Jump to content
Dogomania

Rtg


cockermaister

Recommended Posts

  • Replies 69
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='pshemcod']Bo jak nie to do końca życia glukozamina . i odrazu traci uprawnienia hodowlane .[/QUOTE]
Koki nie ma rodowodu to na tym mi nie zależy :) ważne żeby była zdrowa ;) jutro dam znać co wyszło na prześwietleniu. A mam jeszcze pytanie, czy zdjęcia dostane od razu czy trzeba czekać ??
przepraszam za tyle pytań,ale jeszcze nigdy żaden mój pies nie miał prześwietlenia :roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='JamniczaRodzina.']Ojej, nie załamuj się, skoro jest już wiadomo co dolega suni to można jej pomóc.[/QUOTE]

dostała taki preparat [url]http://www.krakvet.pl/dolfos-arthrofos-preparat-mineralno-witaminowy-psow-90tab-p-8328.html[/url] ma go jeść 3 miesiące i 3 miesiące przerwy i tylko tyle i ja się tak zastanawiam czy to wystarczy ?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='JamniczaRodzina.']Zobaczysz w trakcie stosowania jakie są efekty, skoro weterynarz to zalecił to dobrał lek do stopnia choroby. Musisz się uzbroić w cierpliwość[/QUOTE]

Pani doktor określiła,że ma lekką dysplazje... było tam chyba z 6 wetów i właśnie ta co się nią zajmowała była ortopedą :) czyli to nie wyrok ? ona moze z tym dożyć nawet późnej starości...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='JamniczaRodzina.']No widzisz, czyli była w dobrych rękach :) Oczywiście, że może dożyć późnej starości, nie ma co się załamywać, zwłaszcza że piszesz o lekkiej dysplazji. Głowa do góry, stosuj się do zaleceń i powinno być lepiej.[/QUOTE]

zaleciła aby Koki dużo pływała, do zalewu w Poraju to jej napewno nie wpuszcze bo tam to chorobe złapie,ale rozłoże jej basen w lato :)
Koki teraz śpi i była bardzo biedna jak wracaliśmy :( piszczała :( pewnie od tej narkozy i od stresu

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

[quote name='gryf80']najgorsze dla psa z dysplazja sa szaleństwa"do utraty tchu"oraz wyskoki ,zeskakiwanie itd[/QUOTE]




chyba sobie żartujesz . Mój pies ma dysplazję i trenujemy Agility. Bierze od czasu do czasu glukozaminę i jest wszystko dobrze. Nie ma żadnych trudności. Jest prześwietlany co roku, i nic nie wskazuje na to, że nie może tego robić . Nie mów takich rzeczy, bo ktoś z Ciebie jeszcze przykład weźmie . Pierwszą zasadą jest chudy pies, wręcz chudawy.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pshemcod']chyba sobie żartujesz . Mój pies ma dysplazję i trenujemy Agility. Bierze od czasu do czasu glukozaminę i jest wszystko dobrze. Nie ma żadnych trudności. Jest prześwietlany co roku, i nic nie wskazuje na to, że nie może tego robić . Nie mów takich rzeczy, bo ktoś z Ciebie jeszcze przykład weźmie . Pierwszą zasadą jest chudy pies, wręcz chudawy.[/QUOTE]

Czyli biegać i bawić się może jeśli widze,że jej to nie sprawia bólu i trudności ?
a moja Koki nigdy nie była gruba, kiedyś to nawet za chuda bo ludzie na ulicy pytali się czy ją głodze :crazyeye: a ona po prostu była wybredna teraz już je normalnie :)

a jeszcze mam jedno pytanie odnośnie karm. Jaką karmę mam jej dawać ? taką spacjalną dla psów ze schorzeniami stawów czy może jeść zwykłą karmę ?
ja moje psy karmię mieszanie czyli rano gotowane jedzenie a wieczorem sucha karma (Sam's Field a teraz kupiłam na próbę Brit Light), ale często jedzą raz dziennie...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='cockermaister']Czyli biegać i bawić się może jeśli widze,że jej to nie sprawia bólu i trudności ?
a moja Koki nigdy nie była gruba, kiedyś to nawet za chuda bo ludzie na ulicy pytali się czy ją głodze :crazyeye: a ona po prostu była wybredna teraz już je normalnie :)

a jeszcze mam jedno pytanie odnośnie karm. Jaką karmę mam jej dawać ? taką spacjalną dla psów ze schorzeniami stawów czy może jeść zwykłą karmę ?
ja moje psy karmię mieszanie czyli rano gotowane jedzenie a wieczorem sucha karma (Sam's Field a teraz kupiłam na próbę Brit Light), ale często jedzą raz dziennie...[/QUOTE]

Mojego psa nic nie boli, kursantki border też ma i nic nie boli. Więc biegać i bawić się może (tylko nie powinien biegać czy rowerze, bo wtedy ciężko jest nam ocenić stopień zmęczenia). Karmę dawać jej normalną, taką jaką dostaję . Karmy dla psów ze schorzeniami stawów to pic na wodę. A z tą glukozaminą to dawać, tylko nie cały czas. Można np, 3 miesiące dawać i 3 miesiące nie dawać .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pshemcod']Mojego psa nic nie boli, kursantki border też ma i nic nie boli. Więc biegać i bawić się może (tylko nie powinien biegać czy rowerze, bo wtedy ciężko jest nam ocenić stopień zmęczenia). Karmę dawać jej normalną, taką jaką dostaję . Karmy dla psów ze schorzeniami stawów to pic na wodę. A z tą glukozaminą to dawać, tylko nie cały czas. Można np, 3 miesiące dawać i 3 miesiące nie dawać .[/QUOTE]
ona nie biega przy rowerze, nigdy nie biegała bo nie mamy warunków (terenów :( wszędzie dużo aut jeździ) a po polach to się nie da jeździć...
ona od kwietnia je tabletki i teraz właśnie je kończy :) i za 3 mies znów ma je jeść ;)
czyli zostajemy przy normalnej karmie :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pshemcod']nie wolno stosować chondroprotektów cały czas. Nie będę teraz popierać swojej tezy argumentami, bo uważam twoją wypowiedź nieuzasadnioną .[/QUOTE]
mam molosa z dysplazją .stosuje chondroprotektory od dluzeszego czasu non stop.dzięki czemu pies normalnie wstaje i chodzi.po dłuższym nie podawania tych suplementów pies nie mógł sam podnieśc się z posłania.więc pisze to co sama mam wypraktykowane.a szczupły jest.
suka,drugi pies pow 30 kg-nie ma dysplazji-dostaje chondroprotektory już od 8 lat,bo jest psem dosc aktywnym.niczego niepokojacego nie zauważyłam w cigłym podawanbiu tych prep.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gryf80']mam molosa z dysplazją .stosuje chondroprotektory od dluzeszego czasu non stop.dzięki czemu pies normalnie wstaje i chodzi.po dłuższym nie podawania tych suplementów pies nie mógł sam podnieśc się z posłania.więc pisze to co sama mam wypraktykowane.a szczupły jest.
suka,drugi pies pow 30 kg-nie ma dysplazji-dostaje chondroprotektory już od 8 lat,bo jest psem dosc aktywnym.niczego niepokojacego nie zauważyłam w cigłym podawanbiu tych prep.[/QUOTE]

Cieszę się , że u twojego psa wszystko dobrze, ale ja bym spaniela do molosa nie porównywał ;) . Jednemu, drugiemu i trzeciemu nic nie będzie, a czwartemu juz coś będzie. :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='cockermaister']ona nie biega przy rowerze, nigdy nie biegała bo nie mamy warunków (terenów :( wszędzie dużo aut jeździ) a po polach to się nie da jeździć...
ona od kwietnia je tabletki i teraz właśnie je kończy :) i za 3 mies znów ma je jeść ;)
czyli zostajemy przy normalnej karmie :)[/QUOTE]

Dokładnie, za 3 miesiące tabletki i normalna karma. :)

Link to comment
Share on other sites

pshemcod, strasznie jesteś przemądrzały...Przejrzałam cały temat. Ksylazyna wywołuje wymioty. Jeste nawet czasem stosowana do wywołania wymiotów, jak coś zje coś czego nie powinien. Tak mnie uczą na studiach :) Teorie są różne,ale ogólnie pies nie powininj jesc 3-4 godziny przed podaniem premedykacji.

Co do chondroprotektyków to myslę, że o tym jak je podaać powinen zadecydować ortopeda a nie ty. Bo chordroprotektyki są różne i dysplazja też dysplazji nie równa.

Ile lat ma twój pies z dysplazją? Nie boisz się że jaka nasilona aktywność fizyczna może się odbić za parę lat na jego sprawności?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...