Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='AgaG']dziewczyny dzięki za ogłoszenia. jeden pan dzwonił do mnie, jest miłą osoba, miał jamniki, ale mnie martwi że w domu z ogródekim nie ma podmurówki.. czy Huguś nie zwieje? ja mówiłam panu, że absolutnie nie ma mowy o spuszczaniu ze smyczy przez dłuższy okres, nawet w ogródku, no i pytałam, jakie ma doświadczenie z zadziorami. pan ma w niedzielę przyjechac do schrinu i poznać besytyjkę..mieszka w okolicach Dobczyc.. to co ma na plus, to że nie zareagowal negatywnie na wiadomosć o kastracji, którą Hugo na pewno ma.[/quote]

A miałam pisać że są obserwatorzy na allegro.
Ja myślę że warto spróbować, jak pan będzie pilnował, bardzo pilnował...

  • Replies 71
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Trzeba się łapac wzystkich mozliwości bo z takim charakterkiem nie bedzie łatwo znależc domku. ale mysle że te określenia typu agresorek itp. mogą odstraszać potencjalne domki.Agresja jamnika do innych psow szczególnie wiekszych od siebie jest normalnym zachowaniem tej rasy,oczywiscie nie wszystkie jamniki sa tak agresywne do innych psów. Hugo w domku bez innych psow bedzie slodkim misiaczkiem.Mój poprzedni jamnis zachowywal się identycznie dletego zachowanie Hugo zupelnie mnie nie dziwi,ale osoba która go wezmie musi wiedzieć że jego zachowanie sie nie zmieni i musi być jedynym psem w domu.

Skoro Pan miał jamnika to jest najbardziej odpowiednią osobą dla niego.

Posted

Też miałam jamniczke agresorke i nie była jedynym psem w domu. Skończyło się kiedy Hapi zaatakowała Tinke a ta niespodziewanie jej oddała...

Miejmy nadzieje że Ten Pan okaże się odpowiednim właścicielem dla Hugo :)

Posted

[quote name='danka1234']Trzeba się łapac wzystkich mozliwości bo z takim charakterkiem nie bedzie łatwo znależc domku. ale mysle że te określenia typu agresorek itp. mogą odstraszać potencjalne domki.Agresja jamnika do innych psow szczególnie wiekszych od siebie jest normalnym zachowaniem tej rasy,oczywiscie nie wszystkie jamniki sa tak agresywne do innych psów. Hugo w domku bez innych psow bedzie slodkim misiaczkiem.Mój poprzedni jamnis zachowywal się identycznie dletego zachowanie Hugo zupelnie mnie nie dziwi,ale osoba która go wezmie musi wiedzieć że jego zachowanie sie nie zmieni i musi być jedynym psem w domu.

Skoro Pan miał jamnika to jest najbardziej odpowiednią osobą dla niego.[/quote]
Niestety Hugo wracał już z jednej adopcji, bo osoba która go wzieła sobie z nim nie poradziła. To nie jest słodki miś do ludzi.. ja bym nie lekceważyła tego, że jest trudny, bo ktoś przekonany, że on jest tylko do psów niemiły, potem go odda. To dominujący pies...i musi mieć doświadczonego własciciela.

Posted

To tymbardziej powinien trafic do osoby która zna jamniki lub je miała.
Dziś niedziela,to czekamy na wiadomosc,czy zjawil się Pan zainteresowany jamnisiem i co z tego wynikło.

Posted

[quote name='danka1234']To tymbardziej powinien trafic do osoby która zna jamniki lub je miała.
Dziś niedziela,to czekamy na wiadomosc,czy zjawil się Pan zainteresowany jamnisiem i co z tego wynikło.[/quote]

Dokładnie tak. Mam nadzieję że ten pan akurat już będzie TEN. Ale gdyby nie to przy następnych chętnych trzeba dopytać czy znają jamniki. To psy które z natury są dominantami. Są też indywidualistami. I trzeba je znać. Jak się je zna to jak mamy przykłady również tu na dogo można mieć 2, 3 czy więcej. Hugo musi iść bezwzględnie do osoby która już miała jamniki. To po prostu śliczny 100% jamniczek. Ma obserwatorów na allegro i sporo wejść wierzę że się ktoś szybko znajdzie.

Posted

dziś dzwonił do mnie tan Pan, że jes.li ktoś mu przywiezie psa, to on go adoptuje. Ma samochód w remoncie i do 15 jest w firmie. Mieszka w Wiśniowej pod Dobczycami. Numer tel. do Pana mam podam na pw gdyby ktoś mógl pomóc.

Posted

[quote name='wtatara']mam dobre wieści ,jesli się nie znajdzie transport mąż w przyszłym tygodniu pojedzie przez Dopczyce- zabierze juz z nim rozmawiałam[/quote]
nie cieszmy się za wcześnie... ja jestem dość sceptycznie nastawiona, bo pan psa nie zna.. co będzie jeśli jamnik wykaże agresję i pan się rozmyśli? takie sytuacje się zdarzały akurat nie mnie, ale innym wolontaruszom. Podam Wtarze numer telefonu Pana, oby to była odpwiedzialna osoba. Co jeszcze? prosiłabym aby go wieźć w kagańcu. żeby nie było niesapodzianek :lol: wtara podaj mi proszę swój adres mailowy. wyślę Ci umowę adopcyjną którą trzeba spisać w dwóch ezgzemplarzach.

Posted

[quote name='danka1234']Toz to malenki jamnis ,nie jakis buldożer.[/quote]

niestety Foksi już drugi raz zwracją równiez małego psa który gryzie, mały pies wiadomo, ze nie zagryzie i nie o to tu chodzi, ale ludzie bardzo nerwowo reaguja na agresję psa i trzeba się z tym liczyć. być może gdy trafi do dom, będzie ok, ale jednak z poprzedniej adopcji wrócił...

Posted

jak nic nie wypadnie jamnis pojedzie do domku w niedzielę. Mąż chce w niedzielę na spokojnie , więc pojedziemy zawieź łobuza. Mysle ze bedzie wszystko w porządku. W tygodniu facet pracuje a wieczorem mąż nie chce jechać, może i lepiej.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...