Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted (edited)

Fotki dopiero teraz zrobię, bo i pogoda piękna i otoczenie również ( kwitnące drzewa i zielone trawy). Piszę króciutko, bo jestem w robocie. U nas wszystko ok. Miska zdrowa, uszy na wietrze powiewają. Nie pisałam, bo obecny czas dla kogoś kto ma 1000 m2 ogrodu to czas walki na śmierć i zycie z chwastami. A jeszcze do tego panowie od tygodnia robią płot a sąsiad wykarczowywał mi dużą kepę prawie uschniętych chyciek ( czarnego bzu). To tak strasznie łamliwe drzewa, więc mam tyle połamanych patyków do zbierania, że masakra. Do tego już 3 razy kosiłam trawę, wyrywałam zeschniete badyle do spalenia na ognisku, mam przekopaną cześć działki i musze pozbierać korzenie chwastów, wyzbierać kamienie, żeby mogła sie zasiać trawa. Tak,że roboty huk. Poza tym miałam jeszcze 2 kastracje psów i 1 sterylkę
Miśka dalej skacze przez płot, ale jeszcze jest stara wersja płotu. Ma 2 scieżki ucieczki i 4 ścieżki powrotu.[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/clear.gif[/IMG]Jedna scieżka powrotu mnie trochę martwi, bo jest to podwyższona do 1,6 m furtka, z która na razie nic nie będę robiła, bo juz niestety nie mam siana. Ale z drugiej strony, jeśli by nie uciekała, to nie będą potrzebne scieżki powrotu.
W gtrakcie robienia płotu bedę przegradzała podwórze na 2 części, żeby wszystkie psy mogły byc na dzworze w jednym czasie. Teraz nie mogą, bo nie wszystkie się zgadzają. Wtedy będę obserwowała, czy Misia znajdzie sposób na ucieczki. Jesli tak, to niestety w czasie mojej nieobecności bedzie musiała nadal byc w domu. Jak juz zwieje, to zaraz siedzi pod furtka, żeby ja wpuscic. Chyba, że ja bym długo nie reagowała, to skorzysta z jednej z 4 scieżek powrotu. Któregoś dnia jak wróvciłam do domu, to była zerwana przez Misię roleta z okna. na szczescie wystarczyło kupić tylko mechanizm do rolety a nie cała nową roletę.

Pozdrawiamy

Edited by Bambino
  • Replies 279
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Jestem zdziwiona, że Kora nie odpisała, jak bardzo byłaby zachwycona posiadaniem takiej wielkości ogrodu ;):D

A Miśka to taka psia turystka ;) Niedobrze, że nawiewa, ale dobrze, że wraca...

Posted

W tym tygodniu wybieram się z Misią do weta, bo nie wiem czy ona nie ma jakichś problemów albo z trzustką albo z wątrobą. Zbyt często ma rozwolnienie, kiedy inne michy nie mają, a wszystkie jedzą to samo. Niektóre dostają nawet troszeńkę suchej karmy ( darowizna), Misia nie, bo się boję czy nie ma tam jakichś nietrawialnych przez nią rzeczy. Karma niestety z takich marketowych. Nifuroksazyd pomaga, ale przecież to lek na króciutką metę.
PS. dzisiaj właśnie zauwazyłam jak Miska wraca - łazi po tej furtce jak małpa. Zrobię, co bedę mogła z tym płotem.

Posted

to nie bedzie fotek? pies 3 mce w dt i tlyko jedna seria fotek? troche slabo to wyglada.
pokombinuj ciotka, pozycz w pracy od kogos aparat na 1 dzien, zepnij sie.

Posted

Fotki dzisiaj zrobiłam, jutro przegram na swój komputer i wstawię na wątek. U weta z Miśką byłam. Stwierdził, że najpierw zobaczymy czy te jej kupy nie są spowodowane raczej jedzeniem niż niewydolnością trzustki czy wątroby. Kazał odstawić nifuroksazyd i zapisał Pectovit - preparat zatrzymujący biegunki pokarmowe. Mam stosować przez 10 dni i zobaczyć jak stolec wygląda.
Za wizytę i Pectovit zapłaciłam 22 zł.
Pozdrawiamy ze wsi

Posted (edited)

[URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=33d8ac9d59e58454"][IMG]http://images50.fotosik.pl/1965/33d8ac9d59e58454m.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=e54ba73c1ef9d007"][IMG]http://images43.fotosik.pl/1847/e54ba73c1ef9d007m.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=58e7f5606805da62"][IMG]http://images49.fotosik.pl/1911/58e7f5606805da62m.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=6594a954d786bd29"][IMG]http://images39.fotosik.pl/2051/6594a954d786bd29m.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=c192154fbdf6ab88"][IMG]http://images46.fotosik.pl/2067/c192154fbdf6ab88m.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=d1de12a8b74830ad"][IMG]http://images34.fotosik.pl/671/d1de12a8b74830adm.jpg[/IMG][/URL]

Albo się plażujemy, albo wypoczywamy na werandzie lub szczekamy na ptaki. Zdjęć jest więcej ale dość podobne, bo jak się samemu je robi, to część jest podobna, bo niestety psy nie chcą pozować.
Przepraszam za opóźnienia ze zdjęciami, ale mam problemy ogrodowe i ostatnio również z kanalizacją. A teraz jeszcze po 2 miesiącach z ds wraca do mnie z powrotem Pepsi.
Miśka niestety przez podwyższony płot również przeskakuje, więc będzie musiała siedzieć w domu, jak mnie nie będzie w domu. Szkoda, bo teraz taka piękna pogoda będzie. Ale sama jest sobie winna.
Jeśli chodzi o żołądek, to lek poskutkował. Kupy lekarz na razie nie badał, bo stwierdził, że najpierw sprawdźmy, czy problemy nie pochodzą raczej z jedzenia.
Z Agagą rzecz jasna pogadam o sesji.

Edited by Bambino
  • 2 weeks later...
Posted

[quote name='Bambino']Kurcza, zaniepokojona jestem nieobecnością Kory :(([/QUOTE]

nie wywoluj wilka z lasu... tak cicho i spokojnie na watkach bylo ;)

Jak sie nasz Misia miewa? Bambino chcialabym ja na nowo oglosic ale potrzebuje do tego z 2 portretowe fotki suki - wiem wiem ze wiercimy ci dziure w brzuchu z tymi fotkami ale ich czeste zmienianie i oglaszanie to jedyny sposob aby psa wyadoptowac. Pamietasz sesje Fruzki na trawie z "kopytami" do gory? Cos takiego by sie przydalo.
No i powiedz na ile nasza Misia jest psem domowym. Mozna smialo zostawic je sama w mieszkaniu? Jak z dziecmi by sie zachowywala?

Posted

misia ma bardzo kiepskie fotki, tak generalnie. porownujac do innych psow. z dt powinny byc ladniejsze fotki, takie sa zalozenia zawsze.
bambino, pozycz moze od kogos aparat jakis, na kiedy sie z agaga umowilas?

Posted

Aparat nie jest tak wielkim problemem. Samemu trudno zrobić portretowe zdjęcia psu, który ich nie lubi. Zrobiłam kilka następnych, ale będą dopiero po wtorku, jak wrócę z urlopu. Misia na razie nie jest jeszcze psem adopcyjnym. W Boże Ciało przyjechał na pierwszą wizytę behawiorysta. Potem napiszę o wrażeniach behawiorysty.

Posted

Bambino czekamy. na wszystko. i na fotki i na relacje od behawiorysty. co tak rzadko tu zagladasz, tak malo piszesz?
chcemy wiecej! chcemy wiecej! chcemy wiecej!
ja tez zaganiana, zarobiona. ale trzeba sobie radzic i czas znalezc tez na ten obowiazek, jakim sa wpisy na watku dtowicza i przekazywanie info.
zagladaj tu czesciej i pisz obszerniej, plisss

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...