Zbójini Posted December 6, 2012 Share Posted December 6, 2012 (edited) [B]z ciężkim sercem ale rozważam adopcję Bossa:(. Nie jestem w stanie teraz dać mu tego czego on potrzebuje a mianowicie czasu i zajęcia. Boss ma 4,5 roku jest zdrowy i wykastrowany. Trafi tylko do osoby z pasją. Pochodzi z czeskiej hodowli. Jego przydomek to Wembley Avax Hof. Ukończony z wynikiem doskonałym kurs PT i bez egzaminu ukończony kurs IPO1. Aportuje, mocne popędy, nie lubi innych zwierząt. Dla zdecydowanego i doświadczonego przewodnika. [IMG]http://i1017.photobucket.com/albums/af295/robsta73/Bossiu300510.jpg[/IMG] [IMG]http://i1017.photobucket.com/albums/af295/robsta73/zBossemna4um.jpg[/IMG] [IMG]http://i1017.photobucket.com/albums/af295/robsta73/PICT0099.jpg[/IMG] [URL]http://www.fotosik.pl/video/7bdbcec29ab1c5a2.html[/URL] Gdańsk tel 609 222288[/B] Edited December 6, 2012 by Zbójini Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
martasekret Posted December 6, 2012 Share Posted December 6, 2012 trzymam kciuki! rad nie potrzebujesz, wszak wiesz, co robić ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zbójini Posted December 6, 2012 Author Share Posted December 6, 2012 cześć Marta. dzięki:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
martasekret Posted December 6, 2012 Share Posted December 6, 2012 cześć. jesteś pewien swojej decyzji? rozumiem, że nie masz dla niego wystarczającej ilości czasu? boss bardzo dotkliwie to odczuwa...? jeśli obije mi się o uszy, że ktoś odpowiedzialny, stabilny emocjonalnie, znający rasę, będzie szukał takiego psa, to będę o Was pamiętać. Może ewentualnie zamieszkać na dworzu, w porządnym kojcu i ocieplonej budzie, oczywiście przy odpowiedniej dawca ruchu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zbójini Posted December 6, 2012 Author Share Posted December 6, 2012 ciężko mi z ta decyzją ale nie ma co żyć sentymentami i własnym egoizmem buda i dwór w ostateczności przy odpowiedzialnym i doświadczonym właścicielu [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/236921-Rodowodowy-Owczarek-Niemiecki-do-adopcji-%28?p=20094197#post20094197[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szuwar Posted December 6, 2012 Share Posted December 6, 2012 Ciężka sprawa z taką adopcją. Przewodnik z pasją, który chciałby mieć psa do pracy lub sportu raczej woli sobie wychować szczeniaka. Stworzyć zespół z psem kilkuletnim nie jest już tak prosto. A jaki on ma stosunek do ludzi? Do innych zwierząt jest mocno agresywny? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zbójini Posted December 6, 2012 Author Share Posted December 6, 2012 nie chodzi stricte o pracę i sport ale na pewno nie jest to pies który usiedzi po kilka,kilkanaście godzin w domu bez zajęcia i szkoda go dla laika. do ludzi przyjacielski ale szkolony obrończo. Jest agresywny ale wydaje mi się ze da się go na stałe zsocjalizować z jakimś psem no i dlatego jak wyżej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gameta Posted December 28, 2012 Share Posted December 28, 2012 Robert, weszłam na pomorskie i padłam. Ty chcesz oddać SWOJEGO psa? TY ??? Mało się naoglądałeś co ludzie robią z psami? Jak łatwo stwierdzić "nie mam czasu, niech ktoś inny się z nim bawi"... Po każdym mogłabym się tego spodziewać (no są dwa wyjątki, wciąż jeszcze) ale nie po Tobie. Gdybym wiedziała te parę lat temu, że będzie ci ciężarem, to nie poświęciłabym swojego czasu, żeby pomóc ci go odnaleść. Sprawiłeś mi ogromny zawód i zabijasz resztki wiary w ludzi. Wiesz, mi też się urodziło dziecko (nawet sama je urodziłam) i sama je wychowuję, i pomimo tego, że pracuję, prowadzę dom, zajmuję się dzieckiem i czasami jest cholernie ciężko, a pojęcie wolnego czasu przestało istnieć NIGDY nie przyszło mi do głowy oddać swojego psa. Mam nadzieję, że się opamiętasz... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Betbet Posted December 30, 2012 Share Posted December 30, 2012 NO to się właśnie Zbójni skreśliłeś w społeczności dogomaniackiej. Bardzo łatwo to zrobić, niestety i nie jest ważne wówczas ile wcześniej dawałeś z siebie. Coś tym wiem... Ze swojej strony - mam nadzieję, że to sie jakoś pozytywnie skończy wszystko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.