BBeta Posted October 23, 2007 Posted October 23, 2007 Tylko dlaczego mi nic nie wspomniałaś o swoich planach jak rozmawiałyśmy na ten temat :obrazic: :obrazic: :obrazic: Quote
Marta_Ares Posted October 23, 2007 Posted October 23, 2007 jejku jakie slicznosci :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: prosze cos wiecej o niej napisac:evil_lol: a ja sie domyslalam ale nie chchialam nic pisac:diabloti: Quote
Matusz Posted October 23, 2007 Posted October 23, 2007 [COLOR=Navy][B]skąd Szajenka się wzięła, co i jak?? opowiadaj :diabloti:[/B][/COLOR] Quote
anetta Posted October 23, 2007 Posted October 23, 2007 :mdleje: oooooooo Ale czarnulka, śliczna! No, opowiadaj! Fajne imię:) Quote
Asia & Ginger Posted October 23, 2007 Author Posted October 23, 2007 [quote name='BBeta']Tylko dlaczego mi nic nie wspomniałaś o swoich planach jak rozmawiałyśmy na ten temat :obrazic: :obrazic: :obrazic:[/quote] Aj, bo wtedy jeszcze nie mogłam jej wziąć. Dopiero w czwartek wieczorem rozmawiałam ze starszymi na jej temat i się zgodzili. W piątek napisałam do Basi na gg i pojechałam do niej na weekend. Basia była pod kreską, a Ty się wahałaś. To była szybka decyzja, nie miałam kiedy pisać do Ciebie. Wybaczysz mi? :modla: :modla: :modla: :evil_lol: [quote name='Marta_Ares']jejku jakie slicznosci :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: prosze cos wiecej o niej napisac:evil_lol: a ja sie domyslalam ale nie chchialam nic pisac:diabloti:[/quote] A czego się domyślałaś? :cool3: :cool3: :cool3: [quote name='Matusz'][COLOR=navy][B]skąd Szajenka się wzięła, co i jak??[/B][/COLOR] [B][COLOR=navy]opowiadaj :diabloti:[/COLOR][/B][/quote] [quote name='anetta']:mdleje: oooooooo Ale czarnulka, śliczna! No, opowiadaj! Fajne imię:)[/quote] Szajenka ma 11 miesięcy, jest przeokropną pieszczochą, cały czas chce się przytulać. Jak widać jest czarna jak smoła albo i jeszcze bardziej. ;) Wyje jak zostaje sama w domu, stąd właśnie konieczność oddania jej na współwłasność. Niestety na razie Ginger źle zareagowała na jej przybycie, tak jakby się na mnie obraziła. Warczy jak chcę ją pogłaskać, czuję się jakbym robiła Gingerce krzywdę. :placz: Ciężko mi patrzeć na nią jak jest taka smutna. :shake: Szajenka chce nią rządzić, pilnuje mnie, żeby Gingerka nie zbliżała się do mnie, warczy na nią. A Ginger zachowuje się tak jakby się jej bała. Na razie były 3 starcia z zębami, na szczęście nie aż tak poważne żeby trzeba je było rozdzielać. Mam nadzieję, że jednak będzie lepiej i się dogadają. :roll: Quote
BBeta Posted October 23, 2007 Posted October 23, 2007 [quote name='Asia & Ginger']Wybaczysz mi? :modla: :modla: :modla: :evil_lol:[/QUOTE] A gdzie kwiaty na przeprosiny ?? :diabloti: Quote
Asia & Ginger Posted October 23, 2007 Author Posted October 23, 2007 [quote name='BBeta']A gdzie kwiaty na przeprosiny ?? :diabloti:[/quote] :Rose: :Rose: :Rose: Quote
BBeta Posted October 23, 2007 Posted October 23, 2007 [quote name='Asia & Ginger']:Rose: :Rose: :Rose:[/QUOTE] OK, wybaczam :diabloti: Szczerze mówiąc myślałam, że Ginger z małą dogadają się bez problemu, ale nie martw się z czasem będzie na pewno lepiej Quote
Asia & Ginger Posted October 23, 2007 Author Posted October 23, 2007 [quote name='BBeta']OK, wybaczam :diabloti: Szczerze mówiąc myślałam, że Ginger z małą dogadają się bez problemu, ale nie martw się z czasem będzie na pewno lepiej[/quote] Ja też tak myślałam, bo to Ginger zawsze lubiła rządzić i wtedy było ok, a tu się ewidentnie czegoś obawia. Chyba czuje się nieswojo we własnym domu. :roll: Quote
BBeta Posted October 23, 2007 Posted October 23, 2007 Nie mogłaś tego przewidzieć. A tylko w domu się tak zachowuje czy na zewnątrz też ?? Quote
Mona4 Posted October 24, 2007 Posted October 24, 2007 Asiu masz piekna nowa przylepke:loveu: Ta rywalizacja moze jescze potrwac,wiec pamietaj ze napierwszym miejscu w wszystkim powinna byc Gingerka,tak aby nieczula sie odtracona.One same miedzy soba ustala ktu tu bedzie zadzil,za miesiac beda jadly z jednej miski:lol: Quote
a_ga.isk Posted October 24, 2007 Posted October 24, 2007 Śliczna czarnula :loveu: a nie martw się warczeniem, zazdrością itp, kiedy ja przywiozłam Huga a Lucca jeszcze z nami była to te pierwsze dni... tragedia... Hugo do niej się zblirzyć nie mógł bo ona się na niego rzucała a znowu kiedy ona do nas podchodziła to on się rzucał ale po paru dniach trochę się uspokoiło... podejrzewam że gdyby L. jeszcze teraz była z nami to wszystko byłoby dobrze więc u Ciebie też się ułoży ;) Quote
Pianka Posted October 24, 2007 Posted October 24, 2007 Ale sliczności:loveu: Gratuluje nowego ślicznego nabytku:multi: Quote
Asia & Ginger Posted October 24, 2007 Author Posted October 24, 2007 [quote name='BBeta']Nie mogłaś tego przewidzieć. A tylko w domu się tak zachowuje czy na zewnątrz też ??[/quote] Na zewnątrz też nie jest sobą. :shake: Chodzi smętnie, nie chce sie bawić. Z Koradem było zupełnie inaczej, on nie chciał dominować, tylko zachęcał Ginger do zabawy, więc szybko się zaprzyjaźnili. [quote name='Mona4']Asiu masz piekna nowa przylepke:loveu: Ta rywalizacja moze jescze potrwac,wiec pamietaj ze napierwszym miejscu w wszystkim powinna byc Gingerka,tak aby nieczula sie odtracona.One same miedzy soba ustala ktu tu bedzie zadzil,za miesiac beda jadly z jednej miski:lol:[/quote] Dziękuję. :p Szajenka jest strasznie kochana, przytulasta. :loveu: Pewnie dlatego Ginger czuje się odtrącona, bo za każdym razem jak podejdzie już do mnie, co zdarza się teraz bardzo rzadko, to przybiega Szajenka i warczy, no i Ginger odpuszcza. A jak ja podejdę do Gingerki, żeby ją pogłaskać, to ona warczy na mnie. Boję się, żeby nasze kontakty się całkiem nie popsuły. :shake: A dzieje się tak pewnie dlatego, że byłam u Basi te kilka dni, poznałyśmy się z Szajenką i teraz ona mnie uważa za swoją panią i nie dopuszcza do mnie Gingerki. A przecież dla Ginger byłam zawsze całym światem, teraz nawet nie wchodzi do mojego pokoju, bo jest tam Szajenka. I co tu robić??? :roll: Quote
Asia & Ginger Posted October 24, 2007 Author Posted October 24, 2007 [quote name='a_ga.isk']Śliczna czarnula :loveu: a nie martw się warczeniem, zazdrością itp, kiedy ja przywiozłam Huga a Lucca jeszcze z nami była to te pierwsze dni... tragedia... Hugo do niej się zblirzyć nie mógł bo ona się na niego rzucała a znowu kiedy ona do nas podchodziła to on się rzucał ale po paru dniach trochę się uspokoiło... podejrzewam że gdyby L. jeszcze teraz była z nami to wszystko byłoby dobrze więc u Ciebie też się ułoży ;)[/quote] Dzięki za pocieszenie. Obyś miała rację. ;) [quote name='Pianka']Ale sliczności:loveu: Gratuluje nowego ślicznego nabytku:multi:[/quote] Dzięki. :p Quote
a_ga.isk Posted October 24, 2007 Posted October 24, 2007 Będzie dobrze a tymczasem :drink1::drinking:za 100 stronę ;p Quote
Asia & Ginger Posted October 24, 2007 Author Posted October 24, 2007 [quote name='a_ga.isk']Będzie dobrze a tymczasem :drink1::drinking:za 100 stronę ;p[/quote] Ooo, nawet nie zauważyłam. :p No to pijemy! :cool3: :knajpa: :beerchug: :drink1: :drinking: Quote
madziorna Posted October 24, 2007 Posted October 24, 2007 [B][I][COLOR="RoyalBlue"]No!!! To pijemy za 100 stroniczkę :knajpa:[/COLOR][/I][/B] Quote
Patikujek Posted October 24, 2007 Posted October 24, 2007 jaka piękna czarnulka, Asiu nie wybaczę ci tego że nic nie pisałaś na ten temat:shake: Ale laleczka piękna, i wypieść dzińdziołka ode mnie żeby smutna się nie czuła Quote
madziorna Posted October 24, 2007 Posted October 24, 2007 [B][I][COLOR="RoyalBlue"]A mnie jest szkoda Ginger... :-( Teraz wszyscy się będą Szajerką zachwycać, a ruda piękna sunia pójdzie w zapomnienie... Wnioskuję o więcej zdjęć Ginger... dla równowagi.[/COLOR][/I][/B] Quote
Matusz Posted October 24, 2007 Posted October 24, 2007 [COLOR=Navy][B]gratuluję 100 strony !! [/B][/COLOR] Quote
anetta Posted October 24, 2007 Posted October 24, 2007 A to się porobiło :roll: Jestem pewna że to minie. U mnie było podobnie z tym że bez warczenia. Jak Masaj do mnie podchodził to Kaja się odsuwała. To było 3 lata temu. Wczoraj rano spały na jednym posłaniu :mdleje::lilangel: Czyli Kaja przełamała się i sama musiała wejśc do leżącego Masaja czego wcześniej nie robiła :mdleje: Z moją pomocą się kładła ale tak żeby sama?! w życiu 8) Quote
Asia & Ginger Posted October 24, 2007 Author Posted October 24, 2007 Nie jest dobrze. :shake: Ginger mnie przed chwilą strasznie obwarczała, bo chciałam ją pogłaskać, a jak zabierałam rekę to mnie ugryzła dosyć mocno. :placz: Nigdy się tak nie zachowywała. :-( Quote
Matusz Posted October 24, 2007 Posted October 24, 2007 [COLOR=Navy][B]ojjj:shake::shake::shake::shake: chyba musisz sięgnąć porady dobrego behawiorysty....[/B][/COLOR] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.