pudelek toy

[ewelina686]

[quote name='EKx96']biorac psa od pseudohodowcy popierasz ich mechanizm , zwlaszcza ze piszesz ze masz juz psy i koty z rodowodem. Moim zdanie kompetetna osoba posiadajaca zwierzata RASOWE z papierami nigdy w zyciu nie zadalaby takiego pytania:



Jeszcze jedno, odpowiadasz na wyciagniete z kontekstu zdania. To prosze odpowiedz mi chociaz na jedno pytanie. Twoim zdaniem, po co postaja organizacje i fundacje pro zwierzece ktorych podstawowymi celami jest walka z pseudohodowlami , bezmyslnym rozmnazaniem zwierzat, jak rowniez wprowadzenie obowizkowej sterylizacji/kastacji zwierzat nie rasowy, bez uprawnien hodowlanych? Oni to robia dla zabawy twoim zdaniem?[/quote]
To pytanie zadałam ponieważ nie znam się na tej rasie , a chciałam się dowiedziec jakie cechy ją wyróżniają , ja niczego nie popieram!! poprostu nie chciałam żeby się ten psiak gdzieś moze błąkał , on mi go dał a nie sprzedał , ale szczeniaka z rodowodem to miała bym zabrac tak?a bez rodowodu to już nikomu nie potrzebny śmiec tak?który nic nie czuje , nie myśli , nie potrzebne mu ciepło ani dom?ale jak by potem wylądował w schronie to byście mu domku szukali nie?:razz: chyba tylko po to żeby gdzieś o tym napisac , i żeby potem ludzie myśleli jacy to forumowicze sa wspaniali , bo szukaja domu dla NIE RASOWEGO pudla .

[Vectra]

[quote name='EKx96']nie, nie, nie! Pewnie organizacje łapowki od hodowców dostaja:diabloti: Na kazdym kroku korupcja w Polsce!:mad:[/quote]
zaraz będzie , że to hodowcy ZK organizacje tworzą by tępić "konkurencje" :diabloti:

[Chefrenek]

[quote name='Vectra']zaraz będzie , że to hodowcy ZK organizacje tworzą by tępić "konkurencje" :diabloti:[/quote]

Eee wymyśl coś lepszego to już było.:evil_lol:

[EKx96]

[quote name='ewelina686']To pytanie zadałam ponieważ nie znam się na tej rasie , a chciałam się dowiedziec jakie cechy ją wyróżniają , ja niczego nie popieram!! poprostu nie chciałam żeby się ten psiak gdzieś moze błąkał , on mi go dał a nie sprzedał , ale szczeniaka z rodowodem to miała bym zabrac tak?a bez rodowodu to już nikomu nie potrzebny śmiec tak?który nic nie czuje , nie myśli , nie potrzebne mu ciepło ani dom?ale jak by potem wylądował w schronie to byście mu domku szukali nie?:razz: chyba tylko po to żeby gdzieś o tym napisac , i żeby potem ludzie myśleli jacy to forumowicze sa wspaniali , bo szukaja domu dla NIE RASOWEGO pudla .[/QUOTE]

takie cechy jak kazdego innego rasowego ma tatuaz:evil_lol: dzwoni sie do ZK i podaje i pyta co to za bestia jezeli takowy tatuaz posiada i ot tak poprostu wiemy wszystko, no chyba twoje rodowodowe pieski posiadaja tatuaz :razz:

nie odpowiedzialas na moje pytanie ... znowu?

czy ktos tu nazwal jakiegos psa smieciem? Nie! Ich poprostu nie powinno wogole byc, dla ich dobra przedewszystkim, jak rowniez dla dobra rasy. Nie kazdy zasluguje na psa, jak dla mnie powinny byc tylko rodowodowe i do tego conajmniej 5x drozsze niz dotychczas, zeby jakis "madry" czlowiek sie nie skusil i bez uprawnien do piwnicy psa i suke, a potem tlumaczyc sie ze to taka wpadka i ze "odda w dobre rece" ale tylko za pieniazki! A ludzie, ktorych nie stac a kochaja zwierzeta adoptowaliby zwierzaka ze schroniska - oczywiscie za podpisaniem umowy + kontrole, kontrole, kontrole... A kto zwierzakowi zrobi krzywde do wiezienia + ho ho wysoka kara pieniezna.
Taka wizja niestety jest nie realna, wlasnie przez takie wpadki i bezmyslne rozmnazanie zwierzat w typie i kundelkow, co oczywiscie sie nie skonczy dopuki bedzie popyt na takie psy.

wszyscy chca ci to od poczatku wyjasnic, ale ty sie bronisz, atakujesz kazdego pokolei itp. trudno, bylebym nigdy juz takiego kogos nie poznala - moje kolejne nierealne marzenie.:shake:

[quote name='Vectra']zaraz będzie , że to hodowcy ZK organizacje tworzą by tępić "konkurencje" :diabloti:[/QUOTE]

taaa i wyjada na ulicy ci wspaniali rozmnazacze pieskow do kochania za 200zl, i beda strajkowac pod siedziba prezydenta, a jak kto zapyta o podatek to wszyscy uciekna:diabloti:

[Equus]

[quote name='EKx96']takie cechy jak kazdego innego rasowego ma tatuaz:evil_lol: dzwoni sie do ZK i podaje i pyta co to za bestia jezeli takowy tatuaz posiada[/quote]
No i tu się mylisz, nie każdy! Choć chyba każdy powinien? Znam sprawę psa z polecanej na tym forum hodowli, która z sukcesami wystawia swoje psy, a sprzedała psa bez tatuażu... Pies ma metrykę i ma przypisany numer tatuażu ale w momencie sprzedaży tatuażu nie posiadał. Hodowca powiedział, że nie chciał tatuować, bo i tak potem tego nie da się odczytać, a na wystawach nie sprawdzają, a jak sprawdzą to można powiedzieć, ze się zatarł... A poza tym lepiej wszczepić czip bo tak się robi za granicą a u nas to niestety jeszcze nie jest honorowane. No a jeśli potencjalny włąściciel koniecznie chce tatuaż to żeby przyjechać ze szczeniakiem kiedyś tam to się umówi panią ze związku, która przyjdzie i wytatuuje. I tym sposobem można mieć psa za 2 tys, z metryką, rodowodem i bez tatuażu a nawet zaliczać z nim wystawy;)

[EKx96]

[quote name='Equus']No i tu się mylisz, nie każdy! Choć chyba każdy powinien? Znam sprawę psa z polecanej na tym forum hodowli, która z sukcesami wystawia swoje psy, a sprzedała psa bez tatuażu... Pies ma metrykę i ma przypisany numer tatuażu ale w momencie sprzedaży tatuażu nie posiadał. Hodowca powiedział, że nie chciał tatuować, bo i tak potem tego nie da się odczytać, a na wystawach nie sprawdzają, a jak sprawdzą to można powiedzieć, ze się zatarł... A poza tym lepiej wszczepić czip bo tak się robi za granicą a u nas to niestety jeszcze nie jest honorowane. No a jeśli potencjalny włąściciel koniecznie chce tatuaż to żeby przyjechać ze szczeniakiem kiedyś tam to się umówi panią ze związku, która przyjdzie i wytatuuje. I tym sposobem można mieć psa za 2 tys, z metryką, rodowodem i bez tatuażu a nawet zaliczać z nim wystawy;)[/QUOTE]

z takim czyms sie w sumie nie spotkalam, ale wiesz skoro nie tatuaz to metryka tak jak piszesz i wiadomo ze pies rasowy. A jesli ktos posiada juz psy z rodowodem tak jak pisala ewelina to powinnie wiedziec co nieco na ten temat (poza tym mozna bylo zapytac faceta od ktorego jest pies). Co do czipow to jest rewelacyjne rozwiazania, ja w stanach widzialam tez specjalne obroze z GPS i polecam mozna psa zawsze zlokalizowac (ale to taki off apropos ucieczek)

[aneta]

A który to oddział pozwolił na coś takiego !

[Equus]

Szczerze mówiąc to nie wiem kiedy przychodzą ze Związku tatuować szczenięta i czy to jest jakoś sprzężone z wydawaniem metryk? W każdym razie hodowca powiedział, ze jak nowy właściciel chce to może z psem przyjechać na tatuaż.
Swoją drogą to faktycznie chyba rzadko sprawdzają te tatuaże i tak sobie teraz pomyślałam, ze jak ktoś ma np. dwa rodowodowe psy tej samej rasy i płci i jeden jest super, a drugi pokraka, to i temu drugiemu może wyrobić championat podstawiając tego ładnego bo skoro nie sprawdzają... Dziwne, że sędziowie podchodzą do tej sprawy tak nonszalancko. Wyobrażam sobie, że i hodowcy bywają nieuczciwi:/

[aneta]

Oj.. nie raz widziałam jak kazali przynieść na ring rodowód i sprawdzali tatuaże.
Wystarczy np. jakiś sprzeciw, np. rozbieżność w zapisie katalogu i wtedy można mieć problem jeżeli pies nie ma tatuażu.
Tatuaże w zależności od oddziału robi
a - osoba upoważniona przez ZK
b- lekarz weterynarii
I zgodnie z regulaminem jedną z podstaw do wydania metryk jest karta tatuaży - wiem że tatuowanie jest bardzo kontrowersyjne, ale dopóki nie będzie innej metody to trudno, trzeba przecierpieć.
Dodatkowo jest to zabezpieczenie przed kradzieżą i ułatwia znalezienie i identyfikację !

[Śnieżynka]

a co z tatuażami które nie kiedy ponoć zanikają i zostaje tylko pare kropek z niego ??

[aneta]

Zauważyłam pewną prawidłowość.
1, Zależy kto robi tatuaż ;)
I 2, Tatuaże robione kilkanaście lat temu szybko blakły, Valinor (l.14) w wieku 4 lat oraz jej równieśnicy mieli w podobnym czasie nieczytelny tatuaż. Queenie (l.8) i jej równolatki maja w większości do dnia dzisiejszego czytelne cyfry.

[Śnieżynka]

:D mój ma dwa i też ma bardzo czytelny :D zobaczymy jak na wschodzie tatuują :D wypowiem się za jakiś czas :D

[PATIszon]

[quote name='Equus'] Hodowca powiedział, że nie chciał tatuować, bo i tak potem tego nie da się odczytać, a na wystawach nie sprawdzają, a jak sprawdzą to można powiedzieć, ze się zatarł... A poza tym lepiej wszczepić czip bo tak się robi za granicą a u nas to niestety jeszcze nie jest honorowane. [/quote]
Jest honorowane i moim zdaniem hodowca zrobil dobrze. Po co meczyc szczeniaki bolesnym tatuowaniem, skoro i tak tatoo nie widac za chwile, a chip trzeba miec , wiec :niewiem:

Jest metryka z nr chipu, jest pies z chipem czyli wszytsko gra.;)

[Śnieżynka]

Jeśli hodowca ma u siebie taki czytnik to wszystko ok :) a jak nie ma to jaka jest pewność, że ten pies ma te papiery ?? Hodowca jak każdy człowiek noże być omylny i mimo, że zna swoje psy od szczeniaka może się pomylić, która metryka jest którego szczyla...

[PATIszon]

No oczywiscie logicznym jest, ze przed zakupem psa, sprawdzam czy kupuje konkretne szczenie czy nie. Jesli nie moge tego sprawdzic-nie kupuje :niewiem:

[KingToy's]

[COLOR=Blue]Hejka !!!
na ten moment w Rosji wszystkie szczenięta sa tatuowane ,
chipowanie jest z reg. dodatkowa forma zabezpieczenia psa
ponadto , wszystkie tatuaze są doskonale czytelne po latach nawet !!!!
tak jakbys wczoraj go zrobila ....albo jeszcze lepiej !!!niz wczoraj
bynajmniej ...wszystkie pudle , ktore mialam okazje oglądac ,,od zaplecza'' ( tj po tatuazu) mają go .....

czasem zdaza sie , ze juz na wstępie ,,niezbyt udanie ktos to zrobi''
i wtedy jest on nieczytelny od zawsze...
Pozdrowko na netku[/COLOR]

[ambercountry]

Good afternoon! And for me not only medium poodle, for me yet and toy. Sorry to a not very much successful photo, he was done already in the evening, there was a rain, 24.08 promise a photo better!

[URL=http://www.radikal.ru][IMG]http://s50.radikal.ru/i130/0808/ec/cf13ad9bceac.jpg[/IMG][/URL]