Emigrantka Posted April 12, 2010 Share Posted April 12, 2010 Zrobcie no kobitki galerie swoim psiakom.. latwiej bedzie sie zdjeciami pozachwycac ;) Do Zary pare dorzuconych, Frytkowa to juz peka w szwach a wasze psiska galeri nie maja? :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniaCz. Posted April 13, 2010 Share Posted April 13, 2010 [B]Kamila [/B]mi w ten weekend rowniez pasuje, byle bym do 17 zdazyla wrocic do domu :) Jest mi obojetne czy w sobote czy w niedziele. Ustal jakis termin i godzine. Czy ktos jeszcze ma ochote? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kamila Posted April 13, 2010 Share Posted April 13, 2010 [quote name='Emigrantka']Zrobcie no kobitki galerie swoim psiakom.. latwiej bedzie sie zdjeciami pozachwycac ;) Do Zary pare dorzuconych, Frytkowa to juz peka w szwach a wasze psiska galeri nie maja? :mad:[/QUOTE] Moja ma galerie ale nic tam ostatnio nie wrzucalam :shake: [quote name='AniaCz.'][B]Kamila [/B]mi w ten weekend rowniez pasuje, byle bym do 17 zdazyla wrocic do domu :) Jest mi obojetne czy w sobote czy w niedziele. Ustal jakis termin i godzine. Czy ktos jeszcze ma ochote?[/QUOTE] No to niech bedzie sobota bo wtedy mam wiecej psow.Osho mysle ze tez sie zalapie ale wlasnie-kto jeszcze?Aga-Amber?Nykea :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga & Amber Posted April 13, 2010 Share Posted April 13, 2010 [quote name='Kamila']Moja ma galerie ale nic tam ostatnio nie wrzucalam :shake: No to niech bedzie sobota bo wtedy mam wiecej psow.Osho mysle ze tez sie zalapie ale wlasnie-kto jeszcze?Aga-Amber?Nykea :cool3:[/QUOTE] Mnie w sobote nie bardzo pasuje ,choc to zalezy od miejsca gdzie sie spotykamy .Niedziela jak najbardziej:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
R-oy Posted April 13, 2010 Share Posted April 13, 2010 Moja Kajka co prawda dopiero w czerwcu ale... mam teraz labkowego kolezke pod opieka wiec jak zadne psiaki mi w ostatniej chwili nie wpadna to sie z nim pojawie..:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kamila Posted April 13, 2010 Share Posted April 13, 2010 [quote name='Aga & Amber']Mnie w sobote nie bardzo pasuje ,choc to zalezy od miejsca gdzie sie spotykamy .Niedziela jak najbardziej:)[/QUOTE] No to niech bedzie niedziela :cool3: Najlepiej u mnie czyli East Dulwich,zadzwonie do Adama,moze on tez wpadnie :diabloti: [quote name='R-oy']Moja Kajka co prawda dopiero w czerwcu ale... mam teraz labkowego kolezke pod opieka wiec jak zadne psiaki mi w ostatniej chwili nie wpadna to sie z nim pojawie..:p[/QUOTE] Roy-bylo by super,czy niedziela ci pasuje? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kamila Posted April 13, 2010 Share Posted April 13, 2010 Moja weekendowa dziewczynka :eviltong: [URL=http://img710.imageshack.us/i/dsc0110v.jpg/][IMG]http://img710.imageshack.us/img710/2298/dsc0110v.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img580.imageshack.us/i/dsc0112e.jpg/][IMG]http://img580.imageshack.us/img580/2706/dsc0112e.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
R-oy Posted April 13, 2010 Share Posted April 13, 2010 [quote name='Kamila'] Roy-bylo by super,czy niedziela ci pasuje?[/QUOTE] Na dzien dzisiejszy mi pasuje tyle, ze w niedziele to juz z golymi recoma bym przyjechal.... Najwyzej bede sie turlal z waszymi :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniaCz. Posted April 14, 2010 Share Posted April 14, 2010 Super w takim badz razie szykuje sie na niedziele. :) [B]Kamila [/B]moglabys napisac jak do Ciebie dojechac? Mieszkam w poludniowo-zachodnim Londynie, niedaleko Wimbledonu. A i jeszcze jedna o ktorej godzinie jest przewidywany spacer? Mi najlepiej pasowaloby jak najwczesniej to mozliwe, gdyz po poludniu mam gosci. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Emigrantka Posted April 14, 2010 Share Posted April 14, 2010 No wlasnie kamila - napisz jak tam dojechac.. ja sie KIEDYS wybiore... ;) Jak ktos w Wimbledonu dojedzie to moze i ja stad jakos dam rade....kiedys ... hehehe Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Emigrantka Posted April 14, 2010 Share Posted April 14, 2010 O rany - weszlam na journeyplanner - i mi pokazuje ze z Monument stacji - AUTOBUSEM do East Dulwich... Z moim 39kg futra.. hehehhehe mowy nie ma, nie wpuszcza mnie buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu Inna opcja to ode mnie do Stratford autobusem (tu ok) , ze Stratford do London Bridge metrem i stamtad pociagiem - jakies 2 godziny w jedna strone hehehehhehe Przeprowadzcie sie wszyscy do nas tutaj no... Za daleko mieszkacie.... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karjo2 Posted April 14, 2010 Share Posted April 14, 2010 Emi, zartujesz :crazyeye:. Po Londku z duzym psem autobusem nie mozna buuu :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Emigrantka Posted April 14, 2010 Share Posted April 14, 2010 Mozna mozna - nawet kaganca nie trzeba.. oczywiscie ze mozna - przepisy sa ze mozna ale..... Juz mi sie kilka razy zdarzylo ze kierowca nie wiedzial ze mozna i nie wpuscil grrrrrrrrrrrrrrrrrrrr A mozna, tylko trzeba na gore autobusu w psem wlezc.... Kierowca moze odmowic jak autobus jest bardzo przepelniony na przyklad.. ale przepisy sa ze mozna.... grrrr Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Emigrantka Posted April 14, 2010 Share Posted April 14, 2010 Tu jeden z przykladow... [url]http://www.weeklygripe.co.uk/a491.asp[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniaCz. Posted April 14, 2010 Share Posted April 14, 2010 Kierowca ma prawo odmowic wejscia psa do autobusu bez podania powodu, ale mi sie to jeszcze nigdy nie zdazylo. Moze rowniez nie wpuscic jesli w autobusie jest juz jeden pies. Moj chlopak jest kierowca to mam pelne informacje. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dahme Posted April 14, 2010 Share Posted April 14, 2010 buuu ja też chcę do was z nami się nie ma kto bawić tu same malutkie psiaki w okolicy a nawet jak już są wielkości border collie to i tak się boją Dahmulca :roll: niby już ją puszczam do innych psiaków, już z 4 dni nie kaszle wcale myślę, że już raczej nie zaraża ... jak myślicie ?? szkod,a że to tak daleko ... gdyby ktoś się wybierał samochodem i chciał mnie zabrać z moim koniem ... :roll: to ja bardzo chętnie i do paliwa się dołoże :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniaCz. Posted April 14, 2010 Share Posted April 14, 2010 Dahme a od kiedy ona ma kaszel kennelowy? Choroba trwa zwykle od 7-14 dni, ale moja miala 3 tygodnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Emigrantka Posted April 14, 2010 Share Posted April 14, 2010 [quote name='AniaCz.']Kierowca ma prawo odmowic wejscia psa do autobusu bez podania powodu[/quote] I to jest nie w porzadku wlasnie bo konczy sie na widzimisie kierowcy ktorzy w moich akurat oklicach sa czesto ermmmmmmm "innych religi" i po prostu wg ich widzimisie psa nie wpuszcza. U Zary w galeri pare nowych zdjec - zapraszamy ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
osho Posted April 15, 2010 Share Posted April 15, 2010 [COLOR=DarkSlateGray]fajnie, że się coś kroi [spacerowego], mam nadzieję, że coś z tego wyjdzie, czekamy więc na was :diabloti: nam się ze trzy razy zdarzyło, że kierowca nas nie wpuścił i z tego dwa przypadki, to była ewidentna sytuacja, że koleś miał jakąś jazdę na punkcie psów... raz to nawet zaczął wymachiwać łapami :diabloti: [a moja psica to scen nie robi przy wejściu do autobusu, czeka na swoja kolej a potem pcha się do środka, jak do swojego pokoju...] [/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniaCz. Posted April 15, 2010 Share Posted April 15, 2010 Niestety tak tu jest, ze czasami kierowcy z natury psow nie lubia i nie wpuszcza. Sa tez jednak takie przypadki, ze przez to ze jakis kierowca mial problemy z psem w autobusie nauczony zyciem nie chce wpuszczac juz psow i to nie wazne czy grzeczny czy nie. Znam przypadek, gdzie kierowca wpuscil psa bez problemu a pozniej ten "przemily" psiak zrobil mala zadymke i skoczyl na jedna pania. Ta sie wystraszyla i poszla z pretensjami do kierowcy, ze nie powinien takich psow wpuszczac. Chociaz to nie wina kierowcy i tak mu sie dostalo. Jak to mowia kazdy kij ma dwa konce. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dahme Posted April 15, 2010 Share Posted April 15, 2010 [quote name='AniaCz.']Dahme a od kiedy ona ma kaszel kennelowy? Choroba trwa zwykle od 7-14 dni, ale moja miala 3 tygodnie.[/QUOTE] tak od środy 31.03 i tak po 10-11 dniach już ją przestało kaszleć (brała antybiotyki). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Emigrantka Posted April 15, 2010 Share Posted April 15, 2010 [QUOTE] Niestety tak tu jest, ze czasami kierowcy z natury psow nie lubia i nie wpuszcza. [/QUOTE] No i wlasnie w tym jest problem bo tak absolutnie nie powinno byc - nie wg indywidualnego widzimisie kierowcy.. do jasnej anielki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
R-oy Posted April 15, 2010 Share Posted April 15, 2010 To i tak lepiej niz w Polsce bo tam bez kaganca do autobusu nie wpuszcza no i trzeba psu wykupic bilet (w moim miescie przynajmniej), ba straz miejska potrafi sie przyczepic gdy idziesz osiedlowa ulica z psem na smyczy ale bez kaganca (debilizm) no i straznik/policjant czyha na kazdym rogu z mandatem za puszczanie psa luzem (w parkach, w lesie, na lakach, wszedzie...). Nie ma wiec co narzekac :) Jechalem juz tutaj kilka razy z duzymi psami autobusem na razie bez problemow. p.s. wspomniana przeze mnie wczesniej boksina pojechala wczoraj do fundacji a dom juz na nia czeka... :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dahme Posted April 15, 2010 Share Posted April 15, 2010 ja ponawiam jeśli ktoś się wybiera w niedzielę do Kamili i chciałby mnie zabrać z Kingsbury (NW9 London) ? z moją dozią? a tak wogóle to chciałabym zaprosić wszystkich co mogą i mają ochotę do siebie na spacerek, może tym z NE London by bardziej pasowało? u nas jest super park (Fryent Country Park) [COLOR="silver"]Fryent Country Park is a 250-acre (103 hectares) haven of traditional rolling countryside hidden in the heart of the Brent suburbs.[/COLOR] z lotu "ptaka" [url]http://www.youtube.com/watch?v=hI35n-V4_Vw&feature=related[/url] już nie wiem jak was inaczej zachęcić ... może :mad: hi hi ... zapraszam do mnie :) ... to na kiedy się umawiamy ?? :cool1: [IMG]http://img704.imageshack.us/img704/2599/img7265.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniaCz. Posted April 15, 2010 Share Posted April 15, 2010 [quote name='dahme']tak od środy 31.03 i tak po 10-11 dniach już ją przestało kaszleć (brała antybiotyki).[/QUOTE] Ja bym nie ryzykowala kaszel kennelowy jesat bardzo zarazliwy. Byc moze dahme czuje sie juz dobrze, ale moze pozarazac inne psy. Jak bylam w Polsce jeden pies przyniosl kaszel i zarazil wszystkie na szkoleniu. Ale to tylko moja rada. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.