Weronikaa Posted December 8, 2008 Posted December 8, 2008 No fakt. Naprawdę ładna ta sunia :loveu: Quote
fur_is_dead Posted December 31, 2008 Posted December 31, 2008 Do północy jeszcze brakuje, ale już strzelają. Staram się odwrócić uwagę Soni bawiąc się z nią. Macie jeszcze jakieś pomysły, żeby nie bała się wystrzałów? Quote
Weronikaa Posted December 31, 2008 Posted December 31, 2008 Ja na szczęście nie mam takich problemów, bo Tofiemu nie przeszkadzają strzały, ale słyszałam, że najlepiej jest iść do weta i poprosić o środki uspokajające. (No ale Ty o tej godzinie pewnie nie masz już możliwości). Można też być [U]razem[/U] z psem, w pomieszczeniu, w którym najmniej słychać dźwięki. Ważne jest bycie razem z nim, bo wtedy lepiej to znosi, kiedy bliska osoba jest obok, niż gdyby miał być sam. Proponuję też zamknąć okna i drzwi. Wiadomo - nie uchronisz suni przed całkowitym zagłuszeniem strzałów. Ale im mniejszy hałas tym lepiej ;) Życzę udanego nowego roku :multi: Quote
fur_is_dead Posted December 31, 2008 Posted December 31, 2008 Zostaję w domu, więc Sonia nie będzie sama. Dzięki za życzenia i nawzajem ;) Quote
Ulaa Posted January 3, 2009 Posted January 3, 2009 Nie wolno pocieszać psa, bo mu się utrwala lęk :roll: Quote
Weronikaa Posted January 3, 2009 Posted January 3, 2009 Wiem. Faktycznie źle to chyba sformułowałam. Chodziło mi o to, żeby byc z nim w domu. Nie głaskać i mówić "Uspokój się..." itp. tylko po prostu być z nim w pokoju, nie zostawiać go samego, a na jego zachowanie być raczej obojętnym :razz: Quote
fur_is_dead Posted January 4, 2009 Posted January 4, 2009 Nikt jej nie pocieszał. Nie było bardzo źle, ale następnym razem trzeba będzie jej dać coś na uspokojenie Quote
fur_is_dead Posted June 12, 2009 Posted June 12, 2009 dzisiaj mój królik Pasztet odszedł za Tęczowy Most :( miał 11 lat, na królika to dużo. Quote
Ada-jeje Posted June 12, 2009 Posted June 12, 2009 Wspolczujemy, ze kroliczek za TM :-( ale pocieszyc mozna Cie tylko tym ze kazde zycie ma swoj koniec, zas Kroliczek w Twoich rekach przezyl sporo latek. Quote
fur_is_dead Posted June 12, 2009 Posted June 12, 2009 Miał ok. 11 lat z czego 6 przeżył u nas, wcześniej mieszkał we Wrocławiu skąd przywiozła go moja siostra. Bardzo się do niego przywiązałam. Tak samo przeżyłam śmierć mojego jamnika 2 i poł roku temu. Miałam ochotę komuś wydrapać oczy za tekst: "Nie płacz, rodzice kupią ci nowego".:mad: Jakby to chodziło o jakiś przedmiot, nie żywe zwierzę. A pytania, kiedy następny pies to był wtedy standard. Trzeba mieć zwierzę, żeby to zrozumieć. Quote
Ada-jeje Posted June 12, 2009 Posted June 12, 2009 Tak jest trzeba miec zwierze i traktowac go jak czlonka rodziny tak jak to jest w Twojej rodzinie, :loveu: wtedy mozna to zrozumiec. Od osoby ktora traktuje zwierze jak rzecz :mad: nigdy nie zrozumie bolu odejscia jednego z naszych przyjaciol jakim jest zwierze. :-( :placz: Quote
IKA & SONIA Posted June 12, 2009 Author Posted June 12, 2009 [quote name='fur_is_dead']dzisiaj mój królik Pasztet odszedł za Tęczowy Most :( miał 11 lat, na królika to dużo.[/quote] Współczuję :-( Biedny króliczek [*] A jak się miewa Soncia? Quote
fur_is_dead Posted June 12, 2009 Posted June 12, 2009 Sonia ma się świetnie. Miała dobre relacje z królikiem. Dzisiaj cały dzień byłam smutna a ona za mną chodziła i mnie zaczepiała. Nikt tak dobrze nie pociesza jak psiak :loveu: Quote
fur_is_dead Posted July 12, 2009 Posted July 12, 2009 kilka nowych zdjęć :) [IMG]http://img524.imageshack.us/img524/2354/dscn9506.jpg[/IMG] [IMG]http://photos.nasza-klasa.pl/10585099/26/other/std/6ecd34e131.jpeg[/IMG] Quote
IKA & SONIA Posted July 12, 2009 Author Posted July 12, 2009 :loveu::loveu::loveu: Soncia słodko wygląda na tych fotkach :lol: Quote
Weronikaa Posted July 13, 2009 Posted July 13, 2009 Fur_is_dead, urosła Ci panna Sonia :) Śliczniutka jest ! Dla Króliczka - [*] Quote
fur_is_dead Posted July 15, 2009 Posted July 15, 2009 Jutro lecę na tydzień na Kretę a Sonia zostaje z moją siostrą i Zumą. jest trochę niespokojna bo się pakujemy Quote
fur_is_dead Posted August 23, 2009 Posted August 23, 2009 minął rok, od kiedy Sonia u nas jest :) Quote
Ada-jeje Posted August 23, 2009 Posted August 23, 2009 Jak ten czas szybko leci :-( ale za to sunia jest w bardzo dobrych rekach :loveu: Quote
fur_is_dead Posted October 5, 2009 Posted October 5, 2009 Wczoraj byłam na akcji zerwijmy łańcuchy :) [IMG]http://php.web-fix.net/static/foranimals.czest.pl/uploads/s5001760.thumbnail.jpg[/IMG] [IMG]http://php.web-fix.net/static/foranimals.czest.pl/uploads/s5001765.thumbnail.jpg[/IMG] Quote
Ada-jeje Posted October 5, 2009 Posted October 5, 2009 [URL="http://www.dogomania.pl/forum/members/79421.html"]fur_is_dead[/URL] czy rowniez przykulas sie do lancucha i sprobowalas jak to jest miec taki ciezar na szyji i ograniczone pole zasiegu :crazyeye: Quote
monika083 Posted October 5, 2009 Posted October 5, 2009 prosze o pomoc ...szukamy hotelu lub dt: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f1155/deklaracje-potrzebne-zimy-nie-przezyje-czy-choroba-skory-wyrok-141972/#post12618379[/URL] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.