Który z piesków ...

[dwajedenzero]

alaskan malamut czy syberian husky lepiej się sprawdzą w Dużym gospodarstwie, w którym żyje dużo zwierząt. Problem może trywialny /tak, zdaję sobie sprawę że zawsze psy można zamknąć/ ale dotychczas wszystkie moje psy były puszczane luzem na gospodarstwie /nikomu nie robią krzywdy/, w ostatnim czasie "dorobiłem się" wózka do psich zaprzęgów i /będąc w środku kompleksu leśnego/ chciałem spróbować. Niestety mój bernardyn jest za stary, a pozostałe pieski za małe /a dokładniej to za słabe/.
I stąd pytanie.
Napiszę jeszcze że dwójka moich synów /8 m-cy i 3 lata/ są od samego początku uczone kontaktu ze zwierzętami, co jest również warunkiem przy wyborze psa - tzn. dobra współpraca psa z dziećmi - głównie chodzi o bezpieczeństwo oczywiście.
Liczę na wypowiedzi osób które rozwiązały podobny problem.
Dziękuję za informacje.

[Ewelina & Hera]

[quote name='dwajedenzero']alaskan malamut czy syberian husky lepiej się sprawdzą w Dużym gospodarstwie, w którym żyje dużo zwierząt. Problem może trywialny /tak, zdaję sobie sprawę że zawsze psy można zamknąć/ ale dotychczas wszystkie moje psy były puszczane luzem na gospodarstwie /nikomu nie robią krzywdy/, w ostatnim czasie "dorobiłem się" wózka do psich zaprzęgów i /będąc w środku kompleksu leśnego/ chciałem spróbować. Niestety mój bernardyn jest za stary, a pozostałe pieski za małe /a dokładniej to za słabe/.
I stąd pytanie.
Napiszę jeszcze że dwójka moich synów /8 m-cy i 3 lata/ są od samego początku uczone kontaktu ze zwierzętami, co jest również warunkiem przy wyborze psa - tzn. dobra współpraca psa z dziećmi - głównie chodzi o bezpieczeństwo oczywiście.
Liczę na wypowiedzi osób które rozwiązały podobny problem.
Dziękuję za informacje.[/quote]

Dużo zależy od wychowania...

Psy ras pólnocnych mają naturę uciekinierów, musisz mieć jakis normalny płot, co do kontaktu z dziećmi, najlepiej kupić z hodowli, w której są dzieci, bardzo ważna jest socjalizacja z nimi...
Musisz zastanowić się też czy na pewno chcesz takiego psa, są to rasy dość cięzkie, musisz się zastanowić czy podołasz wychowaniu, czy zapewnisz mu odp. dla rasy czyli b. dużą ilość ruchu, i tak mała szansa, że jeden będzie ten wózek ciągnął, musiałbyś mieć pare psów, i musisz się zastanowić czy naprawdę się tym interesujesz, a nie kupuje psa, bo bernardyn jest za stary, a ja chce sobie troche pojezdzic po lesie...

[PATIszon]

Ja obstawiam malamuta. Ale tak czy siak, jeden to za malo, zeby wozkiem po lesie pojezdzic ;)

[Ewelina & Hera]

[quote name='PATIszon']Ja obstawiam malamuta. Ale tak czy siak, jeden to za malo, zeby wozkiem po lesie pojezdzic ;)[/quote]

No właśnie, z jednym psem nie ma jak;), polecam też bikejoring lub canicross - jeden pies wystarczy :cool3:

[Giro]

Z huskych to na tę okoliczność najbardziej polecam Alaskan Husky, bardzo mądre, a i doznania w czasie jazdy będą znacznie ciekawsze niż z innymi północnikami.