Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 174
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[QUOTE]Zgłoś ten problem podkomisji lub do Głównej Komisji, bo to chyba oni rozsyłali książeczki. Ja nie wiem, co kto ma, ale z pewnością oddziały powinny być uświadomione, jak wypełniać książeczki.[/QUOTE]
Pani w poznańskim oddziale ma kartke A4 gdzie punkt po punkcie ma napisane co gdzie i jak.
Według tj instrukcji wypełnia ładnie całą książeczki nie pomijając nawet tej pieczątki z tyłu.
Wszystko gra i o nic nie trzeba się martwić.

Posted

Mam juz w reku ksiażeczkę. I muszę przyznać ze jest ładna, moze troche mało miejsca w rubrykach, no ale osoby wpisujace beda musiały poprostu drobniej pisać.
Na drugiej kartce jest miejsce na dane własiciela jak i przewodnika i to jest w porządku.
Jedyny jaki mankament to dwie rzeczy.
- wpis Ksiażeczka jest własnoscia własciciela psa - to raczej jest nieprawdziwe- bowiem ksiażeczka dotyczy pary startujacej w zawodach czyli przewodnik - pies. Ksiazeczka startowa nie przechodzi wraz ze spzreadza psa innemu przewodnikowi bo jest ona wtedy i tak nieważna. WŁaściciel o ile startuje musi sam z psem wyrobic kategorie i we własnej książeczce zbierać wpisy. To samo gdy pies startuje z dwoma przewodnikami. Czyli książeczka nalezy do przewodnika
- Druga sprawa to taka ze oddział nie chce i nie moze potwierdzić składke przewodnika skoro nie ma takowego w ewidencji, a tak dzieje się naprzykład z osobami niepełnoletnimi. Wobec czego wystarczyło dopisac jedno słowo przewodnika lub własciciela

Posted

Mokka chyba ma racje, to przewodnik musi mieć opłaconą składkę, a jak LALUNA sama napisałaś, że książeczka należy do przewodnika więc z tym miejscem na podbicie za składkę jest ok

A my mamy numerek 2 i 3 w Olsztynie :lol:

Posted

[quote name='Saba']Mokka chyba ma racje, to przewodnik musi mieć opłaconą składkę, a jak LALUNA sama napisałaś, że książeczka należy do przewodnika więc z tym miejscem na podbicie za składkę jest ok

[/quote]
No własnie nie jest to tak oczywiste, bowiem jeśli przewodnik jest niepełnoletni to oddzial odmówił podbicia ksiązeczki bo nie ma takiego członka który opłacił składke. Pozatym idąc tym dalej tym co Mokka napisała, opwiedzcie kto sprawdza czy dany przewodnik osiagnąl już pełnoletnośc i w tym momencie musi opłacić składke? Wczesniej startował jako niepełnoletni ale w momencie przekroczenia pełnoletnosci musi zapłącic skąłdke według tego co Moka napisała. Kto to sprawdzi? Przeciez nikt nie ma prawa go wylegitymować z dowodem kiedy się urodził.

Posted

Nie wiem, co się stało z naszą zajmującą dyskusją i dlaczego ją szlag trafił, ja jej w każdym razie nie widzę, więc nie wiem, czy jest w ogóle sens pisać, skoro posty gdzieś znikają :niewiem: .
Zabiorę jeszcze głos, ale chyba po raz ostatni, bo ja naprawdę nie dostrzegam tych megaproblemów, które podnosi LALUNA, byc może jestem za mało spstrzegawcza ;) .

[quote name='LALUNA']No własnie nie jest to tak oczywiste, bowiem jeśli przewodnik jest niepełnoletni to oddzial odmówił podbicia ksiązeczki bo nie ma takiego członka który opłacił składke. [/quote]
LALUNO droga, przecież cytowałam Ci fragment regulaminu, który rozwiązuje problem przewodników niepełnoletnich. Tam jest wszystko napisane, nie wiem, jakich jeszcze regulacji poszukujesz, bo według mnie wszystko jest jasne, czytelne i klarowne.
I po raz kolejny pytam - komu się to przytrafiło i w którym oddziale. Jeśli dla tej osoby problemem nie do przejścia jest napisanie kilku zdań do podkomisji, jestem w stanie zrobić to za nią, tylko proszę o konkrety: imię i nazwisko przewodnika, oddział i kiedy odmówiono mu podstemplowania książeczki. Kilka słów mogę skrobnąć, ale na postawie konkretnej sytuacji, bo nie będę z gęby robiła cholewy.

[quote name='LALUNA']Pozatym idąc tym dalej tym co Mokka napisała, opwiedzcie kto sprawdza czy dany przewodnik osiagnąl już pełnoletnośc i w tym momencie musi opłacić składke? Wczesniej startował jako niepełnoletni ale w momencie przekroczenia pełnoletnosci musi zapłącic skąłdke według tego co Moka napisała. Kto to sprawdzi? Przeciez nikt nie ma prawa go wylegitymować z dowodem kiedy się urodził.[/quote]
Po pierwsze - Mokka pisała na podstawie regulaminu, który mówi, że zawodnik musi byc członkiem ZK, a za niepełnoletniego zawodnika do związku zapisuje się jego prawny opiekun. Nie jest to więc wymysł Mokki, a wymóg regulaminu.
Po drugie - nie wiem, kto to sprawdza, nigdy nie byłam w takiej sytuacji. Nie wiem, na jakiej zasadzie ZK przyjmuje ludzi w poczet członków, czy sprawdza komukolwiek datę urodzenia, czy oświadczenie o wieku przyjmuje na wiarę. I wydaje mi się, że nie jest to tylko kwestia agility, tylko przepisów i procedur związkowych w ogóle. Podejrzewam, że jesteś członkiem trochę dłużej niż ja, więc może masz więcej doświadczenia w tych sprawach.

[quote name='LALUNA']- wpis Ksiażeczka jest własnoscia własciciela psa - to raczej jest nieprawdziwe- bowiem ksiażeczka dotyczy pary startujacej w zawodach czyli przewodnik - pies. Ksiazeczka startowa nie przechodzi wraz ze spzreadza psa innemu przewodnikowi bo jest ona wtedy i tak nieważna. WŁaściciel o ile startuje musi sam z psem wyrobic kategorie i we własnej książeczce zbierać wpisy. To samo gdy pies startuje z dwoma przewodnikami. Czyli książeczka nalezy do przewodnika[/quote]
Zdecydowanie tak. Ja mam książeczkę wyrobioną na cudzego psa, będę z nim startować sporadycznie, ale nie dam jej sobie odebrać, nawet jeśli już przestaniemy biegać. Myślę zresztą, że właścicielka nie będzie nawet próbowała. :evil_lol:

[quote name='LALUNA'] Druga sprawa to taka ze oddział nie chce i nie moze potwierdzić składke przewodnika skoro nie ma takowego w ewidencji, a tak dzieje się naprzykład z osobami niepełnoletnimi. Wobec czego wystarczyło dopisac jedno słowo przewodnika lub własciciela[/quote]
Pytanie o to, który oddział nie chce, już zadawałam, a że nie może to nie jest prawda. I o tym tez już pisałam.
Z drugą częścią Twojej wypowiedzi nie mogę się zgodzić, ponieważ składki właściciela psa nie rozwiążą problemu. Jeśli przewodnik jest niepełnoletni i żaden z jego prawnych opiekunów nie jest członkiem związku, to moim zdaniem taki przewodnik nie ma prawa startu w oficjalnych zawodach. I jeśli startuje z cudzym psem, któego właściciel spełnia te kryteria, to nie zmienia stanu rzeczy, bo to się nijak nie ma do przewodnika.

I to by było na tyle. Dla mnie EOT.
Nie chcę w kóło cytowac regulaminu i powtarzac prawd oczywistych, zwłaszcza, że dogo muli koszmarnie i gubi wypowiedzi.
Ja problemów zasadniczych z książeczka nie widzę, jedyne, co możnaby zmienić, to punkt, który mówi o właścicielu książeczki. Jednakże według mnie to jest szczegół niemający na nic wpływu. Ewentualnie może stać się zarzewiem konfliktu, gdy po skończonej karierze psa i przewodnik i właściciel chcieliby zachować książeczkę dla siebie :evil_lol: .

Posted

Wiem ze posty znikają. I dlatego umknęło ze napisałam ze tak stało sie w moim oddziale. Mamy trójkę niepełnoletnich dwie które startowały z Funnka i Quanti, ale jeszcze dojda ze dwie osoby.
Co do sprawdzania wieku, poprostu sie mówi ze jest niepełnoletnia, ale to nie miało znaczenia dla ZK bo ta osoba dopuszczona była jedynie do startów w zawodach, a nie do spraw własnosciowych psa.
Ale o ile jest w regulaminie zawodów agility wymóg że kazdy musi byc członikiem ZK z pominieciem niepełnoletnich bo za nich piekunowie prawni są odpowiedzialni. To w takim razie powinni dopisać ze nakałda sie obowiązek aby osoba która startuje jako niepełnoletnia w chwili osiagniecie pełnoletnosć musi opłacić skąłdkę.
To w tym układzie wszystko wyjasni.

Posted

Hmm...
Mam 13 lat, czyli żebym mogła startować w oficjalnych to rodzic lub opiekun musi być zarejestrowany w ZK. A książeczka jest wtedy na tą osobę (rodzica) czy na mnie, skoro ja biegam z psem? Bo się pogubiłam :oops:

Posted

[quote name='Asti']Hmm...
Mam 13 lat, czyli żebym mogła startować w oficjalnych to rodzic lub opiekun musi być zarejestrowany w ZK. A książeczka jest wtedy na tą osobę (rodzica) czy na mnie, skoro ja biegam z psem? Bo się pogubiłam :oops:[/QUOTE]
Ooo tak, dyskusja widzę się zrobiła spora, i zamotana do tego :cool3: We wtorek (chyba) się dowiem czy w radomskim ZK mają książeczki, jeśli tak - pieniądze w rękę i jadę sie zapisać a przy okazji odebrać książeczkę :) Problemu być nie powinno- mieszaniec, a przy okazji właściciel=przewodnik :lol:

Posted

[QUOTE]A książeczka jest wtedy na tą osobę (rodzica) czy na mnie, skoro ja biegam z psem? Bo się pogubiłam :oops:[/QUOTE]
Na pierwszej kartce masz właściciela i przewodnika. Wiec wpisujesz dane własciciela czyli rodzica, a jako przeowdnika wpisujesz siebie.
Problem moze sie pojawić tylko gdy bedziesz chciała podbić z tyłu książeczke bo tak jest że składka opłacona przez przewodnika. I u nas odmawiają podbicia jezeli przewodnik nie nalezy do ZK. Ale tak czy tak kup sobie te książeczke podbitą z tyłu lub nie.

  • 2 weeks later...
Posted

[quote name='belgunia']Słuchajcie, jest nas więcej chyba niż ustawa przewiduje.
ZABRAKŁO KSIĄŻECZEK !! :((( Muszą dodrukować:)

To chyba optymistczne, prawda?:)

Dorota[/quote]
Optymista powie- hurra, jest nas dużo :lol: .
Pesymista rzeknie - znowu dali ciała, nie mają pojęcia, ilu jest zawodników, teraz znowu trzeba czekać na dodruk ;) .

Posted

[quote name='Saba']To może nie zabrakło książeczek tylko nasza poczta polska je zagarnęła :evil_lol:[/quote]

aby podstepnie wyniszczyc w Polsce sekte, zwnana agility'towcy :diabloti: :evil_lol:

Posted

[quote name='saJo']aby podstepnie wyniszczyc w Polsce sekte, zwnana agility'towcy :diabloti: :evil_lol:[/quote]
No, Sataniści jedzą koty a my znęcamy się nad psami :diabloti: :roflt:

A tak na serio, to chyba coś za długo czekacie, ktoś wam kit wciska albo na prawdę Poczta dała ciała

Posted

[quote name='Saba'][quote name='belgunia']
[I]Słuchajcie, jest nas więcej chyba niż ustawa przewiduje.[/I]
[/quote]Ile ?? :razz:[/quote]

tego chyba nikt nie wie:shake: , bo poza nową numeracją to chyba nie powstał centralny rejestr zawodników :evil_lol:

Posted

No dobra, znarowiłam siem.
Może mi ktoś podac jakiś bezpośredni tel, pod którym się osobiście dowiem czy ksiązeczki zostały posłane do Gdyni czy nie?
bo jak dzwonię pod 022 826 05 74 to albo jest ciągle zajęte albo sygnał faxu się włącza :angryy:
Albo odpowiedziec na pyt: czy mogę se z Warszawy np. pobrać książeczkę pustą zatachać do oddziału swego i ją tam zerejestrować?

Posted

[quote name='sic!']Albo odpowiedziec na pyt: czy mogę se z Warszawy np. pobrać książeczkę pustą zatachać do oddziału swego i ją tam zerejestrować?[/quote]
No właśnie ktoś to już sprawdzał i podobno tak się nie da...

Posted

[quote name='Mokka']No właśnie ktoś to już sprawdzał i podobno tak się nie da...[/quote]
:angryy: :angryy: :angryy: :angryy: :angryy:
kto???muf mi tu szybko! boszz biurokracja mnie zabije kiedyś, choć nie wiem czy głupota ludzka nie będzie pierwsza :cool3:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...