Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Bambino']Na sesję z Agatą umówiłam się na jutro. O reszcie napiszę, jak będę miała troszkę czasu koło wieczora lub nocy.[/QUOTE]

6 dni minelo. Bambino i co??

  • Replies 279
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/wGn_PzDiGNOaHDWGKtCDMOI_Pi37BOj7jQk22QtbQsE=w320-h229-p-no[/IMG][IMG]https://lh5.googleusercontent.com/9Y8lGIgQfog6fui9B87ZBtDDrGqBdYimLmLLIo6kv4s=w344-h229-p-no[/IMG]
[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/1OA9LK3Vdh0cKDShI24u1FbWTvkMkZ40Zy1dhPmR56E=w345-h229-p-no[/IMG][IMG]https://lh4.googleusercontent.com/LwYEUv9q3zREyV8IWRFKR0LDBhEwYIxrYRuzdzS4Qlc=w317-h227-p-no[/IMG][IMG]https://lh4.googleusercontent.com/7Z_nEmBtsiGiWRpmVSL9Rerfmw4pACR4bnxp7cEh2ik=w186-h227-p-no[/IMG][IMG]https://lh5.googleusercontent.com/6ghqBCDdmskRZIvp9Qb4aT7Bdui8SbGd7c9-L9wfrsA=w180-h227-p-no[/IMG][IMG]https://lh5.googleusercontent.com/m3CUgTJ2S38fTkDf-rdvAqs_UOH3-qwRqZLA1jL4-JY=w324-h227-p-no[/IMG][IMG]https://lh4.googleusercontent.com/4v7gjvMlU9OWSuauqiY4uHN1Qrveq-mOLImjuRpJNWs=w174-h219-p-no[/IMG]

Posted

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/4v7gjvMlU9OWSuauqiY4uHN1Qrveq-mOLImjuRpJNWs=w174-h219-p-no[/IMG][IMG]https://lh4.googleusercontent.com/IcV8Z4e0YHcukFpQDZLu92jrOq85x5PmeFiM7Br04a0=w175-h219-p-no[/IMG][IMG]https://lh3.googleusercontent.com/nDjXsw0N1nN4MVTD1KXGUVHx8iTa8fEb1gTznNbfGKQ=w329-h219-p-no[/IMG][IMG]https://lh4.googleusercontent.com/jEVtHKI_mIS81bE6qceO-mXfvW_isFHz-xa20F5VPYU=w329-h219-p-no[/IMG][IMG]https://lh6.googleusercontent.com/vZ-5Gdfe2jeT5R6prsMCecEBCAXtfGBIMdf6wp0C1VA=w259-h181-p-no[/IMG][IMG]https://lh5.googleusercontent.com/aFSd0uzw4j0bMG-9sjSpN3Q_pcxknx6BeSpaNJ0PfbM=w253-h181-p-no[/IMG]

Posted

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/HcM3H5y3S2UMnkDwFoWJc7CwWJurtSzXMmT-xUGPcx0=w251-h181-p-no[/IMG][IMG]https://lh6.googleusercontent.com/ns2XQ1RVts-t7qfUXXKA-8ZybAf_tDsA7ukWjx7PTHQ=w250-h178-p-no[/IMG][IMG]https://lh3.googleusercontent.com/fWA5ReMNTf2sb6GIGW-8GEBQNGERcjuAmeQr7MCiSJ4=w243-h178-p-no[/IMG][IMG]https://lh5.googleusercontent.com/vpIXK31kXvykqYIbdOb2k3RHPI3CUd55dam7oajXBUI=w260-h173-p-no[/IMG][IMG]https://lh3.googleusercontent.com/Us4HYV1MAc9nKQwSYZNHAJ19mDnkcQ_8k1Xr8S8NzUE=w260-h173-p-no[/IMG][IMG]https://lh5.googleusercontent.com/rCdsCRiRrySGTNJv8f-HtX_L2PTNYtv6G3K9JqNYiTM=w226-h173-p-no[/IMG]

Posted

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/4GWiKtd3L53ju96pXuT5882LXZcDImIb_YVdxgi-wMg=w336-h224-p-no[/IMG][IMG]https://lh5.googleusercontent.com/SVNgFChMrn3eJD2IiEzgV5BOOr9RBvrnJrUqxkWYk-c=w336-h224-p-no[/IMG][IMG]https://lh4.googleusercontent.com/NPmT9PKip0H43ikHo-yZx8ysYsW0_i7jejw2OVCQ6Ag=w337-h224-p-no[/IMG][IMG]https://lh4.googleusercontent.com/oYWuqUvL3A9aTiVVdVLvPFlomRZE38uwzFRsS0Ov7CU=w336-h224-p-no[/IMG][IMG]https://lh6.googleusercontent.com/L89wu9nYWFIYhIZnOUKUNIN_P_vOVzdm5H-HMdb-kfk=w336-h224-p-no[/IMG][IMG]https://lh5.googleusercontent.com/BXNBC4EAq_xWW3wCWS5EyX7KekLR2jj8NaJ5Wc62g2E=w337-h224-p-no[/IMG]

Posted (edited)

Zdjęcia, jak widać się wywołały :razz:. Ostatnia seria, to jak widzicie zarejestrowany od początku proces przeskakiwania Miszy z upiętą smyczą przez płot, (a właściwie przełażenia jak małpa), jak poszłam po kolejnego psa na sesję.
Kupiłam nowy aparat, więc zdjęć będzie więcej.

Co do wizyty behawiorysty:
Behawiorysta ( Pan Karol) był w Wielki Czwartek. Nie będzie pracował z każdym psem pojedynczo, tylko grupowo, bądź całościowo, żeby zobaczyć jak zachowuje się grupa. Na pierwszy rzut poszły Misia, Pepsi ( z wątku Klaudus) i Negra/Pędzel ( z wątku Himby). Akurat te psy, ponieważ Pan Karol stwierdził. że te trzy są najbardziej agresywne wobec ludzi. którzy wchodzą na podwórze. Ćwiczyliśmy oswajanie i odwoływanie od płotu. Najmniej podatna na szkolenie i smaczki była Misia ( ale u niej wg p.Karola miesza się lęk z chęcią dostania smaczka i lęk na razie wygrywa ). W drugiej godzinie wypuściłam kolejne psy i było nas więcej.
Poza tym mam podzielone podwórze i w tylnej części jest Bajka ( moja onka i Rufi tymczasowicz ). Jak tylko wypuszczam resztę, to Pepsi i Misia jako pierwsze lecą pod płot do Bajki i Rufiego i ujadają pod płotem. Inne psy lecą oczywiście za nimi i zaczyna się ujadanie. Teraz mamy lekcję do odrobienia:
1) po pierwsze od razu odwoływać, a właściwie nie pozwolić żeby psy biegły do płotu od ulicy lub do Bajki i Rufiego ( Jeśli rzecz jasna podbiegły by sobie w miarę spokojnie, to nie zakazywać)
2) po drugie, skoro Misia i Pepsi są takimi prowodyrami, to wyprowadzać je albo w ogóle osobno na smyczach, albo z innymi psami ale właśnie na smyczach, żeby nie miały możliwości dolecenia do Bajki i Rufiego ( do płotu, rzecz jasna)

Faktycznie są prowodyrami, bo jak zabiorę Pepsi i Misię z podwórka a inne zostaną, to na podwórku jest praktycznie cisza. Czasem tylko podlecą do płotu od ulicy, ale do płotu w sadzie ( czyli do Bajki i Rufiego) nie podlatują żadne.
O Misi Pan Karol powiedział, że ona ma niestety silne traumy lękowe, bo nawet jak sobie spokojnie chodzi po podwórku, to cały czas daje sygnały uspakajające ( zazwyczaj oblizuje się )
Podczas następnej wizyty będziemy pracować w większej części tylko z Pepsi i Misią
Na chwilę obecną Misia nie jest jeszcze psem adopcyjnym, ponieważ nie bardzo wiadomo kiedy się objawi jej agresja wywołana lękiem po przejściach
Godzina pracy P.Karola po targach i rabatach to 50 zł. + dojazd. Był 2 godziny + 50 zł. za dojazd = 150 zł.
Myślę, że uczciwe będzie postawienie sprawy, że na każdego psa powinno przypaść 10% ceny, czyli, że za pierwszą wizytę behawiorysty dla Misi byłoby 15 zł. Chyba, że faktycznie jakaś wizyta byłaby poświęcona tylko jednemu lub dwom psom, choć nie sądzę, bo istotne dla P. Karola jest też dogadywanie się psów w grupie.
Na kolejną wizytę umówimy się po telefonie w poniedziałek.

Poza tym w przyszłą sobotę przygotowujemy się na zmianę płotu od strony ulicy. Demontuję płot z panela ( wykorzystam panele + słupki do zrobienia 2-go wybiegu dla psów) i robię płot betonowy wysoki na 2 m. Michom do oglądania świata zostaje brama i furtka z panela. Taka też była rada P.Karola, żeby je maksymalnie jak tylko można odseparować od bodźców ulicowych, ale brama zostaje taka jak jest, żeby jednak coś tego świata widziały.

Wczoraj odrobaczyłam Miśkę i zakropliłam p-ko pchłom i kleszczom:
- cestal 4 zł,
- frontline 15 zł. ( podzielona duża porcja )

Edited by Bambino
Posted

ale jaka agresja misi? czy agresywna jest do ludzi, czy do psow i jak to objawia?

jak psy maja malo spacerow, plus odseparowanie ich betonowym plotem, zeby niewiele swiata widzialy, to gdzie tu socjalizacja z normalnym zyciem, przygotowanie do adopcji? pozniej bedzie ds w miescie i pies oszaleje, bo wszystko bedzie dla niego nieznane. to tez złe.

zdjecia piekne :) i widac, jak malpa wlazi, swintucha jedna. fotek calej postawy malo, tylko drugie i przedostatnie. wykorzystamy je tez na pewno do ogloszen.

bambino, czyli co zmienic w tekscie do ogloszen? ten behawiorysta mowil, ze ma traumy lekowe, wysyla sygnaly uspokajajace, ciezko sie szkoli na smaczki. ale co jeszcze? ciezko sie szkoli obcemu, czy tobie tez? tzn nie bierze smaczka od behawiorysty- obcego, czy atakuje go, czy ucieka, czy co? napisz jasniej, jak krowie na rowie. bo nie chce tego zle zrozumiec. cos rozumiem, ale nie wiem, czy dobrze to wyobrazam sobie.

Posted (edited)

Agresywna była dla osoby wchodzącej na podwórze. Ogólnie była oporna na szkolenie, ale behawiorysta był 2 godz. i nie mógł rzecz jasna poświęcić ich tylko dla Misi. Ona jest typem, że najpierw sobie poszczeka na kogoś, kto idzie, jedzie za płotem a potem przyjdzie po smaczka. Ciężko ją odwołać, tzn. zachęcić, że u mnie jest ciekawiej niż przy płocie.
Nie chodzi o odseparowanie psów jako takie, ale żeby przez kilka godzin jak są same na podwórzu nie latały i szczekały wzdłuż 15 m płotu za każdym razem jak coś się dzieje na ulicy. One i tak będą latały, ale przynajmniej Ci co idą wzdłuż płotu nie będą mieli wrażenia, że psy im wejdą za chwilę do butów. A tak, jak jest teraz może budzić agresję ludzi i chęć zrobienia krzywdy psom. Poza tym nie było mowy o unikaniu spacerów, wręcz przeciwnie ćwiczenie ma polegać na tym, żeby odwoływać psy przy "dzianiu" się różnych sytuacji za płotem, bo przecież w "nowym " życiu mogą mieszkać w różnych warunkach. Poza tym Kora weź pod uwagę, że mówimy o wchodzeniu na podwórze, gdzie jest ok. 10 psów.
Poza tym również pisałam, że obserwacja behawiorysty była także pod kątem, jak psy się zachowują a jak mają się zachowywać w grupie. Nie była to tylko wizyta pod kątem charakteru i ewentualnej adopcji Misi, bo wtedy cały koszt byłby przypisany Misi. Ona i Pepsi są najbardziej prowokującymi do "akcji zbiorowych" psami w mojej grupie - tzn. lecieć pod plot i szczekać na inne psy, na rower i na inne rzeczy które się dzieją za płotem.
Odrabianie naszej lekcji trwa już prawie miesiąc, tak że drobne zmiany już widać. Szybciej już przychodzi po smaczki. Nie mogę sprawdzić całego wachlarza jej zachowań, bo luzem lata tylko 0,5 godz. rano, zanim nie wyprowadzę Bajki i Rufiego do sadu. Potem razem z Pepsi wychodzą na podwórze na smyczach, chodzimy po całym podwórzu ( bez sadu, rzecz jasna) a potem przypinam je długimi smyczami ( Pepsi do werandy, a Misię do płotu), żeby sobie pobyły na dworze. Miśka ma do dyspozycji leżanko pod gruszą i widok na całą ulicę, no i oczywiście miskę z wodą.
Żeby ta smycz była jak najdłuższa, to zapinam ją na dole płotu i jak na razie nie próbowała z nią przeskakiwać. Przełażenie przez płot na zdjęciu, to była sytuacja, że zostawiłam ją poza domem z obcą osobą ( Agatą)

Edited by Bambino
Posted

Super zdjęcia :)
A to przełażenie przez płot to mistrzostwo, ja sobie jakoś nie mogłam tego wyobrazić jak Bambino pisałaś, ale jak to zobaczyłam............. :crazyeye:

Czyli Miśka to raczej nie bardzo adopcyjna na tę chwilę:roll: chyba że dla jakiegoś super-psiarza lubiącego wyzwania...........

Posted

ale co szczekanie pod plotem, przeszkadza w adopcji? ja nie widze problemu.
rozumiem, ze nie jest agresywna do ludzi. tylko nieufna. normalne. wiemy, ze taka jest.


Bambino, jak te fotki otworzyc? nie moge ich otworzyc i zgrac u siebie, nie moge ich dodac do ogloszen, itp. potrzeba ogloszenia robic i to szybko. w ten wekend.

Posted

jestem pewna podziwu do Miski akrobacji .... malpa jedna!

Zgadzam sie z Kora, nie ma co zwlekac z ogloszeniami. Trzeba ujac tylko fakt, ze jest nieufna zanim pozna czlowieka i ze ucieka. Mysle ze jesli zyje w zgodzie z psami Bambino to i odnajdzie sie przy innym psie.

Posted

Dzisiaj się bardzo pozytywnie zaskoczyłam, bo przez przypadek wypuściłam Miszata luzem na podwórze, jak w sadzie były już Bajka i Rufi. Czekałam tylko, jak ona i cała reszta polecą pod płot do sadu i zacznie się ujadanie, A tu... cisza. Misza podeszła do płotu, powąchała się z Bajką przez płot i sobie poszła. Wobec czego cały czas na podwórzu Misza latała luzem. Od wczoraj mamy już w jednej części zrobiony płot betonowy i już widzę, że jest ciszej na podwórzu, bo nie widać już wszystkiego, co się dzieje na ulicy. Misza też jakoś przestała atakować ten płot, przez który normalnie przeskakiwała ( ten płot od strony sąsiada został). Jak pójdę do pracy, to nie zdecyduję się na pewno na zostawienie jej na podwórzu, ale przynajmniej jak jestem w domu, to może latać luzem. Na smyczy musi niestety pozostać Pepsi, bo ona jest bardzo cięta na Bajkę.

[URL]http://www.fotosik.pl/u/bambino1971/album/1472862[/URL]
[URL]http://www.fotosik.pl/u/bambino1971/album/1472857[/URL]
[URL]http://www.fotosik.pl/u/bambino1971/album/1472841[/URL]
[URL]http://www.fotosik.pl/u/bambino1971/album/1472762[/URL]
[URL]http://www.fotosik.pl/u/bambino1971/album/1472740[/URL]

Tu są zdjęcia z ostatniego tygodnia Miszy i innych moich psów.

[url]https://plus.google.com/photos/117730361320860821014/albums/5890488516670095057?banner=pwa&authkey=CM-Wgrixn5D05gE[/url]

To jest link do zdjęć Agaty

  • 3 weeks later...
Posted (edited)

[URL]http://www.fotosik.pl/u/bambino1971/album/1481670[/URL]

Tu jest link do psowych zdjęć z ostatniego czasu. Mamy już w całości betonowy płot od ulicy.
W tym schronie musiała być strasznie atakowana, bo jak ostatnio ( przedwczoraj) ścięła się z Goją albo Kawunią przy płocie ( tak się kończą zabawy w latanie wzdłuż płotu - któraś którąś popchnęła albo nadepnęła i zaczęły się zęby. Nikomu nic się nie stało poza drapnięciem Miszy na udzie), ale na tyle zapamiętała tą akcję, że na podwórze na razie wychodzimy na smyczy i jak dziewczyny są zamknięte.
Dzisiaj rozmawiałam z P.Ewą z Poznania, która zadzwoniła jakiś czas temu do mnie, bo była zainteresowana adopcją Pepsi. Po rozmowie rozpoznawczej odradziłam jej tę adopcję, bo pani Ewa ma 8 letniego małego psa, małego zadziorę ale niestety prawie ślepego. Pepsi jest natomiast takim psem terminatorem. Jak komuś się dzieje krzywda albo wyczuje,że któryś pies jest słabszy, to zaczyna go atakować. I dzisiaj pomyślałam, że może by wzięła Miszę. Mieszka w Poznaniu w mieszkaniu na I piętrze, ale ma też koło domu ogród. Uprzedziłam ją, że Miszat skacze lub łazi po płocie, ale zobaczymy. Chciała spokojną, zrównoważoną sunię, która rzecz jasna dogadałaby się z jej psem. Wysłałam jej link ze zdjęciami Miszy i poczekam na jej decyzję, czy przyjechać z Miszą na wizytę zapoznawczą czy nie.

Edited by Bambino
Posted

[quote name='Bambino'][URL]http://www.fotosik.pl/u/bambino1971/album/1481670[/URL]

Tu jest link do psowych zdjęć z ostatniego czasu. Mamy już w całości betonowy płot od ulicy.
[B]W tym schronie musiała być strasznie atakowana, bo jak ostatnio ( przedwczoraj) ścięła się z Goją albo Kawunią przy płocie ( tak się kończą zabawy w latanie wzdłuż płotu - któraś którąś popchnęła albo nadepnęła i zaczęły się zęby. Nikomu nic się nie stało poza drapnięciem Miszy na udzie), ale na tyle zapamiętała tą akcję, że na podwórze na razie wychodzimy na smyczy i jak dziewczyny są zamknięte.[/B]
Dzisiaj rozmawiałam z P.Ewą z Poznania, która zadzwoniła jakiś czas temu do mnie, bo była zainteresowana adopcją Pepsi. Po rozmowie rozpoznawczej odradziłam jej tę adopcję, bo pani Ewa ma 8 letniego małego psa, małego zadziorę ale niestety prawie ślepego. Pepsi jest natomiast takim psem terminatorem. Jak komuś się dzieje krzywda albo wyczuje,że któryś pies jest słabszy, to zaczyna go atakować. I dzisiaj pomyślałam, że może by wzięła Miszę. Mieszka w Poznaniu w mieszkaniu na I piętrze, ale ma też koło domu ogród. Uprzedziłam ją, że Miszat skacze lub łazi po płocie, ale zobaczymy. Chciała spokojną, zrównoważoną sunię, która rzecz jasna dogadałaby się z jej psem. Wysłałam jej link ze zdjęciami Miszy i poczekam na jej decyzję, czy przyjechać z Miszą na wizytę zapoznawczą czy nie.[/QUOTE]

Po tej akcji jest wystraszona. Pisałam w poście 191. Ale już dzisiaj sama powoli wyszła na dwór i z ławki sobie poszczekała na otaczający świat.

Posted

Eh, ja nie zwróciłam uwagi, bo myslałam że na smyczy chodzi żeby się znów nie ścięły ze sobą, a nie że aż tak się wystraszyła, że sama wychodzić nie chciała:shake:

A z panią z Poznania cisza...?

Posted

Na razie pani Ewa ogląda z synem zdjęcia ( Miszy i innych moich psów). Misza jej się podoba, ale jest wystraszona tym łażeniem Miszata po płocie, tym bardziej, że ten ogród, który ma, jest ogrodzony płotem siatkowym o wys. ok. 1,5 m. Dla Miszata przeskoczyć taki płot to bułka z masłem. A pani Ewa chciałaby zostawiać swojego piesia i tę sunię trochę na ogrodzie. Piesiu na razie sam na ogrodzie nie chce zostawać i m.in. dlatego szuka mu towarzyszki. Oczywiście psy mieszkają w domu, a ten ogród to rekreacyjnie.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...