Zbiorowy wątek psów za Schroniska Dla Zwierząt w Jamrozowiźnie (25km od Częstochowy)!

[BoWa]

Można coś więcej o Burku powiedzieć? Nadaje sie do dzieci?

[fizia]

Dzięki serdeczne, że się dowiedziałaś:Rose:

Widocznie tak miało być tzn. miała do nas trafić. Wiedziałam to jak tylko Ją zobaczyłam na Allegro, które zrobiłaś. A najśmieszniejsze, że wcale nie szukałam psa, tak sobie tylko oglądałam, byłam ciekawa ile kosztują Goldeny, bo bardzo mi się podobają.
No to mam Goldena :evil_lol:
Szczerze mówiąc trochę tu wszyscy - tzn. ja, moja mama i Radek - dostaliśmy na Jej punkcie fioła :)
Ale naprawdę nie da się Jej nie kochać, Ona się nieustannie przytula i asystuje człowiekowi 24 godziny na dobę.

Zawsze mi było żal psiaków ze schronisk, ale teraz, jak patrzę na Pestkę i myślę sobie, że mogłaby tkwić latami w boksie, jak wiele z tych bidusiów, to serce pęka...

A co się stało z mamą i ciotką?

[truskawa144]

[LEFT]GoWa - Niestety nie wiem,nie mamy dzieci w schronisku żeby mozna bylo przetestować. On jest ogólnie sympatyczny wiec nie sądzę żeby były jakieś problemy z dziećmi. Nie znam go za dobrze,wiem tylko,że jest sympatycznym,żywiołowym psem. Dosyć grzecznym. Jak zostanie wykastrowany to wtedy wyciągnę go z boksu,zrobie lepsze fotki i postaram sie go lepiej poznać.


Fiziu z tego co pamiętam to mama i ciotka są nadal w schronisku,są do Pestki zupełnie nie podobne,zdajsie że jedna jest czarna.
[/LEFT]

[truskawa144]

[LEFT]Nowe pieski:

4 letni mix bernardyna,całkiem sympatyczny,byłby dobrym stróżem: [COLOR=Red][B]Adoptowany![/B][/COLOR]
[URL]http://www.schronisko.klomnice.pl/gallery.php?img=YWRvcHR1al9wc2EvNjE1Lw==#_self[/URL]

6 letni,wystraszony piesek,moim zdaniem śliczny,szczególnie jego smutne oczy. Narazie sie boi,aż się trzęsie ale myśle,że z czasem będzie lepiej:[B][COLOR=Red]Adoptowany![/COLOR][/B] [URL]http://www.schronisko.klomnice.pl/gallery.php?img=YWRvcHR1al9wc2EvNjE0Lw==#_self[/URL]


Roczny piesek,trochę zwariowany,szczekliwy. Jeszcze sie czuje nieswojo w schronisku i zachowuje sie niezbyt przyjaźnie: [URL]http://www.schronisko.klomnice.pl/gallery.php?img=YWRvcHR1al9wc2EvNjEzLw==#_self[/URL]


Roczna suczka,do naszego schroniska trafiła jako szczeniak 2 miesięczny i jakoś nie miała szczęścia i nie została adoptowana,jest u nas już prawie rok czyli całe jej życie. Suczka jest przekochana,grzeczna,lubi się bawić,wraca na zawołanie,pięknie pozowała do zdjęć. Mnie trochę przypomina terriera ale ja się na rasach nie znam:[B][COLOR=Red]Adoptowana![/COLOR][/B] [URL]http://www.schronisko.klomnice.pl/gallery.php?img=YWRvcHR1al9wc2EvNDAwLw==#_self[/URL]

Zaraz zrobię suczce allegro,nie wiem jakim cudem do tej pory się nią nie zainteresowałam,w sumie jest tyle bierzącej roboty,że po prostu cięzko znaleźć czas na "stare" psy. Dziś akurat było mało nowych wiec udało mi się też zainteresować "starymi".
[/LEFT]

[fizia]

Ten rudy, puchaty prześliczny!
[URL="javascript:window.close()"][IMG]http://www.schronisko.klomnice.pl/picture.php?img=YWRvcHR1al9wc2EvNjE0LzYxNC5qcGc=&show=full[/IMG][/URL]

a sunia równiez moim zdaniem terierkowata i tez prześliczna!
[URL="javascript:window.close()"][IMG]http://www.schronisko.klomnice.pl/picture.php?img=YWRvcHR1al9wc2EvNDAwLzQwMF8yLmpwZw==&show=full[/IMG][/URL]

[truskawa144]

[LEFT]Sunia już na allegro:
[url]http://www.allegro.pl/item251582813_roczna_terierowata_madra_suczka_czeka_w_schronisk.html[/url]


Piesek jest cudny,ale nie był zachwycony tym,że mu fobie fotki,bał sie strasznie. jak się trochę oswoi to wyciągne go z boksu,porobie lepsze fotki i zaczniemy ogłasznie go. Narazie nie ma sensu bo i tak nic o nim nie wiem,nie poznałam go poza tym ma 3 fotki w identycznej pozycji.
[/LEFT]

[fizia]

Truskawa - wiem, że masz urwanie głowy z tymi schroniskowymi sprawami, ale jakbys znalazła chwilę czasu, to może udałoby Ci sie zrobić jakies zdjęcie Mrówce poza boksem? Na tych "trawkowych" zdjęciach psiaki tak się ładnie prezentują, a poza tym byłoby Ją widać całą.

[truskawa144]

[LEFT]W schronisku będę dopiero w poniedziałek (chyba,że coś wypadnie) i jak nie będzie za dużo roboty to zrobie fotki mrówce. Ale nic nie obiecuje.
[/LEFT]

[fizia]

OK, dzięki!

[truskawa144]

[LEFT]Terrierkowata sunia miała 2 obserwatorów na allegro i obaj zniknęli :-(
Za to w ten weekend mój tymczasowy Misiek prawodpodobnie pojedzie do nowego domu:multi:
Chciałam wziąć jakiegoś pieska na tymczas,np. Sarunie albo tego nowego rudego pieska,lub jakiegoś innego biedaka ale chyba nie dam rady. W sobotę przyjadą do mnie 2 kocury,9 i 11 letni. Ich "pani" pozbywa się ich bo jej się zachciało wstąpić do policji (a ma zdajsie 33 lata) i musi jechać na 6 miesięczne szkolenie do Katowic. Chciała koty uśpić ale jak tylko się o tym dowiedziałam przekazałam dla niej wiadomość żeby mi koty oddała. Znam tą osobę trochę,jest kuzynką mojej przyjaciółki,zawsze uważałam ją za mądrą,widać się pomyliłam.
Raczej o tym,że oddam je do adopcji nie mam co marzyć,koty w tym wieku (co prawda wykastrowane i zadbane) do tego nie można ich rozdzielić bo są razem całe życie... Jakoś nie wierze,że by się dla nich znalazł dom wiec pewnie już u mnie zostaną. Więc raczej nie wezmę już żadnego pieska :-( Swoich kotów mam obecnie 9 plus te 2 to będzie 11,pies i 2 fretki... Nie dam razy z kolejnym pieskiem:-( A już myślałam o Saruni,Kapselku lub tym nowym rudzielcu:-(
[/LEFT]

[fizia]

O rany, a ja myślałam, że Ty masz tylko kociaki na tymczasie...

Wcale się nie dziwię, że sie nie zdecydowałaś. Tyle zwierzaków wymaga uwagi i pieniążków.
Już i tak robisz wspaniałą robotę pracujac w schronisku!

Sama bym chętnie wzięła którąś z tych bid na tymczas, ale moja Alma po pierwsze nie lubi intruzów w domu, a po drugie teraz - mimo, że nie pokochała jakoś bardzo Pestki - broni Jej przed innymi psami, więc obawiam się, że mogłoby się to źle skończyć. Poza tym mieszkam w bloku na 4 piętrze i niestety nie wyobrażam sobie spacerów z 3 psami...

[truskawa144]

[LEFT]Na tymczasie też mam zawsze jakieś koty ale swoich mam 9 sztuk (było 7 ale przygarnęłam jakiś czas temu 2 śmieszne kociaki i tak się w nich zakochałam,że nie wyobrażam sobie ich oddać). Ja jestem raczej kociarą niż psiarą. Mojego Rudusia wzięłam ze schroniska na tymczas bo było mi jej żal,była połamana,tyle co straciła dzieci i patrzyła na mnie takim smutnym wzrokiem... Ale przekonała mnie do siebie,jest najlepszym psem na świecie,najgrzeczniejszym i najmądrzejszym:evil_lol: Gdybym nie miała Rudusia to pewnie nie miałabym innego psa. Chyba,że na tymczas.

Wystawiłam wczoraj ponownie wszystkie psy i koty bo się aukcje pokończyły,Bursztyn już ma jednego obserwatora :)
[/LEFT]

[fizia]

A tak, Rudusie widziałam nawet na zdjęciach chyba z Dżekim.

Swoją droga to co z Dżekim? może zrobić Mu jakieś ogłoszenia tylko zaznaczyc, że przeskakuje ogrodzenie, może nadawałby się do mieszkania przy większej ilości spacerów? jak myslisz?

[truskawa144]

[LEFT]Dżeki musiał wrócić do schroniska,mieszka w boskie z Bursztynem. Nie wiem czy by ktoś chciał psa który notorycznie ucieka. Ale może...
[/LEFT]

[truskawa144]

[LEFT]2 szczeniaki (prawie) adoptowane do tego Sarunia, w poniedziałek do nowego domu pojedzie też prawdopodobnie kudłaty piesek nr 601. Nieźle :) Oby tak było zawsze!! Żeby tak jeszcze kotki szybko szły do nowych domów.
[/LEFT]

[fizia]

Oby tak było!!!

[truskawa144]

[LEFT]Drugi szczeniak pojechał:multi:
Zabrałam do siebie też kudłatego pieska nr 601 a w poniedziałek jedzie do nowego domu. Teraz mam u siebie prawdziwą filię schroniska:evil_lol:
[/LEFT]

[fizia]

No to świetnie!!!

Naprawdę podziwiam to, co robisz!
Co te zwierzaki by bez Ciebie zrobiły?!

[truskawa144]

[LEFT]Może by wtedy miały kogoś innego. W końcu ktoś to musi robić,padło na mnie wiec to robię:evil_lol:
[/LEFT]

[truskawa144]

[LEFT]Do nowego domu zawiozłam dziś kudłatego pieska nr 601,będzie mieszkał na wsi w domu z ogrodem. Adoptował go młody chłopak i jego dziewczyna. Myślę,że będzie miał dobrze:multi: Piesek zamieszkał na na granicy woj Śląskiego i Opolskiego,jakieś 45-50 km od Częstochowy.

Dziś do nowego domu pojedzie (lub już pojechała) suczka ON. Suczka będzie mieszkała w Zakopanem. Pani kontaktowała się w jej sprawie regularnie przez ostatnie 2 tyg. (nie mogła przyjechać wcześniej) i widać,że na prawdę jej na piesku zależy. Wczoraj rozmawiałam z nią pół godziny przez tel. i była bardzo podekscytowana i już nie mogła się doczekać. Maja (bo tak nowa pani ją nazwała) na pewno trafi w dobre ręce. Pani zakochała się w niej dosłownie:multi:


[/LEFT]

[fizia]

No to super!!!:multi:

[fizia]

Założyłam bokserom wątek
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=88261[/URL]

Padło pytanie czy to napewno sa boksery.

[truskawa144]

[LEFT]Do nowego domu pojechały:
Zefir: [URL]http://www.schronisko.klomnice.pl/gallery.php?img=YWRvcHR1al9wc2EvNDk1Lw==#_self[/URL]

6 miesięczna suczka: [URL]http://www.schronisko.klomnice.pl/gallery.php?img=YWRvcHR1al9wc2EvNTkyLw==#_self[/URL]

Rotkowaty Fando: [URL]http://www.schronisko.klomnice.pl/gallery.php?img=YWRvcHR1al9wc2EvNTg4Lw==#_self[/URL]

I uroczy,biało-czarny kotek: [URL]http://www.schronisko.klomnice.pl/gallery.php?img=YWRvcHR1al9rb3RhLzE0Lw==#_self[/URL]


:multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi:
[/LEFT]

[truskawa144]

[LEFT]Aha zapomniałam dodać,że żadne nowe pieski do schroniska nie trafiły:multi:

A piesek 614 ( [url]http://www.schronisko.klomnice.pl/gallery.php?img=YWRvcHR1al9wc2EvNjE0Lw==#_self[/url] ) jednak dochodzi do siebie,zaczyna chodzić wiec łapka nie jest złamana,chciałam go nawet na swój koszt włożyć w gips ale okazało się,że to tylko mocne stłuczenie lub coś w tym stylu ale nie złamanie. Zaczyna już chodzić normalnie i nawet biegać:multi: W poniedziałek zrobię mu trochę fotek!
[/LEFT]

[fizia]

To dopiero świetne wiadomości!!!!