Asia & Ginger Posted January 4, 2009 Share Posted January 4, 2009 [quote name='Luna135']Nie, chodzi o to że jest to ochrona przed niechcianą ciążą ale nie na całe życie a poza tym ja nigdy bym się nie zgodziła na sterylizację :crazyeye: wydaje mi się że to za duże naraża nie zdrowia psa a poza tym zna sporo takich historii że po wysterylizowaniu psa nastę doże pują komplikacje.[/quote] A o skutkach podawania zastrzyków nie czytałaś? Zapwniam Cię, że są gorsze niż w przypadku sterylki. Podawanie zastrzyków często i tak kończy się sterylką, bo suka dostaje ropomacicze. A jak wiadomo lepiej zapobiegać niż leczyć. A może uważasz, że sterylka to okaleczanie psa? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cockermaniaczka Posted January 8, 2009 Share Posted January 8, 2009 Luna nie ma lepszej i bezpieczniejszej metody zapobiegania niechcianemu potomstwu u psow/kotow. To zabieg a nie operacja w zasadzie.Pies zasypia i budzi sie po niedlugim czasie.Po zabiegu ranka goi sie bardzo szybko,nie ma sladu po niczym a masz spokoj z cieczkami na cale zycie psa.Juz nie mowiac ze zapobiaga to ropomaciczu i problema hormnonalnym... Czytalas cokolwiek o zastrzykach?Ja bym sie bala psa narazac na takie niebezpieczenstwo:-( Jestes jeszcze dzieckiem wnioskuje,ale to naprawde nic strasznego sterylizacja.To jest najlepsze wyjscie dla zdrowia suczki naprawde. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Luna135 Posted January 14, 2009 Author Share Posted January 14, 2009 No ja jestem innego zdania uważam że każdy zabieg:crazyeye: jest narażeniem dla psa no ale każdy ma swoje zdanie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia & Ginger Posted January 15, 2009 Share Posted January 15, 2009 [quote name='Luna135']No ja jestem innego zdania uważam że każdy zabieg:crazyeye: jest narażeniem dla psa no ale każdy ma swoje zdanie[/quote] Owszem każdy, z tym się zgodzę. Ale poród również jest narażaniem. A podawanie zastrzyków to już nie wspomnę. :cool1: Zazwyczaj i tak kończy się to sterylką, jeśli ropomacicze zostanie odpowiednio wcześnie wykryte. Jeśli nie, to może być po psie niestety... :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Magot Posted January 17, 2009 Share Posted January 17, 2009 [quote name='Asia & Ginger']Owszem każdy, z tym się zgodzę. Ale poród również jest narażaniem. A podawanie zastrzyków to już nie wspomnę. :cool1: Zazwyczaj i tak kończy się to sterylką, jeśli ropomacicze zostanie odpowiednio wcześnie wykryte. Jeśli nie, to może być po psie niestety... :shake:[/quote] Dokładnie, coś o tym wiem... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia & Ginger Posted January 17, 2009 Share Posted January 17, 2009 [quote name='Magot']Dokładnie, coś o tym wiem...[/quote] Pamiętam... :glaszcze: Zorka [*] Zorka odeszła na utajone ropomacicze, które zostało za późno wykryte. Nie było już ratunku... :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Luna135 Posted January 22, 2009 Author Share Posted January 22, 2009 Na prawdę szczerze współczuje :-( teraz to już sama nie wiem czy dobrze zrobiłam to bo wydawało mi się najbardziej bezpieczne nie wiem może się myliłam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cockermaniaczka Posted January 23, 2009 Share Posted January 23, 2009 Na jakiej podstawie sadzilas ze zastrzyk jest bezpieczniejszy?Bo jest w takiej formie?A wiesz jak hormony potrafia dzialac na organizm? Najbezpieczniejsza i 100 procentowa ochrona przed ciaza dla suki bedzie i jest sterylizacja.Idzie wiosna,niedlugo powinna byc akcja Arki.Wtedy sterylizacja jest po tanszej cenie. Naprawde suczka powinna byc poddana takiemu zabiegowi... Tyum barzdiej ze to pies nie rasowy i miala juz raz szczeniaki.Nie potrzeba juz wiecej psow ktorych nikt nie chce:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Luna135 Posted January 24, 2009 Author Share Posted January 24, 2009 Morze nie jestem taką ,,znawczynią" jak ty ale konsultowałam się z weterynarzem Luny i powiedział że jednak zastrzyk jest bezpieczniejszy i pozwól że zgodzę się z nim a wracając do szczeniąt nigdy prze nigdy nie uważam żadnego psa za gorszego może dla ciebie najważniejsze są rodowodowe ale dla mnie nie a szczeniaki są pod dobrą opiekom i z właścicielami tych psiaków mam kontakt więc nie wiem dlaczego wszyscy się mnie czepiają pozjadaliście wszystkie rozumy czy co ???:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cockermaniaczka Posted January 24, 2009 Share Posted January 24, 2009 [quote name='Luna135']Morze nie jestem taką ,,znawczynią" jak ty ale konsultowałam się z weterynarzem Luny i powiedział że jednak zastrzyk jest bezpieczniejszy i pozwól że zgodzę się z nim a wracając do szczeniąt nigdy prze nigdy nie uważam żadnego psa za gorszego może dla ciebie najważniejsze są rodowodowe ale dla mnie nie a szczeniaki są pod dobrą opiekom i z właścicielami tych psiaków mam kontakt więc nie wiem dlaczego wszyscy się mnie czepiają pozjadaliście wszystkie rozumy czy co ???:shake:[/quote]To ja wspolczuje weta...Ja bym juz do takiego nie poszla....... A gdzie ja napisalam ze uwazam Twopjego psa za gorszego?Poprostu psy nie rasowe-bez papierow/uptrawnien nie powinny miec potomstwa!Zobacz sobie na dogo chocby ile jest samych spanieli do adopcji!Wlasnie przez takie podejscie,glupote i nieswiadomosc... A skad wiesz ze wlasciciele nie zechca miec kiedys"slodkich szczeniaczkow bo suka musi miec male"??? I w ten sposob mamy natepne pokolenia kundelkow!!! Sama mam psa z pseudo bez papierow wiec wiem co mowie!Tylko rasowe psy dopuszczone do hodowli moga miec male-ograniczajmy do jasnej anielki ilosc niechcianych psow!!! [url=http://www.arka.strefa.pl/nie%20_rozmnazaj2.html]Czym jest sterylizacja/kastracja?[/url] [url=http://forum.posokowiec.cal.pl/printview.php?t=1109&start=0&sid=6a611fe4d96b50c5e7adcbb636b1e3df]Zobacz temat - Stertlizacja, kastracja i zastrzyki hormonalne[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Magot Posted January 24, 2009 Share Posted January 24, 2009 [quote name='Luna135']Morze nie jestem taką ,,znawczynią" jak ty ale konsultowałam się z weterynarzem Luny i powiedział że jednak zastrzyk jest bezpieczniejszy i pozwól że zgodzę się z nim a wracając do szczeniąt nigdy prze nigdy nie uważam żadnego psa za gorszego może dla ciebie najważniejsze są rodowodowe ale dla mnie nie a szczeniaki są pod dobrą opiekom i z właścicielami tych psiaków mam kontakt więc nie wiem dlaczego wszyscy się mnie czepiają pozjadaliście wszystkie rozumy czy co ???:shake:[/quote] Mój też tak mówił :shake: Nikt tu wszystkich rozumów nie pozjadał, nie odbierał wypowiedzi innych jako atak, bo nie o to chodzi Wejdź na strony, które podała [B]Cockermaniaczka[/B], poczytaj, ja troche za późno na nie trafiłam... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia & Ginger Posted January 24, 2009 Share Posted January 24, 2009 [quote name='Luna135']Morze nie jestem taką ,,znawczynią" jak ty ale konsultowałam się z weterynarzem Luny i powiedział że jednak zastrzyk jest bezpieczniejszy i pozwól że zgodzę się z nim a wracając do szczeniąt nigdy prze nigdy nie uważam żadnego psa za gorszego może dla ciebie najważniejsze są rodowodowe ale dla mnie nie a szczeniaki są pod dobrą opiekom i z właścicielami tych psiaków mam kontakt więc nie wiem dlaczego wszyscy się mnie czepiają pozjadaliście wszystkie rozumy czy co ???:shake:[/quote] To nie jest tak, że uważamy pieski bez rodowodów za gorsze. Każdy pies zasługuje na miłość i dobry dom, ale nie każdy musi być rozmnażany. A pseudorasowe nie powinny być rozmnażane dlatego, że i tak jest ich pełno w schroniskach, więc po co powoływać do życia kolejne, zabierając tym samym domy tym, które już żyją i siedzą latami w schronach wyczekując na dom? Tu masz jeszcze powody, dla których nie powinno się rozmnażać piesków pseudorasowych: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f66/kupno-spaniela-bez-rodowodu-125034/[/URL] Co do zastrzyków hormonalnych, to wielu wetów je jeszcze poleca niestety, ale prawda jest taka, ze trzeba bardzo dokładnie znać cykl u suki, żeby podać zastrzyk w odpowiednim momencie. Podany w złym czasie może powodować ropomacicze, które często prowadzi do śmierci. :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Luna135 Posted January 25, 2009 Author Share Posted January 25, 2009 A ma do was pytanie która z was ma spaniela z rodowodem????? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Magot Posted January 25, 2009 Share Posted January 25, 2009 [quote name='Luna135']A ma do was pytanie która z was ma spaniela z rodowodem?????[/quote] Ja mam :cool1: A co ma piernik do wiatraka? :hmmmm: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marlena13 Posted January 26, 2009 Share Posted January 26, 2009 hej. :) nie mam cocker spaniela, ale ten temat dotyczy raczej ogółu psów, tzn. choroby i inne sprawy zdarzają się u wszystkich. po 1 - rozumiem, że lepiej wysterylizować sukę, ale ropomacicze nie zdarza się tylko kundelkom. może się ono zdarzyć u każdej suki, nawet tej z rodowodem. po 2 - nie trzeba od razu każdego objeżdżać za to, że suczka ma szczeniaczki. owszem, przestrzegać trzeba, ale w tym temacie, tzn. w temacie hodowli czy jednorazowego krycia, zdania są podzielone. czemu? bo są dwa typy hodowli. 1 - hodowla, której zależy na kasie, tzn. psy są trzymane w klatkach, jest ich dużo i po prostu... nie ma tam odpowiednich warunków, przez co psy często są chore. 2 - hodowcom czy właścicielowi nie zależy na pieniądzach, tylko na zdrowiu i szczęściu nowych właścicieli szczeniorków. wniosek z tego taki - Luna135 popełniła błąd, nie zabezpieczając tak młodej suczki. Ale teraz Luna dostała zastrzyk, a sterylizacja to indywidualna sprawa każdego. I tyle. NAJWAŻNIEJSZE JEST TO, ŻE SZCZENIACZKI TRAFIŁY W DOBRE RĘCĘ DO ODPOWIEDZIALNYCH WŁAŚCICIELI. Pozdrawiam! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cockermaniaczka Posted January 26, 2009 Share Posted January 26, 2009 Marlena gdyby swiat byl taki prosty... Nie ma dwoch rodzajow hodowli. Sa hodowle-z FCI,gdzie psy maja m,etryki,uprawnienia,sa zadbane,socjalizowane i sa pseudo:angryy: Pseudo przykladow masz mnostwo na tym forum wystarczy wejsc i poczytac:mad:Nie bede od podstaw wszystkiego tlumaczyc:angryy: W pseudo psy sa takie jak Luna bez papierow/kundelki w typie rasy,rozmnazane dla kasy... Nie szczepione,zazwyczaj chore,sprzedawane w wieku 5/6 tygodni:angryy: Sadzisz ze zastrzyki HORMONALNE sa dobre dla suki?To powodzenia zycze... Wiesz na czym polega dzialanie hormonow i jaki maja wplyw na organizm?Wiesz ze glownym skutkiem ich stosowania jest wlasnie ROPOMACICZE? Wies ze dzieki nim caly organizm sie rozleguluje i suka moze miec wiele wieksze problemy? Tylko sterylizacja zapobiegnie ciazy i ropomaciczu i wielu innym schorzeniom.... Psy bez papierow nie powinny miec mozliwosci posiadania potomstwa,malo jest juz takich w schroniskach??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marlena13 Posted January 26, 2009 Share Posted January 26, 2009 [quote name='Cockermaniaczka']Marlena gdyby swiat byl taki prosty... Nie ma dwoch rodzajow hodowli. Sa hodowle-z FCI,gdzie psy maja m,etryki,uprawnienia,sa zadbane,socjalizowane i sa pseudo:angryy: Sadzisz ze zastrzyki HORMONALNE sa dobre dla suki?To powodzenia zycze... Wiesz na czym polega dzialanie hormonow i jaki maja wplyw na organizm?Wiesz ze glownym skutkiem ich stosowania jest wlasnie ROPOMACICZE? Wies ze dzieki nim caly organizm sie rozleguluje i suka moze miec wiele wieksze problemy? Tylko sterylizacja zapobiegnie ciazy i ropomaciczu i wielu innym schorzeniom.... [/quote] zgadzam się w sprawie hodowli, ale chodziło mi tylko o pseudo, bo zarejestrowane w ZKwP i tak dalej, to OK, wszystko w porządku. na stronie o pseudo hodowlach jest to szerzej opisane, zwłaszcza na jednej, ale nie pamiętam adresu. Nie znam się na hormonach psich i zastrzykach hormonalnych. To nie mój temat ;). Teraz już wiem, że nie są one dobre dla organizmu psa. Wiem, że sterylizacja jest bezpieczna, ale nawet suka z rodowodem może mieć ropomacicze! I wcale cię nie krytykuję i innych osóbteż nie[B], ale z Waszych postów wynika, że psom bez rodowodu przytrafiają się wszystkie choroby świata i trzeba je kastrować, sterylizować i Bóg wie co tam jeszcze. :D:D:D ;) :eviltong::crazyeye:[/B] Przecież każdemu psu może się coś stać, tfu tfu tfu, odpukać w niemalowane ;), oczywiste jest to, że my tego nie chcemy, ale przez takie najazdy słowne, osoba, która według nas zrobiła coś źle, strasznie się irytuje. Po co wprawiać kogoś w zakłopotanie? Teraz gadam jak bym była po stronie rozmnażaczy, ale po prostu kiedyś też byłam w takiej sytuacji. W moim przyadku zależało mi tylko na dobrym domku i odpowiedzialnym właścicielu, co mi isę udało, a nie na korzyściach materialnych. Z resztą, decyzję o ciąży podjął kto inny, a nie ja. Byłam temu przeciwna, ale było, minęło. Więcej się nie powtórzyło. :) Nie zaśmiecam wątku i kończę, pozdrawiam wszystkich i czekam na kolejne fotki Lunki. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia & Ginger Posted January 29, 2009 Share Posted January 29, 2009 [quote name='Luna135']A ma do was pytanie która z was ma spaniela z rodowodem?????[/quote] Ja nie mam i dlatego nie rozmnażam. [quote name='Marlena13']Nie znam się na hormonach psich i zastrzykach hormonalnych. To nie mój temat ;). Teraz już wiem, że nie są one dobre dla organizmu psa. Wiem, że sterylizacja jest bezpieczna, ale nawet suka z rodowodem może mieć ropomacicze! I wcale cię nie krytykuję i innych osóbteż nie[B], ale z Waszych postów wynika, że psom bez rodowodu przytrafiają się wszystkie choroby świata i trzeba je kastrować, sterylizować i Bóg wie co tam jeszcze. :D:D:D ;) :eviltong::crazyeye:[/B] Przecież każdemu psu może się coś stać, tfu tfu tfu, odpukać w niemalowane ;)[/quote] Wszystkie psy nie przeznaczone do hodowli powinno się kastrować/sterylizować lub chociaż nie dopuszczać do rozmnażania, nawet te z rodowodem ale bez uprawnień hodowlanych. Hodowla psów rasowych ma na celu ulepszanie rasy, a jaki ma cel rozmnażanie piesków w typie rasy? Ludzie rozmnażają takie pieski albo dla kasy albo z głupoty (bo suka musi mieć chociaż raz młode, pies niech sobie użyje :-o :angryy:). Każda niewysterylizowana suczka może zachorować na ropomacicze, bez względu na to czy ma rodowód czy nie. Ale u piesków w typie rasy prawdopodobieństwo chorób genetycznych jest duże, bo niby skąd mamy wiedzieć, czy nie kryjemy np. siostry bratem, czy córki ojcem, skoro nie znamy pochodzenia psów? I czy ktokolwiek rozmnażajacy pieski w typie rasy robi im badania w kiedunku chorób genetycznych nękających daną rasę? Nie sądzę! :shake: [SIZE=1][B]Luna135[/B], nie bierz tego do siebie, piszę ogólnie.[/SIZE] ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.