Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Ewusek']Ja bylam u Dingo (podoba mi sie :-) ) w piatek, przywiozlam mu nowa obrozke pod kolor futerka - czarno-zólta. Mialam mu porobic fotki ale strasznie padal deszcz... on na mnie skakal... wiec wyobrazcie sobie jak wygladalam :evil_lol:

Najmilsze jest to, ze mnie poznal i jak mnie zobaczyl to kuperek mu tak chodzil jak u mojej Sigmy :-)

Pani Marto, czy byli ci ludzie, co mieszkaja niedaleko ?[/quote]

Ci ludzie się nie pojawili ani się nie odezwali :shake:.
Dingo dziś został zaszczepiony przeciw chorobom wirusowym - otrzymał książeczkę zdrowia.
Miałam duży problem z wyprowadzeniem go z wybiegu , stosował bierny opór kładł się i ani kroku dalej. Smakołyczki pomogły doprowadzić psiulka do samochodu ale wsiąść nie chciał :shake: . W końcu udało się Dingulca załadować. Do gabinetu wejść nie chciał ale jak już wszedł
był bardzo grzeczny i przytulał się do pani wetki.
Usiałowałyśmy go zważyć - waży ok 31 kg . okrutnie się wiercił więc dokłodnej wagi nie znamy.

  • Replies 87
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Posted

bylo tak - dzwonila do mnie jedna pani, ktora dostala mojego maila z apelem o pomoc dla Dingo od kolezanki, do ktorego maila wyslalam.
Pani zadzwonila do mnie i powiedziala, ze ma idealna rodzine na tego pieska, ze oni go chca. Ja zaczelam sie wypytywac i stanelo na tym, ze pani nie chciala mi podac do nich telefonu, bo niby nie ma upowaznienia :crazyeye:
Reczyla za nich. Ja jej mowie, ze dla mnie to nie ma znaczenia, bo nie znam ani ich ani jej wiec nie zaufam obcym ludziom tylko na slowo.
Powiedziala, ze ci panstwo za 10 min beda u Gajowej. Zobaczyc psa zawsze moga, zwlasza, ze mieszkaja dwie ulice dalej...

No to ja za tel, dzwonie do Gajowej, a ona biedna w deszczu godzine czekala a oni nie przyszli...
Dwa albo trzy dni pozniej dzwoni do mnie ten pan i mowi, ze sa zainteresowani, ze maja moj tel od pani, ktora do mnie dzwonila.
Wiec ja mowie, ze facet jest niepowazny, bo umawia sie, ze przyjdzie, Gajowa czeka, moknie a rodzinki ani widu ani slychu...
Facet mowi, ze to nieporozumienie, bo on tamtej pani wcale nie powiedzial, ze bedzie za 10 min, ze tamta pani cos pokrecila...

Powiedzialam facetowi, zeby najpierw zadzwonil do Pani Ewy D. ktora finansuje pobyt Dingo w hoteliku i jest hodowczynia leonkow.
Jezeli przejdzie przez jej "sito" mozemy podpisac umowe adopcyjna.

Pan zadzwonil do Pani Ewy...

Pani Ewa do mnie... nic z tego nie bedzie, jedno z dzieci ma alergie i pies bylby tylko na dworzu :-(


Gajowa - ja mialam przyjemnosc trzy razy ładować go do samochodu :-)

Posted

[quote name='Ewusek']u Gajowej jest jeszcze jeden leonek, ok. 3 letni. bardzo sympatyczny psiak.
Moze Gajowa o nim wiecej opowie....[/quote]

To Złoty z tego wątku :
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=111071&page=28[/URL]
piękny pies o wspaniałym charakterze, kocha ludzi .

Posted

[quote name='E.DEREK']Można puścić kciuki :multi:
Transport potrzebny w stronę Opola:modla:[/quote]

To szczeniorek może już pakować się do podróży :lol:


[quote name='*Gajowa*']To Złoty z tego wątku :
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=111071&page=28[/URL]
piękny pies o wspaniałym charakterze, kocha ludzi .[/quote]

Złotego w weekend odwiedzi Ciotka z aparatem i zrobi sesję zdjęciową :lol:
Kiedy będą nowe fotki to zaraz i domek się znajdzie :roll:

Posted

pati-c - czy ty wieziesz Mlodego do domku ???

Mam prosbe, podaj mi swojego maila, podesle ci umowe adopcyjna, ktora chcialabym, zebys dala tym ludziom, zeby mi ja podpisali - tylko na wszelki wypadek spisz dane z dowodu.
Dwie wracaja do mnie i jedna podpisana wysle panstwu poczta, ok ?

Jak bedziesz go wiozla, to przypnij smycza, nawet jak bedzie w bagazniku za kratka. On strasznie sie boi wsiadac do samochodu - prawdopodobnie trzeba bedzie go wlozyc i uwazac przy przekazaniu, zeby nie uciekl... to chwila moment...

Posted

nie, nie ma choroby lokomocyjnej.. tzn, nie mial podczas podrozy ode mnie (bylas u mnie wiec wiesz skad jechalam) do Konstancina do Gajowej. Po drodze zahaczylismy jeszcze o KOci Swiat. Jechal bardzo spokojnie, spal, co jakis czas siadal i patrzyl przez okno gdzie jestesmy.
Przypielam go smycza do kratki z tylu na wszelki wypadek, zeby nie wyskoczyl i nie pobiegl w sina dal jak otwieram bagaznik.

Wycaluj go ode mnie :-)

Posted

my jechalismy 100 km i w pewnym momencie oboje stwierdzilismy "ale fajnie, jakby zadnego psa nie bylo", a byl Leonek i nasz Cezar :-)
Jak jezdzimy z Sigma to jest masakra... caly czas sie kreci, stoi, siada, przekreca sie, wstaje, jeczy... Karat na sciemniacza wymiotuje... a Ringo musi jezdzic w transporterze, bo nawet jak dobe przed podroza nic nie dostanie do jedzenia, przed droga aviomarin a i tak sie kilka razy wyrzyga i wytarza w tym...w takim stanie ostatnio zawiozlam go do dr Garncarza...

Posted

my jechalismy 100 km i w pewnym momencie oboje stwierdzilismy "ale fajnie, jakby zadnego psa nie bylo", a byl Leonek i nasz Cezar :-)
Jak jezdzimy z Sigma to jest masakra... caly czas sie kreci, stoi, siada, przekreca sie, wstaje, jeczy... Karat na sciemniacza wymiotuje... a Ringo musi jezdzic w transporterze, bo nawet jak dobe przed podroza nic nie dostanie do jedzenia, przed droga aviomarin a i tak sie kilka razy wyrzyga i wytarza w tym...w takim stanie ostatnio zawiozlam go do dr Garncarza...

Posted

Dingo już nie jest kościotrupem :shake: dupinka jeszcze chuda ale kości miednicy juz niewidoczne no i żeber nie widać.
Jest piękny i bardzo kochany, uwielbia kontakt z człowiekiem. Jego towarzyszka zabaw Lara pojechała wczoraj do domu i teraz chodzi za mną krok w krok podgryzajac za ręce i podszczypując ubranie :evil_lol:.
Pati-c czekamy na wiadomość kiedy w niedzielę przyjedziesz po "malucha".

Posted

nie wiem dlaczego ale strasznie sie boje...
mam nadzieje, ze wszystko bedzie w porzadku. Pati, bede cie molestowac smsami...
I prosze Cie, pamietaj o umowach adopcyjnych.
Z gory dziekuje :-)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...