Jump to content
Dogomania

Starachowice! Pilnie! poszukiwany dom dla szczeniaków!- juz w nowym domku!


Recommended Posts

  • Replies 384
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='maryd']Nie mamy.Ale z Szewnej psa wywozić do Starachowic, to bez sensu.Wypusciliby go w Ostrowcu.Tych ludzi przyprowadził dr Gutek.[/quote]
Niestety Gutek przyprowadził tych ludzi, bo go z domu wtedy wyciągnęlam ... i tym większy mam wyrzut suminia bo na ludzi namiarów nie mam :shake:

Posted

Z bratem, który zwie sie Nero, i którego tato postanowił zostawic na stałe.
A sprawa staje sie pilna, bo moja mam bardzo zachorowała- nie moze chodzic i ciezar opieki nad nia i trzema psami jest ponad siły dla 80-latka.
My tez chorowałysmy i to bardzo, swieta spedzilam w Krakowie, do St-wic wpadłam na 2 dni załatwic mamie rehabilitanta - i dalej nie moge wylezc z tego wirusa:(

Posted

Ja już nic nie rozumiem :placz:
Dzwonią ludzie, wysyłają maile ..... chcą ONkowatego ....
Mustiego już chyba 30 razy proponowałam i ................. nic .................... :placz:

Nikt się nigdy o niego nie zapytał nawet ;( Ani w mailach, ani przez tel. ;(
Mam nadzieję tylko, że nie podzieli losów Druta u mnie na DT ;(

Maryd, powiedz jak sprawa odrobaczeń, szczepień jego oraz jego matki !
Zaczynam się gubić w tych psach wszystkich ...
No i sunię trzeba koniecznie wysterylizować ..... żeby nie mieć problemu znów takiego samego!

:offtopic: ;) Maryd .... Twój stary mail do mnie wciąż bez odpowiedzi jest jednym z największych moich wyrzutów sumienia :placz: Odpowiem napewno ale ze to trudna dla mnie odpowiedź, to muszę mieć chwilę czasu, a chwila czasu w spokoju to jest coś, co nie pamiętam jak wyglada ;)

Posted

Dzieki Majaa, ze pamietasz o Mustim,ja troche przez chorobe w domu wyłaczyłam sie z tego, ale wczoraj znowu go poogłaszałam.Musze mu jeszcze zrobic allegro-zaraz mu zrobie. Cos chłopak nie ma szczescia.:-(
Tata mial dzisiaj urodziny- generalnie jest coraz bardziej zmęczony.I to mnie martwi.:shake:
Suka jest na tabetce hormonalnej, psy odrobaczone, zdaje sie maja komplet szczepień (chyba tata uzupenił je po chorobie psiaków, o ile dobrze pamietam....).
Teraz jak wpadłam po świetach miał kupione u veta tabletki na odrobaczenie i odpchlenie- miałam mu pomóc je podac (szczególnie krople na insekty, bo on nie widzi dobrze, mimo dwóch operacji oczu), ale ta sie stało, ze rano nazajutrz pedem wracałam do Krakowa i nie pomogłam mu. Nie ma mu kto potrzymac tych psów.Ja chyba dopiero przyjade na Wielkanoc:(

Co do mojego maila,to takie moje refleksje,( czasem łatwiej pisac niż mówic) i nie miej wyrzutów sumienia, ze nie napisałas odpowiedzi, tym bardziej, ze widze, ze coraz gorzej w Starachowicach.

Posted

Maryd Jeśli Tata potrzebuje pomocy przy przytrzymaniu psa, zawiezieniu do weta, podaniu tabletek lub zastrzyku Dzwoń ! NA to zawsze ktoś z nas czas znajdzie !
Jeśli chodzi o pamiętanie to staram się pamiętać ciągle o wszystkich psach starachowickich, choć czasami "mózg mi się zawiesza" jak rozmawiam z kimś o adopcji! Na szybko przeszukanie bazy danych stanowi problem czasami, zwłaszcza jak akurat jest się czymś zajętym !

Posted

Dzisiaj gadałam z tatą, jakos poradził sobie sposobem z kroplami p-ko insektom, najgorzej było z Nero (on chyba tez ma ADHD).:cool3:
Cukierki p-ko robakom ponoc bardzo smakowały pieskom, a najbardziej Karusi.:)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...