Anulka25 Posted June 19, 2013 Share Posted June 19, 2013 Witam, jestem nowa i chcialabym zaczerpnac waszych rad i opinii. Mam problem z moim psiakiem, problem dotyczy siusiania gdzie popadnie:( Wiem, wiem temat byl nie raz ale nie znalazlam odp na moj problem:razz: Tofik ma 10 tyg jest u nas juz od jakiegos czasu i na poczatku jakos w miare udawalo mu sie trafic z tyleczkiem na mate i tam sie zalatwic. Oczywiscie chwalilam zachwycalam sie itp. Ale teraz robi wszedzie aby nie na wydzielone miejsce, omija maty wielkim lukiem i robi obok albo tam gdzie stanie. Probowalam juz trikow z klaskaniem i przerywaniem mu kiedy zaczynal sikac i od razu zanosilam na mate ale postal popatrzyl na mnie i biegl sie bawic a za chwile luuu gdzies na podloge. Za kazdym razem mowie "nie wolno!" ale to nic nie daje. Ostatnio nawet mam wrazenie ze maly wie ze ja go pilnuje i chodze za nim jak widze ze mu sie chce to obserwuje mnie wacha wacha i jak sie przymierza a ja jestem tuz obok to udaje ze sie kladzie albo siada i patrzy jakby chcial powiedziec: "a figa! i tak narobie jak odejdziesz". Odbieram takie wrazenie ze probuje mi robic na zlosc-czy to mozliwe? Boje sie ze gdzies popelnilam blad, przyznaje sie ze kilka razy krzyknelam na niego jaj robil dzie nie powinien, moze to przez to teraz sie tak zachowuje?:oops: Nie oczekuje ze bedzie juz perfekcyjny ale chociaz zebym widziala ze on cos kuma w tym kierunku. Doradzcie mi jak mam to rozegrac? Maluch jest kochanym madrym pieskiem umie juz nawet siad i lezec, ale tego nie chce pojac:placz: Sadze niestety ze to ja cos robie zle i dlatego podszebuje waszej rady... Jest jeszcze jeden problem Tofik siusia do legowiska i na koc tam gdzie spi i tak jest od poczatku-dlaczego? Podobno psy nie powinny sie zalatwiac tam gdzie spia:angryy: I tez nie wiem jak go tego oduczyc.. Przepraszam ze tak dlugo ale chcialam wam to tak w miare dobrze naswietlic;) Dziekuje i czekam na odzew... Anula Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gerta Posted June 19, 2013 Share Posted June 19, 2013 [quote name='Anulka25']Witam, jestem nowa i chcialabym zaczerpnac waszych rad i opinii. Mam problem z moim psiakiem, problem dotyczy siusiania gdzie popadnie:( Wiem, wiem temat byl nie raz ale nie znalazlam odp na moj problem:razz: Tofik ma 10 tyg jest u nas juz od jakiegos czasu i na poczatku jakos w miare udawalo mu sie trafic z tyleczkiem na mate i tam sie zalatwic. Oczywiscie chwalilam zachwycalam sie itp. Ale teraz robi wszedzie aby nie na wydzielone miejsce, omija maty wielkim lukiem i robi obok albo tam gdzie stanie. Probowalam juz trikow z klaskaniem i przerywaniem mu kiedy zaczynal sikac i od razu zanosilam na mate ale postal popatrzyl na mnie i biegl sie bawic a za chwile luuu gdzies na podloge. Za kazdym razem mowie "nie wolno!" ale to nic nie daje. Ostatnio nawet mam wrazenie ze maly wie ze ja go pilnuje i chodze za nim jak widze ze mu sie chce to obserwuje mnie wacha wacha i jak sie przymierza a ja jestem tuz obok to udaje ze sie kladzie albo siada i patrzy jakby chcial powiedziec: "a figa! i tak narobie jak odejdziesz". Odbieram takie wrazenie ze probuje mi robic na zlosc-czy to mozliwe? Boje sie ze gdzies popelnilam blad, przyznaje sie ze kilka razy krzyknelam na niego jaj robil dzie nie powinien, moze to przez to teraz sie tak zachowuje?:oops: Nie oczekuje ze bedzie juz perfekcyjny ale chociaz zebym widziala ze on cos kuma w tym kierunku. Doradzcie mi jak mam to rozegrac? Maluch jest kochanym madrym pieskiem umie juz nawet siad i lezec, ale tego nie chce pojac:placz: Sadze niestety ze to ja cos robie zle i dlatego podszebuje waszej rady... Jest jeszcze jeden problem Tofik siusia do legowiska i na koc tam gdzie spi i tak jest od poczatku-dlaczego? Podobno psy nie powinny sie zalatwiac tam gdzie spia:angryy: I tez nie wiem jak go tego oduczyc.. Przepraszam ze tak dlugo ale chcialam wam to tak w miare dobrze naswietlic;) Dziekuje i czekam na odzew... Anula[/QUOTE] Po pierwsze nie karć - w żaden sposób. Po drugie - osobiście przerywanie sikania uważam za mało skuteczne. O wiele lepiej jest po prostu małego upilnować Po trzecie - karm o stałych porach, to i siku i kupa będą w miarę o stałych porach Po czwarte - szczeniak sika zawsze po drzemce, po jedzeniu, po intensywnej zabawie (tu akurat musisz sama pilnować po jakim czasie małemu może się zachcieć, bo on tego nie ogarnia jeszcze). Do 4-5 miesiąca życia sika też w nocy - trzeba niestety budzik sobie nastawić i wstawać do malucha, jak do dziecka. Brak wpadek podstawą sukcesu. Sika na posłanie, bo uczysz go sikania na maty - to miękkie i to miękkie, więc robi na tym, co według niego Tobie pasuje. Jeśli pies jest z hodowli - może hodowca popełnił błąd i uniemożliwiał szczeniakom wypełzanie z gniazda na pewnym etapie ich życia. Jak jest z pseudohodowli albo ze schroniska - to po prostu nie miał okazji nauczyć się, że w gnieździe się nie leje, bo niby jak? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DogSmak-szkolenie psów Posted June 20, 2013 Share Posted June 20, 2013 To jeszcze jest bardo młody pies, daj mu czas! Owszem,nie karć, nie reaguj w jakikolwiek sposób, nie przerywaj sikania. Rób wielkie wydarzenie na dworze, jak tylko się na nim załatwi: nie głaszcz wtedy psa po głowie i nie nachylaj się nad nim, żeby nie była to dla nie kara. Chwal słownie, smakołykami, nagrodą. Jak będziesz nagradzać psa za załatwianie się na zewnątrz, skojarzy, w którym miejscu opłaca mu się siusiać ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michalcwks Posted August 9, 2013 Share Posted August 9, 2013 dokladnie, psy potrzebuja czasu, daj mu jeszcze chwile moze sie ogarnie :) jak nie wtedy szukaj pomocy ________________ [url=http://bagazowka.biz]tanie przeprowadzki warszawa[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.