Alpina Posted March 27, 2007 Posted March 27, 2007 Coś mnie w tym wszystkim zastanawia i niepokoi.Pani pisze, że jakby się coś nie ułożyło to ona bierze całą odpowiedzialność i....Sama przywozi Foksię do schronu...Też mi odpowiedzialność...Rok temu jechałam 1400 km aby przywieżć jedną z moich sunieczek...Do głowy mi nie przyszło aby ktoś mi ją przywiózł na swój koszt...Postawiłam wszystko na głowie i jechałam jak na skrzydłach..Nie mogłam się jej doczekać a przecież także nie znałam reakcji moich czterech suczek. Wiedziałam, że zrobię wszystko aby nie doszło do konfliktu a jakby nawet doszło, to nawet mi do głowy nie przyszło pozbywać się "problemu" w taki sposób...Bardzo pragnęłam ją zabrać do siebie, zdrową czy chorą, to nie miało znaczenia. Z weterynarzem miałam wcześniej wszystko ustalone jakby co - czekał pod komórką...I wogóle wszystko było ustawione pod nią...Była dla nas jak oczekiwane dziecko...Jak komuś zależy to zrobi wszystko....Ja wiem, że w życiu jest różnie, ale jak się chce przygarnąć taką bidę, to nie można zwalać wszystkiego na biedne schronisko czy wolontariat i w dodatku zachowywać się jak księżna, która łaskawie pieska bierze i ma pretensje i wymagania...Takie jest moje zdanie i w pełni zgadzam się z Ulka18 ,że to dla Foksi nie jest najlepsze miejsce...Dla pieska to może tak, ale dla takiej zestreswanej suni niekoniecznie... Quote
Sabina02 Posted March 27, 2007 Author Posted March 27, 2007 Ja tez raczej tez jestem na "nie" co do tego domku. I nawet nie chodzi o ta Pania, a o jej suczki... Nikt nie moze miec 100% pewnosci ze one Foksie zakceptuja. Byc moze sa spokojne do ludzi, czy innych napotkanych psow, ale tu Foksia wkroczylaby na ich teren...Tak jest z moimi suniami. Slicznie bawia sie z mojej kuzynki psem na neutralnym gruncie, ale gdy on przyjedzie do nas to jest "jazda", bo bronia swojego terenu. Nie daja mu zyc, chociaz to jest pies, nie suka... Wiec mam obawy co do tego domku....Ogladalnosc na Allegro Foksi jest naprawde ogromna! A w ostatnich dniach aukcji, ogloszenie pojdzie do gory i Foksia bedzie jeszcze bardziej widoczna. Mysle ze znajdzie sie lepszy dom. Szczerze mowiac, bylabym niespokojna gdyby Foksia tam trafila. Quote
Ulka18 Posted March 27, 2007 Posted March 27, 2007 ja wierze w to, ze ktos jeszcze sie odezwie w sprawie Foksi....nieraz jest tak, ze nikt nie pisze, a potem nagle strzal w dziesiatke i domek jest....tak bylo w przypadku Agusi terierki...tyle razy byla na allegro, cisza, cisza, a potem bum, przepiekny, wzruszajacy mail od Pani Jagody i sunia w ciagu 2 tygodni od ostatniej aukcji na allegro pojechala do domu do Olsztyna (odbior suni byl w Mszczonowie kolo Warszawy czyli w polowie drogi). Damy rade, wspolnie znajdziemy domek dla Foksi, Niki i innych pieskow. Quote
Sabina02 Posted March 27, 2007 Author Posted March 27, 2007 [quote name='Ulka18']Damy rade, wspolnie znajdziemy domek dla Foksi, Niki i innych pieskow.[/quote] :loveu: :loveu: :loveu: Quote
Sabina02 Posted March 27, 2007 Author Posted March 27, 2007 No, i Foksia doczekala sie drugiego obserwatora na Allegro! :lol: Quote
Tola Posted March 27, 2007 Posted March 27, 2007 Ja tez byłabym na "nie" i dobrze napisałaś Alpina, ze jeżeli komus zależy to zrobi wszystko. Ta korespondencja i podejscie Pani bardzo przypominaja mi moją w sprawie adopcji Zulki. I co? Po dwu dniach dostałam wiadomość, zebym sobie sunię zabrała. A gdzie uczucia suni? Przeciez to zywe stworzenie, czujące i strach i odtrącenie. A jeszcze te dwie suki:shake: W tym wszystkim brakuje mi po prostu miłosci, a bez tego trudno jest zaakceptowac schody, jakie moga sie pojawic przy adopcji psa ze schronu. A przede wszystkim nie mozna zaczynac od wymagań i pretensji...Nic na silę, lepiej poczekac niz narazac sunie na kolejny stres przy i tak jej cięzkiej kondycji psychicznej. Quote
Ulka18 Posted March 27, 2007 Posted March 27, 2007 Foksia moglaby isc tylko do naprawde doswiadczonego domu :roll: Ponizej odpowiedz p.kierownika w sprawie adopcji do Warszawy do 2 suniek: [QUOTE]Od: "mtoz" <[email protected]> Do: "Ulka1813 z dogomanii" <[email protected]> Temat: Re: Foksia, Pimpek, NIka Data: 27 marca 2007 20:47 Według mojej wiedzy Foksia nie nadaje sie do adopcji. Jest suczką agresywną pokazującą zabki. Nie ma najmniejszych szans, aby poszła na smyczy lub aby dała się pogłaskać. Odradzam adopcji tej suczki.[/QUOTE] Quote
Alpina Posted March 27, 2007 Posted March 27, 2007 Pan kierownik to tak napisał jakby Foksia wogóle nie nadawała się do rzadnej adpocji....:-( A przecież jeśliby trafiła na kochającą, odpowiedzialną osobę i gdzyby była sama, czuła miłość swojej opiekunki napewno stałaby się inna...Taką sunię trzeba traktować jak dziecko specjalnej troski...Teraz napewno pokazuje ząbki bo jak ktoś obcy chce ją złapać, to czuje się zagrożona i broni się...Wcale się nie dziwię...Nie wiadomo co przeszła po śmierci Panci - jak ją potraktowała rodzina...Może biła i przeganiała a zagubiona i przerażona sunia pozbawiona miłości i oparcia właścicielki stała się właśnie taka...Teraz wylądowała w schronisku i jest otoczona szczekającymi psami i obcymi ludżmi...Człowiekowi byłoby się trudno z tym pogodzić a co dopiero zwierzęciu...Ulka 18 nie skreślajcie jej...Ja wierzę że ma szansę być kochana....:-( Quote
Sabina02 Posted March 27, 2007 Author Posted March 27, 2007 Napisze o tym wystawianiu zabkow i niecheci do smyczy na Allegro. Dodam tez ze osoba musi byc doswiadczona i bez zadnych innych psow czy malych dzieci... Ale nie rezygnujmy!!!!!!! Ona sie boi tego schroniska, stad tez jej zachowanie. Napewno odnajdzie sie w domowych warunkach! Ja tam nie rezygnuje, choc wiem ze latwo nie bedzie... Quote
Ulka18 Posted March 28, 2007 Posted March 28, 2007 [QUOTE] Ulka 18 nie skreślajcie jej...Ja wierzę że ma szansę być kochana... [/QUOTE] To jest zdanie p.kierownika, nie moje. Ja mam swoje zdanie. Wiem, ze w kochajacym cierpliwym domu kazdy pies moze wyjsc na prosta. Tylko, ze takie specjalne domki raczej do schroniska nie zagladaja. Kazdy ja przychodzi chce psa mlodego, ZDROWEGO, bezproblemowego. Wczoraj dostalismy nie przyjemnego maila od Pani, ktora adoptowala kotke Drobinke, ze nie zaplaci za adopcje, bo kotka ma swierzb w uszach :angryy: Sterylizowana, drobna 2-letnia kotka, dowieziona do Warszawy oraiwe pod drzwi przez TZ Malgosi z Tarnobrzega. Quote
Reno2001 Posted March 28, 2007 Posted March 28, 2007 [quote name='Ulka18']To jest zdanie p.kierownika, nie moje. Ja mam swoje zdanie. Wiem, ze w kochajacym cierpliwym domu kazdy pies moze wyjsc na prosta. Tylko, ze takie specjalne domki raczej do schroniska nie zagladaja. Kazdy ja przychodzi chce psa mlodego, ZDROWEGO, bezproblemowego. Wczoraj dostalismy nie przyjemnego maila od Pani, ktora adoptowala kotke Drobinke, ze nie zaplaci za adopcje, bo kotka ma swierzb w uszach :angryy: Sterylizowana, drobna 2-letnia kotka, dowieziona do Warszawy oraiwe pod drzwi przez TZ Malgosi z Tarnobrzega.[/quote] I to jest właśnie najgorsze, że ludzie próbuja traktować zwierzę jak urządzenie, które można zareklamować kiedy coś jest nie tak. ZGROZA. I jeszcze to roszczeniowe podejście-zaadoptuję jeśli.... Rozumiem, że można mieć problem z transportem, bo posiadanie samochodu nie jest obowiązkiem, ale nie można zwalać wszystkiego na schronisko. Wylecz, dowieź, najlepiej naucz życia w domu a ja przyjdę na gotowe i jeszcze powybrzydzam, bo przecież mam pełne prawo -w końcu zdobyłem się na wielki gest i biorę zwierzaka z bidula :angryy: :angryy: :angryy:!! A podejście, że zaadoptuję a potem się zobaczy i najwyżej się odda z powrotem:angryy: .... Nawet nie będę komentowała! Oczywiście sa wyjątki gdy pies jest super agresywny i nowy opiekun w ogóle nie daje sobie z nim rady. Ale na Boga, nie wtedy gdy brzydko pachnie z pyszczka:crazyeye: . Co do Foksi to może na aukcji warto faktycznie by było dodać, że tylko do bardzo świadomej i doświadczonej adopcji. Lepiej dmuchać na zimne. Quote
Sabina02 Posted March 28, 2007 Author Posted March 28, 2007 Dobra, zmienilam tekst w Allegro... Cioteczki, prosze sprawdzcie i napiszcie czy tak moze byc: [URL]http://www.allegro.pl/item176169477_malenka_wystraszona_foksia_blaga_o_dom_.html[/URL] Quote
Reno2001 Posted March 28, 2007 Posted March 28, 2007 Sabinko, bardzo ładnie to napisałaś. Pewnie co niektórych odtraszy, ale to i dobrze. W końcu nie szukamy dla Foksi domu za wszelka cenę. Quote
Alpina Posted March 28, 2007 Posted March 28, 2007 Mnie też się podoba. Jest OK. Jak ją ktoś pokocha, to weżmie taką jaka jest...A jeśli bierze, bo się chwilowo rozczulił... To lepiej niech się dobrze zastanowi...Dzięki Sabinko. Quote
Sabina02 Posted March 28, 2007 Author Posted March 28, 2007 [quote name='Reno2001']Sabinko, bardzo ładnie to napisałaś. Pewnie co niektórych odtraszy, ale to i dobrze. W końcu nie szukamy dla Foksi domu za wszelka cenę.[/quote] Dzieki Ewciu! :lol: Odstraszy tych, ktorzy szukaja zabawki. Foksia musi znalesc najlepszy dla niej domek, nic na sile... Nawet jak ma to dluzej potrwac... [quote name='Alpina']Mnie też się podoba. Jest OK. Jak ją ktoś pokocha, to weżmie taką jaka jest...A jeśli bierze, bo się chwilowo rozczulił... To lepiej niech się dobrze zastanowi...Dzięki Sabinko.[/quote] Dokladnie, potencjalne domki musza znac prawde, zeby nie bylo rozczarowan, pretensji, i bron Boze powrotow do schronu...:shake: ...i nie trzeba dziekowac...:lol:, oby tylko sie udalo! Quote
Czaka Posted March 29, 2007 Posted March 29, 2007 Mam nadzieję, że ktoś się w końcu znajdzie. Trzymam kciuki! Quote
Ulka18 Posted March 29, 2007 Posted March 29, 2007 [quote name='Sabina02']Dobra, zmienilam tekst w Allegro... Cioteczki, prosze sprawdzcie i napiszcie czy tak moze byc: [URL]http://www.allegro.pl/item176169477_malenka_wystraszona_foksia_blaga_o_dom_.html[/URL][/quote] Sabinko, bardzo dobry, rzeczowy, ale też wzruszający tekst. Bez ukrywania prawdy o psie. Jesli ktos go przeczyta, bedzie wiedzial, czy da sobie rade z Foksia czy nie i jakie zadanie go czeka. Quote
Sabina02 Posted March 30, 2007 Author Posted March 30, 2007 Aukcja Foksi na Allegro wlasnie sie skonczyla, ale tuz przed koncem uzyskala 2 nowych obserwatorow (juz po zmianie tekstu)...Odczekajmy dzien lub dwa...jesli sie nikt nie odezwie to wystawie ja od nowa... Quote
Ulka18 Posted March 30, 2007 Posted March 30, 2007 Tak bedzie najlepiej. A Pani z Warszawy na pewno sie nie obrazi, bo przeciez jest napisane na aukcji, ze do domu bez innych zwierzat. Quote
Sabina02 Posted March 30, 2007 Author Posted March 30, 2007 [quote name='Ulka18']Tak bedzie najlepiej. A Pani z Warszawy na pewno sie nie obrazi, bo przeciez jest napisane na aukcji, ze do domu bez innych zwierzat.[/quote] A jak sie obrazi to trudno... Quote
Alpina Posted March 30, 2007 Posted March 30, 2007 Jeśli Pani z Warszawy naprawdę chce pomóc, to przecież moze adoptować innego biedaka który zgodzi się z jej suniami...Ulka18 dawała jej inne propozycje... Quote
Sabina02 Posted March 31, 2007 Author Posted March 31, 2007 Allegro sie Foksi skonczylo... Czy zglosili sie jacys chetni na nia (miala na koncu 5 obserwatorow), czy mam wystawic ja jeszcze raz? Quote
Alpina Posted April 1, 2007 Posted April 1, 2007 Ja czekam cierpliwie na wiadomości bo Ulka18 będzie w schronisku razem z innymi cioteczkami dopiero 12.04. Bardzo jestem ciekawa czy były jakieś pytania o nią...I tak w ogóle...;) Pocieszam się, że to już niedaleko.... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.