PATIszon Posted March 22, 2004 Share Posted March 22, 2004 Ja zdecydowanie polecam sterylizacje. Bez wzgledu na to jak sunia bedzie znosila cieczki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dalmati&Maja Posted March 22, 2004 Share Posted March 22, 2004 Rozumiem, że nie powinnam 'pozwalać' jej nawet na jedną ciążę... ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PATIszon Posted March 22, 2004 Share Posted March 22, 2004 Wiesz, jesli wiazesz z nia nadzieje hodowlane to jej nie sterylizuj. Jezeli natomiast sunia nie ma papierow czyli tym samym szans na uprawnienia hodowlane to rozmnazanie jej nie ma zadnego sensownego uzasadnienia. Teorie o zbawiennym dzialaniu jednej ciazy wloz miedzy bajki. Sterylizacja jest duzo latwiejszym "zabiegiem" niz ciaza i porod, a przy okazji dodasz suni kilka lat zycia wiecej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iwona. Posted March 23, 2004 Share Posted March 23, 2004 A czy suce nie są potrzebne hormony do prawidłowego funkcjonowania, jak to wygląda po sterylizacji?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PATIszon Posted March 23, 2004 Share Posted March 23, 2004 Hormony potrzebne sa zawsze, ale jak wiesz nie tylko jajniki produkuja hormony. Tam glownie produkowany jest estrogen, potrzebny do zaplodnienia. Bez tego suka moze sie obejsc i to calkiem niezle. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kayla Posted March 23, 2004 Share Posted March 23, 2004 Rozumiem, że nie powinnam 'pozwalać' jej nawet na jedną ciążę... ? Slyszalam, ze to tylko mit, ze suczka raz powinna byc w ciazy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PATIszon Posted March 24, 2004 Share Posted March 24, 2004 To nie jest mit to jest glupota! Rozmnazanie jest potrzebne do zachowania gatunku, a nie jednostki. Jakiz to zbawienny wplyw na zycie suki ma ciaza? Zaden! Niepotrzebne obciazenie organizmu i tyle. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania i Salma Posted March 26, 2004 Author Share Posted March 26, 2004 W każdym względzie zgadzam się z PATIszon 8) Salma jest moją drugą dalmatynką która wysterylizowałam, i ani przez chwilę tego nie załowałam :D U mnie nie miało znaczenia ze Salma jest z rodowodem i z powodzeniem startuje w wystawach - po prostu wiem ze mieszkając w mieszkaniu z rodzicam nie mogłabym sobie pozowolic na odchowanie miotu, więc nie warto się było dłuzej zastanawiać. Oczywiście wiele zalezy od weta :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.