Equus Posted October 31, 2007 Share Posted October 31, 2007 [quote name='Alfa1']Coś mi się wydaje,że pati zza wody do nas pisze. ;)[/quote] No właśnie ja tak zrozumiałam... Wydaje mi się, że gdzieś pati pisała, ze siedzi w Stanach i pomyślałam, że pisze o tamtejszych pudelsach :PROXY5: Hmmm... no ale może zobaczyła zdjęcie mojej zarośniętej moreli i się załamała:???: :megagrin:no bo przecież nie chodzi o Wasze cudeńka:lol!: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pati Posted November 1, 2007 Share Posted November 1, 2007 [quote name='Alfa1']Coś mi się wydaje,że pati zza wody do nas pisze. ;)[/quote] tak zapomnialam na smierc ze moze nie wszyscy wiedza, ze nie jestem w PL. oj ja glupia :oops: nasze pudle na forum to bogowie i boginie w porownaniu do tego co tu widze. a jak juz ide do centrum handlowego i widze szczeniaki z sklepie zoologicznym za szybka jeden na drugim prawie, to serce mi sie kraje. Pudelsy i inne do wyboru do koloru. wszystkie z hodowli a do wzoru im daaaleko. wyobraza sobie ktoras z was hodowczyn , ze sprzedajecie swojego szczeniaka do takiego miejsca??? horror co to za hodowle tak robia nigdy tego nie pojme :angryy: Np kiedys. zaczepila mnie pani z pudlem bo dowiedziala sie , ze mam blede pojecie o rasie. Na rekach trzyma calkowicie zarosnieta 8 mc kulke. Wlos czesany moze kilka razy, nigdy nie obcinany. Sunka prawie slepa wlosy na oczach . zagladam w uszy :placz: a tam jednen wielki koltun. Porownac ja mozna bylo do naszych schroniskowych a pani mi mowi : ja ja z mezem tak kocham , tak o nia dbamy. jedzenie jej kupujemy z najwyzszej polki. Zalamac sie mozna. Mowie wam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Equus Posted November 2, 2007 Share Posted November 2, 2007 Mam do Was pytanie odnośnie pielęgnacji - do kąpieli pudla używam szamponu bea natur profesional ale chciałabym także kupić teraz odżywkę i nie wiem czy wybrać nr 10 (proteinowa odżywka) czy nr 20 (proteinowy balsam)? Mój morelowy pudel (5 miesięcy) ma chyba za miękki włos (w każdym razie nieporównywalnie bardziej miękki niż czarny 8 miesięczny pudel mojej Mamy, który ma super włos bez żadnej odżywki). I czy można kupić te odżywki gdzies indziej niż w Bocianie, bo tam mają tylko litrowe a to chyba za dużo jak na moje potrzeby. A może lepsze byłoby coś z bio-groom? Tylko co? Co mi radzicie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BiBi Posted November 3, 2007 Share Posted November 3, 2007 Witam, są też dostępne małe opakowania 250 i 480 ml;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PATIszon Posted November 3, 2007 Share Posted November 3, 2007 A moge poprosic namiary na sklep? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Equus Posted November 3, 2007 Share Posted November 3, 2007 namiary na sklep to: [url]http://bocian.sklepyfirmowe.pl/[/url] ale ja tam jakoś tych mniejszych buteleczek nie widzę:roll: no i balsam czy odżywka? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sonya-Nero Posted November 3, 2007 Author Share Posted November 3, 2007 [quote name='Equus']Mam do Was pytanie odnośnie pielęgnacji - do kąpieli pudla używam szamponu bea natur profesional ale chciałabym także kupić teraz odżywkę i nie wiem czy wybrać nr 10 (proteinowa odżywka) czy nr 20 (proteinowy balsam)? Mój morelowy pudel (5 miesięcy) ma chyba za miękki włos (w każdym razie nieporównywalnie bardziej miękki niż czarny 8 miesięczny pudel mojej Mamy, który ma super włos bez żadnej odżywki). I czy można kupić te odżywki gdzies indziej niż w Bocianie, bo tam mają tylko litrowe a to chyba za dużo jak na moje potrzeby. A może lepsze byłoby coś z bio-groom? Tylko co? Co mi radzicie?[/quote] W sklepie internetowym nie wyświetlają się obecnie niestety wszystkie dostępne towary :roll:, odżywki/balsamy sa dostępne we wszystkich pojemnościach. Kosmetyki BEA natur są tylko w Bocianie. Ja osobiście polecałabym ci odżywkę proteinową Nr 10 oraz dodatkowo Olej Lanolinowy. Ja stosuję odżywkę nierozcieńczoną - pogrubia włos i fryzura nabiera objętości (oczywiście odżywkę spłukuję wodą). Gdy dopadną was kołtuny ;) dodaj do odżywki troszeczkę Oleju Lanolinowego, ale tylko odrobinę, włos ma być śliski, troszeczkę mniej puszysty, ale nie powinien ociekać olejem :roll:;) Oczywiście odżywkę z olejem również potem spłukujemy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Equus Posted November 4, 2007 Share Posted November 4, 2007 Dzięki za rady Sonya-Nero! Na razie kołtunów nie mamy tylko kudełki się strasznie puszą:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cheritka Posted November 4, 2007 Share Posted November 4, 2007 [quote name='Equus']Dzięki za rady Sonya-Nero! Na razie kołtunów nie mamy tylko kudełki się strasznie puszą:)[/quote] A to akurat normalne w tym wieku.:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Equus Posted November 5, 2007 Share Posted November 5, 2007 [quote name='Ewaa']A to akurat normalne w tym wieku.:evil_lol:[/quote] Hehe, ale pudel mojej Mamy nie miał takiego puchu;) BTW Pani Ewo, szkoda, ze teraz nie mam jak do Pani dojeżdżać na strzyżenie:placz: Choć z moją sunią to w ogóle byłoby trudno bo jakby zobaczyła Pani dwa psiaki to by dostała zawału z wrażenia... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cheritka Posted November 5, 2007 Share Posted November 5, 2007 [quote name='Equus']Hehe, ale pudel mojej Mamy nie miał takiego puchu;) BTW Pani Ewo, szkoda, ze teraz nie mam jak do Pani dojeżdżać na strzyżenie:placz: Choć z moją sunią to w ogóle byłoby trudno bo jakby zobaczyła Pani dwa psiaki to by dostała zawału z wrażenia...[/quote] Już nie jedno widziałam, i nie raz o mało nie dostałam zawału :shake:. No ale cóż każdy dba jak umie :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Equus Posted November 6, 2007 Share Posted November 6, 2007 Trochę się nie zrozumiałyśmy - moja sunia wygląda całkiem nieźle:evil_lol: Także na jej widok zawał nie grozi:lol: Jest jeszcze parę osób w Warszawie, które strzygą psiaki (w tym pudle) ale muszę przyznać, że pies mojej Mamy po strzyżeniu u Pani wyglądał lepiej! Miałam na myśli, że moja sunia dostałaby zawału na widok Pani Dajmusia i Cherika bo jak pisałam straszny z niej strachulec. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Equus Posted November 6, 2007 Share Posted November 6, 2007 Hmmm... a może są jakieś kursy strzyżenia pudli? Wiecie coś może o tym? Bo chętnie bym zainwestowała w maszynkę i sama się nauczyła:eviltong: Nie bardzo mam teraz jak dojeżdżać na drugi koniec miasta, a przyznam, że taki "zwykły", niepudlowy fryzjer nie daje sobie rady tak dobrze i pudel nie jest już taki "równiutki". Gdzie Wy się uczyliście strzyc? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cheritka Posted November 6, 2007 Share Posted November 6, 2007 [quote name='Equus']Trochę się nie zrozumiałyśmy - moja sunia wygląda całkiem nieźle:evil_lol: Także na jej widok zawał nie grozi:lol: Jest jeszcze parę osób w Warszawie, które strzygą psiaki (w tym pudle) ale muszę przyznać, że pies mojej Mamy po strzyżeniu u Pani wyglądał lepiej! Miałam na myśli, że moja sunia dostałaby zawału na widok Pani Dajmusia i Cherika bo jak pisałam straszny z niej strachulec.[/quote] Ups....... moje psy są tak łagodne, że nawet ptaki na osiedlu na ich widok nie uciekają :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PATIszon Posted November 6, 2007 Share Posted November 6, 2007 A moja we wtorek znowu lysa na dupci bedzie....... Jakby w koncu udalo sie z ta operacja to obiecuje ze zapuszcze jej wlosy do samej ziemi :modla: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
.ania Posted November 6, 2007 Share Posted November 6, 2007 PATIszon, trzymam kciuki za Kimulca ;) mam nadzieję, że wszystko będzie ok, szybko wróci na tor i przepłoszy całą konkurencję :diabloti: [QUOTE]obiecuje ze zapuszcze jej wlosy do samej ziemi [/QUOTE] Eeeee... do samej ziemi to niekoniecznie, ale tak chociaż trochę ;) Ania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
IraKa Posted November 6, 2007 Share Posted November 6, 2007 PATIszon obiecancki cacanki. Ale ja już trzymam kciuki, bo chciałabym zobaczyć twojego pudliszona w takiej fryzurze:diabloti: Ja nigdy nie miałam aż tyle cierpliwości:shake::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aneta Posted November 8, 2007 Share Posted November 8, 2007 A ja chciałam ostrzec przed osobą ze Śląska (z Niemiec ???) która już w zeszłym roku chciał kupić suke u mnie (suke nie do hodowli) a psa w Kawawedzie .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alfa1 Posted November 8, 2007 Share Posted November 8, 2007 [B][SIZE="6"]?[/SIZE][/B] o co chodzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cheritka Posted November 8, 2007 Share Posted November 8, 2007 Aniu powiedz co jest grane :crazyeye: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PATIszon Posted November 8, 2007 Share Posted November 8, 2007 Kochani: "[B]Mittel-Pudel"[/B] dobrze kojarze, ze to sredni? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aneta Posted November 8, 2007 Share Posted November 8, 2007 A więc w zeszłym roku dzwonił b.miły Pan i próbował kupować u mnie szczeniaka - suczkę "na rocznice ślubu". Odemnie psa nie dostał - bo wymagałam umowy że szczeniaki tylko i wyłącznie z papierami albo obowiazkowo sterylka (wtedy wywiązała się b.nieprzyjemna rozmowa na ten temat -bo suka musi mieć przecież szczeniaki). Facet mi się b.nie spodobał i mu szczeniaka kategorycznie odmówiłam. Uczuliły mnie gadki że suka musi , że nie ważne czy będzie hodowlana czy nie :angryy: szczeniaki musi mieć :angryy: Okazało się w tym samym czasie dzwonil do Danusi z Kamawedy o psa więc sprawa sie szybko rypła - odemnie sukę, od niej psa ..... i co pół roku .... :mad::mad::mad: Teraz dzwonił że ma suke i chce ją kryć, ..... poniewaz rok temu chciał odemnie kupić siostrę Caryca to sprawa jasna - kupił coś w międzyczasie - suka b.młodziusia i oczywiscie bez papierów ..... nie wiem czy myślał że ja mu udostępnię Carewicza ??? :mad: W każdym razie na pytanie czy bierze odpowiedzialność że szczeniaki mogą być chore i kalekie (rodzice NN) powiedział że ma to gdzieś :angryy::angryy::angryy: Nagadałam żeby suke wysterylizował i ze w schroniskach dość jest skutków ubocznych takich eksperymentów :angryy::mad::mad::angryy: Telefon wskazuje na to że facet dzwoni z Niemiec. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alfa1 Posted November 9, 2007 Share Posted November 9, 2007 Ja się zastanawiam czy to nie handlarz,bo do mnie dzwonił facet chcąc kupić 2-3 szczeniaki,a najlepiej trzy miesięczne.Na zapytanie po co mu tyle powiedział,że u nich zawsze jest kilka psów,wtedy szukał śreniaków. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aneta Posted November 9, 2007 Share Posted November 9, 2007 U mnie przedstawił się jako "wiśniewski" - i był pod nr "NIE" na liście rezerwowej :diabloti: - ale nazwisko można podać różne. W każdym razie ani Danusia z Kamawedy ani ja nie ubolewamy że szczeniaki tam nie poszły :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alfa1 Posted November 9, 2007 Share Posted November 9, 2007 Myślę,że to ten sam,podałam mu namiary na Marysię i jej się też wyświetlił kier. z niemiec. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.