fattyciak Posted October 15, 2008 Author Share Posted October 15, 2008 Giziek był takim odkurzaczem ale wyrósł na szczęście :) Do dziś czasami memla coś czego mu nie wolno(ostatnio zapędzał się,żeby pozjadać rozsypane koraliki) ale to raczej nie ze smaku, ale po to, żebym rzuciła sie za nim w pogoń bo on to uwielbia ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GANG CZIKI Posted October 15, 2008 Share Posted October 15, 2008 Musisz jednak spróbować, może mu się spodoba. Moja Aura też jest szczekliwa, ale na ringu potrafi się zachować całkiem nieźle, oczywiście gdy nie widzi Pańci.:evil_lol: [quote name='fattyciak']Ja u Gizma podejrzewam dwie postawy: ogon pod tyłkiem, albo wściekłe obszczekiwanie wszystkiego i zrobienie mi kolejnej dziury w nodze. On nigdy nie był uczony truchtania przy nodze, ustawiania się... ja się smieje,że to terenowa a nie wystawowa wersja tibbiego[/quote] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fattyciak Posted November 8, 2008 Author Share Posted November 8, 2008 Jutro o ile: a)będzie ładna pogoda b)będzie wolny stadion c)nie rozładuje mi się aparat d)niewybiegane Gizmo da się uchwycić w obiektywie popstrykam mu fotki w terenie, a na razie takie jeszcze ciepłe 2 domowe: Takie mam piękne oczy: [IMG]http://img518.imageshack.us/img518/4866/1003839af4.jpg[/IMG] A tak wypoczywam w swojej wiklinowej willi(praktyczny ze mnie piesek- pluszowej piłki do aportowania, użyłem tu jako poduszki) [IMG]http://img383.imageshack.us/img383/8743/obraz002zn9.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
McDzik Posted November 8, 2008 Share Posted November 8, 2008 [B]Fattyciak,[/B] on jest genialny :loveu: a jaki praktyczny uztek z piłki zrobił :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fattyciak Posted November 9, 2008 Author Share Posted November 9, 2008 Fotki leśne. Zważywszy,że po początkowych pozorach względnego posłuszeństwa, Gizio dał nogę i nie było go 5 min, a ja wrzeszcząc w lesie na przemian jego imię i przekleństwa, już się zastanawiałam nad tym co napisać w ogłoszeniu "zaginął pies"... :shake: postanowiłam,że muszę kupić linkę. Mam nadzieję,że fotki nie za duże. Najpierw szalałem po boisku: [IMG]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/eb4ec87d57a68c1a.html[/IMG] [IMG]http://images37.fotosik.pl/28/c35c0813a62485fc.jpg[/IMG] [IMG]http://images46.fotosik.pl/28/82b45b5398ac5018.jpg[/IMG] [IMG]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/16170a7f14c9bb8e.html[/IMG] [IMG]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/16170a7f14c9bb8e.html[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fattyciak Posted November 9, 2008 Author Share Posted November 9, 2008 Zrobiłem głupią minę: [img]http://images44.fotosik.pl/28/16170a7f14c9bb8e.jpg[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fattyciak Posted November 9, 2008 Author Share Posted November 9, 2008 Sylwetkę prezentowałem: [IMG]http://images38.fotosik.pl/28/0b02632fb3a9dfe0.jpg[/IMG] Nasłuchiwałem... [IMG]http://images28.fotosik.pl/293/346b7ec8dfec5deemed.jpg[/IMG] A zaraz potem zwiałem :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fattyciak Posted November 9, 2008 Author Share Posted November 9, 2008 Jak się wreszcie pojawiłem, to mnie na smycz zapięła!... :( [IMG]http://images50.fotosik.pl/28/0dc53caa56366376.jpg[/IMG] ... i do domu wlec zaczęła. Na szczęście po drodze spotkałem fumfelka! Aż podskoczyłem! Taka radość była wielka! [IMG]http://images37.fotosik.pl/28/434ab8d7324d9799med.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fattyciak Posted November 9, 2008 Author Share Posted November 9, 2008 Buzi fumfelkowi dałem...: [IMG]http://images41.fotosik.pl/28/aa49ca8944f7e67c.jpg[/IMG] ... po uszach go wycałowałem.. [IMG]http://images32.fotosik.pl/395/cf96ee50be3a1e5b.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fattyciak Posted November 9, 2008 Author Share Posted November 9, 2008 Gdy skończyłem zgrywać Amora, do domu wracać była już pora [img]http://images39.fotosik.pl/28/94e36b278fc3bf12.jpg[/img] Sorki,że to tak rozwleczone ale więcej jak po 2 zdjęcia w poście to mi nie wejdzie :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
citro Posted November 10, 2008 Share Posted November 10, 2008 Super "fatyciak" dziękujemy za zdjęcia,pozdrawiamy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brjagata Posted November 14, 2008 Share Posted November 14, 2008 Muffi MUSI mieć coś ze spanielka tybetańskiego. :loveu: Tylko ten pyszczek nie taki :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
McDzik Posted November 15, 2008 Share Posted November 15, 2008 Ale piekna rymowana fotorelacja :loveu: Super!!! :multi: Pozdrowionka od Arniego :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fattyciak Posted November 16, 2008 Author Share Posted November 16, 2008 Super, że fotki się podobają, dzięki za odwiedziny :) Mam jeszcze 2 fotki z bestialskiego znęcania się nad poduszką: [IMG]http://images48.fotosik.pl/31/cf5a734c8ff6b4c5.jpg[/IMG] i wzrok szalony(po kliknięciu będzie większe) :evil_lol: [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7d3433dfac8d109f.html"][IMG]http://images47.fotosik.pl/31/7d3433dfac8d109fm.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
McDzik Posted November 16, 2008 Share Posted November 16, 2008 Genilany :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NataszkaR Posted January 13, 2009 Share Posted January 13, 2009 Gizmo jest rozkoszny :) u mnie mówią że moja tibbisia wyglada jak gremlin :P one chyba tak mają Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fattyciak Posted January 19, 2009 Author Share Posted January 19, 2009 Jak gremliny wyglądają szczególnie gdy są trochę rozdrażnione w zabawie, prawda? ;) Ten zmarszczony nochal, wytrzeszczone ślepia... :lol: . Miejsce w którym Gizmo luzem ze smyczy spuszczałam już się nie nadaje, Giź nie wybiegany... to dziś zdjęcia długopyskiego brzydala na śpiąco: Pies wie gdzie jego miejsce:lol: : [IMG]http://images43.fotosik.pl/50/99ac3c27cca0bb69.jpg[/IMG] Słodycz mój(i weź tu się człowieku pohamuj aby nie szczebiotać i nie cmoknąć w czółko...) [IMG]http://images32.fotosik.pl/439/f0e511a4d8f7e7d7.jpg[/IMG] [IMG]http://images29.fotosik.pl/315/38f99b2bb209fe5d.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fattyciak Posted January 20, 2009 Author Share Posted January 20, 2009 Cwana bestia z Gizia jest. Zawartość miski uznał za niezjadliwą, za to zawartość kosza na śmieci za niebywale smaczną. Rozwlekł śmiecie z worka po kuchni po to aby się do wyrzuconych kości dobrać, smakosz jeden :mad: Wszyscy byli w domu, ale nikt na szelesty uwagi początkowo nie zwrócił bo z niego to grzeczny chłopak był, pierwszy raz mu się takie coś zdarzyło. O ile nie liczyć przypadku który zdarzył się niedługo po przybyciu Gizmo do nas: mój ojciec uwędził wielkie kawały mięcha, zostawił na stole w kuchni i wyszedł. Był wieczór, usłyszałam jakiś huk w kuchni ale niezbyt się przejęłam..dopiero po chwili zdałam sobie sprawę, że nigdzie nie widzę Gizmo, weszłam do kuchni, zaświeciłam światło... i moim oczom ukazał się 5-miesięczny Gimek, leżący obok conajmniej 2 razy większego od niego wędzonego boczku, słodko łypiący na mnie niewinnymi oczkami. Rożek zdołał obgryźć ;) Musiał chyba wskoczyć na krzesło i aby mięcho ściągnąć całych swoich sił użyć ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
McDzik Posted January 24, 2009 Share Posted January 24, 2009 Arni też smietnikowy-rozrabiaka :evil_lol: Coś o tym wiem :evil_lol: ŚPIĄCY Gizek =aniołek śliczny :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NataszkaR Posted January 26, 2009 Share Posted January 26, 2009 Hih ja własnie mam ten sam problem że jak widze moją słodziutko ulożoną Mistysie to nie mogę przestać cmokać jej i szczebiotać jaka to ona słodka :) a z tymi śmieciami to moja jest taka że wszytsko co wbrew pozorom nie nadaje sie dla psa to akurat okazuje się być smaczne i fascynujące...:roll: eh a ja jej takie dobre obiadki gotuje że sama bym to zjadła:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
McDzik Posted February 1, 2009 Share Posted February 1, 2009 Nataszka to co Ty jej tam takiego dobrego gotujesz? :cool3: Może jakiś tibby-przepisik? :cool3: Arni dobra świnia-wszystko zje :evil_lol: A jaką karmą karmicie Misty? kontynuujecie Royala, jakim była karmiona w hodowli? Teraz tak patrzę z bliska - ryjek Gizmosza chyba ze 3 razy taki długi jak Arniego :-o Hejjjjjj a wy w tym roku się może wreszcie ruszycie pod teren wystawy rzeszowskiej z Gizmim? Co roku tak sobie obiecujemy i obiecujemy, może wreszcie w tym? :cool3: I poreklamujemy troche te kudłacze kochane, bo w hodowli Niuńka jeszcze dwie siostrzyczki Misty czekają na nowe domki :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NataszkaR Posted February 2, 2009 Share Posted February 2, 2009 Na początku dawałam jej royala ale mi nie chciała jej jeść jak do nas przyjechała więc gotuje jej kurczaczki albo indyczki do tego ważywka gotowane, ryż brązowy albo makaron dla psów. czasami ryby bez osci, biały serek dostaje, mleko kozie. a na karme suchą nie chce spojrzeć. Daje jej też codziennie witaminy SA37. A z ciekawości jak Wy karmicie swoje tibbisie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
McDzik Posted February 3, 2009 Share Posted February 3, 2009 Ojj...księżniczka z niej :evil_lol: spróbuj jej mieszać jedno i drugie, ja tak robie co pare dni, a tak to zawsze jest świerza woda w misce, a Royala na zmiane dostaje, teraz juz Adult, dla ras mini, tylko zmieniam różne typy, teraz ma dla Cavalierów na zoptymalizowanie wagi (i jeszcze to na serce pomaga, bo Cavaliery to rasa chorobliwa pod tym wzgledem), a tak to rozne, najczesciej na włos :lol: i mieszam z psimi konserwami, mięskiem, ryż gotuje etc:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fattyciak Posted February 5, 2009 Author Share Posted February 5, 2009 Gimek je Orijena i mięcho, próby przemycenia mu warzyw czy ryżu kończyły się strajkiem. Ze względu na to, że jest taki wybredny dostaje witaminy. [quote]ryjek Gizmosza chyba ze 3 razy taki długi jak Arniego[/quote] bo to lassie jest :lol: Pod wystawę nie zawitamy bo to byłaby rzeźnia... ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
McDzik Posted February 5, 2009 Share Posted February 5, 2009 Wszystkie psy na hali :lol: No ale trudno, szkoda :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.