Niewidomy DENIS w domu tymczasowym. Pilnie szuka kochającej i cierpliwej rodziny.

[Lena552]

[CENTER][IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-YRC3Ms1ta_o/Ub3GTir_gTI/AAAAAAACLSw/5goZkKm3sWk/s720/_MG_1182.JPG[/IMG]

Denis to urodzony w 2003r. średniej wielkości mix owczarka. Do schroniska trafił 28.04.2013r. Został zabrany z ul. Długosza. Aż strach pomyśleć co czuł niewidomy pies błąkający się po ulicach miasta!
Mimo swojego wieku i tego że nie widzi, świetnie sobie radzi. Ma świetny węch i słuch. Jest optymistycznie nastawiony do świata. Denis kocha ludzi, wobec których jest łagodny. Mimo że nie wie kto i po co do niego idzie, jest całkowicie ufny, w ogóle nie wykazuje agresji, nawet do ludzi których nie zna. Podczas spaceru w nieznanym sobie miejscu spokojnie idzie przed siebie badając nowy teren. Denis jest łagodny w stosunku do napotkanych psów, jednak potrafi się bronić. Gdy jakiś pies na niego szczeknie, odpowiada tym samym.

Psiak przebywa obecnie w domu tymczasowym, w którym mieszka z innym psem (suczką) i kotem, z którymi świetnie się dogaduje. Denis zachowuje czystość w domu, nie niszczy. Z łatwością porusza się po mieszkaniu. Potrafi również chodzić po schodach.

Psiak co prawda nie zna podstawowych komend takich jak siad, leżeć, łapa, natomiast zna komendy pomagające mu w codziennym życiu. Są to : w prawo, w lewo, w górę, w dół, niewolno, idź i wyjdź. Denis reaguje na swoje imię i przychodzi na zawołanie.

Psiak boi się burzy, oraz nagłych głośnych dźwięków np. pisku opon.

Denis to świetny pies, który szuka kochającej i cierpliwej rodziny, która nie boi się, dać dom niewidomemu psu.
Denis jest zaszczepiony i zaczipowany. Przed adopcją zostanie także wykastrowany.

Warunkiem adopcji jest możliwość przeprowadzenia wizyty przed i po adopcyjnej oraz podpisanie umowy adopcyjnej.


[SIZE=3][B]Kontakt :
696-156-477
[EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL][/B][/SIZE]

[/CENTER]

Edited July 5, 2013 by Lena552

[Lena552]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-GKDwuI3dWMs/Ub3GT5YXzKI/AAAAAAACLSs/6mPC17_hqaM/s720/_MG_1183.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-LhxiWqbQ7mw/Ub3GYX1KBuI/AAAAAAACLTI/vTKquYpweKQ/s512/_MG_1190.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-CFnmPYl_4QA/Ub3GhoOG5BI/AAAAAAACLT4/vOheMxxA9ak/s512/_MG_1206.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-7vilLuQDKVk/Ub3GmMobPII/AAAAAAACLUc/6anMG9CO-TM/s720/_MG_1218.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-5kwPHsQ_ei8/Ub3GquucqjI/AAAAAAACLUo/B058BndnFjw/s512/_MG_1227.JPG[/IMG]

[Lena552]

Podczas dzisiejszej burzy psy nie wiedziały co mają ze sobą robić. Jackie cała trzęsła się ze strachu, z porównaniu z nią Denis był bardzo dzielny. Co prawda kręcił się po domu, usiłował wejść pod meble, ale było dobrze.
W końcu oboje stwierdzili że razem jest raźniej i ulokowali się w łazience, do czasu aż przestało grzmieć.

Niestety dużo gorzej jest gdy burza zaskoczy Denisa na dworze.
W związku z meczem Polska : USA, moja mama wyszła z Denisem, a tu niestety warunki atmosferyczne zrobiły psikus, czyli 'burza wróciła'

Z całej rodziny, Denis słucha się mnie najbardziej, a to nie zemną był na spacerze, więc nie wiem jak by się zachowywał (prawdopodobnie bardzo podobnie), ale biedak stracił orientacje w terenie, wpadał na samochody, kręcił się w kółko, wyrywał i w ogóle nie słuchał.
Cudem udało im się wrócić do domu.

Tak więc trzeba miec dużo siły i stalowe nerwy żeby nie zwariować gdy pogoda nas podczas spaceru zaskoczy ...

[Lena552]

Ehh... widzę że moim staruszkiem nikt się nie interesuję. A szkoda, bo to taki super psiak :)

Nowy dzień, nowe przygody.

Dzisiaj rano wyszłam na autobus, żeby dojechać do schroniska, więc moja mam wzięła psa.
A tu ni stąd ni zowąd grzmoty, dokładnie sztuk dwie, ale wystarczyły żeby Denis ani myślał wyjść z domu.
Dopiero za 3 razem udało się go wyciągnąć i to tylko na 5 minut bo potem ciągnął do domu....

[Lena552]

Wczoraj chyba grawitacja silniej oddziaływała bo Denis po raz pierwszy przy kolacji grzecznie stał nad miską, nieruchomą miską.
Jakież było moje zdziwienie, normalnie stałam, patrzyłam i oczom nie wierzyłam ponieważ do tej pory, Denis z miską latali po całym przedpokoju, taranując wszystko na swojej drodze.

[madziakato]

Witam Denisa!

[madziakato]

Nie potrafię sobie nawet wyobrazić, co biedak czuł pozostawiony na pastwę losu...
A jak on dawał sobie radę w schronie, w końcu był chyba około 2 miesięcy???

[Lena552]

W schronisku był miesiąc. Cały czas przebywał w klatce w szpitaliku. U mnie jest od 25.05.2013r.

[madziakato]

Całe szczęście, że teraz jest u Ciebie!

[Lena552]

Dawno tu nie zaglądałam. Już jakiś czas temu wzięła mnie ochota na naleśniki. Niby nic wielkiego, ale smażenie przy 35 stopniach za oknem było męczarnią. Najlepsze w tym wszystkim było to że Denis cały czas był przymnie. W nagrode za wytrwałość w trwaniu przymnie w tym upale i przeszkadzaniu mi dostał jednego naleśnika.

Ostatnio Denis poznał koleżankę, Tese. Młoda, rozbawiona sunia. Denis był jedynym psem z którym spokojnie się wita, bez zbędnego skakania.
Denisowi też spodobała się pewna dama husky, ale widzieli się tylko raz.

[Lena552]

Wczoraj naszła Denisa na zabawę. Wesoło dreptał i podskakiwał. Oczywiście zabawa skończyła się jak wpadł na chodzik, no ale było miło zobaczyc jak bawi się ze mną, a nie goni kota : )

[madziakato]

Wpadam do Deniska.
Widać, że to wspaniały dobry pies.

[Lena552]

To prawda, Denis jest wspaniały ;)
Ostatnio byliśmy na akcji Pełna Miska Dla Schroniska. Zbiórka odbyła sie na terenie Biblioteki Miejskiej w Będzinie.
Denis był bardzo dzielny. Grzecznie zachowywał sie w autobusie i juz na miejscu. Nawet nauczył się komendy siad. Co prawda trzeba miec do tego trochę cierpliwości i koniecznie smaczka w ręce, ale generalnie umie :D

[Lena552]

Denis to ma chyba u mnie trochę za dobrze ... dzisiaj znalazłam rano kartkę od mamy o treści : " Madi, naładuj telefony. Szkoda mi było ruszać Denisa."

Ehh bo nie ma jak ślicznie śpiący mini owczarek : )

[madziakato]

[quote name='Lena552']To prawda, Denis jest wspaniały ;)
Ostatnio byliśmy na akcji Pełna Miska Dla Schroniska. Zbiórka odbyła sie na terenie Biblioteki Miejskiej w Będzinie.
Denis był bardzo dzielny. Grzecznie zachowywał sie w autobusie i juz na miejscu. Nawet nauczył się komendy siad. Co prawda trzeba miec do tego trochę cierpliwości i koniecznie smaczka w ręce, ale generalnie umie :D[/QUOTE]A będą fotki?:razz:

[Lena552]

Niestety przez brak czasu, dawno tu nie zaglądałam.

Fotek z imprezy nie ma; zabrakło fotografa. Niemniej jednak jak tylko pogodzę się z aparatem to wrzuce jakieś fotki Denisso.

Denis ku mojej rozpaczy nauczył się wchodzić na łóżko. Śpi sobie w najlepsze, szczególnie jak nie ma nikogo w domu. Ostatni czasy, polubił wchodzenie mi na głowe o 6 rano.
Zawsze lubiłam jak mnie witał, ale bez przesady. Wtedy chociaż czekał az wstane , a nie teraz ładuje się na łóżko i mnie depta xD


Denis to taki fajny chłopak, a telefonu ani pół : (

[madziakato]

[quote name='Lena552']Niestety przez brak czasu, dawno tu nie zaglądałam.

Fotek z imprezy nie ma; zabrakło fotografa. Niemniej jednak jak tylko pogodzę się z aparatem to wrzuce jakieś fotki Denisso.

Denis ku mojej rozpaczy nauczył się wchodzić na łóżko. Śpi sobie w najlepsze, szczególnie jak nie ma nikogo w domu. Ostatni czasy, polubił wchodzenie mi na głowe o 6 rano.
Zawsze lubiłam jak mnie witał, ale bez przesady. Wtedy chociaż czekał az wstane , a nie teraz ładuje się na łóżko i mnie depta xD


Denis to taki fajny chłopak, a telefonu ani pół : ([/QUOTE]
Znam to i też nie wiem, jak swojego dziadziusia tego oduczyć- na razie zganianie nic nie daje; syn go nauczył i teraz jest tak, że puszcza mi bąki prosto w nos:errrr:

[madziakato]

Szkoda, że nikt się nim nie interesuje....Eh, ludzie się nie znają....:shake:
Ale , widocznie, jeszcze nie znalazł go ten właściwy domek!:razz:

[Lena552]

Wydarzenie Denisa na facebooku. Prosimy udostępniac :)

[URL]https://www.facebook.com/events/532463643512834/[/URL]

[Lena552]

[IMG]https://scontent-b-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-ash4/1459961_608685485860555_1416967687_n.jpg[/IMG]

[madziakato]

Udostępniam!

[madziakato]

Pamiętam o Tobie Denisku....

[madziakato]

Odwiedzam Was też na FB;)

[madziakato]

Co tam u Was? Zerknijcie proszę "do mnie"http://www.dogomania.pl/forum/threads/248637-Dwa-psy-traktowane-jak-śmieć-znowu-okolice-zawiercia-ręce-mi-już-opadają-(?p=21546875#post21546875

[Lena552]

Zapraszam na wzięcie udziału w bazarku na rzecz Denisa oraz innych podopiecznych Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Sosnowcu : [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/248973-bazarek-na-ICH-TROJE-a-w%C5%82a%C5%9Bciwie-czworo-%29-Ka%C5%BCdy-znajdzie-co%C5%9B-dla-siebie-Do-06-12"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/248973-bazarek-na-ICH-TROJE-a-w%C5%82a%C5%9Bciwie-czworo-%29-Ka%C5%BCdy-znajdzie-co%C5%9B-dla-siebie-Do-06-12[/URL]