Guest ~sleep walker~ Posted September 5, 2008 Posted September 5, 2008 Chciałabym uprawiać z moim psem agility (golden retriever, 3,5 roku, bardzo aktywny), lecz gdy tylko chcę zacząć "podwórkowe" szkolenie, Viggo interesuje się wszystkim tylko nie mną, kładzie się i nie za bardzo chce skakać. Chyba że widzi że mam w dłoni smakołyk to przeskoczy. Czy jest w tym moja wina? Jak nauczyć psa koncentracji? Quote
Russellka Posted September 5, 2008 Posted September 5, 2008 Uczysz go klikerowo? ;-) Najpierw ucz psa skupiać się na Tobie w spokojnym miejscu, np. w domu. Gdy usiądzie przed Tobą, powiedz "Viggo!" i gdy się popatrzy (choćby na ułamek sekundy) 'klik!' i smakołyk. P,óxniej przedłuża jokres patrzenia się na Ciebie. Gdy to opanuje, wyjdź z nim na podwórko i rób to samo. W miarę postępów wychodź w bardziej ruchliwe miejsca. W parku staraj się z nim bawić piłeczką/patykiem/pluszakiem etc. aby zwracał na ciebie uwagę i chciał z Tobą współpracować. Później zobaczx czy woli pracować na smakołyki czy na zabawkę. Jeśli na zabawkę, to zmontuj jakąś hopkę i podczas zabawy każ psu przeskoczyć. Jeśli przeskoczy to entuzjastycznie go pochwal i dalsza część zabawy. W końcu psiak to polubi ;-) Quote
Asti Posted September 5, 2008 Posted September 5, 2008 [quote]Chyba że widzi że mam w dłoni smakołyk to przeskoczy.[/quote] Na tym etapie szkolenia pies musi mieć nagrodę! Później, kiedy zrozumie, że skakanie się opłaca, będziesz mu ją dawać na końcu. Pies MUSI mieć nagrodę. Dla niektórych psów nagrodą jest sam bieg. Ale nigdy nie od samego początku. Quote
dog_master Posted September 6, 2008 Posted September 6, 2008 [quote name='~sleep walker~']Chciałabym uprawiać z moim psem agility (golden retriever, 3,5 roku, bardzo aktywny), lecz gdy tylko chcę zacząć "podwórkowe" szkolenie, Viggo interesuje się wszystkim tylko nie mną, kładzie się i nie za bardzo chce skakać. Chyba że widzi że mam w dłoni smakołyk to przeskoczy. Czy jest w tym moja wina? Jak nauczyć psa koncentracji?[/quote] Tak, Twoja, bo pewnie nie psa ;p Pomysl jak pies ;p Idziesz sobie [w domysle pies] na spacer, wachasz trawke, a tu nagle ktos [w domysle Ty] chce, zebys przeskoczyl hopke. A po co? Jaki w tym ma interes? Ma sie oderwac od swoich spraw i hmm przeskoczyc... I co mu to da? A tak widzi nagrode, przeskoczy, dostanie. Fajnie. Za n-tym razem zobaczy: o, hopka! Bedzie nagroda! Bedzie zabawa! ;) Musisz psa zachecic. Quote
PATIszon Posted September 6, 2008 Posted September 6, 2008 [quote name='dog_master'] Idziesz sobie [w domysle pies] na spacer, wachasz trawke, a tu nagle ktos [w domysle Ty] chce, zebys przeskoczyl hopke. A po co? Jaki w tym ma interes? Ma sie oderwac od swoich spraw i hmm przeskoczyc... I co mu to da?[/quote] Dokladnie tak! Pies zawsze robi to, co jest dla niego oplacalne! Quote
Astro&Marta Posted September 6, 2008 Posted September 6, 2008 a ja myslalam ze z milosci ;) no nie! ;P Quote
dog_master Posted September 6, 2008 Posted September 6, 2008 Z milosci, z milosci... do pilki albo do zarcia ;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.