Jump to content
Dogomania

Aktualne zdjęcia Tekli i Marylki


Nugatika

Recommended Posts

no to teraz ja cos wrzuce.

Aktualne zdjęcia Tekli i Marylki [Amarillo Canis Marinus]
[img]http://img451.imageshack.us/img451/310/2710807teklaimaryla1id0.jpg[/img]
[IMG]http://img409.imageshack.us/img409/6061/2710807teklaimaryla2ez3.jpg[/IMG]

Tekilka
[IMG]http://img508.imageshack.us/img508/8959/2710807teklaimarylawu3.jpg[/IMG]
Marylka ;)
[IMG]http://img204.imageshack.us/img204/680/2710807teklaimaryla3kf1.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Anna Rapp']a tak wyszło;) , jak był maleńkim szczenięciem to wołalismy Amarilcio, Marilcio i Marylko... teraz najczęsciej jest poprostu Maryl.;)
Pozdrawiam.[/quote]

Aaaaaaaaaaaaaaaa, no tak.
zapomnialam ze czytane z polska to faktycznie by bylo Amarilo. Ale co tam, hiszpanie tez wszystko czytaja wg hiszpanskich regul wymawiania co często daje komiczne efekty i musze czasem mocno myslec co chcieli powiedziec po angielsku.... np mowia: (zapisane fonetycznie zeby złapać dowcip ;) ) "Jes aj ken spik inglis. Aj ev e doh" co oznacza "Umiem mówić po angielsku. Mam psa" bo w hiszpanskim nie czyta sie litery "h" a "g" wymawia sie jak "h" (oprocz przypadkow gd czyta sie je jak g ;) ale o tym zapominają przy nauce obcych jezykow hie hie hie)
A podwójne LL w hiszpanskim wymawia sie "j" - to na wypadek niejasnosci o co mi chodziło z Amarijo :D

serdeczne pozdrowienia Aniu, głaski dla "hiszpanków" i dalszych sukcesów życzę!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Atena']Deidre umiesz hiszpański ? ;)[/quote]

nie mam wyjścia i "siem" uczę :cool3: W pracy, w sklepie oraz na ulicy okoliczności mnie zmuszaja do gadania i jakoś to idzie :p

BTW, spotkalam dzis na spacerku w parku prześlicznego "hiszpanka" z cudnymi dredkami ktorych by sie i puli nie powstydzil. Jutro od rana bede obrabiac fotki to wrzuce cos niecoś ku uciesze miłośniów rasy :)

Link to comment
Share on other sites

no to wrzucam :p

nie mam tylko pojęcia czy to pies czy suka i jak się zwie gdyż pan właścieciel relaksował się na drzemiąco pod drzewem i głupio było go budzić :cool3:
[IMG]http://i69.photobucket.com/albums/i80/polaco11/perros/perro04.jpg[/IMG]

[IMG]http://i69.photobucket.com/albums/i80/polaco11/perros/perro05.jpg[/IMG]

[IMG]http://i69.photobucket.com/albums/i80/polaco11/perros/perro06.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

No tak, ja oczywiście tępak i w profil nie spojrzałam! :eviltong:
Szybko się nauczysz. ja tam hiszpański to tylko trochę ;)
Mój wujek mieszka w Chicago od kilkudziesięciu lat i po angielsku nie rozumie :shake:.

Co do Hiszpana, to dredy, ze ho ho:loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Deirdre']Aaaaaaaaaaaaaaaa, no tak.
zapomnialam ze czytane z polska to faktycznie by bylo Amarilo. Ale co tam, hiszpanie tez wszystko czytaja wg hiszpanskich regul wymawiania co często daje komiczne efekty i musze czasem mocno myslec co chcieli powiedziec po angielsku.... np mowia: (zapisane fonetycznie zeby złapać dowcip ;) ) "Jes aj ken spik inglis. Aj ev e doh" co oznacza "Umiem mówić po angielsku. Mam psa" bo w hiszpanskim nie czyta sie litery "h" a "g" wymawia sie jak "h" (oprocz przypadkow gd czyta sie je jak g ;) ale o tym zapominają przy nauce obcych jezykow hie hie hie)
A podwójne LL w hiszpanskim wymawia sie "j" - to na wypadek niejasnosci o co mi chodziło z Amarijo :D

serdeczne pozdrowienia Aniu, głaski dla "hiszpanków" i dalszych sukcesów życzę![/quote]

Witam Cię serdecznie,
dziekuję za pozdrowinia i życzenia. Czy Ty mieszkasz w Hiszpanii? Pozdrawiawiam Cię serdecznie i uściski od naszych perros;) ;) ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Anna Rapp']Witam Cię serdecznie,
dziekuję za pozdrowinia i życzenia. Czy Ty mieszkasz w Hiszpanii? Pozdrawiawiam Cię serdecznie i uściski od naszych perros;) ;) ;)[/quote]

Ano mieszkam, juz 5 miesiac w Madrycie :)
i powiem szczerze ze mimo iż na światówce w Talavera w maju bylo na ringu przeszło 70 perro de agua espaniol to na miescie się ich nie widuje zbyt często - jak dotad spotkałam tylko te dwa których foty są w tym temacie. Mijane na ulicy to głównie (co jest standartem w całej europie chyba) westy, yorki, maltańczyki i shih-tzu. Ale wypatruje hiszpanków z całych sił i gdy tylko ufoce jakiegoś znowu to pokaże jak wygladają tutejsze perrosy :p No i na jesieni kilka wystaw w poblizu bedzie, to i co zobaczyć się uda :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...