Jump to content
Dogomania

Koszta utrzymania amstaffa


Recommended Posts

Mam takie pytanko ile kosztuje utrzymanie amstaffa? MOj brat chce kupic takiego psa, a ja sie zastanawiam ile takie psisko zjada miesiacznie? Czy to jest worek 15kg:cool1: ? Ja nic nie mowie, ale sie chyba zalamie jakbede gotowala wiadro dla psa.... Piszcie prosze ile pochlaniaja wasze swinki, jaka karma karmicie i ile to kosztuje? Jezeli byl juz taki watek to prosze odeslijcie mnie bo mialam problem ze znalezieniem;)

Link to comment
Share on other sites

Marta, chyba pomyliłaś gramy z dkg.

Mój pies zjadał 500g dziennie (przy czym producent przewidywał 250g na 30 kg masy ciała psa :roll: ). 15kg worek starczał na ok. miesiąc. Koszt worka to ok. 220zł (w zalezności od dostawcy).
Do tego trzeba doliczyć mięso dodawane do karmy (bo samego suchego nie chciał jeść) oraz smakołyki na spacer i żwacze, uszy wieprzowe do gryzienia.

Oprócz kosztów wyżywienia są jeszcze na zabawki, bo amstaffy szybko poradzą sobie z kazdą zabawką. :evil_lol:

O innych kosztach nie będę pisac, bo chyba rasa nie ma na to większego wpływu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kati']
Oprócz kosztów wyżywienia są jeszcze na zabawki, bo amstaffy szybko poradzą sobie z kazdą zabawką. :evil_lol:

O innych kosztach nie będę pisac, bo chyba rasa nie ma na to większego wpływu.[/quote]

Dodatkowo koszty weterynarza(szczepienia, odrobaczania) ok 150 zł rocznie, plus posikany dywan plus roztargana kanapa plus porysowane drzwi plus pogryziony pilot od tv:razz:

Link to comment
Share on other sites

O dzieki za odpoweidzi. Mam psa, ktory byl szczeniakiem i niejedno zniszczyl, ale nawet nie wiecie jak sie boje wkraczajacej do domu mamy, jak dywan jest na samym srodku rozdrapany, albo tapeta zachaczona na wysokosci pasa i do dolu sciagieta... ale teraz to nie ja sie bede tlumaczyla:eviltong: . Czyli mam przewidywac zamawianie 15kg workow :placz: jednak moje psie zjadajace 3kg miesiecznie jest wygodniejsze, a czy asty lubia pochlaniac do nieskonczonosci? Koty maja miski u gory bo Scooby uwilebia ich karme, ale jego miski stoja na dole i zawsze ma dostep do jedzenia, bo on sobie dzieli, jak jest glodny to je, a jak nie to karma stoi, jak zje to sie odrazu dosypuje i stoi az zglodnieje. Czy z astem da sie cos takiego zastosowac czy to raczej nie ma szans? I jeszcze jakie witaminy i dodatki dawaliscie dorastajacym maluchom? Jezlei chodzi o szczepienia, odrobaczanie, srodki na pchly, kleszcze, zabawki smycze, obroze, zwacze, kosci,uszy, racice i tp to wszystko mamy opanowane, ale czy pozatym wymagaja czegos specyficznego?

Link to comment
Share on other sites

przede wszystkim profilaktyka stawów polecam ten preparat
[url]http://www.krakvet.pl/product_info.php?products_id=8329[/url] (ja wole dmuchac na zimne)i do tego tran w kapsułkach :razz: przy dobrej karmie suplementować nie trzeba szczególnie chyba, że je tylko gotowane :cool3:
ja nie znam asta u którego miska stoi z żarciem non stop :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='niedzwiadek:)'] a czy asty lubia pochlaniac do nieskonczonosci? Koty maja miski u gory bo Scooby uwilebia ich karme, ale jego miski stoja na dole i zawsze ma dostep do jedzenia, bo on sobie dzieli, jak jest glodny to je, a jak nie to karma stoi, jak zje to sie odrazu dosypuje i stoi az zglodnieje. Czy z astem da sie cos takiego zastosowac czy to raczej nie ma szans? I jeszcze jakie witaminy i dodatki dawaliscie dorastajacym maluchom? Jezlei chodzi o szczepienia, odrobaczanie, srodki na pchly, kleszcze, zabawki smycze, obroze, zwacze, kosci,uszy, racice i tp to wszystko mamy opanowane, ale czy pozatym wymagaja czegos specyficznego?[/quote]

Wszystko zależy od danego osobnika , są psy żarte i są psy niejadki i nie ma tu reguły jaka rasa.
AST jest psem szalenie zwinnym i skocznym tak więc miski kocie stojące na stole czy szafce to żaden problem :cool3: ale można nauczyć by się nie dobierał do nie swojej michy ;)
Specyficzne to muszą być zabawki :diabloti: z puli NIEZNISZCZALNYCH :diabloti: co prawda żadna firma produkująca takie rzeczy nie wymyśliła zabawek z tytanu ;) ale są dostępne różne gryzaki , frisbee, piłki dla silniejszych szczek.
Specyficzne są też zabawy ;) szarpanie , ciąganie ... dużo biegania.
To są psy które trudno zniszczyć :diabloti: jak już wszystkie psy padają ze zmęczenia to TTB dopiero kończy rozgrzewkę.

[quote name='niedzwiadek:)']Czyli mam przewidywac zamawianie 15kg
workow[/QUOTE]
a co w tym dziwnego ? :cool3: AST to kawał psa , dobrze powyżej dwudziestu paru kilo lub lepiej ;) sprawdz sobie dawkowanie na worku karmy to zobaczysz mniej więcej ile potrzeba na miesiąc.
Jeszcze musisz przewidziec zamawianie dużej ilości zabawek , ew dużych zniszczeń w domu :evil_lol:
zapraszam tu [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=885"]Pies - niszczyciel (vide tematy dot. utrzymania bula)[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Jezeli chodzi o psa nie do wykonczenia to juz jeden u mnie taki jest... To jest cos terierko-sznaucero-jamnik i wychodze z nim na polane do labradorow,beagli,wilkow i to wszystko jak juz lezy i zieje yto on biega i szczeka, ze przeciez bawimy sie dalej, wiec to nie jest mi obce. Jezeli chodzi o wyjadanie koceij karmy to probowalam mojego nauczyc no i wyszlo jak wyszlo... sporadycznie spotykam go na stole przy kocim zarciu i wtedy znika mi z oczu z predkoscia swiatla :P to jest straszne, ale on wszystkodoskonale wie tylko ze sie nie stosuje :P . Moj pies tak szanuje zabawki... Wy nawet nie wiecie jak on szanuje swoje zabawki, on je lize, elikatnie przenosi, gumowa cienka pilke ma od roku i ona nadal piszczy i nie ma ani jednej dziury... Biedny Scooby maly niszczyciel popsuje mu wszystkie zabawki... Myslicie, ze kongi beda dobrymi zabawkami dla asta? A obstawiacie, ze kiedy on wyrosnie ze zjadania mieszkania? Moja mama nas pokroi i posoli... DObra czyli witaminy na stawy, tran jakies ogolne witaminy cos takiego tez? Jaki szampon? Nie chce zeby dostal jakiegos skornego paskudztwa od zlego szamponu.

Link to comment
Share on other sites

Przeczytalam czesc tego watku o niszczycielach.... BLagam bedziecie mnie wspierac i przysyl;ac leki uspokajajace dla mamy:placz: . Wy nawet nie wiecie jak ja juz sie nie moge doczekac, ale najpierw moj brat musi zarobic na psa:cool1: ... juz ja wolalabym isc do roboty i na niego zarobic w przeciwnym razie psa bedziemy mieli za 10lat... co za len smierdzacy:eviltong: . Nie, ale pies by mu sie przydal, a moj brat odznacza sie wyjatkowa cierpliwoscia wiec raczej bedzie dobrze. Jedyne co moze jest zle u mnie w domu to to, ze kiedys np wrocilismy ze sklepu i zastalismy Scooby'ego na srodku dywanu obgryzajacego fredzle ktore wlasnie sam stworzyl, arcydzielo wygladalo cos a,la wulkan frędzlowy na samym środeczku (jakby odmierzal) i wtedy zamiast ktos wleciec i skarcic psa to uslyszalam najpierw od mojego taty "idz daj mu klapsa on tak nie moze robic" a ja na to "ja go niebede bila" moja mama juz prawie lkajacym tonem "niech na niego ktos nakrzyczy" (duzy na 30m2 pokoju, welniany 2letni dywan) i wtedy moj brat dla rozladowania sytuacji "chodz kochanie wrocilismy no chodz"... Wniosek sami wyciagnijcie:eviltong:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...