Marta&Luśka Posted August 12, 2012 Share Posted August 12, 2012 Witam ;) Jestem nową uczestniczką tego forum i szczęśliwą posiadaczką piękniusiej suni Springer Spaniela Angielskiego, kochana łobuziara zjada śmieci na spacerkach wszelkiej maści łącznie z kupami (koszmar). Próbowałam różnych sposobów dawałam żwacze 3 kg zjedzone i nic, Rumen Tabs też przerobiłam ze 4 opakowania i nic, ostatnio używam straszaka w postaci łańcuszka i powiedzmy są minimalne efekty ale może Wy mieliście podobny problem, z którym jakoś się uporaliście. Proszę o porady i pomysły będę bardzo wdzięczna bo cierpliwość mi się kończy :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yamayka Posted August 12, 2012 Share Posted August 12, 2012 Jak dużo zorganizowanej [B]pracy[/B] ma na spacerach ta piękniusia suczka psa [B]myśliwskiego [/B]? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marta&Luśka Posted August 12, 2012 Author Share Posted August 12, 2012 Suka ma sporo aktywności na spacerach zabawy z innymi psami no i piłkaaaaaaaaaaaaaa jej ukochana forma spędzania czasu aport, aport, aport ale jak w krzaczorach jest ludzkie g... to mu się nie oprze można krzyczeć, odwoływać i nic z tego już mnie szlag jasny trafia staje się bezsilna i nie wiem jak mam sobie z tym poradzić staram się ale... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gezowa Posted August 12, 2012 Share Posted August 12, 2012 Ja obecnie nad tym pracuję, z tym, że mój to szczeniak ledwie 2msc. Słyszałam, że kaganiec w jakiś sposób zapobiega (! nie rozwiązuje problemu), ale zwyczajnie żal mi kilku zł na ograniczenie dla biednego szczenięcia. Wolę uczyć go komendy "nie rusz" i całkiem dobrze mu idzie, ale jak to będzie na spacerach - zobaczymy za jakiś czas :) Wydaje mi się, że tu chodzi tez o współpracę pomiędzy psem, a właścicielem. Podstawy szkolenia - skupienie i tak dalej. Co za tym idzie właśnie praca, zabawa, urozmaicenia spaceru. Mojemu na spacerkach zdarza się niuchnąć i zebrać jakiś patyk (pół biedy), albo śmieć. W takiej sytuacji wystarczy "NIE" stanowczym głosem i zajęcie go czymś - zabawą w berka nawet, czy piłeczką (tu było na początku ciężko, bo śmieci wydawały się atrakcyjniejsze niż coś, co ma na co dzień. Teraz powoli to naprawiamy). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marta&Luśka Posted August 12, 2012 Author Share Posted August 12, 2012 Lucy ma 1 rok i 2 miesiące więc jest jeszcze dzieciakiem bardzo pojętna z niej zwierzyna ale w tej kwestii jest ciężko można ją nauczyć w lot wielu rzeczy jest posłuszna przychodzi na zawołanie i ogólnie jest oki tylko te śmieciory te mniej atrakcyjne wypuszcza na słowo WYPUŚĆ ale te bardziej atrakcyjne hmmm im nie może się oprzeć ;( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yamayka Posted August 12, 2012 Share Posted August 12, 2012 W gonienie piłki włączyłabym pracę umysłową (nauka komend a w nagrodę rzut), dołożyłabym linkę, która ograniczy psa przy każdym bieganiu "luzem" (zareagujesz, by nie palić sobie przywołania), plus do tego budowanie swojego autorytetu (by pies nauczył się respektować zakaz) w stu innych codziennych sytuacjach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marta&Luśka Posted August 12, 2012 Author Share Posted August 12, 2012 Podstawy szkolenie ma opanowane więc nie muszę jej tego uczyć linka też o tym myślałam może spróbuję sama nie wiem. Wiem jedno konsekwencja i wytrwałość tego chyba muszę się trzymać i walczyć z tym zachowaniem. Ona doskonale rozumie zakaz i w wielu sytuacjach się stosuje eh ale nie w tych które opisałam ;( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yamayka Posted August 12, 2012 Share Posted August 12, 2012 Zawsze mozna nauczyc psa czegoś nowego ;) szkolenie nigdy się nie kończy, przecież to nie jest kurs, który zostaje zrobiony i na tym koniec. Pies potrzebuje dla psychicznej higieny, dla rozrywki i poczucia spełnienia ciągłej nagradzanej nauki. Szczególnie pies takiej rasy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marta&Luśka Posted August 12, 2012 Author Share Posted August 12, 2012 Zgadzam się z Tobą że można nauczyć psa czegoś nowego i szkolenie psa to nie kończąca się przygoda dlatego spróbuję i dołożę wszelkich starań by wyzbyć się tego zachowania u mojej Luśki. Twoje uwagi są bardzo cenne dziękuję. Jeśli mogę zapytać jakiej rasy masz psa? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yamayka Posted August 12, 2012 Share Posted August 12, 2012 :) mam typowego kundla: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/115589-Soccer-kundel-z-linii-pracującej/page3?highlight=soccer+kundel[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.