiej umyć mu spód i łatwo rozczesanie pójdzie. Foxi się rzuca jak mu 'majsterkuję' przy firance i w ogóle okolicach siusiaka, więc lepiej dla niego i dla mnie rozczesanie po kąpieli, bez posklejanych włosów. W sumie to zawsze jakiś czas przed trymowaniem myłam spód Foxiemu, ale teraz nie wiem, czy tydzień to nie za krótko. Quote
geira Posted November 22, 2008 Posted November 22, 2008 Witaj, westy trymuję dość często ponieważ moi klienci wolą trymowanie niż strzyżenie. Ja wolałabym dostać pieska nie kąpanego, ponieważ włos się wtedy nie ślizga i nie jest taki miękki. Wspominasz o niechęci na dotyk, trzeba psiaka w miarę możliwości przyzwyczajać do tego - wiek nie ma znaczenia. Możesz to robić w zabawie, przy spokojnym czesaniu, przy leżakowaniu na tapczanie, potrzeba mu pozytywnych bodźców. Ja ostatnio zajmowałam się pieskiem, który na widok grzebienia dostawał szału - wspominać go będę długo. Quote
kaskaSz Posted November 22, 2008 Posted November 22, 2008 Czyli polecasz nie myć psa nawet 2 tyg. przed? Kurde, ze wstydu się spalę jak go dam takiego z brudną firanką do trymowania :oops: Bzikowa, geira dzięki za rady :) [SIZE=1]geira skąd jesteś jeśli można wiedzieć?[/SIZE] Quote
geira Posted November 24, 2008 Posted November 24, 2008 Jeśli chodzi o tak odległy termin to możesz pieska wykąpać - i tak się zabrudzi :evil_lol:. Jeżeli umawiam się na trymowanie zwierzaczka, to nie musi być pachnący i puszysty. Czystego wymagać będą ci, którzy obetną psiaka maszynką bo obawiać się będą o kondycje ostrzy. Trymowanie nie jest to czyste i przyjemne zajęcie, ale ja to lubię. Mieszkam w Gorzowie Wlkp. Quote
kaskaSz Posted November 25, 2008 Posted November 25, 2008 Dzięki za rady :) Szkoda, że tak daleko mieszkasz. Umyję dla Foxiego firankę i ogólnie spód tydzień przed trymowaniem. Patrzę, że post pod postem, ale mam pytanie. Czy jest sensy PO trymowaniu pojechac westa maszynką w celu skrócenia sierści? Dzięki za odpowiedzi. Quote
MargaretS Posted March 30, 2009 Posted March 30, 2009 [quote name='kaskaSz']Patrzę, że post pod postem, ale mam pytanie. Czy jest sensy PO trymowaniu pojechac westa maszynką w celu skrócenia sierści? Dzięki za odpowiedzi.[/quote] Po trymowaniu przejezdza sie nieraz maszynka w celu nie skrocenia a wyrownania siersci i robi sie to nie dotykajac maszynka skory. Jezdzi sie jedynie po wierchu tak aby wyrownac ewentualne sterczace wloski. Typowe golenie oczywiscie nie mialo by kompletnie sensu, rownie dobrze moznaby nie trymowac ;) Quote
Bzikowa Posted March 30, 2009 Posted March 30, 2009 Widziałam jednego westa tak zrobionego, właśnie z wyrównaniem maszynką, jak pisze Margaret. I nie wyglądało to dobrze, było od razu widać, że ktoś coś maszynką manipulował. Ale może po prostu trzeba jeszcze umieć to ładnie zrobić. :lol: Chociaż nie widzę sensu, dużo ładniej i naturalniej wygląda west po samym trymowaniu.;) Quote
mjola Posted March 30, 2009 Posted March 30, 2009 po trymowaniu nie ma potrzeby jechanie maszynką po sierści, dobrze wykonane trymowanie tego nie wmaga. do wyrównania i złagodzenia przejścia np. miedzy przedpiersiem a karkiem wystarczą degażówki Quote
MargaretS Posted March 31, 2009 Posted March 31, 2009 [quote name='mjola']po trymowaniu nie ma potrzeby jechanie maszynką po sierści, dobrze wykonane trymowanie tego nie wmaga. do wyrównania i złagodzenia przejścia np. miedzy przedpiersiem a karkiem wystarczą degażówki[/quote] może ja się źle wyraziłam. Nie tyle chodzi mi o wyrównanie co o wygładzenie. Mnie też się osobiście wydaje, że bez tego też można zrobic gładko i równo i sama nigdy nie używałam maszynki. Ale widziałam, jak kto inny tak robił i nie było widać, że maszynka była wogóle używana, efekt ok. P.s. My sie chyba widzimy na ringu w nd? faceci szczeniaki :) Quote
kaskaSz Posted March 31, 2009 Posted March 31, 2009 U mojego psa po trymowaniu zostaje na grzbiecie dłuższa sierść i psiak szybko zarasta, więc tak się zastanawiam z tą maszynką, ale może sama pokombinuje po trymowaniu degażówkami skrócić sierść. Quote
mjola Posted March 31, 2009 Posted March 31, 2009 [quote name='MargaretS']może ja się źle wyraziłam. Nie tyle chodzi mi o wyrównanie co o wygładzenie. Mnie też się osobiście wydaje, że bez tego też można zrobic gładko i równo i sama nigdy nie używałam maszynki. Ale widziałam, jak kto inny tak robił i nie było widać, że maszynka była wogóle używana, efekt ok. P.s. My sie chyba widzimy na ringu w nd? faceci szczeniaki :)[/quote] może ale i tak będe twierdziła, że do tego maszynka jest zbędna PS. będę w śród kibiców EDGAR to szczeniaczek z mojej hodowli zgodnie z wstępnymi ustaleniami wystawi go własciciel, no chyba, że zje go terema :p wtedy ja :lol: o! :lol: czyli WILD FANTASY Superbia to twoje maleńswo, jestem go ogromie ciekawa, powodzenia Quote
mjola Posted March 31, 2009 Posted March 31, 2009 [quote name='kaskaSz']U mojego psa po trymowaniu zostaje na grzbiecie dłuższa sierść i psiak szybko zarasta, więc tak się zastanawiam z tą maszynką, ale może sama pokombinuje po trymowaniu degażówkami skrócić sierść.[/quote] nie bardzo rozumiem na grzbiecie powinna być najkrótsza... jak często trymujesz psiaka Quote
MargaretS Posted March 31, 2009 Posted March 31, 2009 [quote name='kaskaSz']U mojego psa po trymowaniu zostaje na grzbiecie dłuższa sierść i psiak szybko zarasta, więc tak się zastanawiam z tą maszynką, ale może sama pokombinuje po trymowaniu degażówkami skrócić sierść.[/quote] skracac sie powinno w czasie trymowania :) robisz psiaka sama, czy u kogos? a jak u kogos to co ten ktos mowi, ze dlaczego zostaje dluzsza siersc na grzbiecie? akurat tam powinna byc najkrótsza.. mjola, powodzenia wzajemnie i do zobaczenia! Quote
kaskaSz Posted April 4, 2009 Posted April 4, 2009 Robię u kogoś, ale o tą dłuższą sierśc się nie pytałam, więc nie wiem co powie. Właśnie tak myślę, że na grzbiecie powinna być sierść krótka, a zostaje długa i niektóre włosy przy pociągnięciu jeszcze się wyrywają, ale w sumie to może fryzjerka wyrywa nie ten włos co trzeba? Ale ona się przecież zna na swojej robocie... Nie wiem już co mam myśleć. A mocno się zmiększy sierść po przejechaniu maszynką po trymowaniu? A trymuję go co 3 miesiące +/-, ostatnio w grudniu. To fotka na kilka dni, góra tydzień po poprzednim trymowaniu: [URL="http://img403.imageshack.us/my.php?image=img2066m.jpg"][IMG]http://img403.imageshack.us/img403/8703/img2066m.jpg[/IMG][/URL] PS. przepraszam, że tak późno odpisuję, ale nie byłam na komputerze cały tydzień prawie. Quote
MargaretS Posted April 4, 2009 Posted April 4, 2009 Piesek ma generalnie mało tej sierści. Jeśli nadal wychodzi, to jest martwa. W takiej sytuacji (tylko nie wiem czy wyłażą pojedyncze włoski czy dużo), można psa przez jakis czas robić na krótko. Czyli po prostu wyrwać wszystko co wyłazi. I trudno, przez jakiś czas będzie wyglądał niezbyt pięknie, ale na dłuższą metę wzmocni mu to sierść i znacznie poprawi jej kondycję. Moja suczka była tak zerwana po ciąży, bo po prostu wszystko z niej wyłaziło, a teraz ma juz na grzbiecie gęstą szczecinę (tak gęstej nie miala nigdy dotąd ;)) Ale jak mówię, ze zdjęcia ciężkow wywnioskować jak jest w przypadku Twojego psa. Bo np ten wicherek który został na karku jest pewnie zostawiony celowo- w kłębie zostawia się dłuższą sierść. Być może fryzjerka nie wyrywa całej martwej sierści, żeby pies nie wyglądał brzydko, ale jeśli tak, to na dłuższą metę nie zda to egzaminu. Poza tym przy tak niewielkiej ilości sierści, ja trymowałabym częściej, żeby ją wzmocnić. Quote
mjola Posted April 4, 2009 Posted April 4, 2009 nie dawno trafiła do mnie suczka która zmiast włosa okrywowego miala regularnie usuwany podszerstek .. moze i tu ma to miejsce, moze tez być inna przyczyna jesli trymujesz psa co trzymiesące, a szybko zarasta to wszystko nadaje sie do wyjęcia, bo pies nie ma warstw więc gromerka zostawia trochę dłuższego by nie był zupełnie bez włosa .. tak naprawdę westa powinno trymowac się częściej co ok 6 tygodni w sumie w cenie nie ma róznicy, bo jesli jest robiny częściej to całość trwa krócej jest więc automatycznie taniej, a efekt o wiele lepszy Ale tak naprawdę to trudno na podstawie zdjęcia coś jednoznacznie powiedzieć .. w jakim wieku jest sunia? Quote
kaskaSz Posted April 4, 2009 Posted April 4, 2009 To może ja powiem tej pani żeby wyrwała wszystko co wychodzi? Foxi nie jest psem wystawowym, więc jak jakiś czas będzie wyglądał źle to nic mu się nie stanie. :evil_lol: Jeszcze pogadam przed trymowaniem z tą panią. Dzięki za porady. Pewnie jeszcze nie raz się do Was zgłoszę, bo zawsze przed trymowaniem mam problem... Pzdr. Quote
Jasia01 Posted June 8, 2009 Posted June 8, 2009 . Mój psiak po wyjściu z salonu wyglądał o wiele gorzej , gdyby nie znajoma to był się załamała . Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.