Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 32.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • Izabela124.

    14000

  • taxelina

    1144

  • Sweet

    996

  • agaciaaa

    802

Posted

[quote name='sunshine']Matko święta tobie się kroi już tysięczna strona Oo[/QUOTE]Rzeczywiście :D

[B]Ale dziś okropna pogoda :( Leje okropnie :( Psy tylko poszły na siku ze mną i od razu ciągnęły do domu :([/B] [B]Nie cierpię deszczu[/B]

Posted

[quote name='Selenne']Ah, nas tak dawno u Bobika nie było i widzę, że coś tu przybyło nieco bardziej kudłatego :)[/QUOTE]Starsznie długo Cię nie było! Czemu opóćiłaś dogo? No kudłato-łysy przybył :D

Posted

[quote name='Izabela124.']Rzeczywiście :D

[B]Ale dziś okropna pogoda :( Leje okropnie :( Psy tylko poszły na siku ze mną i od razu ciągnęły do domu :([/B] [B]Nie cierpię deszczu[/B][/QUOTE]


Oj co Ty nie powiesz :P W anglii pada prawie codziennie. Jak sie zdarzy jeden dzien słoneczny to i tak mozna zapomniec o zabraniu psa do parku czy nad jezioro bo tyle ludzi że głowa mała. I sie drą jak sie psa ze smyczy spusci... a co to za frajda dla psa, chodzic cały czas na krótkiej smyczy?
Dizendoberek tak wogóle ;-)

Posted

[quote name='emdziolek']Oj co Ty nie powiesz :P W anglii pada prawie codziennie. Jak sie zdarzy jeden dzien słoneczny to i tak mozna zapomniec o zabraniu psa do parku czy nad jezioro bo tyle ludzi że głowa mała. I sie drą jak sie psa ze smyczy spusci... a co to za frajda dla psa, chodzic cały czas na krótkiej smyczy?
Dizendoberek tak wogóle ;-)[/QUOTE]W Suwałkach do tej pory była piękna pogoda :eviltong:
Oj żadna frajda chodzenie na krótkiej smyczy. Z moimi potworami codziennie chodzę na długie spacery bez smyczowe :)

Posted

[quote name='Izabela124.']Rzeczywiście :D

[B]Ale dziś okropna pogoda :( Leje okropnie :( Psy tylko poszły na siku ze mną i od razu ciągnęły do domu :([/B] [B]Nie cierpię deszczu[/B][/QUOTE]

u nas w nocy lało , z nieba leciał grad wielkości śliwek , teraz piękna pogoda z normalną temp.20 stopni a nie jak wczoraj 34

Milego :hand:

Posted

U nas to upał był ostatnio nie do wytrzymania, a teraz przez kilka dni ma padać
Ale dla Sary nie ma różnicy długa czy krótka smycz. Ona musi być zapięta. Jak się ją odpina, to stanie przed Tobą i będzie stać, dopóki znowu jej nie przypniesz :)

Posted

[quote name='Alicja']u nas w nocy lało , z nieba leciał grad wielkości śliwek , teraz piękna pogoda z normalną temp.20 stopni a nie jak wczoraj 34

Milego :hand:[/QUOTE]Nie wiem czy u nas w nocy padało, ale pewnie tak. Wczoraj była straszna duchota i deszcze był do przewidzenia

Posted

[quote name='Selenne']U nas to upał był ostatnio nie do wytrzymania, a teraz przez kilka dni ma padać
Ale dla Sary nie ma różnicy długa czy krótka smycz. Ona musi być zapięta. Jak się ją odpina, to stanie przed Tobą i będzie stać, dopóki znowu jej nie przypniesz :)[/QUOTE]Mam nadzieję, że u nas nie będzie padało kilka dni.
Sara jest wyjątkowa, moje uwielbiają być bez smyczy

Posted

cześć:loveu:

u nas w nocy była taka burza, że jeszcze nigdy takiej nie przeżyłam...:shake: grzmiało okrutnie, błyskało się i deszcz tak dudnił, że szok, od rana padało a teraz się przejaśnia i chyba skoczymy na spacer bo fajnie chłodno jest:p
u mnie też cezar woli bez smyczy spacerować.

Posted

[quote name='justysiek']cześć:loveu:

u nas w nocy była taka burza, że jeszcze nigdy takiej nie przeżyłam...:shake: grzmiało okrutnie, błyskało się i deszcz tak dudnił, że szok, od rana padało a teraz się przejaśnia i chyba skoczymy na spacer bo fajnie chłodno jest:p
u mnie też cezar woli bez smyczy spacerować.[/QUOTE]Tej nocy spałam tak mocno, że nie wiem czy burza była. Zazwyczaj przebudzam się jak grzmi. U nas właśnie przestało padać, ale coś czuję, że na krótko

Posted

[quote name='Izabela124.']Tej nocy spałam tak mocno, że nie wiem czy burza była. Zazwyczaj przebudzam się jak grzmi. U nas właśnie przestało padać, ale coś czuję, że na krótko[/QUOTE]
u nas na pewno na jakiś czas spokój, także się powoli ogarniam i uciekam na spacer, wczoraj nie byliśmy z powodu ukropu na dłuższym i mój cielak nie wybiegany jest:diabloti:

Posted

[quote name='justysiek']u nas na pewno na jakiś czas spokój, także się powoli ogarniam i uciekam na spacer, wczoraj nie byliśmy z powodu ukropu na dłuższym i mój cielak nie wybiegany jest:diabloti:[/QUOTE]A ja wczoraj wybiegałam me psy i dziś jak zrobi się sucho to też pójdę :)

Posted

[quote name='Izabela124.']A ja wczoraj wybiegałam me psy i dziś jak zrobi się sucho to też pójdę :)[/QUOTE]
mój jak jest sam to cięzko go wybiegać, bo ja z tą moją nogą nie dam rady, wg ostatnio nie chce wracać na zawołanie, tzn nie zawsze...

Posted

[quote name='justysiek']mój jak jest sam to cięzko go wybiegać, bo ja z tą moją nogą nie dam rady, wg ostatnio nie chce wracać na zawołanie, tzn nie zawsze...[/QUOTE]Dlatego przydałby Ci się drugi pies, same by się wtedy na spacerach sobą zajęły, tzn. bawiąc się by się wybiegały jak u mnie :)

Posted

[quote name='Izabela124.']Dlatego przydałby Ci się drugi pies, same by się wtedy na spacerach sobą zajęły, tzn. bawiąc się by się wybiegały jak u mnie :)[/QUOTE]
boję się, że dwóch bym mogła nie ogarnać nie wiem czemu Cezar teraz mniej się pilnuje na spacerze, wg cięzko mi skupić na sobie jego uwage:oops:

Posted

[quote name='justysiek']boję się, że dwóch bym mogła nie ogarnać nie wiem czemu Cezar teraz mniej się pilnuje na spacerze, wg cięzko mi skupić na sobie jego uwage:oops:[/QUOTE]
Bo dojrzewa. Zmieni się, daj mu tylko trochę czasu. Kiss też teraz prawie w ogóle się mnie nie słucha i cieżko mu sie skupic na mnie. Ważniejsze ode mnie są psy spotkane na podwórku i suki wcieczce
[quote name='Błyskotka']U nas też były sensacje pogodowe .......[/QUOTE]
Chyba w całej Polsce były

Posted

ja tylko tak nieśmiało napiszę, że jak nie mogę psów wybiegać, czy coś to daję jajo. Ale to każdy pojedynczo ma sesję, coby było sprawiedliwie ;) Jęzory wywalone i szczęśliwe...

poza tym branie drugiego psa, gdy pierwszy ma jeszcze jakieś problemy to nie polecałabym... Gdy Ciap czy Sonia się rozbawią to ja potrafię przerwać zabawę, niestety Gandolina idzie na żywioł :roll: Tylko moje beze mnie raczej bawić się nie umieją..

a moje psy maszerują na lince.. nawet Ciapka wczoraj nie puściłam wolno :mad:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...